Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: W jakim wieku wyrośliście z metalu ?

19.10.2015 21:50
1
Inquisitio
117
bling

W jakim wieku wyrośliście z metalu ?

Pytam z ciekawości, ja i wielu moich znajomych wyrosło z metalu w wieku ok 14-15 lat. Natomiast reszta niestety głębiej zakorzeniła się w subkulturze podkreślając to swoimi czarnymi paznokciami, tłustymi włosami i rozwalającymi się glanami. Nie oszukujmy się, subkultura metalowa (jak i inne np. gotycka itp.) są głównie złożone z jednostek słabych, które nie potrafiąc się dostosować starają się czymś wyróżnić (oczywiście nie chodzi mi to o osoby które po prostu lubią muzykę metalową, tylko tzw. brudasów i innych kucy).

Co doprowadziło do tego, że się z tego "wyrwaliście" się z tej subkultury, i jak patrzycie na nią z perspektywy czasu ? Śmieszy was ten elityzm, to żałosne pozerstwo i ohydny sposób ubierania ? Czy może wspominacie te czasy z łezką w oku, a jedyne co sprawiło, że wyszliście na ludzi to np. wymogi pracodawcy czy presja rodziny/znajomych/pracodawcy ?

Dzielcie się swoimi historiami :)

PS. Wiem, że jest na tym forum dużo takich osób, więc proszę jeśli macie się denerwować opuśćcie ten wątek, albo zostańcie i kulturalnie podyskutujcie :)
PS2. Nie słucham już metalu, ale nadal lubię parę zespołów.

19.10.2015 21:51
2
odpowiedz
zanonimizowany970791
47
Generał

Mnie nigdy nie interesował metal, więc nie musiałem z niego wyrastać.

19.10.2015 21:52
mohenjodaro
3
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

ja cały czas jestem metalem
wiadomo, że po trzydziestce pojawiły się zakola to ściąłem pióra, czasem do pracy założę jakąś koszulę (ale zawsze czarną) i nie pozwalają mi tam chodzić w glanach (jestem chirurgiem), ale dalej pozostaje wierny metalowi
punk is not dead chłopaku

19.10.2015 21:59
raziel88ck
4
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Lubię metal po dzień dzisiejszy, ale strój metala nosiłem do 15 roku łącznie. Potem mi przeszło.

19.10.2015 22:00
NajPhil
5
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu

Autorze wątku, czy mi się wydaje, czy masz w awatarze jakiegoś czarnego rapera. Pytam tak a propos tego domniemywanego pozerstwa. ;)

A bycie brudasem nie jest żadnym wymogiem związanym z tą subkulturą. Skoro będąc metalem nie chciało Ci się myć, to możesz za to winić tylko siebie. :)

19.10.2015 22:01
Will Barrows
6
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

2/3 gimnazjum, od tamtego czasu dziele muzyke tylko na dobra/zla, nie patrze na gatunek

19.10.2015 22:01
7
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Na szczęście nigdy nie interesowałem się metalem, nikt z mojego otoczenia również.

19.10.2015 22:01
IGG
8
odpowiedz
IGG
53
Hohner

oczywiście nie chodzi mi to o osoby które po prostu lubią muzykę metalową, tylko tzw. brudasów i innych kucy

No nareszcie ktoś to odróżnia.

Ja do dziś dzień (30) słucham metalu ale niestety część moich znajomych teraz w wieku właśnie 30 lat ma długie przetłuszczone włosy, pizdodrapki na gębie, chodzi w obdartych ciuchach, nie wie co to mydło i perfumy i ogólnie wyglądają jak menele spod Lidla. Wygląda to strasznie i powoduje odwracanie wzroku od osoby jak przypadkiem widzisz ją kilkanaście metrów od siebie np. w dużym markecie, byś tylko nie musiał z tą osobą rozmawiać, bo wstyd w pewnym sensie czy inne obniżanie we własnych oczach swojego statusu społecznego ;)

[2] [7] nabijamy sobie +1 ?

19.10.2015 22:05
9
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

Typ apeluje o kulturalną dyskusje a sam wali takimi debilnymi, głównie internetowymi stereotypami, że aż zęby bolą.
Dobra próba by pod atrapą kapki merytoryki i logiki przemycić własne ograniczone szambo.

Jeszcze jedno.

Osoba która się nie myje i nosi obdarte ubranie (czyli autor i jego koledzy jeśli tylko to z tego wszystkiego pamięta) będzie to robiło niezależne od "gimbazjalnych" podziałów na subkultury i ich rodzaju higieny.

19.10.2015 22:12
kali93
10
odpowiedz
kali93
186
Isildur

Nigdy nie wyrosłem, bo chyba nigdy nie należałem. Lubie i słucham głównie metalu, a na koncert moim obowiązkowym ubraniem jest koszulka jakiegoś zespołu i glany. Nawet przy obecnej pogodzie (non stop leje) noszę glany praktycznie codziennie.

19.10.2015 22:19
IGG
11
odpowiedz
IGG
53
Hohner

A teraz szczerze - galny są dla Was wygodne? Sam nosiłem mając lat naście ale to ze względu na próby dostosowania się a stopy cierpiały katusze.

19.10.2015 22:20
Mastyl
12
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

2 lata.

BTW: nowe dla mnie słówko: elityzm.

Chyba mam za bardzo egalitarne podejście.

19.10.2015 22:21
kali93
13
odpowiedz
kali93
186
Isildur

IGG--> Uważam je za buty dobre na ciężkie warunki ( czytaj błocko i ulewy i tłumy na koncertach). Do chodzenia w innych okolicznościach są dla mnie cholernie nie praktyczne ( ze względów zdrowotnych do tego ograniczam chodzenie w nich do minimum).

19.10.2015 22:32
Silveria
👎
14
odpowiedz
Silveria
148
Generał

statuetka Debila i Ignoranta dla autora wątku...

jestem po 30, mam wielu znajomych (kobiety też) w moim wieku i starszych, wszyscy lubią i utożsamiają się z tą muzyką i NIKT z nich nie jest zaniedbany, śmierdzący i zatłuszczony, masz jakieś chore wyobrażenie o ludziach... szufladkujesz i narzucasz bezsensowne stereotypy, ubliżając ludziom, dla których muzyka jest pasją. I zdziwiłbyś się jak wielu znakomitych ludzi dalej słucha tej muzyki i nie są wcale słabymi i przegranymi jednostkami, osiągnęli w życiu wiele i to między innymi dzięki temu, że mieli PASJĘ związaną z TĄ muzyką... Ty mógłbyś im co najwyżej te glany czyścić...

19.10.2015 22:32
15
odpowiedz
Kharman
168

są głównie złożone z jednostek słabych, które nie potrafiąc się dostosować starają się czymś wyróżnić

Rozumiem, że ty się dostosowałeś, ze słabej jednostki przemieniłeś się w silnego, przyciętego do obowiązującego formatu korposzczura?

19.10.2015 22:34
16
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Ja mysle ze wiekszosc w tedy, gdy sie umyla wreszcie :)

19.10.2015 22:40
IGG
17
odpowiedz
IGG
53
Hohner

Wszyscy srający cegłami - w ogóle doczytaliście post [1] do końca?

19.10.2015 22:40
18
odpowiedz
Lucky_
162
Generał

Progressive house. Gardzę resztą!

19.10.2015 22:46
reksio
19
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Z metalu wyrastają tylko pozerzy.

Reszta po prostu ścina włosy i zaczyna się porządnie ubierać, nie zmieniając przy tym płyty :P

19.10.2015 22:47
Paudyn
20
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

W którym momencie to jeszcze metal, a w którym już kuc i brudas?

19.10.2015 22:52
😊
21
odpowiedz
Wen-Chi Lee
42
_

Wszyscy srający cegłami - w ogóle doczytaliście post [1] do końca?

Właśnie w tym sęk, że przeczytali. Autor wątku prosi o kulturę podczas gdy sam już na wstepie prowokuje i zarzuca pozerstwo i przypisuje inne negatywne cechy subkulturze metalowej zupełnie tak, jakby mówił o czymś dla każdego oczywistym. I tutaj nasuwa się pytanie, dlaczego picuś-glancuś z włosami na żel chodzący na dyskoteki w każdy weekend jest ok, a taki facet w długich włosach z zarostem i w czarnym ubiorze już nie? :D Czy może zdaniem autora wątku każdy w określonym wieku powinien zacząć nosić tylko koszulę i jakieś zwykłe jeansy i robić wszystko, by się nie wyróżniać? Skąd taka mania takich osób na społeczeństwo "klonów"?

Nie szata zdobi człowieka... Tyle w temacie. :)

19.10.2015 22:55
wysiak
😊
22
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Czy może zdaniem autora wątku każdy w określonym wieku powinien zacząć nosić tylko koszulę i jakieś zwykłe jeansy i robić wszystko, by się nie wyróżniać?

Nie no, przeciez juz po sygnaturce widac, ze gosc "wyrosl" z pozowania na metala na rzecz pozowania na skejta.

19.10.2015 22:56
Długowłosy Metal
23
odpowiedz
Długowłosy Metal
100
Konsul

Ja bardziej wyrosłem z rasta a przerzuciłem się na metal - kurde sam nie wiem co gorsze xD
A tak na serio to na osiedlu u mnie wszyscy się obracali w klimatach reggae, trawka, Bob Marley, jamajka to i ja nie mogłem być gorszy. Ale potem mnie wkurzało, że wszystko tam jest tworzone komputerowo, jeden bit, muzyka totalnie o tym samym a nawet coraz gorszym i tak jakoś zacząłem słuchać cięższych brzmień i zostało do dzisiaj. Wciąż lubię sobie odświeżyć dyskografię Marleya, Tosha, Vavamuffin ale raczej głównie w głośnikach leci ostre darcie japy :)
Co do subkultury to mam kuca bo się przyzwyczaiłem i żal mi ścinać włosy mimo, że więcej z tym kłopotów niż pożytku :( Poza tym ubieram się jak typowy facet czyli ni jak. Koszulek z zespołami nie mam bo są drogie. Od czasu do czasu zahaczę o jakiś koncert ale groszem nie śmierdzę to tylko kilka w roku, wolę kolekcjonować płyty CD :)

19.10.2015 23:11
Darat
24
odpowiedz
Darat
139
Another dude
Wideo

https://www.youtube.com/watch?v=3GZwBXi6UIo

Warto byłoby zadać takie pytanie tej grupie

19.10.2015 23:36
25
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@Inquisitio

Z brudem i metalem jest tak jak z ignorancją i ograniczeniem umysłowym. Skoro stworzyłeś sztuczny podział, to pójdźmy tą drogą. My nie wyrośliśmy z tego pierwszego, a Ty z tego drugiego. Albo stworzyłeś ten wątek by się porechotać, albo masz problem. Uprzedzam, nie zaczynaj proszę z tą "uprzejmą dyskusją". Twoje spostrzeżenia i argumenty są tak samo trafne jak uprawianie stonowanej dyplomacji przy pomocy wyrzutni BM-21 Grad. Za operowanie takimi stereotypami powinno się Ciebie wysłać na koncert Slayera.

19.10.2015 23:51
.:Jj:.
😃
26
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Progressive house. Gardzę resztą!

Sprawdź połączenie klawiatury z gniazdem w płycie głównej- chciałeś napisać 'deep house' ale wyszło jakoś dziwnie więc może ona jest uszkodzona.

20.10.2015 06:18
Bullzeye_NEO
😱
27
odpowiedz
Bullzeye_NEO
223
1977

boze, ale to trzeba miec zero self-respectu zeby byc kiedykolwiek kucem, przeciez jakbym nawet przez tydzien sie tak ubieral i sluchal jakiegos iron maiden to bym do tej pory nie potrafil sobie w oczy spojrzec w lustrze

20.10.2015 08:37
maly_17a
28
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

A jak sie ubierajo fani tehnoo?

Hmm, w sumie to mam znajomych, co się ubierają na kuca-metala i twierdzą, że im wygodnie, mam znajomych, co się ubierają na szerokie spodnie, jakby się obsrali z 10kg, no i tez twierdza, ze im wygodnie. Zdarzają sie wsrod nich normalni ludzie, ale może i po trzydziestce z tego wyrosną? (bierze popcorn ;d)
Mi nigdy nie przyszlo do glowy ubierac pod muzyke i raczej ubieram sie jak ktos tam w watku juz stwierdzil, nijak. ;d

20.10.2015 08:49
claudespeed18
29
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Geralt śmierdział 'robotą' i długimi wędrówkami oraz miał kuca. Co za brudny metal z niego no! Big Boss to samo - cały brudny i zarośnięty. Ileż brudasów jest w grach.

20.10.2015 08:49
30
odpowiedz
devilbila
52
Centurion

A co to muzyka rockowa/ hard rockowa/ metalowa to zło? Autor niezbyt dobrze rozpoczął ten wątek. Wszelkie gatunki rocka i metalu to coś co słucham. Uwielbiam Deep Purple, Metallicę, Iron Maiden, Avenged Sevenfold i wiele innych kapel. Ale nigdy nie chodziłem w glanach, nie miałem długich włosów. Wogóle to według autora wątku ktoś kto słucha metalu z reguły nosi glany, ma długie włosy itp.? Trochę to krzywdzące, gdyż sporo normalnych z wyglądu i rozumowania ludzi słucha metalu.

20.10.2015 09:14
tygrysek
😈
31
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

"Nie oszukujmy się, subkultura metalowa (jak i inne np. gotycka itp.) są głównie złożone z jednostek słabych, które nie potrafiąc się dostosować starają się czymś wyróżnić (oczywiście nie chodzi mi to o osoby które po prostu lubią muzykę metalową, tylko tzw. brudasów i innych kucy)."

jestem ciekaw kiedy wyrośniesz z internetu ponieważ twoja słabość i maleńkie jąderka oraz brak dostosowania się do życia w rzeczywistości nie pozwalają na nic innego niż trolling. tutaj jesteś zajebisty ale błądząc po korytarzach gimnazjum zawsze chodzisz pod ścianą, by nie musieć konfrontować się z rzeczywistością. gorsi od Ciebie są ci użytkownicy tego forum, którzy podnoszą majkraftowe mieczyki i stają w szranki z taką osobą jak Ty. żałosny jesteś jeśli myślisz tak jak piszesz a jeśli to tylko trolling to jesteś i żałosny i tchórzliwy

i możesz przestać się oszukiwać. w rzeczy samej

20.10.2015 13:05
Matysiak G
32
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

A metalu (między innymi) nadal słucham w wieku 33 lat, i chyba tak zostanie. Nigdy nie byłem tru metalowcem i nigdy nie chciałem być. Bo o ile nie miałem problemu ze stylistyką ubioru, o tyle strasznie mnie irytował reprezentowany przez duzą część środowiska elitaryzm i wąskie horyzonty muzyczne.

Elitaryzm, bo im się wydawało, że metalu słucha mało ludzi, bo jest intelektualnie trudny. A prawda jest taka, że generalnie po prostu odpychający. Chaotyczny, głośny, męczący bębenki. Ja metal lubię i wiem, że da się tam znaleźć wartościowe rzeczy, ale próg wejścia dla normalnego człowieka jest wysoki, bo zanim mu podejdzie, to musi troszkę pociepieć. Tak dosłownie. A w końcu muzyka powinna sprawiać przyjemność.

Wąskie horyzonty, bo ta sama - spora - część czarnej braci nie uznawała niczego, co nie było dość ciężkie i brutalne. A jak się jeszcze pojawiła elektronika, to w ogóle umarł w butach.

A muzyka dzieli się na dobrą i złą. Więc odpowiedź brzmi - nigdy nie wyrosłem i nie wyrosnę z metalu, tak długo jak będę tam coś dla siebie znajdował. Ale to samo mogę napisać o popie, jazzie, czy housie. Może nawet dubstepie. Może kiedyś ktoś nagra dobry dubsep...

A dowartościowywanie się kosztem innych i konformizm dowodzą siły... Ręce opadają.

20.10.2015 14:49
cswthomas93pl
33
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Irytują mnie okolczykowani ludzie, z jakimiś kłakami do ramion, najczęściej jest to busz nie fryzura, do tego dziwny styl ubierania się i dziwny sposób bycia.
Nigdy nie byłem metalem, nie miałem z czego wyrastać.

20.10.2015 15:46
Aen
34
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Z brudasowania typu długie włosy, naszywki i nadęta głowa we własnej dupie w stylu "Jestem super jednostką bo słucham super muzyki, nie jakieś techno czy inne plastiki!!!!1111" wyrosłem w wieku 16-17 lat.

20.10.2015 15:49
35
odpowiedz
DEFEDos
140
Generał
20.10.2015 16:00
Sir klesk
36
odpowiedz
Sir klesk
250
...ślady jak sanek płoza

Długowłosy Metal - to Ty mateuszek?

20.10.2015 19:41
Matysiak G
37
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa
Wideo

https://youtu.be/UXz7PHkRLgQ - pewnie większość zna, ale i tak wrzucam.

Forum: W jakim wieku wyrośliście z metalu ?