Demo Prey debiutuje na konsolach
O! Trza pobrać.
Dodałem do kolejki pobierania i jak wrócę z pracy, to sprawdzę ile w tym zostało z oryginalnego Preya.
Nic, bo gra nie ma i nie miała mieć nic wspólnego ze "starym" Preyem, prócz zbieżnego tytułu.
Ściągam na PS4, bo opinie coś średnie po demie. Zobaczę i też coś skrobnę. Pełną wersję i tak kupie, bo lubię takie klimaty.
Pobieram. Lubie Arkane bo zrobili kilka swietnych gier i mam nadzieje ze i Prey taki bedzie, chociaz jak tak ogladalem gameplaye to gra ma cos w sobie zniechecajacego. Nie wiem czy to design poziomow, przeciwnikow czy cos jeszcze innego. Mam nadzieje ze zagram i mnie zacheci. W sumie juz plus za samo wydanie dema, bo mogli tego rownie dobrze nie zrobic.
Chyba na konsoli :p
Rozwalają mnie takie teksty jak "Graficznie to normalnie 2010 rok" , w ogóle widziałeś jak wyglądają gry z tamtych lat? Widziałeś na swoim ekranie tą grę w wersji PC na max ustawieniach?, czy wolisz oceniać konsolowe gameplaye na yt...
Grałem demo na PS4. Modele postaci bardzo słabe, widać to na tym grubym kolesiu.Daleko mu do tego co pokazał nawet taki Assasin Creed Unity. Tekstury niskiej jakości i słabo wyglądające światło. Ludzie będą porównywać te grę do Bioshocka, i mimo że Infinite jest z 2013 roku, to jest ładniejszy.
Z innych rzeczy wkurza zbugowana piosenka gdy atakują nas wrogowie, bo leci nawet jak nikogo nie ma.
Ograłem demko na Ps4pro. Jestem fanem Bioshocków i Dishonored. Wiązałem więc z grą duże nadzieje. Niestety zawiodłem się sromotnie. Pierwsza rzuca się w oczy bardo słaba grafika - sterylne projekty pomieszczeń, słabe tekstury. Kolejna sprawa, to prowadzenie narracji - aby zgłębić fabułę trzeba przeczytać tony notatek i emaili co było tym trudniejsze, że nie potrafiłem wciągnąć się w tę opowieść. Kolejna sprawa to irytujące, natarczywe udźwiękowienie. Można spaść z krzesła, kiedy w pobliżu znajdzie się mimik i wywoła tę kakofonię dźwięków.
Walki z mimikami nieciekawe, mechanika b. słaba - np. miotaczem piany unieruchamiamy mimika, ale żeby go zabić, muszę przy pomocy koła wyboru wybrać klucz francuski. Cierpi na tym dynamika rozgrywki.
Jednym słowem wielki zawód - i w co ja będę grał w tym roku?
Wcpełną wersję pewnie i tak zagrasz i....się nie zawiedziesz. Notatek w fullu wcale nie musisz czytać. Historia będzie poprowadzona nieco w inny sposób, choćby przez to, że będziesz mógł zamieniać się w to co mimik, na co demo nie pozwala. Grafikę proponuję oceniać na podstawie wersji pecetowej ogranej w maks detalach. Dżwięki to poeazja, wielki plus za nie, a mechanika jest żywcem wzięta z HL1, więc jak możesz ją uznawać za minus, skoro to jej największy plus? :> Czekam na inne opinie :p
Troche to taki skin pack so Dishonored.
Wiele menusow takie samo jak tam, moce z tego co widac w opcjach tez raczej nawiazuja do Dishonored.
Walka jest mega slaba, mimiki to wziecie najbardziej poczatkowych i mega wkurzajacych przeciwnikow z gier i zrobienie z nich glownego typu. Cala muzyka kiedy sie pojawiaja jest bardzo wkurzajaca i spowodowala u mnie tylko i wylacznie wkurzenie.
Ekaploracja i klimat na plusi to tyle.
Wersja na PS4 ma coś ze sterowaniem i dźwiękiem popsute. Ruchy są spowolnione w stosunku do sterowania padem. Muzyka po ataku obcego potrafi grać dobre 3 minuty. Coś tu nie gra. Gra wygląda jakby była robiona przez jakiś studencki Team Arkane. Wygląd postaci niedopracowany, wszystko wokół jakieś takie sterylne i bez wyrazu. Słaba gra się szykuje. Niestety i piszę to z żalem.
Dokładnie, gra wygląda na indyka, tak nie wyglądają gry AAA, ktoś tu pisał, że graficznie 2010 rok, nie przesadził, grafika jest naprawdę paskudna i wersja PC tu nic nie zmieni.
Zmieni zmieni. Jeszcze kilka dni
Z muzyką do walki faktycznie jest coś nie teges, irytujący input lag pewnie zostanie wyeliminowany, bo teraz po prostu nie da się strzelać do mimików - są zbyt szybkie. Jeśli te dwie wady będą usunięte w pełniaku, to generalnie jestem kupiony. To właśnie chciałem dostać - System Shocka 2 pomieszanego z BioShockiem. Na pewno nie jest to Dishonored w kosmosie. Mam ogromną słabość do tego typu tytułów i wydaje mi się, że będę dobrze się bawić, no ale zobaczymy. Wspomniane błędy na pewno muszą zostać wyeliminowane.
Widać, że nie wyrobili sie z terminem. Jeżeli wypuścili taka wersje "na zachętę" dla ludu, to co zrobili na PC, skoro nawet dema nie ma? No nic, czytanie opinii preorderowców na Steamie znów spowoduje u mnie śmiech na twarzy.
Pc to nie konsole. Dema nie ma przez denuvo, które by spowodowało, że dzisiaj gra pekłaby na premierę, bo zastosują tu "stare" denuvo.
