Cześć. Postanowiłem założyć wątek, w którym możecie podzielić się waszymi planami wakacyjnymi ;)
Ja planuję odwiedzić (po raz pierwszy) Trójmiasto. Głównie Gdynia - Gdańsk. Jeśli chodzi o komunikację pomiędzy tymi 2-ma miastami, to bez problemów da się dojechać SKMem do jednego i drugiego miasta? Ile to kosztuje? Jeśli chodzi o lokum to wynajęcie apartamentu, bądź pokoju hotelowego będzie się wiązało z posiadaniem karty kredytowej? Nocowałem jedynie w hostelach (gdzie wystarczyła debetówka), dlatego nie mam pojęcia jak to wygląda w "wyższych sferach" :P
Jeśli chodzi o komunikację pomiędzy tymi 2-ma miastami, to bez problemów da się dojechać SKMem do jednego i drugiego miasta?
Bez problemu możesz podróżować przez całe trójmiasto SKM, że znizką studencką za bilet placilem 3,50 bodaj.
Bośnia i Hercegowina oraz Czarnogora w maju, RPA i Mozambik w pazdzierniku :)
kolega byl w tamtym roku w BiH i czarnogorze wlasnie.....jechal swoim autem....12 godzin na granicy stal :) A jesli chodzi o Chorwacje i wlasnie BiH I czarnogore to o wiele bardziej mu sie w Cro podobalo :)
Ja sam mysle o Cro, ale zastanawia mnie jak to bedzie z uchodzcami
Byłem w grudniu w BiH i Czarnogórze. (kilka dni, w sumie przejazdem, chociaż święta spędziłem w Sarajewie). Uchodźców brak, choć na wiosnę i lato może sytuacja się zmienić. Ale raczej ci szturmują granicę macedońską. Czarnogóra zdaje się być trudnym krajem do przejścia dla nich.
Na granicy zero problemów, ale powiedzmy, że to jest związane z czymś innym. Od razu ostrzegam, że infrastruktura najlepsza nie jest i sporo się jeździ po krętych zboczach. Przejście w Hum jest bardzo małe i wąskie, wieczór, grudzień - zero samochodów, a jak już to lokalsi. Z tego co mi wiadomo na lato masa turystów leci przez Dubrownik (ojej, Bośnia taka niebezpieczna) do Czarnogóry, więc tamtejsze przejście graniczne jest pewnie pełne ludzi jadących z i do.
Polecam Bośnię, piękny kraj. :) Chorwacja jest też piękna, ale zbyt turystyczna, nawet w zimę. (no i Zagrzeb mnie nie zachwycił).
Jeśli ktoś zahaczyłby o Albanię to odradzam zatrzymywanie się gdziekolwiek niedaleko granicy lub miasteczkach/wioskach przygranicznych. Dużo zaczepiających ludzi Cyganów. (warto jednak wspomnieć, że ogólnie w Albanii każdy będzie zaczepiał, tylko że Cyganie zaczepiają o hajsy :D ).
A, i taka uwaga. Polecam ostrożnie podchodzić do rozmów na temat niedawnej historii przy kontakcie z mieszkańcami BiH i Czarnogóry. Zdarzyło mi się raz palnąć pewną głupotę przy rozmowie z pewnym człowiekiem z Podgoricy i przez kilka minut milczał. :P Wystarczyło, żebym tylko wspomniał słowem o Sarajewie. Generalnie wszystkie kraje regionu nie lubią siebie nawzajem i warto mieć to na uwadze. :P
Korea Północna w lipcu
Woodstock pewnie i wspólne wypady nad wodę z przyjaciółmi
Wakacje? Chciałbym.. Co najwyżej urlop.
Do wiatraków chcę zawitać na kilka dni. Uwielbiam to państwo, mam nadzieje że się uda :)
[9] Przyznaj się ze ciągnie cie legalna marihunaen.
Nie potrzebuję legalizacji, żeby ją spożywać.
Poza tym byłem już w NL. Architektura, ludzie, klimat i cała otoczka jest świetna :)
Twardy jesteś. Poczekamy jak ci krew przebadają po jakimś wypadku (którego ci nie życzę) albo w pracy na badaniach kontrolnych. A ślad zostaje na długo.
Sugerujesz, ze krew przy badaniach kontrolnych w pracy sprawdzaja pod katem narkotykow?
Mam 22 lata i przez te 22 lata nigdy nie miałem wypadku (odpukać).
Na badaniach krwi mi nie sprawdzają, więc się nie martwię.
Take it easy ;)
Ja na wakacje myślę nad przeprowadzką do Norwegii. :P Ten kraj mnie oczarował w zeszłym roku, tym razem jednak chciałbym znaleźć tam pracę i zostać na dłużej. Ale jeszcze zobaczymy jak się życie potoczy, aktualnie siedzę w Grecji, która mnie trochę zawiodła. :P
Jeśli starczy mi pieniędzy to zabiorę się tam drogą lądową/morską z Grecji przez Włochy, Szwajcaria/Austria, Niemcy, Dania, Szwecja, Norwegia. (ewentualnie z powodu mojego nielubienia krajów niemieckojęzycznych może Francja, Belgia, Holandia i jakiś prom :D )
Gdybym utrzymał się na studiach to Gruzja, jak wylecę to jeszcze nie wiem - pewnie gdzieś pójdę do pracy, albo na zasadzie "przed siebie i zobaczymy co będzie". :P
Na pewno Hiszpania i Włochy. Poza tym Grecja lub Egipt - jeszcze nie zdecydowaliśmy.
A mówią, że ludziom źle w Pl;)
Polska, jak co roku. ;)
Oprócz tego plan to Amsterdam na weekend i coś ciepłego na jesień, wstępnie myślę o Maderze.
Ja również na wakacje wybieram się w Polske a dokładniej nad morze do Krynicy Morskiej :) Jak słońce da to będę się smażyć na plaży, jak pogody będzie brakować to w moim ulubionym hotelu stworzyli aquapark to można tam się pobawić (dla zainteresowanych chodzi o continental :P)
W tym roku urlop spedze w domu, na szczescie mieszkam w malej miejscowosci, mam duza dzialke wiec nie będzie to kiszenie sie w czterech scianach. Wszelkie wyjazdy z trojka malych dzieci to masakra a nie wypoczynek i w tym roku pierdziele zostaje w domu.
2 tyg praktyk w kancy w NY na początku sierpnia, a potem 2 tyg Miamii + jakaś objazdówka po "okolicy" :p
Przez wakacje będę się kisił przy kompie i pisał pracę mgr.
Ja mam wakacje przez cały rok więc będę robił to co zwykle, a jak mi się zachce to wybiorę się w dowolne miejsce na kuli ziemskiej.
Sun Rise
mazury pod namiot
we wrzesniu Dortmund i mecz BVB
w pazdzierniku Belgrad i mecz Partizana
moze w wakacje jeszcze zegrze
Ja w wakacje będę robił praktyki na studiach i pisał magisterkę, czyli nuda. Chyba, że uda się ta impreza kuzyna robiona z pinupstudio.pl jakaś firmowa czy coś takiego, ma być fajnie słyszałem
