Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 sierpnia 2020, 12:35

autor: Paweł Woźniak

Duży exploit w CS:GO, gracze widzą przez ściany. Valve ma problem

Od pewnego czasu w Counter-Strike: Global Offensive istnieje spory exploit, który pozwala graczom m.in. na widzenie przez ściany i granaty dymne. Jeszcze na początku tego miesiąca Valve próbowało się go pozbyć z gry, ale sprawiło tylko, że błąd jest łatwiejszy do odtworzenia.

Duży exploit w CS:GO, gracze widzą przez ściany. Valve ma problem - ilustracja #1
W CS:GO nadal znajduje się poważny exploit.

Wczoraj do Counter-Strike’a: Global Offensive trafił nowy patch. Spora część graczy miała nadzieję, że wraz z nim w grze pojawi się rozwiązanie problemu, który trapi produkcję już od pewnego czasu. Mowa o exploicie, który pozwala m.in. na widzenie przez ściany. W grze znajduje się on już od ponad tygodnia i co najciekawsze – jest on swego rodzaju „ulepszoną” wersją błędu, który pozwalał graczom odpalić CS-a bez aktywnych plików vps i nadpisać wybrane, a którego Valve próbowało pozbyć się na początku miesiąca.

12 sierpnia youtuber Sparkles na jednym ze swoich materiałów wideo poinformował, że w ostatniej aktualizacji (z dnia 6 sierpnia) twórcy chcieli pozbyć się wspomnianego wyżej błędu, ale szybko wyszło na jaw, że w praktyce kompletnie im się to nie udało i sam exploit od tamtego czasu jest jeszcze łatwiejszy do odtworzenia. Teraz wystarczy tylko podmienić odpowiednie pliki w folderze z grą, przypisać specjalną komendę np. do kółka myszki, a następnie podczas ładowania gry poruszać nim w górę i dół, co pozwoli na „przeskoczenie” systemu antycheaterskiego. Dzięki temu odpalimy rozgrywkę np. z włączonym „wallhackiem” lub też będziemy mogli widzieć przez granaty dymne. A wszystko to w zaledwie kilku prostych krokach.

Powyższe wideo ukazało się niecały tydzień temu, dlatego też gracze mieli nadzieję, że wczorajsza aktualizacja naprawi opisany w nim problem. Nic z tego. Patch wprowadził tylko kilka drobnych zmian, a ze wspomnianego exploita nadal można korzystać. Ostrzegamy jednak, że używanie go może skończyć się zablokowaniem konta – o ile antycheat Valve tego nie wyłapie, ciągle grożą Wam m.in. zgłoszenia przez innych graczy i ręczne bany dzięki systemowi Nadzoru.