Normalnie animacja super realistyczna. Powiedziałbym że jak z filmu gdyby aktorzy tak dobrze odgrywali swe role, a w szczególności minike twarzy. A realizm graficzny i fizyczny trudno skrytykować by było. Normalnie miód i kasztanki. ;]
ja gre mam jeszcze przed sobą, ale to, co dzieje się w przerywnikach filmowych to jakaś bajka!
takiej gry chyba jeszcze nie było. wygląda to równie naturlanie, co film. i do tego świetna gra aktorska.
żuchwa na podłodze
Grafika co prawda nie jest najważniejsza w grach, ale gdy pojawia się gra, która ten aspekt ma zrobiony świetnie to nie sposób się nią nie zachwycać. Są takie studia jak Rockstar czy Naughty Dog, które pokazują, że niemożliwe staje się możliwe. Pomimo tych całych narzekań na ograniczenia konsol te studia się tym nie przejmują i cały czas wyznaczają nowe standardy zarówno jeśli chodzi o oprawę, jak i optymalizację. Podobno Uncharted 4 działa nienagannie, wszystko chodzi płynnie niezależnie od tego co dzieje się na ekranie, a ponadto gra nie posiada przerywników w postaci ekranu wczytywania.
Będzie wideorecenzja ?
Naughty Dog które uwielbiam za serie z Crashem B. ma o tyle lepiej, że oni robią grę tylko na konsole Sony i mogą się w pełni skupić na tym. Tak czy siak są wśród najlepszych developerów gier na świecie.
Realistyczna animacja - samoskładająca się lina...
Ale gra i tak wygląda kapitalnie:)
Grafa jest MEGA. Na prawdę były momenty gdzie po prostu szczęka opada. Aż sie zatrzymujesz, podziwiasz i chłoniesz klimat. Jak dla mnie 10/10 za całość.
Sami zobaczcie (link yt, zero historii ale jest pewna osoba i lokacja)
A do tego trzeba dodać, że sama gra, podobnie jak poprzednie części, jest poskładana (w mistrzowski sposób) z klocków obecnych w innych grach. Twórcy wzięli to co najlepsze z Assassins Creed, Tomb Raider, Gears of War i połączyli w jedno. W zasadzie nie ma w niej nic oryginalnego ale gra się świetnie.
Niech mi ktoś więc powie, na jaką cholerę robić takie PS Neo, skoro da się wyciągnąć taką grafikę z PS4? Czy na prawdę ludziom potrzeba więcej?
Niech mi ktoś więc powie, na jaką cholerę robić takie PS Neo, skoro da się wyciągnąć taką grafikę z PS4?
Nie każdy jest takim mistrzem jak ND. Poza tym, wyżyłowali tę biedną PS4 do granic możliwości. Za każdym razem gdy uruchamiałem U4 miałem wrażenie, że konsola próbuje odlecieć.
nie jestem posiadaczem PS4 ale ta gra jest wizualnie piękna po prostu, brawa dla twórców, brawa też dla aktorów podkładających oryginalne głosy, gdzieś tam w odmętach internetu widziałem oryginalną scenkę z Eleną i Drake'm, cud miód i orzeszki :), niezmiernie cieszy mnie to, że są jeszcze kreatywni ludzie którzy potrafią zaskoczyć i wycisnąć ostatnie soki ze sprzętu na którym operują
Widać niezły ból dupy niektórych. Btw po co to PeCetowe łajno się tutaj zleciało? Przecież chyba ich nie interesują dziecinne, liniowe gry na przestarzała konsolę. Zresztą są zajęci graniem w Crysis w 4k 120fps, a przynajmniej marzeniem o tym bo raczej 90% z nich nie ma sprzętu nawet o mocy ps4, nie mówiąc już o sprzęcie umożliwiającym grę w tak chętnie przez nich przywoływanym 4k czy 120fps.
Jestem pod wrażeniem artykułu jak i samej gry.To pokazuje także,że gry na PC mają zawyżone wymagania.Szkoda wielka,ze nigdy ta gra nie wyjdzie na PC.Trzeba będzie chyba sobie sprawić PS4 , pod warunkiem,ze wyjdzie więcej takich dobrych gier jak Uncharted...
Niech mi ktoś teraz pierdolnie tylko, że konsole hamują rozwój gier to chyba pierdolnę ze śmiechu :p
Żeby nie było, uprzedzam że uwielbiam U4, jednak troszkę was tu ponosi. U4 nie jest czymś czego by nie było już wcześniej (proszę doczytaj do końca, zanim mnie zjesz), świetne animacje to domena Ubisoftu i w ich asasynach są one również niesamowite. Oświetlenie w U4 jeśli się nie myl jest statyczne, więc żre znacznie mniej niż taki cykl dobowy (co oczywiście nie jest minusem) i w takim Unity (pomijając jak zabugowana ta gra nie była) również wyglądało świetnie. Widać że ND wyciągnęło z konsol wszystko co się dało i wpakowało w mapy (przez co to co jest wokół nich wygląda znacznie gorzej) i to się chwali, ale nie przesadzajmy już.
To co winduje graficznie U4, jest wymienione w materiale i są to głównie detale, które w niektórych przypadkach rzeczywiście są znacznie większe niż w innych grach (choćby to wlewanie się wody za koszule). I głównie to jest w U4 najważniejsze. Dla przeciwwagi dam tu nowego Wiedźmina, w którym również detale są na wysokim poziomie (ale nie o to chodzi). W U4 mamy detale w skali mikro, natomiast w Wiedźminie detale w skali makro, wszystko to jest w zasadzie uzależnione od skali świata, czy samej specyfiki gry. Dlaczego zestawiłem te dwie gry choć różnią się tak bardzo? z prostej przyczyny, bo obie te gry są na podobnym poziomie jeśli o te detale chodzi, tyle że w obu tych grach skupiono się na czymś innym (dlatego pisanie komentarzy w stylu "pokaż mi grę na PC z taką grafiką jak U4" nie ma sensu - choć i tu można by rzucić np. Ryse, pomijając to jaka ta gra była). Otóż w U4 mamy np to wlewanie wody za kołnierz, a dla przeciwwagi w W3 mamy wspaniale zrobiony cykl pogodowy (chodzi mi tu o to że burze można zobaczyć gdy jest jeszcze daleko od nas i być świadkiem jej nadejścia). Podobnie jest z animacjami, Drake jest świetnie zanimowany i Geraltowi naprawdę daleko do tego, jednak w W3 prócz animacji Geralta, dochodzą też animacje innych NPCów, którzy mają swoje unikalne animacje, to samo z potworami itd. przez co gdyby RED poświęcił tu czas na animowanie samego Geralta i inne NPCe oparł o jego animacje (wydaje mi się że ND zrobiło coś podobnego w przypadku towarzyszy Natana), to mielibyśmy podobny skutek. To samo w przypadku wnętrza domu którym ktoś się zachwycał, tu widać to najlepiej, gry składają sie z presetów (stoły, szafki, itp.), które później wypełniają świat, w U4 presetów może być tyle samo co w W3, może być mniej (nie wiem ile ich jest), ale dzięki temu że gra jest pod względem powierzchni znacznie mniejsza, unikalnych presetów można upchać więcej, niż w W3, gdzie te presety muszą wypełniać znacznie większy obszar, przez co łatwiej zauważyć ich powtarzalność.
Wiem, wiem, może być to trochę (na pewno jest) chaotycznie napisane, jednak chcę tu pokazać że ND i RED wykonały kawał dobrej roboty, na podobnym poziomie, jednak U4 przez to że jest to gra mniejsza, może wyglądać lepiej, co nie znaczy że ma więcej detali niż Wiedźmin, a zerojedynkowe podejście do tematu grafiki (czyli tylko poprzez wizualny efekt) nie ma sensu, przez co niektóre komentarze, które robią z U4 coś czym nie jest mijają się z celem (bo to fanbojstwo, a nie zdrowe podejście do tematu).
I nie, nie pokazuję tu wyższości jednej gry nad drugą, ani nic z tych rzeczy, po prostu nie zgadzam się z twierdzeniem że jedna gra winduje tu wszystko i jest znacznie lepsza niż wszystkie inne, bo szeroko pojęta grafika składa się z masy tych małych detali, ale żadna gra nie ma ich wszystkich. Gracz musi sobie wybrać czy woli grę bardziej zamkniętą jak U4, czy nowy Tomb Raider, czy większą jak Wiedźmin czy Skyrim.
Chyba tylko Rockstar mógłby sobie pozwolić na wydanie gry łączącej oba te aspekty i wiedzieć że się zwróci.
Najpiękniejsza gra w jaką w życiu grałem, z moim smiesznym GTX 970 w piecu nie znajde takie gry na pc ... a szkoda bo jestem graczem i jednak wole 60+fps, co nie zmienia faktu ze na PS4 i tak sie gra bardzo przyjemnie nawet w tych 30fpsach szczerze nawet mi to nie przeszkadzało, a sama gra już ukończona i co tu gadać, graficzny kamienmilowy od czasów farcry 1 a sama gra genialna ... :)
Wow grafika w tunelowej grze. W GTA to jest sztuka.
Jakby nie patrzeć to "Uncharted 4: A Thief's End" jest małym arcydziełem i grą na miarę własnych czasów. To ostatnie to utarty zwrot, ale "Uncharted 4" kumuluje w sobie to, co w tej chwili w grafice gier jest na najwyższym poziomie, a większość studiów ledwo nadąża za taką czołówką, jak Naughty Dog czy Kojima Productions.
Załóżmy, że ta część jest tylko tak dobra graficznie, jak poprzednia. To co wtedy? A no nic. Gra zebrałaby niezłe recenzje, ale oberwałaby za liniowość, wtórność i odcinanie kuponów. To właśnie grafika i animacje dają tej grze najwięcej nadzwyczajności. Fabuła jest naciągana, przeciwnicy zbieraniną super żołnierzy, a niektóre elementy gry to zwierciadło najlepszych pomysłow Naughty Dog, jakie do tej pory mogliśmy podziwiać.
Jedna gra na PS4 wygląda lepiej niż inne gry na PC (bo na PC nie wyszła, więc nie da się porównać jakby wyglądała na nowej generacji kart graficznych które będą na dniach). Konsolowy dostają orgazmu. Brawo. Nigdy nie hejtowałem za platformę na której się gra. Ale teraz już nie mogę... odnoszę wrażenie, że fani konsol mają jakieś kompleksy... JEDNA gra wygląda lepiej i od razu "buuu pc to gówno" "buuu konsole lepsze" "buuu konsola za 1000zł lepsza niż PC za 5000zł".
Trochę to żałośnie brzmi. Zdecydowanie to świetna gra i najlepszy ex na PS4. Jednak zadajmy sobie pytanie, czy gdyby ta gra wyszła na PC i wykorzystała by moc nowej serii GTX 1000, to czy nie pozamiatała by wersji z PS4? Ja się cieszę, że gry na konsolach wyglądają tak dobrze, bo to daje nadzieje, że na nowej generacji kart zobaczymy jeszcze lepsze.
PS: Cienie rzucane przez rzęsy to jedno, ale tekstury z minecrafta to też widać ;)
Jednak zadajmy sobie pytanie, czy gdyby ta gra wyszła na PC i wykorzystała by moc nowej serii GTX 1000, to czy nie pozamiatała by wersji z PS4?
^^ Przy odpowiednim budżecie (ważne!) i zdolnych deweloperach (jeszcze bardziej ważne!) niewątpliwie tak. IMO jednak na PC kuleje jedno i drugie z naciskiem na drugie. Nie pamiętam w ostatnich latach exa, który na rydwanie urwałby dupę grafiką i był przy tym nieźle zooptymalizowany. Kojarzę za to sporo takich, które wyglądały przeciętnie/kiepsko, przy czym działały jeszcze gorzej ;-).
Honor rydwanu ratują IMO deweloperzy multiplatformowi - Wiedźmin 3, GTA V, Alien:Isolation (śliczna gra, zajebiście dobrze zooptymalizowana), Wolfenstein The New Order, Battlefront - to tak na szybko lista tytułów z ostatnich lat, które wyglądają lepiej niż na konsolach i przy tym świetnie działają.
Naughty Dog? Gameplaye z U4 powodują u mnie opad szczęki - a często już mi się to nie zdarza. Odpowiedni budżet, MEGA ZDOLNI deweloperzy i na stosunkowo słabym sprzęcie (po tych 3 latach PS4 "bebechami" nikogo nie szokuje) mamy technologiczny przełom - próżno szukać takiej grafiki, takiej fizyki i takiej dbałości o detale w innych produkcjach (no tu jeszcze Rockstar dałby radę) - bez znaczenia czy mówimy tu o tytułach konsolowych czy tych na mocne blaszaki. Całość działa bezproblemowo na "zabawce", która kosztuje 900 zł. (używana). IMO to dokładnie i boleśnie pokazuje jakimi beztalenciami w stosunku do ND są inni deweloperzy, z naciskiem na deweloperów, którzy robią exclusiwy na PC :D.
W przypadku ND to zresztą nie pierwszyzna. Ja we wrześniu zeszłego roku na pożyczonej PS3 ograłem w końcu TLOU. Fabularnie i gameplayowo to arcydzieło, tutaj już nie będę się powtarzał. Ale gra dawała radę także jeśli idzie o oprawę - pamiętam nawet poprawnie zaimplementowany efekt "głębi pola", co (teoretycznie) na PS3 i X360 nie powinno się zdarzać, gdyż te maszynki na coś takiego były po prostu za słabe. Cóż, widać zdolna ekipa nie ma w słowniku słowa "niemożliwe", a bariery technologiczne nie stanowią przeszkody nie do obejścia.
Gra może i ładna, szkoda tylko że słychać w niej policjanta z "Rodziny zastępczej", biorą go wszędzie a jest tragiczny, może poza lemurem.
Grafika ogólnie jak w każdej grze, detale jednak robią różnice ale..... Detale o których mówił Kacper to efekt nie możliwości sprzętu a twórców. Animacje to efekt technologi motion capture obecnej generacji. Wyglada genialnie, ale nic to nadzwyczajnego - poprostu brawa dla twórców za ambicje, nie olanie tematu i stosowanie najlepszych narzedzi. Jungla? Lepsza bylaw Crysis, nic specjalnego z dalekiego planu. Konsolowcy nie rozumieją że kluczowe są decyzje szefow firm. Ta gra miala imponowac wiec imponuje detalami. Zaden, absolutnie żaden problem uzyskac kilkakrotnie lepszy efekt na PC. Tylko nikt tam za to nie zaplaci.
Potwierdza się to co pisałem jakiś czas temu. Konsole mogą sobie być przestarzałe ale to pecetowe ekskluzywy wyglądają jak kupy sprzed 3 generacji.
Najładniejsze gry są na konsolach.
Sama gra to geniusz w czystej postaci.
To że przy cutscenach opada szczęka nie znaczy że w grze jest zaje**sta grafika. Osobiście widzę ogromną różnicę pomiędzy przerywnikami a samym gameplayem- Nic specjalnego
chyba jedyna sensowna gra na ps4... cala reszta to albo slabe-sredniaki albo mozna pograc w nie na pc
Afera związana z niską oceną Uncharted 4
CZY UNCHARTED 4 ZASŁUGUJE NA OCENĘ 4/10?
https://www.youtube.com/watch?v=LZAa2V3mabA
Kto wgl porusza tak idiotyczny temat ....? Gdyby zrobić materiał o tytule czego nie zobaczysz na konsoli to mogło by wam braknąć czasu antenowego w tym miesiącu... Tak bardzo konsolowcy potrzebują podbudować swoje ego że chociaż 1 gra wygląda ładniej na konsoli bo jest.... tylko na konsole? xD GG Kacper - naprawde GG WP.