Nikt mi nie wmówi, że wieże WTC zawalily sie OBIE tak ROWNO i CALKOWICIE po uderzenu powyzej ich srodka.
Ktoś wie jak ten fakt tłumaczy raport po zamachu*?
*- zamach zaplanowany przez rzady usa.
Wielka Wieśniaro, ludzie ci tłumaczą łopatologicznie całą sprawę, a ty dalej wypisujesz bzdury, czekając, aż ktoś przyklaśnie twoim teoriom spiskowym.
Każdy w miarę ogarnięty słuchacz pierwszego roku studiów inżynieryjnych obróci twoją konstrukcję myślową w - nomen omen - gruzy. Ale możesz się nadal poruszać w oparach absurdu. Powodzenia.
Nie wierzysz, bo...?
Czyżbyś miał doktorat z mechaniki budowli i lata praktyki konstruktora za sobą?
Jak rozwiążesz zagadkę spisku CIA, to wytłumacz nam jak za atak przeprowadzony przez prawie wyłącznie Saudyjczyków został za karę zniszczony Irak i Afganistan, zwłaszcza w świetle dzisiejszej przyjaźni Amerykańsko-Saudyjskiej w obliczu fundowania przez tych drugich ISIS oraz częściowo wojny domowej w Syrii która niszczy nie tylko region ale niebezpośrednio-dużą część Europy.
https://www.youtube.com/watch?v=8Mz0_x7313I
Mnie interesuje kwestia zawalenia wiez. Niech ktos mi to wyjaśni.
Super tylko, że one nie runęły pionowo w dół. I w jednej i w drugiej wieży nie wytrzymał któryś "róg" temperatury i dalej już poszło wszystko pod opadającym z góry ciężarem.
Co tu tyłumaczyć, na YT jest od groma filmów o 9/11 zgranych z Discovery i innych programów, które ta kwestię rozwiązują.
Proszę bardzo, tak wysokie budynki jak WTC są konstruowane w taki sposób aby zawalały się równo w dół w razie jakiegoś kataklizmu, wybuchu, ataku terrorystycznego czy po prostu wyburzania.
nie ważne w co wierzysz, ważne co tęgie głowy już ustaliły
WAKE UP SHEEPLE
Zadajesz pytanie, odpowiadam ci na nie a ty ukrywasz mój post. Jesteś normalny? Czy oczekujesz odpowiedzi która tobie będzie pasować czyli, że USA zrobiły zamach na samych siebie?
edit.
CoD2, PROMOD, CS:GO, RAP, Bieszczady, Ania:*, necik, oral seks, Perła, piłka nożna, Survivor - TV SHOW, Coca Cola, lata 90'
Aha ok, z kim ja w ogóle dyskutuje.
Zaprojektowac budynek po to zeby sie zawalil. Czy ty sie Jarpen slyszysz?
Chłopie, to normalne, że takie skyscrappery mają taką konstrukcje żeby przy większych uszkodzeniach po prostu zawalały się w dół po to żeby nie zniszczyły połowy miasta. Co w tym trudnego do zrozumienia? On nie był skonstruowany żeby się zawalił tylko tak skonstruowany żeby w razie czego zapadł się w dół tak jak się zapadł.
"Zaprojektowac budynek po to zeby sie zawalil."
Chyba chodziło o zaprojektowanie go tak aby zawalił się w odpowiedni sposób, nie o to żeby się w ogóle zawalił.
Madrzej bylo by zaprojektowac tak zeby sie NIE zawalil. I tak tez byly zrobione.
Zbudować tak wysokie budynki w taki sposób aby się nie zawaliły po tym jak uderzyły w nie dwa samoloty pasażerskie? Czy ty widzisz co piszesz?
Nie da się zrobić tak żeby się nie zawalił. A jeśli już będzie się walił, to lepiej żeby walił się w jakiś "lepszy" sposób niż żeby zrobił wielki burdel w mieście.
Nie 2 samoloty tylko 1 w kazda. I rozumiem ze cos tam moglo sie zawalic ale nie obie i to doszczetnie w ten sam sposob kurwa do 0.
Jak z samej góry zarywały się po kolei wszystkie stropy to jak mógł nie runąć cały budynek?
.
Wielka Wieśniaro, ludzie ci tłumaczą łopatologicznie całą sprawę, a ty dalej wypisujesz bzdury, czekając, aż ktoś przyklaśnie twoim teoriom spiskowym.
Każdy w miarę ogarnięty słuchacz pierwszego roku studiów inżynieryjnych obróci twoją konstrukcję myślową w - nomen omen - gruzy. Ale możesz się nadal poruszać w oparach absurdu. Powodzenia.
Ogladam teraz te programy na National Geographic Channel i uwierzyć nie moge w to zawalenie. Jakos nie logicznie to wyglada.
To wyłącz TV, albo przłącz kanał. Po co oglądać coś, czego nie chce się w ogóle spróbować zrozumieć? Wyżej juz zostało wszystko napisane.
Jedyne do czego można mieć "ale", to do zawalenia sie WTC7.
Budynki nie zawaliły się od uderzenia samolotów. To widać wyraźnie na materiałach filmowych. Zawaliły się po jakimś czasie na skutek tego że temperatura pożarów "zmiękczyła" konstrukcję.
Budynki zawaliły się pionowo w dół jak domki z kart dlatego że zawalenie się nie byłu wynikiem przechylenia budynku tylko zawalania się kolejnych stropów, jeden po drugim od góry.
jet fuel doesn't melt steel beams
No dobra przekonaliscie mnie.
Budynki nie zawaliły się od walnięcia samolotów tylko od pożaru. Tak, od pożaru. Od temperatury jaka była w środku i dosłownie roztopiła konstrukcję. I w jednej i w drugiej wieży nie wytrzymały elementy w rogach, góra budynku zaczęła się przechylać na "roztopiony" róg i zawalać i pod wpływem napierającej masy całość zwaliła się pionowo w dół, nie było przechyłu budynku ani zniszczeń gdzieś na dole, które spowodowałyby zawalenie się budynku w którąś stronę.
Ogladam teraz te programy na National Geographic Channel i uwierzyć nie moge w to zawalenie. Jakos nie logicznie to wyglada.
Nie wiem nawet co na to odpowiedzieć, mam bekę.
Prawdy i tak sie człowiek nie dowie.Z tego co mówiło wielu ekspertów niema takiej opcji żeby te budynki zawaliły sie pod wpływem pożaru bo ten pożar musiałby sie palic przez wiele godzin.Zobaczcie ile jest filmików w których budynek cały płonie przez wiele godzin a jakoś sie nie zawala.Prawdy sie człowiek nigdy nie dowie bo tak to jest zrobione,a tam gdzie wchodzą w gre wielkie pieniądze nie liczą sie życia ludzi tylko kasa.Polecam oglądnąć film 9/11, September 11, Banned in USA, Conspiracy Uncovered.Ile w tym filmie jest z prawdy tego nie wiem.
Trudno nie podejrzewać rządu USA o zamach, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że dopuszczał się ataków na własnych obywatelach, by 'zachęcić' do wojny z Wietnamem.
Jednakże bez faktycznych dowodów, wszelkie domniemania o WTC nie wyjdą poza strefę teorii spiskowych.
Wielka wiesniara ==> Oczywiście, że WTC to jeden wielki fake. Parówki pękają wcześniej same od temperatury otoczenia, a nie talerza.
Nie stawiam się po niczyjej stronie, ale jeśli jest tu ktoś ogarnięty w temacie to mógłby napisać rzeczowego posta? Otóż gdzieś, kiedyś czytałem, że WTC nie miało prawa się zawalić na wskutek stopienia konstrukcji. Rzekomo nie są znane przypadki, aby to jakiś budynek runąłby cały, od góry do dołu z tego powodu, gdyż stal ma bardzo wysoką temperaturę topnienia. W internecie nie ma sensu szukać tego typu informacji, bo jedyne co przy tym widzę to nieobiektywne milion argumentów popierających spisek.
a ja cały czas twierdze ze komuś przeszkadzały te dwa "klocki", nie pasowały do reszty budynków a ktoś mądry miał plan jak wyburzyć dwie wieże aby postawić coś nowego ;) Zobaczcie jak ładnie wyglada nowe WTC i wieża The One (tak to się nazywa?) - połyskuje i lśni ma słońcu dźieki swoim lustrzanym oknom, kształt również tak inny a nie jak dwa słupy :)
Ja wam mowię, ktoś miał wizje modernizowania miasta a w takim mieście jak niby moznaby pozbyć się takich dwóch kolosów? Najłatwiej wymyślić zamach.
@speedy24
Gdyby ktos chcial poprawic linie horyzontu, to znalazlby co najmniej kilka lepszych budynkow do wyburzenia niz WTC. W porownaniu z niektorymi wiezowcami tamte dwa klocki prezentowaly sie i tak nienajgorzej.
Co do tematu, niektorzy chyba nie moga sie pogodzic z faktem, ze im mniej wiedza tym lepiej spia :) Prawda jest taka ze cala ta historia, jak i wiele innych kontrowersyjnych, jednoglosnie wyjasni sie juz dlugo po tym, jak nas wszystkich na tym posranym swiecie juz nie bedzie. O ile wyjasni sie w ogole. Mozemy sie tu przerzucac wlasnymi przemysleniami na ten temat do usranej smierci a calej prawdy i tak nigdy nie poznamy.
Mnie interesuje kwestia zawalenia wiez. Niech ktos mi to wyjaśni.
Tzn albo wierzysz w spisek albo w zamach. Chyba nie sądzisz, że ktoś kiedyś podłożył ładunki i czekał "na dogodną chwilę" np. zamachu terrorystyczny.