Pokemon GO w USA doprowadziło do 145 tysięcy wypadków drogowych
W rezultacie studio Niantic dodało do gry system, który rozpoznawał zbyt szybkie tempo poruszania się gracza podczas zabawy i pytał, czy na pewno jest on tylko pasażerem.
Świetne zabezpieczenie. W końcu nie można skłamać!
Nie pokemon go tylko gracze idioci, bo niby jak gra to miała zrobić. Hackowała samochody czy co?
To samo chciałem napisać. I niestety u nas też jest z tym problem. Jedna pani zepchnęła mnie raz z drogi, bo zmieniała pas, pisząc smsa.
Niestety głupota ludzka nie zna granic. Ludzie piszący smsy podczas jazdy, młode kobiety wlepione w eekran"dumb phone" wpadające na ciebie na ulicy z pretensjonalnym wzrokiem że nie zszedłeś im z drogi albo wchodzące na jezdnię pod koła samochodu na czerwonym świetle z taką samą pretensją że przychamowales i zatrabiles odciagając ich uwagę od ważnych treści na "fejsie" albo od czatu z "psiapsiółką" ??. Wierzcie mi że jakby się udało podobne badanie przeprowadzić na użytkownikach "fejsa" to wyniki byłyby o wiele bardziej zatrważające
Świetne zabezpieczenie. W końcu nie można skłamać!
W momencie pojawienia się tego komunikatu znikały wszystkie pokemony z radaru, a gdy chciałbym zakręcić pokestopem to pojawiał się błąd żeby spróbować później. Tak więc samo zabezpieczenie jest całkiem udane.
Poprawie za was tytuł:
"Ludzka głupota w USA doprowadziła do 145 tysięcy wypadków drogowych"
