Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Japonia marzec

04.02.2016 17:34
pasterka
34
1
odpowiedz
pasterka
202
Paranoid Android
Image

Dessloch --> moze jeszcze doloz Nare i Yoshino. W Yoshino jest jakies 30K drzewek wisni, wiec jest szansa, ze sie ktores pospieszy. Z tego co pamietam, mozna tam z Osaki pociagiem lokalnym dojechac ( http://www.japan-guide.com/e/e4152.html )

01.03.2016 15:10
sturm
67
1
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Ha...! Czytalem to 5 lat temu (juz po 5 latach w J.) i ubaw mialem po pachy:) Opisuje bodajze lata 90. Aczkolwiek musze powiedziec, ze z autorem mam jedna rzecz wspolna: tez przyjechalem tutaj na rok...

02.02.2016 15:23
tygrysek
27
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

jak rozwiązujesz problem prądu?

04.02.2016 01:16
28
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

jakiego pradu? :)

update ode mnie:
bilet 2 tyg kupiony rail pass.
teraz pytanie ktore miasta

narazie tokyo->ktoyo-(himeji)>Osaka->hiroshima, ewentualnie nagasaki na poludnie.
Chce jak najbardziej nature, pytanie czy jechac od razu na poludnie i jechac na polnoc (wieksza szansa na wisnie), czy jechac szachowemu, zeby zbyt dlugo naraz nie jechac pociagiem?

prawie pewne ze bede z tokio na poludnie jechal, a polnoc zupelnie innym razem zwiedzal.

04.02.2016 01:23
29
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

/edit/

pradu? olsnilo mnie o co moze w Twoim pytaniu chodzilem i moze zle zrozumialem pytanie ale przejsciowki kupilem i po malym researchu okazalo sie ze jestem niedoinformowanym idiota:) nie zauwazylismy od dawna ale zasilacze we wszelakim sprzecie maja napisane dokladnie to samo. Maja przetrwornice i telefon czy laptop praktycznie zawsze ma napisane 110->240V. Czyli poza sama wtyczka samo sie urzadzenie przystosuje do "pradu". O to chodzilo?:)
osobiscie sie zdziwilem bo pamietalem inne czasy, wszedzie gdzie podrozowalem ostatnie 5 lat byl ten sam "prad". Wczesniej trzeba bylo przetwornice, ale tez poprzez wczesniej mam na mysli sprzet jaki mialem

04.02.2016 07:13
tygrysek
30
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

też dopiero zauważyłem, że wszystkie moje zasilacze działają 100V-230V na szczęście :)

jakiego railpassa kupiłeś? my z wyłączeniem tych najszybszych

04.02.2016 09:32
31
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

nie ma innych, railpass zawsze z wylaczeniem tych najszybszych jezdzacych pnad 350. Ale shinkanesami ogolnie mozna jezdzic, tylko wlasnie nie te najszybsze. Railpass tylko taki chyba jest, nie widzialem opcji.
kupilem w anglii bo w polskim biurze podrozy chcieli jakies 100zl oplaty manipulacyjnej..
zamowilem z anglii i nastepnego dnia juz mialem w reku. /2 tygodniwoy, 1600pln/

04.02.2016 10:30
tygrysek
32
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

my bezpośrednio z JP, ale jeszcze nie dotarły

04.02.2016 10:31
tygrysek
33
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

z jakiegoś niemieckiego oddziału mają przyjść

05.02.2016 03:50
sturm
35
odpowiedz
sturm
184
Australopitek
Image

Prognoza na ten rok. Niestety dosc pozno sie zacznie ale jak bedziesz jechal z polnocy na poludnie to powinienes sie gdzies na nie zalapac:)

Pamietaj, ze Railpass jest rowniez wazny na niektorych liniach autobusowych. Mozna skorzystac z nocnych autobusow i choc to nie to samo co spanie w lozku to nie traci sie czasu na podroz i nie placi za hotel:)

05.02.2016 08:03
tygrysek
36
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

a ktoś coś wie o komisach? są komisy w japonii z używaną elektroniką?

06.02.2016 01:53
sturm
37
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Okrutnie wiele. Ale spora czesc elektroniki jest na innym napieciu.

06.02.2016 02:31
38
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

ale wiekszosc zasilaczy przypadkiem i tak juz nei wspiera zakresu 100-240v? wiec elektronika dzialac powinna

06.02.2016 04:41
sturm
39
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Laptopy itp. jak najbardziej. Z innymi roznie bywa.

14.02.2016 01:07
tygrysek
40
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

czy ktoś wie jak wyglądają tam salony tatuażu tradycyjnego? można komercyjnie się tam dziabnąć? wiele kosztuje taka przyjemność?

14.02.2016 01:22
sturm
41
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Nie ma ich wiele bo w Japonii tatuaz ciagle ma negatywne konotacje. Jest masa silowni, goracych zrodel, lazni itp. gdzie osoby z tatuazem nie sa wpuszczane.

Cenowo nie wiem ale to reczna robota, a ze ogolnie pensje sa wysokie to pewnie mozna sie spodziewac wyzszej ceny niz gdzie indziej.

14.02.2016 01:24
tygrysek
42
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

postaram się coś upolować, choć w najmniejszej formie. a bardzo bym chciał

19.02.2016 18:10
43
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

ok juz mam 4 dni Tokyo.
3 dni Osaka. Hotele juz na 7 dni ogarniete
Madrze jest pojechac od razu do Hiroshimy na 2 dni i powrot do Kyoto?
zamysl mam taki, zeby nie siedziec w pociagu 5 godzin tylko podzielic sobie podroz ta pol

bo logicznym by byloo pojechac do Osaki np na 3 dni. Kyoto 2 dni (lub na odwrot) i wtedy hiroshima... ale powrot 5 godzin, wiec wymyslilem ze to w ten sposob zrobie. Ma to sens?

Wiec by wygladalo tak 4 Tokyo, 3 Osaka, 2 Hiroshima(?) z wyspa, 2 dni Kyoto.

i teraz pytanie. Ryokan z zrodlami mozna jakis ogarnac do 500PLN za nocleg? Bo pewnie juz z wlasnym zrodelkiem nie bardzo?
Jeszcze musze powciskac jednodniowe tripy, wiec dalej planuje... malo dni wiec ciezko zaplanowac to wszystko, zeby mialo sens.

20.02.2016 01:49
sturm
44
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Dessloch --> To jakies 14000 JPY za noc. Na osobe na pewno sie da znalezc. Na dwie tez powinno ale juz pewnie nie w tych najbardziej znanych miejscach.

20.02.2016 02:12
45
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

tylko gdzie jest sens i fajnie?

20.02.2016 10:29
sturm
46
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Ja tam znawca nie jestem:) Bardzo mi sie podobalo w Hakone i w okolicach jeziora Kawaguchi. Oba miejsca sa niedaleko od Tokyo. I ceny tez sa rozne.

W okolicach j. Kawaguchi kiedys ze znajomymi wynajelismy domek w Sunnide Resort. Bardzo milo wspominam poranne moczenie w goracych zrodlach z pieknym widokiem na Mt. Fuji.

23.02.2016 12:50
sturm
47
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

A propos wisni to wlasnie slyszalem w TV, ze z racji na mikroklimat w Tokyo maja zaczac kwitnac okolo 20 marca:)

23.02.2016 12:50
tygrysek
48
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

już są pierwsze zdjęcia z osaki z kwiatami

23.02.2016 15:31
49
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

ponoc sa tez rozowe kwiaty sliwek, ktore miesiac wczesniej kwtina... wiec moze to to?

23.02.2016 15:34
tygrysek
50
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

kij wie
atrakcje turystyczne będę omijał szerokim łukiem :)

23.02.2016 17:10
51
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

jak to planujesz robic? byles juz tam i wiesz co trzeba unikac?

24.02.2016 06:09
sturm
52
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Troche za wczesnie na wisnie. A sliwki faktycznie kwitna wczesniej. Niemniej wisnie to glownie atrakcja dla miejscowych i bardzo wazna czesc kultury japonskiej a nie jakas tam atrakcja turystyczna:)

26.02.2016 22:05
tygrysek
53
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

co będę robił? lecę ze znajomymi, którzy wiedzą co i gdzie wypada zobaczyć i część mojej wyprawy z ich celem się połączy. a moja część? to dzień z elektroniką, dzień z cosplayem, dzień z tv, dzień ze sklepami, dzień z knajpami (a może dwa), dzień na dziarę, dzień na ocean, dzień na wsi, dzień na mroczne tokyo, dzień na komunikacje i podróże, dzień na fiji, dzień na parki rozrywki, dzień na oceanarium a resztę będę siedział w różnych miejscach i się gubił i obserwował ludzi, czyli to co uwielbiam. zły plan?

27.02.2016 01:06
54
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

wszystko co wypisales brzmi BARDZO turystycznie.

moja turystyka polega na unikaniu turystycznych miejsc i szukaniu pobocznych ulic, alejek zeby cos innego zobaczyc... :) bardzo boje sie o jedzenie bo mi ludzie teraz w pl mowia, ze wcale rewelacji nie ma. A ja chce zjesc tlustego tunczyka i pare fajnych rybek prosto z wody, a nie z mrozenia.

27.02.2016 01:41
tygrysek
55
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

społeczna część będzie najciekawsza
zwiedzam z żoną świat daleko od miejsc, gdzie biegają z aparatami i gdzie się płaci. może to i teraz BARDZO turystycznie, ale sprawia mi przyjemność

jedzenia się nie boję bo regularnie odwiedziłem kilka miejsc z japońskim żarciem w Poznaniu. jest pysznie a podstawa całej kuchni czyli miso może być dobrym posiłkiem o każdej porze

od kiedy na wieś się przeprowadziłem tolerancja na ilość ludzi mi się zmniejszyła, wiec to moja jedyna obawa

27.02.2016 02:47
sturm
56
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

tygrysek--> Kazdy robi to co lubi wiec i Twoj plan jest dobry jesli Ci pasuje:) Chodzilo chyba o to, ze pisales o unikaniu atrakcji turystycznych a wiekszosc tego co napisales w kolejnym poscie to atrakcje wybitnie turystyczne:) Poza dniem na dziare i dniem na wsi mozesz sie niestety spodziewac tlumow. Jesli chodzi o oceanarium i park rozrywki to nie weekend i nie dni wolne bo bedziesz mial 2-3 godziny czekania na 1 minutowa jazde kolejka...

A z jedzenia jeszcze mi sie przypomnialo: sashimi z koniny, surowe serca kurczaka w oleju sezamowym, zywe sashimi (ikezukuri), pieczona szczeka tunczyka (kama).

27.02.2016 03:08
tygrysek
57
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

bo to tak nie do końca Panowie
dwa fronty jadą więc i trzeba będzie się nad tymi rzeczami pochylić, ale stanowcza większość to tak jak pisałem w poprzednim poście. to kultura a nie miejsca są dla nas wykładnikiem turystyki

Dessloch, jaki jest twój plan?

28.02.2016 19:13
58
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

3 dni Tokyo
3 dni Osaka
2 dni Hiroshima
4 dni Kyoto

2 dni - jeszcze zobacze, kupie dopiero jak bede w Japonii (hotels.com ma co 11 nocleg za darmo... wiec skorzystam z tego)
dokladnie co i jak nie zaplanowane jesli chodzi o miejsca do zwiedzenia, to sa tylko hotele ktore kupilem...

po podsumowaniu 5500 wszystko mnie wyszlo (samolot, pociag 2 tyg railpass, hotele).

Wiec nie jest tak zle. z 4000 zaplanowane mam na wydanie na miejscu na jedzenie i wejsciowki itd itp.. chyba nie jest za malo?

28.02.2016 19:14
tygrysek
😉
59
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

idąc za ciosem "BARDZO turystycznie" możesz dokładniej napisać co ciekawego będziesz robił?

28.02.2016 20:02
60
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

nigdy nie bylem wiec musze turystycznie, bo nie mam pojecia co jest nieturystyczne :)

na pewno Himeji, Kobe dla miesa a tak to beda jak zawsze planowal dzien wczesniej. :) zalezy na co bede mial pogode.

a ta ma byc fatalna wg forecastu, bo ma praktycznie codziennie padac. Cieplej niz tutaj w PL ale deszczowo...

28.02.2016 21:16
Sharky
61
odpowiedz
Sharky
230
Renegat

Dessloch i tygrysek - zamierzacie pisać na jakimś blogu czy youtube lub też na GOLu wrażenia na bieżąco bądź po powrocie swoje wrażenia, opinie, fotki i tak dalej?
Jestem ciekawy jak taka wycieczka wygląda oczami europejczyka. :)

post wyedytowany przez Sharky 2016-02-28 21:17:25
28.02.2016 21:46
tygrysek
62
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

całość wyprawy chcę zamknąć w jednym filmiku z gopro na yt

29.02.2016 06:29
sturm
63
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Dessloch --> Finanse powinny spokojnie starczyc.

Przypomnialo mi sie, ze czasem gdzies mozna wyhaczyc darmowe bilety na walki sumo w Tokyo Kokugikan. Fajna sprawa nawet jak sie nie znasz:) Latwo o zdjecia z zawodnikami. Do tego w okolicy jest masa miejsc gdzie mozna zjesc chanko nabe popularne wsrod zawodnikow sumo.

I bodajze w Osaka jest swiatynia, w ktorej stoi iles tam figurek zrobionych z popiolow pozostalych po kremacji ludzi. Ot taka ciekawostka.

01.03.2016 08:42
64
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

grubi faceci w pieluchach jakos mnie nie kreca:)

01.03.2016 14:08
sturm
65
odpowiedz
sturm
184
Australopitek
01.03.2016 14:51
tygrysek
66
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

Bezsenność w Tokyo przeczytana, więc czuję się przygotowany :)

01.03.2016 16:16
tygrysek
68
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

możesz coś więcej napisać o tatuażach ręcznych oraz o komisach z elektroniką? co i gdzie szukać?

01.03.2016 16:41
sturm
69
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

O tatuazach to wiem tyle, ze sa i co jakis czas widze salony przechodzac/przejezdzajac.

Komisy z elektronika znajdziesz w sumie wszedzie pod nazwa "recycle shop". Takie najbardziej elektroniczne miejsca to Akihabara w Tokyo i Osu w Nagoya. Ale kazde wieksze miasto ma taka dzielnice.

03.03.2016 00:19
sturm
70
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Acha..jesli macie jakies alergie na pylki itp to koniecznie wezcie ze soba leki. Tutaj strasznie pyla cedry i cyprysy (?). Co najmniej jedna trzecia Japonczykow ma na nie alergie i zobaczycie mnostwo ludzi w maskach:)

03.03.2016 15:19
tygrysek
😜
71
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

została doba i zaczynam się denerwować

05.03.2016 13:29
72
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

z wawy startowales?
ja juz pierwszy dzien za soba i bardzo fajnie jest:) wszyscy mowili, ze japonczycy tacy zamknieci... a wszyscy mili, pomocni (z wlasna inicjatywa). Atmosfera zajebista:)

bylem w knajpie krabowej, gdzie bylo ponad 10 dan i w pewnym momencie sie zagubilem, bo pani w kimono mi podstawila kociolek, ktory sie gotowal juz dobre pol godziny, woda i miske.. nie wiedzialem co zrobic, przez moment pomyslalem, ze ta wode wlac do tego kociolka, co bylo totalna glupota, ale chwile pozniej dziewczyna ktora miala romantyczna kolacje wstala z ichnich niskich siedzen i mi pokazala co musze dokladnie zrobic:) wrecz sama poswiecila 3 minuty, zeby mi nalozyc.
Jedzenie wzorowe, juz probowalem rano kawalki wagyu, a wieczorem wielka uczte z kraba.

laznia w capsule hotelu ktorej sie balem wcale nie jest taka zla:) mimo duzej ilosci osob jest cisza, nikt nic nie mowi...
zawsze dziwnie sie z kapie z innymi nagimi facetami, ale nie bylo tak zle:)

09.03.2016 13:28
tygrysek
73
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok
Image

teraz jestem w kioto i jest zajebiście. jedzenie rewelacyjne, ludzie udają miłych bo tak wymaga ich kultura ale czuć niechęć, ale i tak mi się bardzo podoba. mają niezły galimatias :)

09.03.2016 16:02
74
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

ja zaliczone tokyo, osaka, kobe, himieji. Kyoto zostawilem na koniec.
narazie najbardiej mi smakowalo okonomiyaki i steki kobe.

nie odczulem niecheci, ale tez niczym nie moglem sprowokowac tej niecheci.
juz prawie wszystkie puntky, jesli nie wszystkie, z kulinarnych planow osiagnalem.
wagyu, wagyu kobe, sashimi w wielu odmianach w tym fatty tuna (niespecjalnie mi podszedl), okonomiyaki, sushi, ramen. Najbardziej mnie pozytywnie zaskoczylo okonomiyaki. Plus kilka roznych miejskich specjalow. Np ostrygi... nigdy takich duzych nie jadlem, zawsze jakies o polowe mniejsze. Jak zawsze pyszne.

BTW kitkat wasabi... w sklepie dla turystow znalazles to? bo w normalnych sklepach tego nie widzialem, a bylem nawet w duzych marketach. Z zielona herbata owszem, ale kitkat wasabi tylko w jakims gift shopie widzialem. Probowales to? dobre to?

post wyedytowany przez Dessloch 2016-03-09 16:04:27
10.03.2016 02:45
sturm
75
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Bardzo przecietne w smaku:) Sprobuj znalezc KitKaty o smaku sake lub truskawkowe. Czesto wlasnie w gift shopach bo oni tam trzymaja wszystkie sezonowki. Jak akurat wypuszczaja to mozna rozne znalezc w marketach i conveniece stores. Ewentualnie sprawdz taki dom handlowy "Don Kichote" (czesto nazwany "donki" lub "megadon". Oni tam czesto maja pozostalosci roznych towarow sezonowych i to w niskich cenach.

11.03.2016 17:06
tygrysek
👍
76
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

na akibara po drugiej stronie torów od tego wielkiego centrum handlowego z elektroniką

ja nazw potraw nie pamietam bo moja kobieta notatki robi ale próbowaliśmy różnych ustrojstw. dziś suszoną ośmiornicę która była średnia oraz ikrę dorsza która była najpierw nieprzyjemna by zmienić się w coś pysznego i pikantnego. o zylionie wariacji ramenu i nudli nie ma co wspominać bo najlepsze z najbrzydszych barów można zjeść. dziś byliśmy w narze i troszkę polataliśmy shikansenami wokół kioto. dziś ostatnia noc w riokanie a potem do normalnego hotelu a następnie do tokio do trumienki na jedną noc

wakacje bardzo intensywne

14.03.2016 14:17
tygrysek
😐
77
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok
Image

dziś noc w kostnicy. trzeci drink leci by to ogarnąć

27.03.2016 21:24
Sharky
78
odpowiedz
Sharky
230
Renegat

tygrysek & Dessloch --> wróciliście i jak wrażenia? Wrzuciliście gdzieś może filmiki i fotki, z komentarzami?

28.03.2016 14:10
79
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

fotki mam tylko bez komentarza.
podsumowujac bardzo fajnie, Japonczycy wbrew temu co w wielu miejscach pisza sa otwarci, pomocni i mili.
Drogawo jest troche, ale spokojnie moglem 2 razy mniej na miejscu wydac... jednak kobe steki wygraly i troche ich zjadlem. Do tego ostrygi, sashimi, sushi... i duzo okonomiyaki bo mi podeszlo smakowo.

tokyo-osaka-hiroshima-kyoto-tokyo
przy czym dodatkowo z osaki kobe, himeji, nikko z kyoto

post wyedytowany przez Dessloch 2016-03-28 14:15:35
09.04.2016 13:38
80
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

a i hotele kapsulowe sa kozackie. O wiele lepsze niz hostele gdzie sie dzieli pokoje, bo tutaj sie tylko dzieli korytarz i sie zamyka zclowiek we wlasnej kapsule.

idealne dla osoby ktora podrozuje solo. Bo nie trzba placic ceny za 2 pokoje, wiec teoretycznie japonia mnie w kwestii noclegow nie wyszla drozej niz Tajlandia rok temu....

28.10.2015 12:27
1
Dessloch
257
Legend

Lecę do Japonii w marcu. Chcę trochę podróżować, co prawda niewiele dni bo 16 ale na początek mi wystarczy w tym dziwnym kraju.

Był ktoś? Jakieś miasta rekomendujemy?

Kupie rail passa bo tanio wychodzi... ale poza Kyoto nie bardzo wiem gdzie jechać.
I skąd tego rail passa kupić. Od oficjalnego dystrybura czy może da się taniej?
Za 2 tyg wg oficjalnej strony kosztuje 46000 yenow czyli około 1500 PLN. Co i tak jest tanio bo sama przejazd między tokyo a Kyoto plus lotnisko to cena tygodniowego passa

Coś muszę wiedzieć przed wyjazdem?
Będzie to mój pierwszy cywilizowany kraj Azji. ..

28.10.2015 12:42
2
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Marzec - Kwiecień w Japonii to Hanami - święto kwiatów wiśni
Chyba najfajniejsza rzecz w Japonii. I w Tokio, Osaka i Jokohama jak się załapiesz to będziesz miał szczęście. Od tygodnia do dwóch tygodni.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Hanami

28.10.2015 15:28
Kane
3
odpowiedz
Kane
163
bladesinger

Lec do Osaki wracaj z Tokio - powinno byc troche taniej za samoloty.
Rail pass kupuj chyba w ambasadzie czy jakims miejscu gdzie maja (Japan Centre w Londynie:P) taniej sie raczej nie da chyba ze jen poleci na leb na szyje. To jest imienne i kupon na prawdziwy bilet zamieniasz na lotnisku.
Jesli bedziesz mial rail passa mozesz rezerwowac miejsce na stacji (polecam) albo odrazu isc do wagonika bez rezerwacji, warto na krotkie dystanse Kyoto - Osaka bo szkoda czasu na stanie w kolejce po rezerwacje.

Skoro lecissz w sezonie na sakure to wlaczylem miejsca z drzewami.
Warto pojechac do Hiroszhimy (z tamtad do Miyajimy na pol dnia, rail pass dziala na prom) zobaczyc Muzeum bomby atomowej i to co zostalo z Hiroszumy po jej wybuchu.
Osaka - najwieksze akwarium w Japoni, jak juz bedizesz to moze zamek Osaka.
W Kyoto - Ryoanji, Zamek ze slowicza podloga (plus ogrody), Ginkakuji, Kinkakuji, Philosopher's Path + cokolwiek po drodze. dasz rady jednego dnia jak zaplanujesz. Moze Gion (takie Londynskie Oxford street)?
Z Kyoto do Arashiyamy na niecaly dzien (bambusowy gaj, swiatynie i ogrody).
Moze Nara (jedna z bylych stolic japoni).
Jesli checsz zobaczyc Fuji z bardziej bliska niz z Shinkansenu - jedz shinkansenem do Odawara (w Odawara na stacji jest dobra informacja turystyczna) potem autobusem do Hakone, na prom po jeziorze Ashi na druga strone
i spowrotem 2 kolejkami linowa i szynowa) I mozesz sprawdzic na stronie internetowej pogode - sa kamerki. Podrodze tez jest fajny onsen (tez dla tekstylnych) przy duzym hotelu (trudno przegapic) i kupa bardziej tradycyjnych onsenow, jesli sie odwzazysz.
Tokyo - oczywiscie Shibuya, Shinkjuku (+ 2 budynki rzadowe z wstepem na 50 ktores pietro, za darmo), Akihabara (trzeba to wogole reklamowac?), Roppongi, Tsukiji market (+ suszi z pobliskiej restauracji) + Ginza obok. znajdz restauracje z Fugu (blow fish) i z wagyu (slynna wolowina z Kobe), i miejsce z shabu-shabu.
Mozna podjechac do muzeum Ghibli w Mitaka.
Zoo w Ueno (sa smutne pandy).
Jesli planujesz wycieczke na Sky Tree - lepiej zabukowac duzo wczesniej albo byc na miejscu o 6 rano bo inaczej nie wjedziesz.
Tokyo Tower - mozna wejsc kiedy sie chce bo juz nie jest najwyzsze.

Nie bylem ale ponoc Hokkaido jest super (i pogoda znosniejsza, czyli mniej goraco).

Oczywiscie jest duzo innych miejsc

Jeden czy 2 forumowiczow tam siedzi jak chcesz sie z nimi zobaczyc - muszisz ich tu jakos znalezc :P

28.10.2015 16:59
4
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

samolot juz kupiony z 2 miesiace temu.
w 2 strony z wawy 1850PLN
wiec najgorzej nei bylo
co do sezonu to pozniej doczytalem ze raczej druga polowa marca a ja niestety miedzy 5 a 19 marcem. Ale ponoc w niektorych miejscach drzewa kwitnace bedzie mozna zobaczyc

Obczaje to co wyslales i jakos wstepnie sobie zaplanuje. Dzieki

ile max na tokyo czasu brac? bo juz hotel na 3 dni w tokyo zamowilem, a pozniej planuje po pare dni w kazdym miescie - i wrocic do tokyo... i tutaj pytanie na ile dni.

glownie jade na jedzenie i dobrze by bylo pochodzic w duzej ilosci raczej po natural sights niz muzeach aczkolwiek jakies zamki itp bede chcial zobaczyc:)

a i wzialem w tokyo capsule hotel, ale mnie zastanawia jeden komentarz ludzi odnosnie tradycyjnej japonskiej lazni\lazienki... costam napisali o braku prysznicy tylko o communal bathing... i mam nadzieje tylko ze nie jset to wielka wanna ze spoconymi facetami ktorzy mydla sie?:)

rail pass obczailem ze w necie mozna jakos kupic i 10 ojro fedexem wysylaja. Wiec na to sie skusze, bo z tego co czytalem musze poza Japonia kupic.

ps.
co do pogody to dla mnie znosna jest tylko powyzej 30... wiec im cieplej tym lepiej

28.10.2015 17:03
5
odpowiedz
ronn
121
Legend

Koyasan, Hiroshima (okonomoyaki czy jakoś tak obowiązkowo zjeść) , Nagasaki (battleship island), Fushimi Inari Shrine w okolicach Kyoto. Polecam też Tokyo DisneySea (podróż do wnętrza ziemi niszczy)

28.10.2015 18:29
Kane
6
odpowiedz
Kane
163
bladesinger

communal bath, hehehe. Osobiscie nie probowalem bo tam to chyba jakas etykieta obowiazuje (co gdzie i w jakiej kolejnosci sie robi), ale moze w capsule hotel jest inaczej :P

jak cie stac (z reguly droga sprawa) sprobuj Ryokan - tamtejsze tradycyjne "noclegownie" (cos jak B&B) z matami tatami, futonem, kotetsu etc.
Zobacz MyStays - siec w miare tanich hoteli w kazdym duzym miescie. I pokoje maja lazienki z prysznicem :D

Siedzac w Tokyo mozesz zawsze robic male dzienne wypady do okola (Yokohama, Tochigi) jesli znudzi sie samo miasto.

wszystkie street food probuj, warto, i Starbucksa (nie tylko dla darmowego WiFi) bo maja wymyslne napoje z np mango czy zielona herbata.

Jeszcze mozesz pojechac do Blacows w Ebisu (w Tokyo) daja burgery z wagyu :)
W samej Akihabarze z tydzien bym spedzil ale to juz zalezy co kogo interesuje.
Sony building w Ginzie w miare warto zobaczyc.
_nie polecam_ wycieczke kolejka po Rainbow Bridge - imho slabe, kupe widac nawet jak uda sie zajac dobre miejsca z "widokiem".

na poludniu moze zahaczysz o hanami bo sie z tydzien czy nawet 2 wczesniej zaczyna niz w tokyo, ale i tak wszystko zalezy od roku bo to oczywiscie +/- 2-3 dni.

z tego co widze to jesli zechcesz zwiedzac Kyoto i Hiroshime i Tokyo x2 to akurat z 2 tygodnie zejda.

28.10.2015 18:46
matmafan
7
odpowiedz
matmafan
170
Altair ibn al-Ahad

Krzysztof Gonciarz był, jest?

28.10.2015 18:46
8
odpowiedz
kochamsare
46
Konsul

wydrukuj sobie plan metra.
znam dobra restauracje sushi w centrum Osaki. (nigiri tunczyka 98 jenow)

28.10.2015 19:42
9
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Kane -> nie chodzi o budzetowosc a raczej o ciekawosc odnosnie tych capsule hoteli. Zreszta osobiscie nie potrzebuje duzo miejsca bo hotel traktuje jako noclegownie i mi totalnie zwisa gdzie spie:) a przy okazji cos nowego zobacze.

te ichnie Ryokany tez odwiedze. Myslalem jeszcze o spaniu u mnichow... ponoc fajne przezycie, ino nie wiem czy nei jest dla turystow nieautentyczne i turystyczne za bardzo...

28.10.2015 19:54
10
odpowiedz
ronn
121
Legend

Dessloch, spanie u mnichów jest turystyczne i nieautentyczne, bo jesteś turystą. Większość hoteli kapsułowych, tym bardziej tych z booking.com itp też jest turystyczna, co nie znaczy, że nie istnieją te autentyczne, ale to jest raczej ciekawostka, z której zrobiono turystyczną atrakcję. Do mnichów to - Koyasan (prawie do konca da sie dojechac JR aż do Hashimoto, potem prywatna kolej). Jesteś turystą, z tego co widzę będziesz odwiedzać turystyczne miejsca, chcesz albo nie chcesz :P

hyperdia.com
japan-guide.com

28.10.2015 20:02
11
odpowiedz
ursosowa220
7
Pretorianin

Tak z ciekawości. Ile Cię będzie łącznie kosztować taki wyjazd (nie licząc wstępów do atrakcji turystycznych (np. muzeów, galerii itd) i pamiątek)?
Chciałbym polecieć do Japonii, ale ja widzę ceny biurach podróży 11 tys. za 2 tygodnie to trochę mi się odechciewa.

28.10.2015 20:05
12
odpowiedz
ronn
121
Legend

W moim przypadku. 23 dni z czego chyba 20 albo 21 noclegów, Japan Rail Pass na 14 dni, wyszło jakieś 17k na dwie osoby ze wszystkim.

28.10.2015 22:40
Kane
13
odpowiedz
Kane
163
bladesinger

mi bardziej chodzilo o lazienke z prysznicem.
planu metra nie potrzeba wcale, ale za to lepiej miec wydrukowana mape jak dojsc od stacji do hotelu (z adresem), czesto pomaga trafic.

29.10.2015 09:39
14
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Adres w Tokio nie pomoże, sami Japońce nie orientują się w adresach (taksówkarze też), bo w adresacji panuje totalny chaos. Trzeba zapamiętać drogę albo mieć wytyczoną trasę na mapie.

W marcu w Tokio będzie chłodno. Dni mogą być w miarę ciepłe (15-20 stopni), ale po zmroku i o poranku będzie nieprzyjemnie chłodno. A ciemno robi się już o 18.

Hotele kapsułowe na pewno nie są ekonomiczne. Raz, że jest to pewnego rodzaju atrakcja, a dwa, że w nich Japończyk odpoczywa na godziny, a nie bytuje w czasie wyjazdu.

Na Tokio, o ile chcesz spędzić w jednej "dzielnicy" solidną porcję czasu, aby ją głębiej poznać, to moim zdaniem absolutne minimum wynosi 5 dni. Skoro lecisz tak daleko za kupę kasy, to posmakuj tego miasta porządnie, a nie po łebkach, jak wycieczki. Jeden dzień na dzielnicę wystarczy:
- Akihabara w dzień do nurkowania po sklepach i po zmroku dla światełek, dzielnica umiera koło 21, więc możesz się potem przenieść na noce eksploracje innych,
- Shinjuku: dworzec, sklepy, więcej sklepów, restauracje, w dzień i po zmroku,
- Shibuya: sklepy, restauracje, IMPREZOWNIE (jeśli jesteś zinteresowany klubami), w dzień i w nocy,
- Roppongi: imprezownie, ale często robione pod białego, można np. trafić do klubu z czarną muzyką, gdzie przychodzą Japonki i zachodni turyści rwać Japonki, nic godnego zainteresowania), raczej po zmroku,
- Harajuku: sklepy dla nastolatków z miliardami ton gadżetowego crapu, punkt obowiązkowy, w dzień,
- Ginza, drogie sklepy i restauracje, w dzień i w nocy,
- pałac cesarski, park Yoyogi (świątynia Meiji), parę innych świątyń.

Jest tego trochę.

Nie polecam darmowego punktu widokowego w tokijskim ratuszu. W dzień można, ale najbardizej atrakcyjny widok jest dostępny odpłatne w postaci rachunku w restauracji, która okupuje tą część okien. Wieczorem światła w sali uniemożliwiają cieszenie się widokiem, odbijają się w oknach, przez co zdjęcia są nic nie warte. Jak punkt widokowy, to tylko Skytree, w ostateczności Tokio Tower. Jest też jeszcze wysoki wieżowieć gdzieś przy Roppongi, może znajdziesz w necie, jest bliżej dzielnic wieżowców niż Skytree, więc warte rozważenia.

W Yokohamie polecam China Town i obowiązkowy tam obiad z eksploracją sklepów z przyprawami i herbatą. I port. Jeśli trafisz tam na hanami, to polecam okolice stacji Sakuragicho, jest tam uroczy park, jeden z najwyższych wieżowców na świecie, centrum handlowe, mini amusement park, rzeka, blisko do portu, ładne budynki.

Powinieneś zobaczyć hanami, przynajmniej w Yokohamie. A jak nie, to pojedź 100-200 km na południe w tym czasie, żeby prawdopodobieństwo zwiększyć do pewności. Jeśli trafisz na hanami w Tokio, to obowiązkowo idź do ogrodu, który się nazywa Shinjuku Gyoen. Będzie przepięknie. Tam piknik i pół dnia z głowy. Poza hanami też warto to zobaczyć, ogród ma część angielską i japońską, można chodzić po niemal wszystkich trawnikach, rozwalić się z kocem i zastanawiać, jak w Japonii spędzieć resztę życia ;]

---

Dla ogółu ciekawych kosztów. Wszystko najbardziej zależy od cen biletów lotniczych (da się kupić za 1700-2000), noclegów (ciężko taniej niż trochę ponad 100 zł za dobę) i transportu na miejscu. Transport jest tam bardzo drogi, podróż Shinkansemem do Kyoto z Tokio i z powrotem kosztuje jakieś 800 złotych. Jedzenie jest bardzo tanie, ale polecam zarezerwować sobie pieniądze na trochę droższe niż jedynie "uliczne" restauracje, gdzie typowy rachunek może wynieść i 100 złotych (wliczam w to nihonshu, czyli dla nas "sake") na osobę. Oczywiście można drożej, sky is the limit, ale mówię o restauracjach dla zwykłych śmiertelników.

29.10.2015 22:24
15
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Lookash-> zdaje sobie sprawe, ze kapsulowe to takie noclegownie, ale w sumie mi to nie przeszkadza. 3 dni zobacze bo juz zabookowalem a pozniej sie zobaczy.
I mozna spokojnie ponizej 100PLN za dobe znalezc nocleg co jest absurdalnei tanie, bo tak tanio to w Kijowie jest:)

no ale zobaczymy.

dzieki za liste rzeczy do zobaczenia i instrukcje.
szczegolnei za kulinarne ciekawostki iw skazowki dziekuje:)
co do cen pociagow-> dlatego wlasnei wezme sobie 2 tygodniowego japan rail passa... 1500ZL a nie trzeba sie martwic o koszta podrozy

29.10.2015 22:26
Garret Rendellson
👍
16
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend
30.10.2015 21:29
17
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Nie krytykuję kapsuł, po prostu powszechnie uważa się, że są tanie, ale nie za bardzo. Sam nie korzystałem, nie było okazji, ale kiedyś spróbuję.

Jakie tanie noclegi znalazłeś?

31.10.2015 01:21
tygrysek
😁
18
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

ja lecę od 4 do 17

31.10.2015 07:04
pablo397
19
odpowiedz
pablo397
137
sport addicted

a ja 23 IV - 8 V. bardzo duże obłożenie hosteli, ze względu na święta i trzeba będzie nocować w wieloosobowych pokojach, ale to mały koszt, żeby zobaczyć kwitnące wiśnie :)

31.10.2015 13:01
20
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Lookash--> tutaj Shinjuku Kuyakushomae Capsule Hotel
116 za pierwszy dzien, 68PLN za kolejne.

dalej nie zamawialem nic bo nie wiem do konca jeszcze gdzie pojechac (a raczej nie wiedzialem przed zalozeniem watku, teraz wiem)

06.11.2015 19:05
Kane
21
odpowiedz
Kane
163
bladesinger

to sie pochwal gdzie planujesz zajechac

06.11.2015 20:27
22
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

narazie Tokyo - kyoto. ale ze kupuje na 2 tyg rail passa to zwiedze pare innych miast pewnie. Okolice himeji castle, osaka, itd itp
calhy czas czekam na sugestie

07.11.2015 10:56
General E'qunix
23
odpowiedz
General E'qunix
110
Arena Master

Jak będziesz w Tokio to przejedź się na Odaibe wiczorem. Przepiękny widok na Zatokę Tokijską, spod japońskiej statuy wolności.
Pałac Cesarski i cały ten park moim zdaniem można odpuścić. Warto zobaczyć: Shibuyę, Akihbarę, Shinjuku, Harajuku.
W Kyoto ograniczyć się do 2-3 świątyń, więc 1 dzień wystarczy (Kinkaku-ji Temple, Fushimi Inari-taisha Shrine).
Załatw sobie również mobilne Wi-fi (na przykład na lotnisku). W całej Japonii będziesz miał Internet, dzięki temu o wiele łatwiej się podróżuje. Google maps działa tam jak u nas jakdojade. Pokazuje Ci jak dojechać z punktu A do B, ceny, godziny odjazdów autobusów, pociągów itd. Dzięki temu nigdy się nie zgubisz, ale warto mieć jedną aplikację z mapami gps offline.
Ludzie są uprzejmi, wszędzie jest bezpiecznie i jedzenie jest pyszne.

15.11.2015 15:23
sturm
24
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Na wisnie to sie raczej nie zalapiesz (a szkoda), chyba ze rok bedzie wyjatkowo cieply i zaczna kwitnac tydzien lub dwa wczesniej niz w tym roku.

Z atrakcji polece Robot Restaurant w Tokyo. Moj wspolnik regularnie zabiera tam odwiedzajacych znajomych i rodzine i podobno jeszcze nikt sie nie zawiodl. Bardzo specyficznym miejscem sa tzw. maid cafes. Warto isc chocby raz, nawet jesli nie interesuje Cie manga/anime.

Bedac w Osaka (lub innym wiekszym miescie) warto wybrac sie w weekendowy wieczor do jakiegos baru (Hub, Dubliner's itd.) bardzo latwo tam nawiazac znajomosci i z nowo poznanymi Japonczykami wybrac sie na karaoke (swietna zabawa nawet jak nie umiesz spiewac).

Z jedzenia polecam roznego rodzaju ramen (szczegolnie moje ulubione shoyu-tonkotsu). Masa takich jadlodajni jest rozrzuconych po wszystkich miejscowosciach w kraju. W Osaka warto zjesc takoyaki, kushikatsu, okonomiyaki. W Hiroshima okonomiyaki i ostrygi. Wyzywic sie mozna bezproblemowo (tanio i dobrze) kupujac bento (lunchbox) w 7/11 i innych sklepach lub marketach lub zachodzac do typowo japonskich sieciowek typu gyudon (Yoshinoya, Matsuya, Sukiya), udon (Marukame Seimen) i tzw. family restaurants (Saizeriya, Denny's, Yumean). Wieczorami sugeruje wizyty w tzw. izakaya (polaczenie baru i restauracji w stylu japonskim). Sa sieciowe (szczegolnie polecam Isomaru Suisan - owoce morza) i sa tez lokalne. Warto znalezc stylizowane na epoke Showa restauracje yakitori (rozne czesci kurczaka i nie tylko grillowane w stylu szaszlykowym). Do tego jesli bedziesz mial smartphona lub tablet zainstaluj sobie aplikacje "hot pepper" i "gurunabi" - ogromna baza danych z barami, restauracjami itp. w dodatku prawie kazda z kuponami, znizkami, itp. - tylko nie wiem czy jest wersja angielska...)

I na koncu jesli zmiesci Ci sie w budzecie to zazyj odrobiny luksusu i zostan na noc lub dwie w jakims przyjemnym ryokan z wlasnym goracym zrodlem. Polecam okolice miasta Hakone (2 godziny od Tokyo pociagiem). Serwuja sniadanka i kolacje prosto do pokoju, masz mozliwosc zaznac prawdziwej (komercyjnej oczywiscie;) japonskiej goscinnoci i w ogole warto sie z jeden dzien tak pobyczyc:D

17.11.2015 20:42
25
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

dzieki wielkie.
tymi zrodlami i pobyczeniem mnei zaciekawiles:) na pewno jeden dzien sie przyda. Na 100% sprobuje.

narazie z filmikow vlogerow na youtube rzeczy ktore musze sprobowac, ale jeszcze niekoniecznie konkretne miejsca znam:
ramen - o to najprosciej
sashimi\sashimi itd (widzialem kozackie aranzacje walsnie sashimi).
tempura bar
shabu shabu
i wlasnie te kurczaki gdzie kazda czesc mozna sprobowac.
na pewno sprobuje te kulki w ciescie z osmiornica, ale nie jestem do tego przekonany (takoyaki?).... (nie lubie bulkowych rzeczy). Ale na pewno sprobuje, bo niby w osace

18.11.2015 06:20
sturm
26
odpowiedz
sturm
184
Australopitek

Drobiazg:) Jak juz bedziesz na miejscu i bedziesz mial wybitnie wolna chwile to daj znac. Znajdzie sie jakas lokalna knajpke z czyms oryginalnym do piwa:)

Forum: Japonia marzec