Witam czy niezbędny jest dysk sdd jestem w trakcie składania komputera bede mial dysk hdd 1tb tylko pytanie czy potrzebny jest i jak wpływa na prace komputera dysk ssd??
Nie, dysk SSD nie jest potrzebny by złożyć i odpalić kompa. Ale jest BARDZO rekomendowany, choćby 60 GB pod sam system. Rożnica w jego działaniu jest wtedy kolosalnie większa niż system na zwykłym HDD.
ile kosztuje najtańszy dysk sdd?
bo myślałem o czymś takim:
Procesor Intel Core i5-7400 /3.0GHz, 6MB, LGA1151
Płyta MSI H110M PRO-D /H110, DDR4, LGA1151
DDR4 8GB 2133MHz CL15 Corsair Value
HDD Seagate Barracuda 1TB 64MB cache SATA600
DVD-+R/RW Asus DRW-24F1MT SATA
Obudowa Zalman Z1 NEO
Sapphire Radeon RX 470 OC 8GB DDR5 256bit
Zasilacz Thermaltake Smart SE 530W bronze 140mm
na czym ewentualnie mogłbym zaoszczędzić budżet do 3000, z tymi podzespołami wychodzi 2980 ;/
Możesz zaoszczędzić około 100pln biorąc nieco tańszą obudowę i zasilacz, kolejne 60pln zaoszczędzisz rezygnując z napędu DVD - w dzisiejszych czasach już nie jest potrzebny. Zostaje około 160pln, żadnego SSD za tyle nie kupisz. Chyba że zrezygnujesz na początek z HDD i wystarczy Tobie sam 256GB SSD.
A po co mu SSD 256 GB? Pod system spokojnie wystarczy 60-120 GB, a wyjdzie 150 zł taniej.
60GB SSD nawet nie kupisz, takich małych pojemności od lat już nie robią. 120GB moim zdaniem jest zbyt mały i nieopłacalny (od tej wersji pojemnościowej też producenci się już pomału wycofują). Poza systemem na SSD wypada trzymać też najczęściej używane gry i programy, a 120GB będzie tutaj już niewystarczające. Dopłata do wersji o pojemności dwukrotnie większej to zwykle mniej niż 50% ceny modelu 128GB, więc chyba warto dołożyć. Szkoda że ceny SSD poszły mocno do góry, w zeszłym roku za 299ppln kupiłem MX200 250GB, obecnie jest po 450pln O_o
Nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy kupowali SSD "pod system", zostawiając wolny, hałasujący dysk talerzowy w obudowie na "gry". Przecież to w ogóle nie ma sensu. Talerze to można sobie wrzucić na jakieś archiwum filmów i zdjęć, a nie na coś z czego się na co dzień korzysta. Wrzucanie na SSD "systemu" a reszty na zwykłe talerze kompletnie nie ma sensu.
Czemu? Dysk 128GB wystarcza na system, wszystkie aplikacje i parę aktualnych gier. Filmy/zdjęcia/muzykę/resztę gier można trzymać na HDD i nie zrobi to aż tak olbrzymiej różnicy. Hałas to kwestia mocno subiektywna.
Dopóki stosunek złotówki do megabajta będzie taki a nie inny, dopóty najlepszym rozwiązaniem dla przeciętnego użytkownika będzie SSD pod system i HDD pod gry. Dzisiaj gry nierzadko mają po 50 GB, to jaki SSD trzeba by kupić by mieć na dysku 5-10 gier? Dziś standardem pojemności jest 1 TB w kompie, ile taki SSD kosztuje? W cenie karty graficznej klasy premium? A gdzie reszta, jakieś filmy, zdjęcia itp.?
Zresztą za przeproszeniem, o czym wy pier...cie? Chłopak może ledwo urwie 150-200 zł na dysk, a wy mu polecacie coś co kosztuje powyżej 400 zł.
Tak, jest potrzebny.
ja nigdy nie zrozumiem ludzi ktorzy kupuja jakis 128GB ssd tylko dlatego ze jest mlc kiedy tak naprawde zajada go w tym samym czasie co jakis "tani" tlc, ktory wydajnosciowo w codziennym - nie-benchmarkowym uzywaniu wychodzi praktycznie na to samo.
to akurat wynika z moich doswiadczen organoleptycznych jako uzytkownika szeregu roznych dyskow
btw 60GB ssd zacznie sie dusic bardzo szybko, 256 to sensowne minimum.
Nie, nie jest potrzebny.
Jak nie masz z czego urwać (a uwierz nie masz bo z tego co dasz redę to SSD nie kupisz) to nie warto. Nie jest to do niczego potrzebne. Ot co przyśpiesza pracę kompa i tyle. Zmian wydajności w grach czy coś w tym stylu nie uświadczysz więc jak nie masz wolnych 300zł to nie kupuj bo nie ma sensu.
SSD nie jest potrzebny, ale dobrze miec, roznica jest kolosalna. Jednak nie ma co sie o niego zabijac. Jesli nie masz teraz, kup to co sobie wybrales, a SSD dokupisz w przyszlosci. Mniej niz 128GB nie ma sensu brac, osobiscie polecam 250GB jako minimum.
PS. Wywal to: DVD-+R/RW Asus DRW-24F1MT SATA, chyba ze faktycznie korzystasz z plyt. Od lat nie mam napedu optycznego i nie czulem potrzeby, zeby miec. Pecety przeszly praktycznie zupelnie na dystrybucje cyfrowa. Nawet system instalujesz z usb.
Nie jest potrzebny. SSD to jedynie element luksusowy (tak jak klima w samochodzie). System, programy, gry - będą uruchamiały się to te parę sec szybciej niż na HD. Ale nie będą działały ani lepiej ani gorzej. Nie dostaniesz magicznych dodatkowych klatek/sec. Zamiast dopłacać dodatkowo na początku do SSD lepiej kupić markowy zasilacz czy porządną płytę główną.
Konieczny nie jest. Pożyteczny tak. Różnica nie jest kolosalna, aczkolwiek zauważalna.
Generalnie jak masz wybierać między DVD, obudową czy SSD, wybierz TO PIERWSZE. Jeśli jesteś graczem DVD się przyda do gier zaledwie z przed kilku lat. Ponadto płyty z filmami i muzyką a co ważniejsze archiwizowanie danych na płytach DVD. SSD dokupisz z czasem, a istnieją dobre programy do migracji systemu.
Piszę trochę pod prąd, ale sam mam SSD 850 evo (1TB) i jeśli chodzi o szybkość to po pierwszym pozytywnym wrażeniu (jednak szybciej) zaczną przeważać negatywy - konieczność odinstalowywania jednych programów aby zrobić miejsce innym co w szybkim tempie zamuli system i będzie on działał wolniej niż na HDD. Ja to przewidziałem i dlatego szarpnąłem się na terabajtowca, ale kosztuje więcej niż niezła karta graficzna.
DanuelX dał dobre porównanie do klimy. Tak jest to fajowy luksus.
Kto dzis trzyma filmy i gry na plytach, po co? Wszystko dzis jest dostepne online, wiec jesli nie masz naprawde wolnego internetu, nie ma zadnego powodu bawic sie w reczna archiwizacje.
Z ssd nic nie usuwasz, to jest dysk pod system i najwazniejsze programy. Cala reszte instalujesz na hdd.
Nawet gdybys instalowal i usuwal dane z ssd, to nie ma to znaczenia dla systemu. SSD to nie hdd, zeby trzeba bylo bawic sie w defraga.
SSD znacznie przyspiesza działanie systemu. Miałem dość dobry komputer, jednak czasem zamulał przez dysk talerzowy. Im większa pojemność dysku ssd, tym jest szybszy i trwalszy - dłużej będzie Ci służył.
Nie rozumiem waszego "minimum 256 GB". Mam 120 GB i ledwo zajęty jest w połowie ----->
Jakby chłopak miał wrzucać Photoshopa i Corela ze wszystkimi próbkami i pluginami, to może i faktycznie mu nie starczy miejsca. Ale do gier i filmów najlepiej dokupić osobne 1TB zwykłego HDD. Cenowo wyjdzie niewiele drożej, pojemność będzie znacznie większa, a wydajność w grach na praktycznie tym samym poziomie.