Rodzina wygrała gary Philipiaka, nówki sztuki, cennik na stronie producenta mówi jasno 10.800zł za kilka garów. Trochę to chore ale ok. Czy jest szansa sprzedać to nieszczęście powiedzmy za 1/3 czy ile się da (no już nie schodźmy do cen garnków z IKEI ;)) ceny katalogowej? Jak tak to gdzie bo chyba nie allegro bo to nie jest chodliwy towar u zwykłego Kowalskiego.
Jakieś pomysły?
możesz rozsyłać maile z zaproszeniem na pokaz garnków
Sprzedaj jako surowiec wtórny :).
Kiedyś jedna uparta dama zaczepiła mnie na ulicy i chciała zaprosić na spotkanie dotyczące zdrowego jedzenia ( w tle były gary owej firmy). Pewnie by próbowali wcisnąć za jakieś chore pieniądze.
Każdy garnek wystaw oddzielnie na licytację na Allegro. Ludzie to licytują
Wygrała, czy dali się wrobić w zakup na kredyt?
Wystaw na allegro, co ci szkodzi. Garnki jak garnki, samo się i tak nie ugotuje. Ewentualnie celuj w target, który kupuje płytę indukcyjną firmy Gaggenau. Możesz napisać w ogłoszeniu, że garnki te właściwie są dedykowane dla tej płyty... A nuż się uda?
http://allegro.pl/plyta-indukcyjna-gaggenau-cx480100-promocja-i6155887588.html - to jest jakiś smutny żart XD
Ta jest faktycznie w promocji, na stronie mają taką za 30 tys.
Garki są zdecydowanie za drogie, ale jak je już masz to zostaw dla siebie bo są bardzo dobre.
To twoja aukcja? http://allegro.pl/zestaw-garnkow-naczyn-philipiak-milano-18-el-i6447847887.html Za 3 tys. to sam bym kupił ;)
nie, moje wystawione są BCM póki co
http://allegro.pl/zestaw-naczyn-philipiak-milano-classic-nowy-i6457817760.html za 3000zł to oddam ten zestaw z pocałowaniem ręki :P
A gdzie to masz? Jakie miasto?
EDIT doczytałem, Warszawa. Zastanowię się do czwartku, jak jeszcze będzie aukcja to zalicytuję. Nie będziesz musiał całować ręki ani żadnej innej części ciała.
Warszawa, jak chcesz pogadać o naczyniach to pisz śmiało na mjregulski małpa jachu kom
Powiem tak, aukcja będzie do końca chyba, że poznam Twój nick i dojdzie do 3000pln, wtedy zakończę aukcję z Twoją wygraną jeśli dalej będziesz chciał je w takiej kwocie kupić, nie będę wtedy czekał na cud oraz oczywiście nie będę całował rączek ani innych części ciała wedle obietnicy Twojej ;)
Jakby co gary dalej są bo poniżej 3k rodzinka nie odda, woli używać albo rozdać po dalszej rodzinie komu co akurat potrzeba :P aukcję wygrał kumpel więc gary zostają u mnie
PS. ktoś kupił ode mnie czajnik za 723zł, dla mnie to nie do pomyślenia :)