Jak w temacie.
Procesor i5 6600
Płyta główna msi z170A m5
Zauważyłem to w Dragon Age Inkwizycja, Fear 3 i Red Faction Guerilla
We wszystkich grach miałem wcześniej stabilne 60 fps.
Od paru dni Dragon Age zamula chodząc w 25-30 fpsach z przycięciami. W mniej wymagających grach ilość fps spadła, choć nie poniżej grywalnych wartości.
Zrobiłem gruntowny skan systemu, bo myślałem że to wirus, ale nie pomogło.
Zrobiłem update do Windowsa 10 z 7. To samo.
Postawiłem od nowa Siódemkę. Bez zmian.
Update biosu płyty głównej. Nie pomógł.
W biosie ustawiłem gameboost, który zwiększa taktowanie procka. To samo.
Zrobiłem windowsową ocenę wydajności. I cpu wyszedł index 4.8. Wg internetu powinien być 7.9.
Ściągnąłem intel diagnostic tool i nie pokazuje problemów. Wszystkie testy zdane. Nie mam niebieskich ekranów, zwisów ani innych problemów. System działa stabilnie, gry się odpalają, filmy oglądam bez problemu. Wszystko OK. poza tym, że procesor jakby stracił połowę mocy.
Co to może być? Jakie przeprowadzić testy?
Z góry dzięki za pomoc.
Podepne sie. Tylko, ze ja posiadam Laptop Asus x54c, Intel pentium b960 2.2 ghz.
Wydajnosc w roznych grach spadla o pewna niemala czesc, to nie wirus.
A sprawdzales plan zasilania ? Moze masz ustawiony na oszczedzanie energii i dlatego tak masz, ziomek ostatnio sie dziwil ze ma malo fps w the division i sie okazalo ze byl na oczedzaniu energii
Nic Ci nie muli w tle? Masz może odpalonego menadżera muzyki z Google Play? On potrafi ścinać mocno w tle procka nawet mojego i7 4770k gdy dodaje muzę w chmurę z jednoczesnym kodowaniem. Jeżeli nie ... to cpu-z czy czegoś nie ma nieprawidłowego, temperatury, pc mark albo inny benchmark by zobaczyć jak proc działa w porównaniu z innymi i5 6600 etc.
Mam trop. Bios pokazuje taktowanie procesora 0.80 ghz. Wg sieci to jest jakiś slow mode. Poszukam o co chodzi. Ponoć płyta ma jakiś przełącznik, który to uruchamia, choć nie wiem, jak miałbym go przestawić, skoro nie grzebałem w kompie kiedy mi zwolnił.
Może radiator na cpu jest zatkany kurzem do oporu? Ja doprowadzilem chlodzenie do takiego stanu, ze procesor nie radzil sobie z przegladarka, po odkurzeniu wszystko wrocilo do normy.
Wszystko wskazuje na to, że wspomniany przełącznik na płycie jest walnięty. Jest w pozycji normal, a slow mode jest aktywny. Chyba muszę reklamować płytę.
Jakiś pomysł jak to obejść?
Sprawdzałeś w bios/uefi czy nie możesz tego wyłączyć?
Właśnie grzebię. Ale nie widzę. Strasznie zagmatwany ten bios.
UPDATE:
Znalazłem informację na forum MSI.
Wyłączenie Intel Adaptive Thermal Monitor jest obejściem.
Ale to faktycznie problem z przełącznikiem. Świeci się dioda, która informuje o aktywowaniu slow mode. Chyba muszę reklamować płytę.
Dzięki za pomoc.