Fajnie jakby dali opcję obsługi systemu padem - dla mnie to byłby już niezły game mode :)
Nieważne czy komentarz za system, przeciw, na temat bądź nie - z góry na dół minusy. Aż się odechciewa czytać artykuły. Droga redakcjo, pozbądźcie się debili z grona użytkowników, bo lepiej będzie czytać portale anglojęzyczne niż oglądać jak jeden Polak drugiemu robi na złość i to kompletnie bez sensu. To ma być naród? Przecież jak takie dzieci-trolle dorosną to Polska będzie jeszcze bardziej skłócona i podzielona.
W10 jest świetnym systemem. Nie miałem z nim żadnego problemu od czasu aktualizacji, a teraz jeszcze może doczekam się trybu "gry" :D
Nie ukrywam, że na "dziesiątkę" przesiadłem się głównie ze względu na DX12, a z racji tego , że mam RX 470 to gry po prostu chodzą na tym lepiej.
10 jest najładniejsza i najwięcej funkcji. Posiada.
A poza tym to to samo od wielu lat.
W laptopie dostałem 10 więc mam.
W PCie zaktualizowalem i nie widzę różnicy na niekorzyść w porownaniu z 7 i 8 więc zostałem wolę mieć nowszy system.
Ciekawa zmiana, zobaczymy co to faktycznie bedzie. Mogiby rownolegle tez wprowadzić pełna obsługę 4K i byłbym kontent.
Jak tylko dla Windows Store to niech się walą a jak dla wszystkich gier (tych ze Steam też) to chwała im za to.
Jak będzie robił to system, to zysk wydajności może być całkiem zauważalny. Zwłaszcza wśród bardziej "beztroskich" użytkowników.
Dodatkowe programy nie mają takiej kontroli nad systemem, jak on sam. Ograniczenie aktywnych procesów i usług do tych absolutnie niezbędnych, zwolnienie całej niepotrzebnej pamięci, wyczyszczenie łącza i zmniejszenie opóźnień, powstrzymanie systemu przed samoczynną aktualizacją w czasie gry...
Jest potencjał.
W ogóle przydałoby się stworzenie nakładki systemowej działającej jak na konsolach. Taka wariacja ósemki, tyle że sensowna. Uproszczenie interfejsu, gry ze store w jednym miejscu, dedykowany klient steama, uplaya, origina itd. w samej nakładce, bez wychodzenia z niej i korzystania z pulpitu. Przyciągnęłoby to sporo ludzi narzekających na trudność obsługi peceta oraz ułatwiłoby korzystanie z niego jak z konsoli i domowego centrum multimedialnego.
Od premiery używam Windows 10 i nie widzę najmniejszych powodów do narzekań. Nie jest to dla mnie system gorszy niż kultowa siódemka. i nie boję się tego przyznać. Polemika z hejterami nie ma najmniejszego sensu bo przypominało by to próbę przekonania średniowiecznego kmiotka że myszy się nie rodzą ze zgniłej słomy ;)
Windows 10 nie jest dno, ale też nie jest najlepszy. Testowałem Windows 10 i może ma nowe zalety, ale niestety również ma nowe wady, które mnie przeszkadzają.
Windows 7 na razie jest najlepszy system od Microsoftu.
Ogólnie 10 fajny, przyjazny w obsłudze system, ale mój miewa cholernie wkurzające bolączki. Pierwsza sprawa do tak jakby samoistne odświeżenie się systemu co jakiś czas (trwa to może 1s) po czym ikony przestawiają mi się na pulpicie do stanu jak zaraz po włączeniu systemu, a druga sprawa to samoistna zmiana tapety i koloru paska zadań po zagraniu w Project CARS na Steam. Silne czary mają w tym Microsofcie. Za czasów Windowsa 7 takich jaj to nie było...
Zawsze można zainstalować W10 bez Metro, aktualizacji i Windows Store
10-tka jest OK. Najwięcej znawców oczywiście wśród ludzi którzy nawet go nie zainstalowali tylko coś wyczytali w necie. Wiadomo że trzeba mieć nowszą maszynę, a nie rzęcha z przed 10 lat a jakieś problemy incydentalne zdarzają się na każdej wersji.
Ciekaw jestem, jak to będzie funkcjonować i czy będzie przeznaczone dla innych gier.
Windows 10 jest bardzo dobrym systemem, przerzuciłem się na niego i na chwilę obecną jestem zadowolony.
Ciekawa sprawa a wręcz bardzo. Jak to jest, że jedni są zadowoleni z 10. a wielu innych nie. Dlaczego jednym działa, jak piszą - wspaniale, inni odinstalowują szybciej niż pobrali. Czyżby miał tu wpływ sam pc i jego indywidualna "zawartość" jak grafika, płyta, sterowniki czy procesor ?! Przecież nikt normalny nie będzie narzekał bez podstaw ? Nie mam jeszcze 10. bo wciąż się się waham, jak to wahadło, czy nie popadnie na mnie opcja znalezienia się w tej narzekającej grupie.
Jedyna zaleta Windowsa (która trzyma ludzi od przesiadki na Linuksa* lub Maca) wymagająca oddzielnego ficzera?
lmao
*z Linuksem to był żart, dopóki jest on robiony przez ludzi robiących go dla pracowników IT a nie przeciętnego zjadacza chleba to się niewiele zmieni poza 2% udziału w rynku.
Ja to mam taki problem z win 10, że Windows update zgłupiał i nie chce pobierać aktualizacji. Aktualizacje niby są dostępne, ale pobieranie stoi w miejscu i za wuja nie skończy. Próbowałem różnych sposobów, pisałem o tym na forum elektroda, ale nic nie pomogło, zrobiłem format i nawet to nie pomogło. Nie wiem co jest grane, dałem sobie spokój szkoda nerwów i czasu. Niektóre aktualizacje pościągałem i zainstalowałem ręcznie, ale zostały dwie co się instalują a na końcu jak jest 100%, to pisze, że nie można ich zainstalować, po czym instalator wycofuje zmiany i dalej dupa.
Wow, ktoś za mnie naciśnie ctrl+alt+del i ustawi priorytet aplikacji na max. Szok !!
Jest dużo takich programów zewnętrznych, wiec nie wiem po co dodawać kolejne zamulacze pracujące w tle.
A widać hejt dzieci dalej mają sraczkę że Windows 10 zły i niedobry i inwigiluje, cóż widać dzieci że facebook, Instagram i reszta tych portali społecznych gdzie zgłaszasz co robisz, jak wyglądasz i gdzie jesteś nie jest zrzekaniem się własnej prywatności, oj nie, bo przecież wy dzieci jesteście w necie anonimowi.
Widać że większość łosi co się wypowiada nawet nie miała tego na swoim blaszaku, nie testowała nie robiła niczego. Ale robi tutaj za ekspertów.
na Windows 7 siedziałem kilka lat i już od samego patrzenia u znajomego na ten syf mam dosyć.Niewiele lepsza Vista z perspektywy czasu. Żaden wspaniały windows z 7ki ... 10 ma swoje wady ale Mi działa o wiele stabilniej. Komp nie zamula, nie łapie żadnych zwiech, no złego słowa nie mogę powiedzieć. Siedziałem na 8 i to tęż było chore dziecko, nie to co win 8.1 pro. No Dla mnie bomba. Na dyszkę przeszedłem z ciekawości bo do 8.1 zawsze mogłem wrócić jednak nie czuję takiej potrzeby. Dodam tylko że komp służy mi do wszystkiego lecz głównie do grania. Wystarczy bez trudu znaleźć poradnik co i jak i nawet laik polubi ten system. PS ludzie go nie cierpią chyba za próbę inwigilacji. Ale każdy kto ma komputer, internet, telefon, tv czy toster i mikrofale jest inwigilowany w ten lub inny sposób.
Odkąd jakieś 3 miesiące temu zmieniłem laptopa to do dziś zastanawiam się nad kupnem win7. Oryginalnie niestety był 8, do tego win10 usunął sobie partycję oem z win8 do przywrócenia. Myślę, że skompletuje sterowniki, kupię win7 i dam sobie spokój z 10 choćby dlatego, że w moim MSI z powodu win10 działa tylko jeden głośnik, pomimo wielu prób zawsze po restarcie systemu lewy znowu jest cichy. Takiego syfu już dawno nie miałem.
Ciekawe dlaczego juz sie nie chwala tym szrotem ile to juz jest zainstalowanych , strzelam ze ze 100 milionow zostało odinstalowane .
Co za brednie i bzdury, zmyślanie po kolei przez wszystkie portale i kopiowane gdzie się da, jedyne co znaleźli to plik o nazwie gamemode.dll i tyle, cała reszta wymyślana na poczekaniu by zrobić temat.
Oni by się zajęli optymalizacją systemu, a nie bzdurami, które muszą wyłączać to i tamto w systemie by zyskać 1 fps.
PC jest do pracy
Do gier są konsole
ja dawno temu zablokowałem opcję aktualizowania się W10 i jestem szczęśliwy, mniej śmieci na dysku i wszystko działa sprawnie, często po większych aktualizacjach trzeba było przeinstalowywać system od nowa.