Tak, to jest tak chwila kiedy nikogo to nie obchodzi, ale ja się chwalę (jakby było czym), że dziś stuknęło mi już(?) 23 lata. :p
A tak jakby wczoraj kończyłem dopiero liceum. A tu człowiek się nie obejrzy, a zaraz będzie 25 lat. Czas leci, żyje się dalej.
No i fajną dziewczynę dostałem od GOL-a. Ot, zawsze powód jakiś by założyć wątek, poza tym że dziś stałem się jeszcze starszy. :P
Sto lat, ale ta godzina i na internecie w dniu urodzin?;p
(*)
mi za tydzień stuknie 27... Taki ze mnie stary piernik
A już od dwóch lat mówię wszystkim, że za moich czasów... Wszyscy byli młodsi :)
To co powiesz jak będziesz miał 50, 70, 90 ?! Skoro już teraz nazywasz się "starym piernikiem" ?;)
Najlepszego, jeszcze całe życie przed tobą
Wszystkiego najlepszego kolego. Ano kolego, bo w tym roku też będę świętował 23 urodziny.