2016, reżyseria - George R.R. Martin
...
2016, reżyseria - George R.R. Martin
Niech się już ten rok skończy!
Tak!
Kto by się spodziewał, że ludzie umierają.
W ostatnim czasie wiele znanych person odeszło z tego świata, jak nigdy. O to mi bardziej chodziło.
Aj tam narzekacie na ten rok, a będzie coraz gorzej, bo ludzie na których twórczości się wychowywaliście dobijają sędziwego wieku no i leci po kolei, takie złudne wrażenie.
Ile aktorów w tym roku poległo? Chyba coś około 3 albo 4?
Sprawdź dobrze ilu i napisz jak możesz.
Normalna rzecz, ze ludzie umieraja, ale w tym roku jakos wielu dobrze znanych artystow odeszlo, niby czlowiek to czlowiek, ale mimo wszystko bardziej zal jest choćby bohaterki star warsow niz wspomnianej wyzej setki chińskich gornikow, o ktorych sie człowiek dowiaduje z paska na tvp info. Jak sie jest fanem danej osoby, czy bohatera przezeń odgrywanego to bardziej sie odczuwa jego smierc niz typowego Nowaka.
Rok temu tez odeszlo sporo ludzi ze swiata kultury, za rok odejdzie ich jeszcze wiecej, bo dobrze ktos wyzej napisał, ze po prostu ci, na ktorych sie wychowalismy, dozywaja juz wieku, w ktorym choroby daja znac o sobie.
Niestety jest to przerazajace ale prawdziwe i swiadczy o naszej proznosci.
Wszystko zalezy od punktu siedzenia. Ciebie bardziej zaboli i sie przejmiesz ze zrobiles sobie plame na nowym swetrze ktory wczoraj kupiles niz informacja ze koles w Gdansku rozbil sie samchodem o drzewo.
Natomiast rodzina tej osoby w Gdansku przejmie sie tym bardziej niz twoja plama na swetrze.
Ty sie przejmiesz smiercia Lei, ona namotiast by sie nie przejela twoja. Wszystko jest wzgledne.
Wiadomo, ze ja jestem nonejmem i moim zgonem przejmie sie tylko rodzina, ale nie przeszkadza mi to przejąć sie smiercia artysty przeze mnie lubianego. Jak słyszę, ze zginęła cala druzyna pilkarska w katastrofie samolotu to traktuje to w formie ciekawostki i ogolnie pojetej tragedii, ale to dlatego, ze nigdy wczesniej o nich nie slyszalem i dla mnie to sa ludzie przypadkowi. Co innego, gdybym byl kibicem tej drużyny, takze masz racje, wszystko zalezy.
Jedyne pocieszenie jest takie, że teraz jest zjednoczona z Mocą. Razem z innymi Jedi obserwuja nasze poczytania.
Dobrze ze zdążyła zobaczyc nowe gwiezdne wojny..
Szkoda bardzo, podobno poza aktorstwem, wspanialyz z niej czlowiek
Na waszym miejscu zamiast przeklinać 2016 rok zacząłbym się już bać na 2017, bo kolejka tych do pochowania rośnie z każdym kolejnym coraz bardziej.
No bardzo szkoda, zwłaszcza że powstają nowe SW. Ciekawe czy zastąpią inną aktorką Leie czy też odejdzie z filmów (nowych części SW)
Swoje sceny do SW VIII już nakręciła, także w kolejnej części powinniśmy ją zobaczyć. Z kolei w IX czeka nas albo uśmiercenie z dupy, albo CGI jak to w Rogue 1.