Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 174

10.05.2024 11:41
Iselor
1
Iselor
27
Generał
Image

OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 174

Tak jakoś wyszło, że wątek o zapowiedzi Obcego 5 (i jednak długo się nie doczekamy) przeciągnął nam się w dłuższą dyskusję na temat OBCYCH, kina SF i filmów w ogóle, a zatem nie widzę przeciwwskazań, aby kontynuować dalej ...
Witamy wszystkich "obcych" kinomaniaków i zachęcam do stosowania nowej, międzygalaktycznej skali ocen recenzowanych filmów !!!
Najnowszy system OCEN FILMÓW powstał po długotrwałych medytacjach z moim alter ego oraz Waszymi obcymi umysłami, burzliwych konsultacjach ze specjalistami od cywilizacji pozaziemskich, po wysłaniu niezliczonych sond kosmicznych, przerażających podróżach w czasie oraz przestrzeni, a ostatecznie przy akceptacji wszechpotężnego mózgu pozytronowego, a także samego Króla ! Aby nie komplikować zbytnio życia, proszę o korzystanie z narzędzia "twoja ocena", które udostępnił niedawno GOL !
10 – Perfekcja (Absolutna rewelacja)
9 – Bliski ideału (Świetne kino)
8-7 – Bardzo dobry (Solidne filmidło)
6-5 – Przyzwoity (Wart obejrzenia z kilku powodów)
4-3 – Przeciętniak (Nic specjalnego, można obejrzeć jeśli nie ma nic lepszego pod ręką)
2-0 – Beznadzieja (Szkoda czasu)

Poprzednia część wątku:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16127180&N=1

10.05.2024 11:42
Iselor
2
odpowiedz
Iselor
27
Generał

Poprzedni wątek dosyć sprawnie przekroczył nam 300 postów, więc czas najwyższy na nowy wątek.

10.05.2024 12:14
zielele
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
zielele
146
Legend

Via Tenor

"He is my God, and the SAGA that he tells is my Bible."

https://twitter.com/HIDEO_KOJIMA_EN/status/1788859151319507304

ktos czeka? ja juz kupilem bilety, na 25 maja chyba.

10.05.2024 12:25
Goozys
😊
3.1
Goozys
13
Evolution X

Oczywiscie.
I mam nadzieje, ze film bedzie lepszy od marnego Fury Road... :)

10.05.2024 12:29
zielele
3.2
zielele
146
Legend

to mamy podobne nadzieje, ale startujemy z roznych punktow. :)

10.05.2024 12:29
Goozys
😊
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
Goozys
13
Evolution X
Image
Wideo
6.5

Light
Kurcze, mialem dylemat... Nie bardzo wiedzialem, jak podejść do oceny tego filmu. Z jednej strony bylo to nudne w cholere, ale z drugiej natomiast na tyle intrygujace, ze obejrzalem do samego konca "na jednym wdechu" i w bezruchu. Taki maly paradoks, gdy cos jest zle i dobre jednoczesnie.

Od strony fabularnej, prawie do samego konca, film byl zrozumialy w pewnej części i nawet mial fajny twist, ale koncowka pozostawila wiecej pytan niz odpowiedzi. No i w efekcie koncowym nie wiem tak naprawde co tu sie odjaniepawlilo. Ale kij z tym... Widocznie taka byla wizja rezysera/scenarzysty, wiec niech mu bedzie.

To jest film z małym budżetem, co bylo widac (i nie widac, doslownie) na każdym kroku, ale mialo to swoj urok i budowalo ciekawy klimat. Ponury, mocno klaustrofobiczny i do bolu kameralny. Wszystko spowite bylo w ciemnościach i mgle, od czasu do czasu pojawilo sie słońce na horyzoncie, a główne bohaterki sporadycznie włączaly latarki. W tle natomiast drugoplanowa role mial potwor z Loch Ness, ktorego mogło byc odrobine wiecej, gdyż ewidentnie miano pomysl na niego. Taki Riddick dla biednych :P

W ogolnym rozrachunku Light jako film SF nawet sie broni. To jest przykład obrazu, ktory byc moze stanie sie kultowym wyłącznie w wąskim gronie odbiorców, bo masowy widz stwierdzi, ze to syf, co tez dobitnie pokazują recenzje na RT. Ja polecam obejrzeć, bo to naprawdę ciekawy eksperyment, oczywiście bez zadatków na wielkie dzieło kinematografii.

A piosenka z napisów końcowych, śpiewana przez jedną z głównych aktorek, jest mega!
https://www.youtube.com/watch?v=QQrr-gVgvMw

P.S.
Pozwoliłem sobie przerzucić z poprzedniego wątku, bo mimo iż to średniak, to jednak zachęcam do obejrzenia. Może się spodobać :)

post wyedytowany przez Goozys 2024-05-10 12:30:14
10.05.2024 15:17
A.l.e.X
4.1
A.l.e.X
154
Alekde

Premium VIP

Nawet mnie zaintrygował / budżetem się nie martwię bo SF jak na lekarstwo a to mój ulubiony gatunek. Polecam alienhive jako stronę dla fanów SF.

15.05.2024 01:33
Deton
4.2
1
Deton
196
Know thyself

Obejrzałem zachęcony opinią. I w zasadzie w pełni się nią zgadzam, za wyjątkiem tego, że mogłoby być więcej Nessie. Po odarciu z tajemnicy i częstszym pojawianiu się tylko by mogło mocniej tandetą wiać.

Dla mnie takie 5,5-6/10, bo faktycznie sci-fi, a i klimat nie najgorszy. Dużo niedopowiedzeń, ale może i dobrze. Treść i sedno natomiast raczej zrozumiałe, mimo że świat i sytuacja zarysowane bardzo oszczędnie.
Nie żałuję, że zobaczyłem, ale wracać do tego też nie zamierzam :)

15.05.2024 18:08
Goozys
😊
4.3
Goozys
13
Evolution X

Cieszę się, że się spodobało.

15.05.2024 01:29
Goozys
😐
5
odpowiedz
Goozys
13
Evolution X
Image
5.5

No Way Up
Film o rekinach bez rekinów... Tak w skrócie mogę opisać ten film. Trailer i plakat mówiły jedno, a sam film zaserwował drugie. To bardziej film dramatyczny niż akcja/horror/thriller, a rekiny niestety stanowiły tylko tło do całej zabawy i to na tyle słabe, że w pewnym momencie całkowicie się o nich zapomina. Na pierwszy plan wysuwają się pasażerowie samolotu, którzy w wyniku niespodziewanego spotkania z kluczem ptaków uległ awarii i spadł do oceanu. Celem nadrzędnym staje się wówczas przetrwanie w zalewanym wodą wraku i znalezienie skutecznego sposobu na uratowanie jak największej ilości ocalałych. Ale nie byłoby dreszczyku emocji gdyby nie to, że ziomki muszą zrobić to na własną rękę, gdyż służby ratownicze, to patałachy :D Nuda straszna... Od strony aktorskiej słabizna. Okazywanie emocji przychodziło aktorom niestety z wielkim trudem i jedynie życzyło im się, żeby to rekiny wzięły sprawy w swoje szczęki. Najgorsze w tym wszystkim było chyba to, że granie na emocjach widza miało być głównym motorem napędowym mizernie skonstruowanej fabuły, jednak super aktorzy za 5 groszy położyli ten film całkowicie. Można sobie odpuścić. Już lepiej dla zabawy puścić jakiegoś Frankensharka czy coś podobnego... :D

post wyedytowany przez Goozys 2024-05-15 01:31:19
15.05.2024 18:00
Goozys
😃
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Goozys
13
Evolution X
Image
8.5

Kingdome of the Planet fo the Apes
Dobra, emocje opadly, to mozna cos napisac... Rewelacyjny film! Jezeli ktos lubi "trylogie" Matta Reevesa, to moze smialo pojsc do kina, bo to bedzie dla niego kolejny zajebisty film z malpami w rolach glownych. Natomiast jezeli ktos jeszcze nie widzial filmow w tym uniwersum, to moze smialo pojsc do kina, bo to jest zajebisty film z malpami w rolach glownych, a dodatkowo rozpoczyna calkiem nowa historie, wiec w sumie nadarza sie super okazja.

300 lat ewolucji zrobilo swoje. Malpy ewoluowaly, zyja w klanach i zajmuja sie przyziemnymi sprawami, jak tresura orlow, wspinanie sie po scianach skalnych i szukanie orlich jaj :P Ludzie natomiast zyja stadnie i ich jedynym zmartwieniem jest przyzycie, znalezienie wodopoju oraz unikniecie bycia zlapanym. Ha! Tu dalem sie troche nabrac... Ale o tym za chwile... Bo malpy sa MEGA! Nowa hostoria, nowi bohaterowie. Ja to kupuje. Swietnie zagrane... Noa jak i reszta malpiej ferajny sa bardzo przekonujacy. Moze nie maja tej glebi, do ktorej przyzwyczail nas Andy Serkis, ale jest naprawde git. Cezar Proximus w wykonaniu Kevina Duranda, to majstersztyk! I az szkoda, ze dostal tak malo czasu na ekranie.

Tempo filmu jest wolne, co niekoniecznie moze przypasc do gustu i generalnie malo jest akcji w filmie akcji, bo to wedlug mniej bardziej film drogi. W koncowce obraz nabiera troche zwawszego tempa, ale to wciaz nie jest poziom wczesniejszych filmow. I zeby nie bylo, to nie jest wada... to zaleta! Widac, ze taki byl zamysl rezysera. Wszystko ladnie spojnie sie zazebia i nIe ma jakichs gwaltownych ciec ani przeskowo w czasie, czego wrecz nie nawiedze. Na wszystko w tym filmie jest czas i wszystko znajduje swoj final. Wizualnie BOMBA! Tu nie ma sie do czego przyczepic. W kinie robi piorunujace wrazenie. Choc musze zaznaczyc, ze dla mnie osobiscie kostiumy z filmu Planeta Malp z roku 2001 sa nie do przebicia. Najbardziej odjechana grafika komputerowa nie odda tej naturalnosci, ktora mogly poszczycic sie malpy z filmu z Markiem Wahlbergiem. Poza tym rewelacyjna oprawa dzwiekowa. Sztos! Muzyka, sztos!

Ale zeby nie bylo, ze tylko zachwalam, to wroce do watku ludzkiego. To chyba w sumie jedyny zgrzyt w tym filmie, jaki mnie bardzo rozdraznil. Ale tak jest od zawsze i watki ludzkie w filmach poswieconych calkowicie zwierzetom czy tez potworom, wypadaja beznadziejnie. Tu nie jest ianczej. Freya Allan zagrala dobrze. Nie byla to jakas wybitna rola, ale dziewczyna wiedziala co robi. Widac bylo tez, ze rezyser dobrze ja poprowadzil i pilnowal, zeby nie grala jak drewno, bo rownie dobrze mogl jej dac do reki scenariusz, wpusic na plan i powiedziec "robta co chceta". Ocara nie bedzie, ale Zlotej Maliny rowniez. A dlaczego uwzam, ze bylo marnie? W pewnym momencie nasza dzikuska okazuje sie nie byc taka glupia, jak by sie moglo wydawac, co poniekad bylo widac juz na trailerach, ale od tego konkretnego momentu w filmie o malpach znowu ludzie zaczynaja pomalutku grac pierwsze skrzypce. Minelo 300 lat, malpy zawladnely Ziemia, ale to my ludzie mam byc uber gatunkiem. Meh... A przeciez w poprzednich filmach Cezar wyjasnil ludziom gdzie jest teraz miejsce homo sapiens, co nie? :D No i koncowka zaburzyla troche moj finalny odbior filmu. Odnioslem takie wrazenie, ze ogladalem dzielnego Noe, ktory dwoil sie i troil tylko po to, by na koncu stwierdzic, ze i tak nic nie ugral. I nie mam tu na mysli wyzwolenia swojego klanu z lap uzurpatora, bo akurat to byla oczywista oczywistosc juz po pierwszych 30 minutach filmu.

Ogolnie swietne kino! Widac, ze uiwersum rozwija sie w bardzo dobry kierunku, a Wes Ball oray Josh Friedman odrobili zadanie domowe i dzieki temu byli w stanie zrealizowac swoja wizje. Mam nadzieje, ze z nastepnymi filmami bedzie tak samo.

post wyedytowany przez Goozys 2024-05-15 18:05:46
15.05.2024 20:58
zielele
6.1
zielele
146
Legend

zgadzam sie, ja dalbym 8, ale to glownie za to, ze wedlug mnie dalo sie to troche skrocic, bo glownie w srodku bylo troche dluzyzn.

oprocz tego to jestem naprawde pozytywnie zaskoczony, ze udalo sie wrocic do marki w takim stylu i to chyba moj drugi ulubiony film z tej nowej serii, ale musialbym sobie odswiezyc Wojne. naprawde, spodziewalem sie kaszany troche.

Raka zajebisty.

ciesze sie, ze filmy superbohaterskie podumarly i pojawia sie coraz wiecej bardziej standardowych blockbusterow. no i jak to mozliwe, ze oni sa w stanie zrobic praktycznie caly film w CGI, ktore nie powoduje krwawienia oczu, a Marvel od lat wyklada sie nawet na drobnych elementach robionych komputerowo?

16.05.2024 15:13
zielele
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
zielele
146
Legend
Image
4.0

trochę przyiseloruje.

ANYONE BUT YOU

tak, miałem ochotę na lekką komedię romantyczną i chciałem zobaczyć kunszt aktorski Sydney. *wink*

"Anyone but you" podobno miało być całkiem niezłym powrotem do klasyków z wczesnych lat 2000 i mogłoby być, ale coś tu nie zagrało. szczególnie nie zagrały dla mnie dwie sceny, które były naprawdę żałosne, bardzo wymuszone i ZA DŁUGIE.

sama fabuła przewidywalna, ale to nie jest wada w tego typu filmach, bo zawsze na środku jest przymusowa kłótnia i "rozstanie", a na końcu ślub i nie ma w tym nic złego, takie są założenia gatunku. problem jest taki, że fabuła zbudowana jest na bardzo głupich założeniach - dorośli ludzie nie potrafią wymienić ze sobą dwóch zdań, żeby wyjaśnić problem i zaczynają zachowywać się jak nastolatki. przez te założenia tak naprawdę ciężko im jakkolwiek kibicować, od początku myślisz, że sobie na to zasłużyli.

są dwa wątki, w których jest potencjał, ale twórcy zdecydowali nagle wyrzucić je do kosza, dosłownie całkowicie zapomnieli o "problemie" i jeden z bohaterów nagle wyparował.

aktorstwo... shit, chyba tylko Glen Powell jakkolwiek się tam stara, aktorstwo Sydney jest OKROPNE. serio, dawno nie widziałem tak złej aktorki w chyba całkiem dużym filmie. Goozys czy ona w Immaculate cokolwiek zagrała?

no nie wiem, nie wiem.

16.05.2024 15:38
Goozys
7.1
Goozys
13
Evolution X

Sweeney nie była zła w Immaculate, ale póki co aktorstwo przez duże A jeszcze długo będzie poza jej zasięgiem. Ta rola za dużo od niej i tak nie wymagała. W sumie tylko ładnie wyglądała :D

16.05.2024 15:39
zielele
7.2
zielele
146
Legend

a, no to tutaj też jest bardzo ładna, ale dodatkowo dużo mówi i to jest problem.

16.05.2024 15:34
zielele
8
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
zielele
146
Legend
Image
8.0

CHALLENGERS

panowie, pamiętajcie, "bros before hoes".

film o trójkącie miłosnym trójki ludzi - dwójki znajomych od lat dziecięcych i jednej dziewczyny, którą poznali jak byli już osiemnastolatkami. trójkąt miłosny w świecie, w którym o problemach się nie rozmawia, bo problemy to się rozwiązuje na korcie. na korcie wygrywa się też swoją ukochaną.

to może byc dla wielu osób problem - uważam, że nie ma w tym filmie komu kibicować, bo każdy tak naprawdę na jakimś etapie okazał się być chujem. jedynie drogą eliminacji można dojść do tego, żeby nie kibicować Zendayi, bo ona jest chujem dosłownie cały czas.

film ma strukturę klamrową, tj. zaczyna się w momencie, do którego wracamy na końcu. właśnie ta końcówka sprawia, że daje ósemkę - po wyjściu z seansu byłem dużo bliżej siódemki, ale cała ta finalna sekwencja została ze mną już kilka dni i często o niej myślę.

chodzi tutaj zarówno o stronę fabularną, która niby pozostaje otwarta i zapewnia przy tym sporo satysfakcji w inny sposób, ale też o stronę techniczną, która jest NIESAMOWITA. trochę żałuję, że to nie jest film stricte sportowy, bo w każdym odbiciu piłki jest pokazane tyle emocji, potęgowanych przez bardzo dobry soundtrack od Reznora i Rossa, że chętnie zobaczyłbym cały taki mecz, bez przerywania smętami o miłości. bardzo wymyślne są też wszystkie ujęcia i zdarzyło mi się raz podskoczyć, kiedy Zendaya uderzyła piłkę w moją stronę.

aktorsko? Josh O'Connor super, jeżeli już miałbym komuś kibicować to chyba jemu przez ekranową charyzmę. Mike Faist super, ale gra trochę miękką faję. najsłabsza z trójki jest chyba Zendaya i chociaż bardzo ją lubię to według mnie nie zawsze dowoziła w bardziej emocjonalnych scenach. no i kaman, krótkie włosy nie sprawią, że uwierzę, że ma trzydzieści kilka lat.

ogólnie polecam zobaczyć, jeżeli ktoś lubi bardziej artsy filmy. zaznaczę też, że w filmie jest dużo mniej seksualności niż w Call Me by Your Name, a wątek LGBT jest tylko delikatnie zarysowany w tle i można go przegapić, chociaż wpływa trochę na interpretację filmu.

post wyedytowany przez zielele 2024-05-16 15:44:25
16.05.2024 16:07
Goozys
👍
8.1
Goozys
13
Evolution X
8.0

W punkt. Dosłownie w ten sam sposób odebrałem ten film. Pod kątem gry aktorskiej również uważam, że Zandaya wypadła najsłabiej aczkolwiek cała trójka bardzo fajnie sportretowała swoich bohaterów - chuj, pizdeczka i wredna sunia :) Muzyka pierwsza klasa. Gdy pierwszy raz wleciały basy, to pomyślałem, że jakiś film na YT włączył mi się w tle, a tu takie zaskoczenie. Później już było tylko coraz lepsze umpa umpa. Świetne zdjęcia, szczególnie te na kocie i nawet niezgorsze dialogi, które nie powodowały krwotoku z uszu. Ostatnia sekwencja rewelacyjna - friends will be friends!

spoiler start

No i mimo wszystko liczyłem na jakiś fajny łóżkowy trójkącik, a dostałam gejowski potwarz :D

spoiler stop

16.05.2024 16:34
zielele
8.2
zielele
146
Legend

spoiler start


no, scena na lozku w akademiku/internacie to byl chyba najlepszy moment Zendayi i jej mina, ktora doslownie mowila "I just want to watch the world burn", ale tez spodziewalem sie po tej scenie wiecej odwagi. ;)

kolejna scena, ktora bardzo mnie "uderzyla" to ta przed finalem, kiedy Art calowal na lozku Zendaye, a ona patrzyla na niego w sposob, ktory na zmiane przypominal mi obojetnosc, odraze, litosc, smutek. niestety, z perspektywy czasu widze, ze bylem przez chwile w podobnej sytuacji i odebralem to mocno personalnie, szczegolnie po tym co zrobila pozniej.

spoiler stop

16.05.2024 16:59
Goozys
8.3
Goozys
13
Evolution X

spoiler start

Scena przed finalem, gdy Zandaya przeżywał burzę emocji, była bardzo wymowna. Jej reakcja idealnie podsumowywała postać, którą oglądaliśmy przez cały praktycznie film. Mnie to się wydaje, że ona w ogóle go nie kochała. Trwała z nim w związku wyłącznie dlatego, że sama nie będąc już w stanie grać z powodu kontuzji, mogła zaspokajać swoje niespełnione marzenie bycia tenisistką. Dobitnie pokazuje to też koniec finałowego meczu. To ona najbardziej ucieszyła się z wygranej, bo chłopaki padli sobie w ramiona i mieli na to wyjebongo. Tymbardziej, że Art już dobrze wiedział, że go zdradzała, a Josh nie bez powodu puszczał mu uśmieszki.

spoiler stop

16.05.2024 17:18
zielele
8.4
zielele
146
Legend

spoiler start


to, że go nie kochała to też jestem przekonany w 100%, chodziło tylko o pozostanie w tenisie. oprócz tego co powiedziałeś to jeszcze ważny detal w tym temacie to fakt, że specjalnie zmieniała plakat z Artem tak, żeby być z nim na równi, a nawet zmieniła slogan na liczbę mnogą, z "game changer" na "game changers". to było też chwilę po tym, albo przed tym, jak pokazywali jej plakat adidasa z kariery juniorskiej.

BTW. Art ani Patrick nie wygrali meczu. :D finał meczu jest otwarty, ale nie to jest najważniejsze. jej okrzyk można interpretować na dwa sposoby - wcześniej w filmie mówiła, że krzyczy, kiedy widzi/gra dobry tennis i nie może się powstrzymać (krzyknęła dokładnie to samo na pierwszym meczu, który z nią oglądamy), a druga interpretacja jest właśnie taka, że to okrzyk radości, że Art i Patrick w końcu do siebie wrócili. :) myślę, że obie są prawdziwe.

spoiler stop

post wyedytowany przez zielele 2024-05-16 17:27:38
16.05.2024 17:31
Goozys
8.5
Goozys
13
Evolution X

spoiler start

A widzisz... ja przez jej reakcję uznałem, że mecz wygrał, ale już nie był zainteresowany zwycięstwem. Słyszałem jak ludzie o tym mówili, gdy wychodziliśmy z sali kinowej, ale chyba wolałem ten mecz mieć domknięty. I faktycznie masz rację z tym plakatem i sloganem reklamowym :)

EDIT
O... ta wersja, że niby cieszy się z pojednania chłopaków, też jest dobra :)

spoiler stop

post wyedytowany przez Goozys 2024-05-16 17:33:55
16.05.2024 15:50
zielele
9
odpowiedz
4 odpowiedzi
zielele
146
Legend
Image

zapowiada się nostalgiczna przejażdżka.

post wyedytowany przez zielele 2024-05-16 15:51:16
16.05.2024 15:51
zielele
9.1
zielele
146
Legend

Via Tenor

16.05.2024 16:19
Goozys
😊
9.2
Goozys
13
Evolution X

Idziesz na mini maraton?

16.05.2024 16:37
zielele
9.3
zielele
146
Legend

niby moglem to rozbic na osobne dni, ale wtedy pewnie bym odpuscil po pierwszym filmie, a potem zalowal. wypije sobie szybkie piwo pomiedzy pierwszymi dwoma czesciami, a po dwojce zjem kolacje i jakos pojdzie.

w ogole to u mnie wszystkie pajaki wracaja, te z Garfieldem i Hollandem tez, to chyba jakas miedzynarodowa akcja.

post wyedytowany przez zielele 2024-05-16 16:38:08
17.05.2024 00:34
Goozys
9.4
Goozys
13
Evolution X

Via Tenor

U mię nic takiego nie puszczają. A szkoda, bo na pająki z Garfieldem poszedłbym z ogromną chęcią. Najlepszy Spidey ever!

18.05.2024 08:29
Goozys
😁
10
odpowiedz
Goozys
13
Evolution X

Gostek z Galerii Horroru zrecenzował film Tarot. Wszystko pokryło się z moimi wrażeniami z tego gniota, wiec może ja tez zacznę recenzować filmy? :D

Forum: OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie - CZĘŚĆ 174