Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Komputer śmierdzi (pali się?). Co robić?

24.08.2016 14:09
1
zanonimizowany1164388
2
Legionista

Komputer śmierdzi (pali się?). Co robić?

Witam.

Mój komputer od kilku dni zaczął lekko śmierdzieć. Początkowo to ignorowałem, ale wczoraj podczas grania monitor nagle zgasł i pokazał się komunikat o braku sygnału (taki, jaki wyświetla się, gdy monitor jest włączony a komputer nie). Chwilę potem komputer puścił BARDZO śmierdzący zapach, ale pracował dalej (ponieważ nadal grała muzyka z gry). Później jeszcze raz włączyłem komputer, nadal lekko śmierdział, ale działał prawidłowo i monitor też prawidłowo wyświetlał obraz. Dziś również włączyłem komputer (jak zwykle lekko śmierdział), wyszedłem na 10 minut z pokoju, a, gdy wróciłem, smród był okropny.

Moje pytanie brzmi: co robić? Wiem, że pewnie coś jest do wymiany, tylko nie wiem co. Wentylator na zasilaczu się kręci, na procesorze tak samo, kompletnie nie wiem co robić. Bardzo proszę o pomoc.

24.08.2016 14:11
marcing805
2
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE

A smród od jakiej części najbardziej czuć? Nie czasem zasilacz?

24.08.2016 14:13
TradexMaker
3
odpowiedz
TradexMaker
29
Konsul

Wyczyść wszystko w środku razem z wentylatorami, najlepiej twardym pędzelkiem.

Jak kiedyś czyściłem wentylatory to uzbierałem z kilogram syfu i było wszystko w porządku.

24.08.2016 14:18
Watzap
4
2
odpowiedz
Watzap
190
Fredmen

Polecam do czyszczenia użyć sprężonego powietrza, idzie nim fajnie wyczyścić zasilacz i inne podzespoły w komputerze

24.08.2016 15:04
5
odpowiedz
zanonimizowany1164388
2
Legionista

marcing805, zgadza się najbardziej śmierdzi od zasilacza.

24.08.2016 15:13
Mutant z Krainy OZ
6
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Jeżeli zasilacz się pali to wyłącz komputer natychmiast i szukaj nowego zasilacza. W najgorszym przypadku zepsuty zasilacz spali ci inne podzespoły.

24.08.2016 16:06
Santiako
7
1
odpowiedz
Santiako
27
damianDgamer

I nie kupuj jakiegoś syfu, na zasilacu nie oszczędzaj

24.08.2016 16:26
IGG
8
1
odpowiedz
IGG
53
Hohner

Nie no czuje człowiek, że coś się jara ale dalej używa komputera i jeszcze włącza następnego dnia O_O nosz kur***

Kup nowy zasilacz bo ten się zaraz zjara na amen i tyle będziesz miał z całego komputera.

24.08.2016 17:00
9
odpowiedz
zanonimizowany1074990
29
Generał

Nie no czuje człowiek, że coś się jara ale dalej używa komputera

No właśnie... Miałem taki przypadek i okazało się, że to rozdzielacz moleksów (albo wadliwy i iskrzyło coś, albo podpiąłem podeń za dużo).

Dobry zasilacz powinien się automatycznie wyłączać w razie nieprawidłowości. Ale nie każdy jest dobry.

Radziłbym nie uruchamiać komputera do czasu znalezienia i usunięcia źródła problemu. Zacząłbym od oglądu kabli zasilania wewnątrz obudowy na okoliczność zwęgleń i nadtopień izolacji i obwąchania zasilacza.

24.08.2016 17:40
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1164388
2
Legionista

Chyba znalazła się przyczyna. Komputer nie był czyszczony z kurzu od czterech lat. Czy samo dokładne wyczyszczenie wystarczy? Czy koniecznie trzeba zamontować nowy zasilacz?

24.08.2016 17:45
IGG
👍
10.1
IGG
53
Hohner

Tak, sprzątnięcie kurzu pomoże na smród spalenizny z zasilacza! good thinking sherlock

24.08.2016 17:49
IGG
10.2
IGG
53
Hohner

Komputer nie był czyszczony z kurzu od czterech lat.

Tak swoją drogą takie coś dla mnie osobiście zakrawa na jakąś nie wiem, paranoję? Duże słowo. Ludzie chcą mieć komputery, grac na nich, oglądać filmy itd. i myślą, że nic nie trzeba przy tym robić. I jak nagle czuje smród spalenizny to "GOLU ratuj!". Najpierw sugeruję nauczyć się obsługi komputera a później używać go i grac na nim.
Ja swój mimo 3 filtrów odkurzam co 3 miesiące, nie mam problemów z kurzem, przegrzewaniem się itd.

24.08.2016 17:49
11
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany602264
153
Legend

Weź zanieś ten komputer do jakiegoś zakładu, bo ty z takim ogarnięciem to nic nie zdziałasz. No chyba, że zamiast trzech stów na zasilacz wolisz wydać 2-3 kafle na nowy komputer.

24.08.2016 17:59
11.1
zanonimizowany1164388
2
Legionista

"Z takim ogarnięciem"? O co ci chodzi?

24.08.2016 17:50
Mutant z Krainy OZ
12
1
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Lepiej nie ryzykowac. Zasilacz to nie majatek, ale jak sie spieprzy to moze czekać cie wymiana innych czesci.

24.08.2016 18:04
Jackson22
13
odpowiedz
Jackson22
20
Pretorianin

Może być że kurz się przypala (ja tak raz miałem)

24.08.2016 18:07
14
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Komputer nie był czyszczony z kurzu od czterech lat.
Później jeszcze raz włączyłem komputer, nadal lekko śmierdział, [...] Dziś również włączyłem komputer (jak zwykle lekko śmierdział), wyszedłem na 10 minut z pokoju, a, gdy wróciłem, smród był okropny.

O to mi chodzi.

24.08.2016 19:15
15
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1164388
2
Legionista
Wideo

IGG, dVk., a skąd wy tak wszystko wiecie o komputerach? Jesteście jakąś lepszą rasą, że od razu wszystko wiecie? Ja - jak zauważyliście - niewiele wiem, ale to nie jest powód do jakichkolwiek emocji. Niewiele wiem, bo nie urodziłem się wszechwiedzący, ale staram się pozyskiwać coraz większą wiedzę. Mam rozumieć, że mam nie ruszać w domu komputera, dopóki nie uzyskam magistra z informatyki lub elektroniki? Skąd miałem wiedzieć, że komputer trzeba przeczyścić? I skąd miałem wiedzieć jak to robić? Przecież to elektronika, wszystko jest delikatne, nie chciałem nic popsuć, dlatego jak nie umiałem, to się nie pchałem. A jeśli chodzi o to, dlaczego włączałem komputer, jak już śmierdziało, to już wyjaśniam - chciałem sprawdzić w programie temperatury poszczególnych podzespołów, aby wiedzieć, który się przegrzewa. Odnośnie mojego pytania o to, czy przeczyszczenie pomoże - nawet w tym temacie zasugerowano mi, że to może rozwiązać problem. Dlaczego więc ja zostałem wyśmiany? Poza tym sprawdźcie to: [link] [link]
Wyraźnie jest tam powiedziane, że kurz może sprawić, że podzespoły się przegrzewają, dlatego myślałem, że przeczyszczenie pomoże. Jeszcze raz się zapytam - czy mam skończyć jakiś specjalny kurs obsługi komputera, żeby pograć? Tak, przyznaję, że niewiele wiem na ten temat, ale nie widzę w tym nic złego. Nie urodziłem się wszechwiedzący, popełniam błędy jak każdy człowiek, ale ważne, że staram się na nich uczyć. Więc proszę was, abyście mnie nie oceniali, że nic nie umiem i żebym najlepiej oddał ten komputer "do jakiegoś zakładu".

24.08.2016 19:29
IGG
15.1
IGG
53
Hohner

IGG, dVk., a skąd wy tak wszystko wiecie o komputerach?
Ja wiem bo się taki zajebisty urodziłem :P
Jesteście jakąś lepszą rasą, że od razu wszystko wiecie?
Błękitna krew!
Mam rozumieć, że mam nie ruszać w domu komputera, dopóki nie uzyskam magistra z informatyki lub elektroniki
Dopóki nie będziesz czuł, że posiadasz odpowiednia wiedzę by ów sprzęt używać.
Tak, przyznaję, że niewiele wiem na ten temat, ale nie widzę w tym nic złego.
Właśnie zaczynasz widzieć, że jednak coś złego w tym jest.

Ok a teraz na serio: jak coś się przegrzewa to NIE ŚMIERDZI tylko jest gorące. Jak czujesz smród spalenizny elektroniki a to dość standardowy smrodek to znaczy, że jakiś podzespół przekroczył czerwoną linię.
Karta graficzna wywala artefakty, zawiesza obraz. Procesor ma zwykle zabezpieczenia termiczne. Smrodek może iść ze spalonych ścieżek na płycie głównej (raczej to by była sprawka zasilacza) lub z samego zasilacza.
Jeśli capi z zasilacza to pod żadnym pozorem nie odpalaj komputera. Od razu wyjmij zasilacz i idź do innego pokoju gdzie powietrze świeże i powąchaj - jak capi to do śmietnika. Przewietrz komputer i powąchaj czy coś jeszcze w środku wali czy już nie. Jak nie to nowy zasilacz i po kłopocie.
Co do odkurzania to raz na pół roku przydałoby się zajrzeć i odessać trochę kurzu choćby odkurzaczem ale z delikatną końcówką z włosiem, nie dotykać niczym innym części tylko włosiem no i odłączyć komputer od prądu oczywiście. Można przedmuchać komputer sprężonym powietrzem ale to raczej na dworze/na balkonie bo będą kłaki latały.
Przydaje się do obniżenia temperatur zmiana past termoprzewodzących ale to najpierw najlepiej znaleźć tutoriale na YT.
Jeśli jednak smród jest z zasilacza to na 99% jest to wina zasilacza i inne podzespoły nie biorą udziały w wytwarzaniu zapachu ;)

post wyedytowany przez IGG 2016-08-24 19:30:31
24.08.2016 23:23
15.2
zanonimizowany1164388
2
Legionista

Tylko, że ja czułem, że już wystarczająco wiem na temat obsługi komputera. Skąd miałem wiedzieć, że komputer należy w jakikolwiek sposób konserwować? Pierwszy komputer miałem w wieku 8 lat, nikt mi wtedy nic na ten temat nie powiedział aż do niedawna. A zresztą czy wszyscy twoi znajomi czyszczą komputery? Nie uwierzę, jeśli powiesz, że tak. Takie rzeczy robią tylko ludzie, którzy trochę orientują się w temacie. Szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy komputery są powszechne, a nie używane tylko przez specjalistów jak kiedyś. A w ogóle to czy znasz perfekcyjnie obsługę pralki, lodówki, kosiarki, samochodu, telewizora czy jakichkolwiek innych sprzętów, których używasz?

25.08.2016 08:07
IGG
15.3
IGG
53
Hohner

Skąd miałem wiedzieć, że komputer należy w jakikolwiek sposób konserwować? Pierwszy komputer miałem w wieku 8 lat, nikt mi wtedy nic na ten temat nie powiedział aż do niedawna. A zresztą czy wszyscy twoi znajomi czyszczą komputery?

Tak wszyscy znajomi czyszczą komputery, nie jest to nic nadzwyczajnie dziwnego. Sam napisałeś, że są takie czasy gdy komputery są powszechne - tak więc i wiedza o nich jest dostępna powszechnie. Owszem znam obsługę pralki, sam ją kupowałem, tak samo jak lodówkę, kosiarki nie znam bo nie mam, samochód owszem znam, wiem kiedy wymieniać olej, kiedy sprawdzać filtry i jak słyszę coś niepokojącego to jestem w stanie w większości przypadków stwierdzić co to i naprowadzić mechanika by to ogarnął lub ogarnąć samemu jeśli mam akurat dostęp do podnośnika lub kanału, no blacharki sam nie ogarnę tu się przyznaję, telewizor znam od A do Z, szczególnie, że jest na Androidzie i ogólnie jak coś kupuję to sprawdzam wszystkie a przynajmniej większość jego możliwości, uczę się ich i dopiero zaczynam użytkować na co dzień.

Polecam przyjąć taką taktykę.

25.08.2016 08:49
15.4
zanonimizowany1164388
2
Legionista

Tak, jak pisałem, nie uwierzę, że wszyscy czyszczą komputery, no, chyba, że masz na myśli tylko kilka osób. Ilu jest ludzi, którzy mają komputer tylko po to, żeby przeglądać Facebooka i czasem coś sprawdzić, i nie są w stanie wymienić nawet trzech podzespołów, jakie są w środku komputera. Czy taka osoba będzie się martwić o czyszczenie komputera? Wątpię.

24.08.2016 19:28
Siral
16
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Siral
15
Saya!

Osoba, która chce pozyskiwać coraz większą wiedzę już dawno by znalazła w internecie setki podobnych wątków, wyciągneła wnioski, i nauczyła się trochę "o tych komputerach" co by wiedzieć na przyszłość :>

24.08.2016 20:07
16.1
zanonimizowany1164388
2
Legionista

A ty skąd możesz wiedzieć , co ja zrobiłem? Szukałem w Internecie i nie znalazłem odpowiedzi i dlatego założyłem ten temat.

24.08.2016 19:41
17
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany561661
45
Senator

saszka1818 ---> strasznie jesteś agresywny jak na kogoś kto nic nie wie i prosi o pomoc.

24.08.2016 20:04
17.1
zanonimizowany1164388
2
Legionista

No, to już jest przegięcie. Niby w którym momencie jestem agresywny? To, że się z kimś nie zgadzam , to znaczy, że jestem agresywny? Napisałem w sposób kulturalny, bez wulgaryzmów i nikogo nie obraziłem.

24.08.2016 20:24
17.2
zanonimizowany561661
45
Senator

Jeżeli prosisz o poradę w Internecie to jest tylko jedna możliwa odpowiedź.

"Bardzo dziękuję za pomoc. Spróbuję zrobić jak piszesz"

a tym z którymi się nie zgadzasz nie odpisujesz wcale.

24.08.2016 21:20
17.3
zanonimizowany1164388
2
Legionista

Fora internetowe są również po to, aby dyskutować. Jeśli się z kimś nie zgadzam, mogę w kulturalny sposób napisać swoje zdanie, szczególnie jeśli pod wpływem czyjejś wypowiedzi czuję się urażony.

24.08.2016 20:14
18
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany602264
153
Legend

saszka1818 spoko rozumiem, że nie każdy interesuje się komputerami. Rozumiem, że można czuć strach przed ingerencją w komputer. Nie rozumiem tylko dwóch rzeczy. Co jest złego w tym żeby zanieść komputer do jakiegoś dobrego punktu/zakładu, gdzie informatyk sprawdzi co jest nie tak z komputerem i powie ci w czym tkwi problem? Nie znasz się na komputerach, nie chcesz czegoś zepsuć, to dlaczego oni mają Ci nie pomóc?

Druga sprawa. Jak już hohner napisał zapach spalenizny, nie oznacza przegrzewania się. Nie wiem, mi nawet sama intuicja podpowiadałaby, że jeśli jakieś urządzenie elektroniczne śmierdzi spalenizną to znaczy, że coś jest nie tak i nie należy tego włączać, tylko zanieść do odpowiedniego puntku (patrz wyżej).

24.08.2016 21:12
18.1
zanonimizowany1164388
2
Legionista

No, dobra, przyznaję, mój błąd, przepraszam. Prawdopodobnie pod wpływem emocji wywołanych poprzednimi postami odebrałem sformułowanie "z twoim ogarnięciem" jakoś pejoratywnie, wręcz obraźliwie, po prostu myślałem, że potraktowałeś mnie jak idiotę. Jeszcze raz przepraszam. Jeśli chodzi o to, dlaczego nie chcę oddać komputera do zakładu - to nie jest tak, że nie interesuję się komputerami, interesuję, tylko że od niedawna i po prostu chcę nadrobić "zaległości". Takie rozebranie i wyczyszczenie komputera byłoby nawet dla mnie frajdą. Jeszcze raz chcę cię przeprosić za to, że źle zrozumiałem twoją wypowiedź.

24.08.2016 22:49
SULIK
19
odpowiedz
1 odpowiedź
SULIK
251
olewam zasady

A ja jestem ciekaw jak często rozkręcacie i czyścicie swoje konsole ;)

Co do smrodu - to zależy jaki zapach, zapachów jest wiele i mogą świadczyć o wielu sprawach
na pewno przeczyszczenie kompa nie zaszkodzi, ale uważaj na wiatraki, jak będziesz je czyścił sprężonym "powietrzem" lub odkurzaczem to unieruchom je, aby nie wytworzył się prąd z powodu obrotów :)

Kolejna sprawa - uziemienie; przed czyszczeniem odpinasz kabel zasilający, czekasz np. 2-5 minut, a na koniec chwytasz się np. grzejnika centralnego ogrzewania, aby ściągnąć wszystkie ładunki elektryczne. Co za tym idzie nie czyścisz kompa ubrany w sweter :)

25.08.2016 08:10
IGG
19.1
IGG
53
Hohner

Rozkręcenie konsoli raczej wiąże się z utratą gwarancji :) A po gwarancji to już nie raz rozkręcałem sprzęty by je dokładnie wyczyścić, konsole, amplitunery, magnetowidy...

25.08.2016 00:21
20
odpowiedz
zanonimizowany1188584
0
Pretorianin

A ja jestem ciekaw jak często rozkręcacie i czyścicie swoje konsole ;)

W ogóle?

25.08.2016 15:01
SULIK
21
1
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

A niby czym jest konsola jak nie kompem o innej architekturze ?
I tutaj dochodzimy do sedna sprawy: kilka osób napierdziela na autora wątku, że nie czyści kompa w środku, a sami się boją rozkręcić np. konsoli czy innego urządzenia z wiatrakami, baaa pewnie nawet takie coś do głowy nie przychodzi. To samo pewnie z laptopami.

Idąc dalej zupełnie się autorowi wątku nie dziwię, że może nie wiedzieć o tym, że raz na jakiś czas warto by było kompa od środka odkurzyć - bo po prostu nie musi się na tym znać, a używać może (już nie mówiąc o tym, że źle wykonane czyszczenie może spowodować uszkodzenie kompa). Podobna, acz odwrotna sytuacji samochody - prowadząc samochód musisz się na nim znać (mniej więcej, bo inaczej nie dostanie się prawo jazdy, lub kogoś się zabije), a i tak wiele osób w deszczu jeździ na dziennych światłach nie mając nawet świadomości o tym, że są niewidzialni :)

Ale ogólnie dobrze, że ten wątek powstał, bo może wreszcie sam wyczyszczę swojego kompa. A odkurzacza to on nie widział już spory kawał czasu, że w obudowa cały czas otwarta, to i kurz zatrzymuje się zamiast na filtrach to na radiatorach.

25.08.2016 15:28
👎
22
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

A ja jestem ciekaw jak często rozkręcacie i czyścicie swoje konsole ;) [...] I tutaj dochodzimy do sedna sprawy: kilka osób napierdziela na autora wątku, że nie czyści kompa w środku, a sami się boją rozkręcić np. konsoli czy innego urządzenia z wiatrakami, baaa pewnie nawet takie coś do głowy nie przychodzi. To samo pewnie z laptopami.

Oho! Zaczyna się. Jak ja kocham te ironiczne pytania. Rozumiem, jeśli odnosiłoby się to do osoby którą znasz trochę dłużej, ale kierowanie takich słów do osób o których nic nie wiesz jest, bynajmniej, nie na miejscu.

25.08.2016 23:32
23
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
demon92
191
Senator

@SULIK:
Zauważ, że ten o to osobnik niby twierdzi, że ciągle próbuje poszerzać swoją wiedzę, a nie potrafił w google znaleźć(pomijam fakt, że już ją powinien mieć, skoro poszerza wiedzę) takich informacji, jak to, że trzeba czyścić kompa, czy czym go czyścić. Jestem pewien, że znalezienie informacji dotyczących czyszczenia komputera, np. żeby kupić sprężone powietrze, zajmuje 5s w google. Dwa jeśli czujesz smród elektroniki, to chyba oczywiste, że nie musisz sprawdzać temperatur w programie, wystarczy wyłączyć PC, wleźć pod biurko i sprawdzić co śmierdzi.

A odpowiadając na twoje pytanie dot. konsoli, to owszem nie miałem najmniejszego problemu z rozkręceniem jej, przeczyszczeniem, wymianą pasty na CPU i GPU. Może że jakieś kuchenki, lodówki itp. bym się nie zabierał, ale gdyby telewizor(po gwarancji) zaczął mieć jakieś problemy, to również bym go rozkręcił i przeczyścił, jaki w tym problem?

Tak mi się teraz przypomniała pewna ciekawostka, kiedyś na studiach w jednej z książek do angielskiego był jakiś tekst o wymianie ramu w komputerze(dział z słówkami o naprawach, zwrotach, gwarancjach itp.), jakiś "znafca" tematu wpisał tam, że powinno się wszystko robić przy kompie podłączonym do prądu, co w sumie pokazuje, jak się ludzie przykładają nawet do tworzenia książek :)

post wyedytowany przez demon92 2016-08-25 23:40:13
26.08.2016 09:41
23.1
zanonimizowany1164388
2
Legionista

Zauważ, że, żeby szukać informacji na temat czyszczenia komputera trzeba najpierw wiedzieć, że go w ogóle trzeba czyścić. Jakbyś uważnie przeczytał ten temat, to zauważyłbyś , że już znalazłem dokładny poradnik jak to zrobić. Zresztą pomyślcie logicznie - skąd miałem wiedzieć, że czegoś nie wiem? Jest jeszcze taka historia, która zniechęcała mnie do czyszczenia komputera - kiedyś rozkręciłem PlayStation2, bo nie czytało płyt. Po skręceniu w ogóle nie chciało się włączyć. Wypadła kilkimilimetrowa część.

26.08.2016 13:24
23.2
demon92
191
Senator

No ale przecież sam napisałeś, że poszerzasz wiedzę to raz, więc już dawno powinieneś poznać ten fakt, a dwa gdybyś przed napisaniem tego tematu poświęcił 5 minut na rozpoznanie tematu w google to pewnie gdzieś byś trafił np. na filmik który później sam wkleiłeś. Może inaczej, nie masz za grosz wiedzy, inteligencji też nie(nikt o zdrowych zmysłach nie włącza śmierdzącego pc, żeby nie spalić całej budy), a teksty o jakimś poszerzaniu wiedzy to możesz wsadzić pomiędzy książeczki o smokach i rycerzach. Rozważam jeszcze fakt czy nie jesteś trolem albo dzieckiem, bo powiedzmy że ok, nie pomyślałeś i faktycznie chciałeś sprawdzić temperatury, ale kto by zostawił śmierdzący spalenizną, włączony komputer i gdzieś poszedł.

Forum: Komputer śmierdzi (pali się?). Co robić?