Muszę znajomemu powiedzieć, że jest zły, wredny i nikt go nie lubi. Jak mam to zrobić, że to zabrzmiało tak bardziej pozytywnie, niż z pogardą?
powiedz mu, że jest jarosławem kaczyńskim waszej małej społeczności
napisz mu to na FB. Bedzie miał tyle lajków co nigdy w życiu. a lajk jest pozytywny.
[2]
+1
gdyby notorycznie kłamał i was okradał - to "ty Tusku". Taki mały hint, może też masz takich znajomych.
A po co chcesz mu to mówić? Może on tak lubi? Jedni lubią towarzystwo, a inni wręcz przeciwnie i dlatego są wredni. Każdy jest inny.
Właściwie to ta osoba wie, że inni tak o niej myślą, ale nie wie co robi źle. Obiecałem, że powiem ale chce złagodzić to jakoś
Jak nie walniesz mu prosto z mostu to nie osiągniesz pożądanego efektu.
Ludzie nienawidzą słuchać negatywnej prawdy o sobie. Przygotuj się na kłótnię, bo zapewne się z Twoim osądem nie zgodzi.
Idźcie na piwo i tak po jednym mu powiedz prosto z mostu co i jak. Może wcześniej powiedz, żeby się nie gniewał, ale powiesz bez zmiękczania jak widzisz sprawę Ty oraz inni. Może zrozumie i będzie próbował coś zmienić, albo nie, ważne że zrobiłeś swoje. Tylko nie po 3-4 piwie, kiedy już jednym uchem może wlecieć, drugim wylecieć.
