Dawid Podsiadło nie kłamał, mówiąc, że będziemy płakać po Cyberpunku Phantom Liberty
Jezu bez przesady....graj jak gra, finał jak finał. Są mocniejsze filmy czy książki.
Jeżeli ktoś płacze z powodu usłyszenia własnej piosenki to kurde, coś jest nieteges.Nikomu niepotrzebny patos.
Bardziej niż doskonała, mroczna fabuła dobijają mnie...
bugi których nie miałem w podstawce - tak, nowe bugi. W podstawce 2-3 małe, a teraz...czego tu nie ma. Jakie to cholernie przykre. Nie uruchamia się quest, postaci przenikają, t-pose, teleportujące się pojazdy, gra nie wykrywa zadawanych obrażeń, samoistne przesuwanie się bohatera po gzymsie po czym wpada w teksturę, 6 telefonów naraz po zakończeniu questa, gra wywalająca do pulpitu, gra zwalniająca gdy uruchamiam menu, gra która zwalnia kiedy powracam z menu i robi się 1-2 klatki przez moment, kompletnie skopana optymalizacja (puste miasto 40 fps, pełnej akcji scena 50 fps, całkowicie to losowe)....koszmar
Udostępniono też teledysk z piosenką. Warto ją dodać do newsa.
Czy wam też ten klimat i melodia zalatuje trochę Bondem?
https://youtu.be/u15tEo0wsQI?si=bYELUSxOzm2m12Hl
Dzięki, podmieniłem. CDP wrzucił film 35 minut temu - jak pisałem, jeszcze go nie było.
Prawdopodobnie taki był plan, skoro w trailerze można zauważyć numer 007.
lepiej jakby wzięli nativa do tego. Daleko temu do piosenek z bonda. Ale wyszło całkiem spoko w refrenie
Dojechałem tą kurwę Dante ze snajperki z wybuchającym pociskiem.. łeb mu urwało.. Satysfakcja gwarantowana!
Oj mogliby zapytać albo zatrudnic Thom Yorke żeby zrobił pare kawałków do gry. Są fanami Radiohead bo jedna misja nazywa sie Pyramid Song
Nie widzę sensu wracać do tego tytułu. Główny wątek był ciekawy, ale wszelkie misje poboczne były po prostu nudne i sztampowe.
Mi się bardzo podobał dodatek. Faktycznie można się wzruszyć, i mówię z doświadczenia, bo żaden film, serial czy gra nie dał rady mnie zauważalnie wzruszyć, to się udało tylko Cyberpunkowi. Jak dla mnie, najlepsza gra, w jaką można grać, lepsza od serii Arkham czy RDR2, i gdyby nie bugi ta gra zostałaby należycie doceniona.
Serio? Pisarstwo w grach CDPR jest bardzo przeceniane.
Jest Ok ale bez fajerwerków
Jak bardzo ten cały Podsiadło lizał dupę redom? Nie wystarczyła mu piosenka e kiepskim anime. Nie musiał się wpakować do gry z piosenkami. Nawiązaniami do nich itp. Jeszcze czuć podnietę z tego powodu. Trochę założę. Zwaszywszy na to jednak wielu ma wywalone na los samego Dante czyli Podsiadło e grze to tym bardziej wielu ma wywalone na jego piosenkę przy napisach końcowych.
