Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Mistrzostwa Europy w siatkówce 2015

08.10.2015 10:17
1
Basshunters
62
Pretorianin

Mistrzostwa Europy w siatkówce 2015

Witam,

od jutra startują ME w siatkówce. Nasza drużyna na początek trafiła do grupy z Belgią, Słowenią oraz Bialorusią - czyli z pozoru grupa łatwa. Później będzie tylko ciekawiej, bo nie będzie rund grupowych, a faza pucharowa! Opłaca się zająć pierwsze miejsce w grupie, bo to oznacza mniej spotkań do rozgrywania.

Jak z transmisją? Ktoś ma prawa do pokazywania Mistrzostw? Będą one ogólnie dostępne czy może znów zamknięte?

08.10.2015 10:18
2
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Polsat wykupił prawa do transmisji tych i następnych ME.

08.10.2015 12:01
grish_em_all
3
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

System turnieju pewnie będzie identyczny jak w niedawno zakończonych ME kobiet, więc mamy 4 grupy, zwycięzcy awansują automatycznie do ćwierćfinału, drużyny z miejsc 2 i 3 grają baraż o wejście do ósemki, więc faktycznie zwycięstwo w grupie "oszczędza" jeden mecz. Ponadto nie trzeba będzie grać dzień po dniu barażu i meczu ćwierćfinałowego.

Kandydatów do medalu od cholery, jak to zawsze w Europie (Polska, Rosja, Włochy, Francja, Serbia to murowani faworyci; Niemcy, Bułgarzy i Finowie mogą też namieszać), więc wolę się nie nastawiać z automatu na medal, bo może zdarzyć się wszystko. Po cichu oczywiście liczę na finał, sami zawodnicy w wywiadach mówią że zakładają sobie medal jako plan minimum, ale nikt nie powinien liczyć na to że będzie łatwo.

08.10.2015 12:09
vinni
4
odpowiedz
vinni
173
Legend

Rosji bym obecnie nie stawiał w gronie faworytów mówiąc szczerze, od Pucharu Świata raczej wielkich postępów nie zrobili. Polacy grupę mają bardzo łatwą, nie zakładam nawet straty punktu i pewny awans do ćwierćfinału jest raczej pewny. Miło byłoby również zrewanżować się Włochom za turniej w Japonii. O medal łatwo nie będzie jak to w Europie, ale myślę że go wywalczymy. Jeżeli miałbym stawiać na finalistów to widzę w nim Francję i Polskę, taka powtórka z 2009 roku.

Co do transmisji to standardowo polsat będzie pokazywał mecze, również standardowo jak polsat nie pokażą ich w kanałach otwartych... jedynie Polsat Sport, Sport Extra i Sport News.

08.10.2015 15:20
grish_em_all
5
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Z Rosją to nigdy nie wiadomo, mogą odpalić w każdym momencie, nawet jeśli formę szykowali na inną część sezonu. A tak przy okazji Sbornej, Spiridonov nie został powołany na ME, Alekno odsunął go od kadry po tym jak przybył pijany na lotnisko. Komentarz trenera gdy został o to zdarzenie zapytany był krótki: "Nie chcę już do tego wracać. Miał czerwoną twarz i śmierdziało od niego wódą".

08.10.2015 15:32
vinni
6
odpowiedz
vinni
173
Legend

Spiridonov już nie pierwszy raz udowadnia, że nie zasługuje na miano profesjonalisty. Co do samej reprezentacji Rosji to będę bardzo zdziwiony jak odpalą formę, to co ostatnio grają jest bardzo słabe. Liga Światowa była tragedią, kto by pomyślał, że Sborna będzie dostarczycielem punktów dla reszty. Na Pucharze Świata i przybyciu Alekny grali już lepiej, ale nadal bardzo przeciętnie. Jakoś ich nie widzę nawet w półfinale ME, z grupy awansować powinni teoretycznie z drugiego miejsca, bo Serbii nie pokonają, Finlandia jest cieniem drużyny sprzed lat kiedy to ich trenerem był Berutto, a Słowacja to raczej też przeciwnik, który Rosjanom problemu nie sprawi.

08.10.2015 16:55
7
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Zgadzam się z tym co napisał Grishem. Kandydatów do medali jest sporo i naprawdę różnie to się może potoczyć. Czasem decyduje tzw. dyspozycja dnia, jak podczas ostatniego Pucharu Świata, gdy Polacy w meczu z Italią na wyżyny swoich umiejętności się raczej nie wznieśli.

Czy kanał Polsat Sport News nie należy przypadkiem do kanałów otwartych, dostępnych w naziemnej telewizji cyfrowej?

08.10.2015 20:48
grish_em_all
8
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Czy kanał Polsat Sport News nie należy przypadkiem do kanałów otwartych, dostępnych w naziemnej telewizji cyfrowej?
Tak, należy.

09.10.2015 14:00
👍
9
odpowiedz
zanonimizowany783120
53
Senator

Dokładnie! Dzisiejszy mecz z Belgią o 19.30 na Polsat Sport News, czyli w kanale otwartym. Uff, całe szczęście, że będzie można naszych siatkarzy zobaczyć w akcji na żywo.

Nie ukrywam, że liczę, że z grupy wyjdą z pierwszego miejsca, co przede wszystkim da nam większy komfort pod względem odpoczynku! A co dalej? Później będzie faza pucharowa, więc naprawdę może zdarzyć się absolutnie wszystko. Póki co, skupmy się na fazie grupowej!

09.10.2015 20:14
White Star
10
odpowiedz
White Star
125
BIAŁA GWIAZDA

ale sie bawia z ta belgia... wenezuela sie klania z pucharu swiata...

09.10.2015 20:22
Mutant z Krainy OZ
11
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Dobrze widze, ze nawet zloty medal nie daje awansu na igrzyska? Jak to sie stalo, ze zawody tej rangi nie sa premiowane?

09.10.2015 20:26
White Star
12
odpowiedz
White Star
125
BIAŁA GWIAZDA

od lat w siatkowce sa jakies dziwne zasady, zmiany co chwila...

09.10.2015 20:39
vinni
13
odpowiedz
vinni
173
Legend

Syndrom pierwszego meczu się pojawił niestety, grunt że jakoś seta wygraliśmy, teraz tylko dociągnąć te męczarnie do końca.

edit: I po co było tak lekceważyć rywala? Teraz 8:3 i spokojna gra...

09.10.2015 21:13
grish_em_all
14
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Plan wykonany, jest zwycięstwo bez straty seta i o to chodziło. Trzeba jednak uważać na takie sety jak drugi, z innym rywalem mogłoby takie coś nie przejść.

Jest też pierwsza mała niespodzianka, Serbia traci punkt ze Słowacją, wygrali dopiero po tie-break'u. Reszta meczy jak na razie zgodnie z przewidywaniami.

10.10.2015 09:41
15
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

nie ukrywam, że liczę, że z grupy wyjdą z pierwszego miejsca

Sorki, ale moim zdaniem to jest psi obowiązek mistrzów świata by wyjść z takiej grupy z pierwszego miejsca. Nawet jeden stracony set byłby zgrzytem.

10.10.2015 12:43
grish_em_all
16
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Obowiązek obowiązkiem, bardziej chodzi o to żeby za dużo sił nie stracić w początkowej fazie turnieju, gdzie przeciwników mamy teoretycznie słabszych. Nikt nie chce powtórki z Pucharu Świata gdzie na końcówkę chyba jednak prądu zabrakło.

10.10.2015 12:52
Kyahn
17
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Pierwsze miejsce w grupie, w 1/4 pewnie trafią na Niemców.
Prawdziwe granie zacznie się od 1/2 i najprawdopodobniej będzie to rewanż za PŚ z Włochami.
Ewentualnie rewanż za LŚ z Francją.

Mnie martwi jednak nasz atak, Kurek na PŚ wcale nie błyszczał, Antiga Konarskiego używa bardzo mało.
Wczoraj też Kurek zagrał słabo. Szkoda, że nie mamy drugiego Wlazłego :(

10.10.2015 12:52
tadzikg
18
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

czy da się puścić sts'a na klasyfikacje końcową?

10.10.2015 20:30
grish_em_all
19
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Tak słabego meczu siatkówki już dawno nie widziałem. Ilość błędów z obu stron jest porażająca.

10.10.2015 20:37
Kyahn
20
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Nasi są fatalni i po co on trzyma tego Kurka na boisku?
Z taką grą to o medalach można zapomnieć.
Masakra jak beznadziejnie nasi grają.

10.10.2015 21:04
21
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Moj tato jest fanem siatkówki i wydaje mi się ze plecie mi tu bzdury ze 4 drużyny z tego turnieju awansuje na IO. Z tego co wiem to żadna nie awansuje. Zapowiada się zakład wiec potrzebuje twardych dowodów w postaci linku do wiarygodnego źródła. Dajta.

10.10.2015 21:09
vinni
22
odpowiedz
vinni
173
Legend

Jak to mówią na każdym turnieju musi zdarzyć się jeden słabszy mecz. Mam nadzieję, że on właśnie nadszedł... okropnie się to ogląda.

10.10.2015 21:10
Kyahn
23
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Żadna nie awansuje z ME.
Tu masz system kwalifikacji https://en.wikipedia.org/wiki/Volleyball_at_the_2016_Summer_Olympics

Mój boże z 24:19 dali dojść na 24:24, beznadziejnie grają, widać że szczyt formy był szykowany na PŚ :(
Z Belgią też grali kiepsko, ale dzisiaj to jest po prostu dramat.

10.10.2015 21:13
vinni
24
odpowiedz
vinni
173
Legend

Szczyt formy to niech oni szykują na styczeń i Berlin, brak kwalifikacji Olimpijskiej będzie koszmarem, którego sobie chyba nikt z nas nie wyobraża.

10.10.2015 21:15
Kyahn
25
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Berlina miało nie być :)
Mógłby tak Winiarski wrócić do kadry, może Zagumny na drugiego, bo o Wlazłym to tylko można pomarzyć.

Heh, komentator właśnie powiedział, że w 3ch setach obie drużyny popełniły 60 błędów własnych...

10.10.2015 21:24
vinni
26
odpowiedz
vinni
173
Legend

Miało nie być, szkoda że to wszystko tak fatalnie się potoczyło. Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby na Berlin forma wróciła i chociaż załapać się na turniej w Tokio, przy obecnej formie tego nie widzę. Zagumny jest cały czas w kręgu zainteresowań Antigi, więc kto wie, czy niedługo nie wróci, ale zarówno Winiar jak i Szampon raczej już nie wrócą, byli dość zdecydowani o odejściu z kadry. Potrzeba szukać nowych, Bieńka dało się znaleźć to i jakiś mocny atakujący/przyjmujący się znajdzie, szczególnie że młodsze reprezentacje też odnoszą sukcesy.

10.10.2015 21:28
Kyahn
27
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Po IO będziemy mieli świetnego przyjmującego w osobie Leona.
Chyba, że jakimś cudem skrócą mu zakaz z 2ch lat do 1 roku, ale to raczej mało prawdopodobne.
A na IO ja jednak liczę, że Winiar wróci.
Gorzej jednak jest z atakującymi, bo sam fakt, że naszym pierwszym jest Kurek, który jeszcze rok temu grał jako przyjmujący pokazuje jaki mamy problem na tej pozycji.

10.10.2015 21:39
vinni
28
odpowiedz
vinni
173
Legend

Leon to będzie ogromne wzmocnienie, a także ktoś do kogo młodzi gracze będą musieli dociągać poziomem, bardzo wszystkim pomoże swoimi występami dla Nas. Może jakimś cudem Antiga skłoni Winiara i Gumę do powrotu na IO, zobaczymy jak się losy potoczą. Co do ataku trochę nie rozumiem dlaczego Antiga ciągle stawia na Konarskiego, którego potem i tak nie wystawia. Co jak co, ale w LŚ w meczach z Iranem Kuba Jarosz prezentował się w moim przeczuciu lepiej od Dawida. Żałuję też, że Zbyszek Bartman przespał swoją szansę, miał parę fajnych klubowych występów, ale charakter miał okropny przez który w kadrze sobie nie zagości.

Teraz w trzecim secie już porządnie demolujemy rywala, o medal będzie chyba jednak dużo trudniej niż każdy przypuszczał :/

10.10.2015 21:44
Kyahn
29
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Do czwórki powinni dojść nawet z taką szarpaną grą, bo drabinkę mamy akurat bardzo łatwą.
A później cóż, zadecyduje pewnie dyspozycja dnia. Nie mam pojęcia jak grają inni, bo śledzę tylko wyniki.
Osobiście najbardziej obawiałbym się Francuzów, bo to jest bardzo mocna ekipa, która szykowała się właśnie na ME, bo na PŚ nie grała. Reszta faworytów jest w podobnej sytuacji co my.

10.10.2015 22:04
30
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Bodaj najsłabszy mecz Polaków za kadencji Antigi.

Co do igrzysk, to ja liczę nie tylko na Winiarskiego i Zagumnego, ale przede wszystkim na Wlazłego, który by się świetnie uzupełniał z Kurkiem. Ale do turnieju kwalifikacyjnego jeszcze kilka miesięcy, nie wiadomo w jakiej formie będą nasi weterani.

11.10.2015 00:43
Shadowmage
31
odpowiedz
Shadowmage
248
Master of Ghouls

Dobra, powiedzcie laikowi jaka jest różnica między przyjmującym a atakującym. Ale tak konkretnie.

11.10.2015 08:49
Kyahn
32
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero
11.10.2015 14:41
33
odpowiedz
Kondzio8
67
Konsul

Różnica między nimi jest taka, że atakujący nie przyjmuje zagrywek i ma być największą siłą ofensywną w całej drużynie. Z kolei przyjmujący bardziej nastawiony jest na przyjęcie zagrywki i obronę, co nie zmienia faktu, że i w ataku musi sobie dobrze radzić ;)

11.10.2015 15:19
vinni
34
odpowiedz
vinni
173
Legend

W siatkówce w ogóle nie dzieje się dobrze, czego przykładem jest chociażby wczorajszy mecz Niemców. Takiej żenady nie widziałem już dawno, nikt mi nie wmówi że się nie podłożyli Holendrom. Po fazie grupowej powinno być losowanie rywali, bo w innym przypadku co turniej będą takie kombinacje jaki mecz przegrać, żeby trafić na łatwą drabinkę.

11.10.2015 18:49
35
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Shadowmage - przyjmujący, jak sama nazwa wskazuje, odgrywa kluczową rolę przy przyjęciu zagrywki przeciwnika. Innymi słowy, zadania defensywne są w jego przypadku nie mniej ważne od ofensywnych. W ofensywie z kolei pełni funkcje tzw. lewoskrzydłowego, w odróżnieniu od atakującego, który (za wyjątkiem jednego ustawienia) atakuje ze skrzydła prawego.
Bartosz Kurek niedawno oznajmił, że nie wróci na pozycję przyjmującego, bo nie ma sensu by robił coś czego nie potrafi. A w jego opinii przyjmowanie zagrywki przeciwnika nie należało do jego najmocniejszych stron... Jeśli przyjmujący nie potrafi przyjmować, grać w bloku i w obronie, to jego wartość dla drużyny jest cokolwiek ograniczona...
Atakujący z kolei to killer w drużynie, wykańcza akcje a obowiązki defensywne ma minimalne.

11.10.2015 20:25
Kyahn
36
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

I Francuzi wygrali z Włochami, na dodatek na ich terenie.

11.10.2015 21:11
grish_em_all
37
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Plan na dzisiaj wykonany, tyle można powiedzieć o meczu z Białorusią. Od początku było wiadomo że będzie to mecz bez historii, więc nie ma co się nad nim rozwodzić.
Wygranej Francji z Włochami nie traktowałbym w kategoriach niespodzianki, jak grają dwie drużyny ze światowego topu, każdy wynik jest możliwy.
Tymczasem skazywana przez co niektórych na porażkę Rosja ogrywa 3:1 Serbię i z kompletem punktów jest już w ćwierćfinale. Mała ciekawostka - w setach wygranych przez Rosję, Serbia nie prowadziła ani razu, a w czwartym secie jedynym momentem gdzie był remis, było 0:0 :)

11.10.2015 22:16
38
odpowiedz
zanonimizowany783120
53
Senator

Czyli prawdopodobnie Włosi (jeśli pokonają Finów) w ćwierćfinale zmierzą się z Rosją, a gdybyśmy my byli w półfinale, to trafimy na kogoś z nich... No, ale najpierw trzeba wygrać ćwierćfinał... Póki co czekajmy, zapowiada się ciekawie :)

13.10.2015 18:28
grish_em_all
39
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Ćwierćfinał gramy ze Słowenią, która nie dała żadnych szans Holendrom, szybkie 3:0.

Tymczasem zanosi się na ogromną sensację, Estonia prowadzi już 2:0 z Serbią i to całkowicie zasłużenie. Pierwszy set do 21 a drugi do 14! Serbowie nie istnieją, robią takie błędy że to kompletnie nie przystoi drużynie tej klasy, a Estończycy poczuli swoją szansę, grają na luzie, na fantazji i ich grę się bardzo przyjemnie ogląda. Normalnie jakby się koszulkami zamienili ;)

13.10.2015 19:36
Kyahn
40
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Łatwiejszego przeciwnika w 1/4 chyba nie można było sobie wymarzyć.

13.10.2015 22:29
41
odpowiedz
Basshunters
62
Pretorianin

Oj tak.. Trzeba to wykorzystać. Mam nadzieję, że nie będzie to problemem, że nagle jest bardzołatwo, a później nagle zdecydowanie bardziej wymagający rywal - i problemem będzie ta nagła różnica klas.

O której jutro w końcu gramy? Jedne źródła podają, że o 16:45, gdzie indziej przeczytałem 17:45, a gdzie indziej jeszcze, że niby o 15:00

Stawiam, że gramy o 17:45 czasu Bułgarskiego, a o 16:45 czasu naszego, ale jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi, bo już sam nie wiem na którą godzinę się nastawiać...

13.10.2015 23:02
Kyahn
42
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero
14.10.2015 17:06
Kyahn
43
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Widzę, że kolejny mecz ze Słowenią gramy na tym samym gównianym poziomie, różnica taka, że Słowenia gra ciut lepiej niż ostatnio.

14.10.2015 17:08
vinni
44
odpowiedz
vinni
173
Legend

To co grają Polacy to jakaś kpina... dawno nie widziałem tak fatalnej, pozbawionej jakiegokolwiek pomysłu Naszej kadry. Mam nadzieję, że teraz rozpoczną grę, bo nie wyobrażam sobie odpaść na Słowenii, która ma w zasadzie pierwszy niezły turniej, ale też nie gra nic wielkiego choć są względnie bezbłędni, a co jest w tym wszystkim najgorsze, że nawet przy takiej grze rywala my nie istniejemy.

14.10.2015 17:10
kali93
45
odpowiedz
kali93
186
Isildur

10 błędów własnych. Praktycznie nie istniejący blok to przepis na fatalny set.

14.10.2015 17:19
Kyahn
46
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Mika jest do zmiany. Gra dzisiaj tragicznie.

O i w chwili kiedy to pisałem wszedł Buszek.

Przegrywamy wszystkie kontry, mamy problem z atakiem, mecz na razie przypomina mi tę porażkę z Włochami z PŚ, tylko że przeciwnik jest o klasę gorszy.

14.10.2015 17:36
😉
47
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Nie wychodzi dzisiaj nam nic. Nie gramy blokiem, nie mamy dobrego przyjęcia, a wszystkie ataki szarpane. Druga sprawa, to nie jestem pewny czy rezerwowi są w stanie sprostać i jakoś wpłynąć na grę.

Nasi grają bez polotu, bez pomysłu i tak, jakby byli wypaleni i bez sił. Ciężko będzie coś ugrać z taką grą, a szkoda, bo walka o medale byłaby bardzo realna, bo dawno tak łatwej drabinki nie mieliśmy.

Wierzyć jeszcze wierzę, ale patrząc realnie, to z taką grą, to raczej nie mamy szans.

14.10.2015 17:37
Kyahn
48
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Ja to szczerze od jakiegoś czasu nie mogę patrzeć na grę Kurka, daleko mu do poziomu Wlazłego, oj daleko.

14.10.2015 17:50
vinni
49
odpowiedz
vinni
173
Legend

Z tym, że wszystko zaczyna się od słabego przyjęcia, potem przechodzi to w dziwne rozegrania Fabiana i nieskuteczne ataki. Oglądanie tego meczu aż boli, mam nadzieję że na Berlin będą gotowi na sto procent.

14.10.2015 17:55
50
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

W Berlinie rozumiem jest turniej kwalifikacyjny do Igrzysk? To ten, gdzie zagra osiem najlepszych europejskich zespołów i do Igrzysk awansuje jedna drużyna, a dwie pozostałe będą miały prawo udziału w turnieju interkontynentalnym?

14.10.2015 17:58
Kyahn
51
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Tak to ten, będzie rozgrywany w styczniu i żeby być dokładnym to zagra w nim 8 najlepszych z pominięciem Włochów, bo ci mają awans z PŚ.

Jeszcze jest szansa wygrać ten mecz, w końcu to tylko Słowenia, a nasi się jakby wreszcie obudzili.

[49]
Ja to rozumiem, ale od atakującego mistrzów świata to ja wymagam kończenia fatalnych wystaw/piłek sytuacyjnych na poziomie tych 50%, a Kurek jak ma 10% to jest dobrze.

14.10.2015 17:59
vinni
52
odpowiedz
vinni
173
Legend

Tak, chodzi mi o ten turniej. W zasadzie dużo ważniejszy niż Mistrzostwa Europy, które poza medalem nie dają zupełnie nic. Igrzyska jednak liczą się dużo bardziej.

14.10.2015 18:01
53
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Przegranej ze Słowenią chyba nikt się nie spodziewał. Nawet jeśli Polacy są pod formą, to porażka z takim rywalem ociera się o kompromitację.

14.10.2015 18:07
😐
54
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Aż się odechciewa, jak się taką przewagę roztrwoniło...

14.10.2015 18:11
Kyahn
55
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Wow, Kurek trafił z zagrywki.

14.10.2015 18:14
vinni
56
odpowiedz
vinni
173
Legend

Kyahn, oczywiście masz rację, tym niemniej po Kurku widać, że On nominalnym atakującym i tak nigdy nie będzie. Jak ktoś zaczyna na przyjęciu to nagle na życzenie trenera nie stanie się super atakującym. Bardziej boli mnie, że Antiga bierze na turnieje Konarskiego, jak to mówi "bo Dawid dobrze blokuje". Widział ktoś z Was dobrze blokującego Konarskiego? Ja sobie tego nie przypominam, a w ataku chłopak na tym poziomie sobie zwyczajnie nie radzi.

Co do Naszej gry to widać, gdzie była szykowana forma. Polacy grają może na jakieś 40% swoich możliwości jak nie mniej. Pamiętajcie, że w siatkówce kto nie wygrywa 3:0, przegrywa 2:3, oby się to dziś sprawdziło, choć na medal Polacy niestety nie zasługują.

edit: No i ta zagrywka... niechże wprowadzą kary dla tych którzy serwując flotem trafiają w połowę siatki. Ja rozumiem uderzyć w aut przy mocnej zagrywce, ale "balon" w siatkę. Pal licho gdyby raz tak zagrali, ale Naszym to zdarza się seryjnie.

14.10.2015 18:16
Kyahn
57
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Jak nie Konarski to zostaje tylko Jarosz, chyba że Bociek się zdoła odbudować po chorobie.
Kurek ma grać już jako atakujący, nawet w klubie, więc z czasem powinno być lepiej (oby).

Co do zmienności pozycji to Rosjanie na turniej w Berlinie na atak będą szykować Muserskiego, a Michailow ma zostać przesunięty na przyjmującego :)

14.10.2015 18:28
vinni
58
odpowiedz
vinni
173
Legend

Nie ukrywam, że liczę na Boćka, bo przed chorobą miał spory potencjał na porządnego atakującego. Kurek może wreszcie też się dogra na porządnie i zostanie porządnym atakującym.

Muserski na atak? Oj nie widzę tego mówiąc szczerze, wyszło to raz w finale IO 2012, a potem dla nikogo nie było to zaskoczeniem i już taki skuteczny nie był. Jak dla mnie jest zwyczajnie za wysoki i za mało sprawny na grę w ataku, bo jednak tam potrzeba też trochę techniki i gibkości, a taki Dima to w zasadzie tylko siła w ręce.

14.10.2015 18:32
59
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

W każdym secie w tym samym ustawieniu mamy kłopot... A były już cztery punkty, ale jak Cebulij wchodzi na zagrywkę, to stoimy kilka punktów...

14.10.2015 18:55
😍
60
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Kurek trzy błędy z rzędu w tie-breaku, a do tego jeden zepsuty serwis. Z tyloma błędami w tie-breaku, nie można wygrać meczu.

EDIT: Niestety, bardzo słaby turniej w naszym wykonaniu. Mieliśmy najłatwiejszą drabinkę, a zaprezentowaliśmy się najgorzej... Oby w styczniu było lepiej.

14.10.2015 18:57
Kyahn
61
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Jeszcze mecz się nie skończył :p

14.10.2015 19:02
62
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Kyahn -> Wiem, ale to nie zmienia, że mecz bardzo słabiutki w naszym wykonaniu.

14.10.2015 19:06
😍
63
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Jakie to jest irytujące, że nie kończymy ataków... Aż telewizor można rozszarpać z tych nerwów, że mamy punkt w górze, a tu nic...

14.10.2015 19:08
evolution123
64
odpowiedz
evolution123
64
hobbista

no i kuniec

14.10.2015 19:10
vinni
65
odpowiedz
vinni
173
Legend

Ehhh, kubeł zimnej wody się przyda. Turniej koszmarny w naszym wykonaniu, wszystko było złe, od przyjęcia aż po kończenie akcji. Wiadomo, że szkoda odpadnięcia, ale medalu z tego i tak by nie było, teraz ważniejsze są Igrzyska i trzeba się skupić na turnieju w Niemczech.

edit: Ludzie już stwierdzają sensację, a jak dla mnie to żadna sensacja patrząc na mecze w fazie grupowej Polaków. Zwyczajnie założenia na ten sezon były aby przygotować się na Puchar Świata. Tam forma była bardzo fajna, aż do ostatniego meczu. Na ME od początku wyglądaliśmy źle, ociężale, graliśmy powoli i bez tych siatkarskich jaj.

14.10.2015 19:10
grish_em_all
😒
66
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Brak mi słów... Jak chłopaki wyciągnęli z 0:2 na 2:2 to naprawdę wierzyłem że pójdą za ciosem. Jak pod koniec tie-breaka w końcu wyrównali, to mówię to jest ten moment. Jak było 14:13, mówię teraz tego nie można wypuścić! Ale jednak... Jestem załamany.

14.10.2015 19:10
Kyahn
67
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Forma szykowana była na PŚ i to w tym turnieju było widać.
Atak kulał nam w każdym meczu, zagrywka daleka była od tej z Japonii, zmiennicy nie wnieśli niczego ani dzisiaj ani we wcześniejszych meczach.
Może to i dobrze, że przegrali teraz i się chłopaki ogarną, bo po PŚ krytyka na nich raczej nie spadła, a wszyscy mówili o pechowym trzecim miejscu.
Na pewno Antiga ma o czym myśleć, żal było patrzeć na występy naszej kadry w tych ME.

Gratulacje dla Słowenii, pewnie zajmą 4te miejsce w turnieju.

14.10.2015 19:11
68
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Chyba, że odbija się teraz tyle spotkań, bo dzisiaj naszym zwyczajnie zabrakło pary. Bez jakiejś energii, wszystkie akcje na stojąco.

EDIT: Troszkę smuci mnie to, że praktycznie dzisiaj nie mieliśmy zmienników...

14.10.2015 19:11
Drackula
69
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

bida z nyndzum

Zasluzona przegrana naszych "orlow"

Policzyl ktos czy dla Slowenii wiecej punktow zdobyli Slowency czy Polacy?

14.10.2015 19:12
evolution123
😃
70
odpowiedz
evolution123
64
hobbista

polscy piłkarze>polscy siatkarze

co za czasy

14.10.2015 19:13
Kyahn
71
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

[69]
Słoweńcy zdobyli więcej, ale niewiele więcej
http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=27709

Atak na poziome 38%, dramat.

14.10.2015 19:15
vinni
72
odpowiedz
vinni
173
Legend

Zobaczycie, że w Berlinie znowu kadra będzie grała dobry turniej, odpoczną, pojawią się nowi zawodnicy (przynajmniej mam taką nadzieję) i spokojnie wejdziemy do Igrzysk :) Co jak co, ale chłopacy z kadry siatkarskiej tak łatwo się nie poddają.

edit: Też taka ciekawa zależność apropo trenerów, że kadra pod wodzą jednego trenera od czasów Lozano odnosi maksymalnie dwa sukcesy. Następnie mamy czas słabej gry, przychodzi nowy trener i znowu pojawiają się medale. Mam tylko nadzieję, że ta zależność nie pojawiła się już teraz w przypadku kadry Antigi.

14.10.2015 19:17
73
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Gdy Brazylia, Włochy, Rosja były na topie, to poniżej pewnego poziomu nie schodziły. Rozumiem argument o zmęczeniu, ale mimo wszystko z takim zespołem jak Słowenia mistrz świata przegrywać nie powinien. Poza tym styl. Polacy naprawdę zagrali bardzo bardzo słabo. Znowu okazuje się, że atakujący nie ma zmiennika. Gdy Kurek gra słabiej, jesteśmy bezradni, bo nie ma kto go zastąpić. To jest błąd Antigi, konsekwentnie powtarzany. Może Antiga uważa, że w Polsce tylko Kurek wśród atakujących trzyma reprezentacyjny poziom.
Kurek oczywiście zagrał źle, wracają stare demony z jego chimerycznością i brakiem powtarzalności. Z całym szacunkiem dla Kurka, ale Wlazły to naprawdę jest klasa sama dla siebie.

Vinni - kadra Anastasiego osiągnęła 4 sukcesy: Liga Światowa 2011 - brąz, Mistrzostwa Europy 2011 - brąz, Puchar Świata 2011 - srebro, Liga Światowa 2012 - złoto.
Antiga ma na razie złoto z MŚ i brąz z PŚ.

14.10.2015 19:33
vinni
74
odpowiedz
vinni
173
Legend

Ahaswer, oczywiście masz rację, Anastasi był w tej zasadzie wyjątkiem, dopiero po wysłaniu posta zorientowałem się, że sukcesów miał nieco więcej.

Co do kadry to jest tak od lat, najpierw są na TOPie, a w kolejnym turnieju nie potrafią wygrać ze Słowenią. Brakowało Nam dziś zmienników, to było coś czym wygraliśmy Mistrzostwa Świata, jak jednemu nie szło, pojawiał się kolejny który grał świetne zawody. Antiga chyba się nieco pogubił po PŚ zabierając ten sam skład. Tym niemniej nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, raz na wozie, raz pod wozem, w siatkówce mamy akurat spory potencjał, wielu zawodników, tylko trzeba ich wdrażać do pierwszego zespołu tak jak chociażby Bieńka, który wyrasta Nam na czołowego środkowego.

14.10.2015 19:38
75
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Oczywiście, że potencjał jest niemały, ale łatwo go zmarnotrawić. Przypomniały mi się słowa Wojciecha Drzyzgi po meczu z Włochami. Mówił, że ta porażka będzie siedzieć w głowach zawodników jeszcze długo i że pociągnie to za sobą negatywne konsekwencje przy okazji następnych ważnych meczów i turniejów. I teraz mamy sytuację, że mistrz świata przegrywa ze Słowenią. Przed turniejem mówiliśmy, że kandydatów do medali jest sporo i że nie będzie wstydem przegrać z Francją, Italią czy Serbią. Ale Słowenia... to jest jednak w mojej opinii zejście poniżej dopuszczalnego poziomu.

14.10.2015 19:41
vinni
76
odpowiedz
vinni
173
Legend

Myślę, że w przypadku siatkówki tego nie zmarnujemy. Do tej pory wyciągaliśmy lekcje z takich porażek, zawsze wracaliśmy do porządnej gry i wiem że będzie tak samo tym razem.

Swoją drogą "polecam" profil na twitterze Spiridonova, mam nadzieję że tym pajacem ktoś się w końcu zajmie i raz na zawsze wypieprzy z siatkówki... Koleś jest chyba jakimś półgłówkiem, bo inaczej takich zachowań nie da się wyjaśnić.

edit: Prawda, że porażka ze Słowenią to za wiele, Mistrzowie Świata jednak powinni takich rywali ogrywać stosunkowo łatwo. Gdybyśmy nie robili tych dziesiątek błędów, tylko grali na spokojnie, starając się grać bardziej dokładnie byłoby zupełnie inaczej. Dziś widzieliśmy typowe walenie głową w mur, albo kiwki na wysokości metra nad blokiem, które nie mają prawa wpaść. Mówi się trudno, porażka boli, ale trzeba teraz wyciągnąć wnioski, przewietrzyć szatnię nowościami i próbować dalej.

14.10.2015 19:49
77
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Faktycznie, gość ma nieźle w głowie nawalone

14.10.2015 19:51
78
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Przede wszystkim trzeba stanąć na rzęsach i wybłagać Wlazłego by jeszcze raz, po raz ostatni pomógł reprezentacji. On i Winiarski robili różnicę na MŚ.
Wiem, że Zagumny wyraził wstępnie zgodę na powrót do kadry. Winiarski mówi "zobaczymy". Wlazły chyba też tak do końca mostów nie spalił. Zostało dwa i pół miesiąca.
A Wojciech Drzyzga wie co mówi, gdy twierdzi, że porażki w tej dyscyplinie potrafią siedzieć w głowie głęboko. Bez zawodników tej klasy co Wlazły i Winiarski naprawdę możemy nie zakwalifikować się na igrzyska.

14.10.2015 19:54
Kyahn
79
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Po MŚ kadra została jednak mocno osłabiona, a zmiennicy z tamtego turnieju zostali podstawowymi graczami.
Dzisiaj np Mika grał bardzo źle, zmiana Buszka niewiele dała, Szalpuk to w zasadzie nie wiem po co jest w kadrze, bo gra tylko z ogórkami w mało istotnych meczach.
Jakby popatrzeć na poszczególne pozycje to w zasadzie mamy tylko mocno obsadzonych środkowych
Atak - chimeryczny Kurek + niewiele wnoszący Konarski
Przyjęcie - Kubiak (powiedzmy, że Michał jest najlepszym naszym przyjmującym) + Mika, który przeplata świetne występy totalnie nieudanymi, taki mocny przeciętniak Buszek i statysta Szalpuk
Rozegranie - utalentowany Drzyzga, który jednak pod nieobecność Zagumnego sporo stracił + Łomacz, który raz jest w kadrze, raz go nie ma, mało przekonujący
Libero - Zatorski daje radę + Gacek, który też gra tylko z ogórkami i dziwię się, że tutaj zamiast niego Antiga nie ogrywa Wojtaszka

Niby potencjał w kraju jest, ale jak pierwsza szóstka nie gra tak jak powinna to tej głębi rezerwy zaczyna brakować. Jak czytałem wypowiedzi "fachowców", że u nas się Leon do kadry może nie załapać to mnie pusty śmiech ogarniał.

Żeby się nie okazało, że największym sukcesem szkoleniowym Antigi było namówienie Wlazłego na grę w MŚ :)

A i liczę, że ponieważ Kurek będzie grał w Resovii na pozycji atakującego to do stycznia będzie się na niej czuł o wiele lepiej. Mam nadzieję, że Antiga znajdzie mu solidnego zmiennika.

14.10.2015 19:55
vinni
80
odpowiedz
vinni
173
Legend

Ahaswer, oczywiście się zgadzam, chyba tylko Antigę stać na wybłaganie Mariusza na powrót, znają się od wielu lat i chyba tylko ten trener ma jakiekolwiek szanse na przekonanie. Guma i Winiar również by się przydali, tylko ile jeszcze będziemy się nimi wspomagać? To już za dużo jak dla mnie, musimy znaleźć następców, szukać młodych talentów w młodszych kadrach, przecież odnoszą sukcesy, a nie wierzę że dwudziestolatkowie sobie nie poradzą na poziomie seniorskiej kadry po odpowiednim przygotowaniu.

edit: Szalpuk jest właśnie na wdrażanie się, tylko trener widać że za mało mu ufa i tej gry ma zdecydowanie za mało.

17.10.2015 17:36
Kyahn
81
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

WTF!
Słowenia wygrała pierwszego seta z Włochami do 13!

17.10.2015 18:22
grish_em_all
82
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Jest już 2:1 dla Słoweńców, nie zwalniają tempa. Już w tym momencie możemy mówić o niespodziance, a coraz bliżej jest sensacja!

P.S. Czy tylko ja mam tak że w meczach w których nie mam swojego faworyta, zawsze kibicuję słabszemu? Slovenija! Slovenija! Slovenija! :)

17.10.2015 18:56
grish_em_all
83
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

I stało się! 3:1 i Słowenia w finale! Gdyby ktoś przed mistrzostwami postawił jakieś pieniądze że zdobędą jakikolwiek medal, wygrałby dużą kasę. Brawo Słoweńcy, całkowicie zasłużenie wygraliście ten mecz!

17.10.2015 19:03
vinni
84
odpowiedz
vinni
173
Legend

No i pięknie, Słowenia zagrała na prawdę świetny mecz, Włosi totalnie nic nie pokazali, jak dla mnie mogą skończyć turniej nawet bez medalu. Jutro trzymamy kciuki za Słowenię, Giani nieźle ich zaczął prowadzić, grają bardzo ciekawą siatkówkę, ale zobaczymy jak długo będą w stanie grać na takim poziomie.

17.10.2015 19:10
Kyahn
85
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Meczu nie oglądałem, włączyłem w zasadzie tylko końcówkę 4tego seta, ale patrząc na statystki to śmiało można stwierdzić, że Włosi zagrali jeszcze gorzej niż my.
http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=27713
W całym meczu mieli 4 bloki, atak na poziomie 36%, ich atakujący Zaytsev miał 13/41 ataków (32%), a np Lanza, który nas rozbił w PŚ miał 7/23 (30%). Zaserwowali tylko 5 asów. Czyżby ich też dopadło zmęczenie długim sezonem?
Brawa dla Słoweńców, że potrafią wykorzystywać niemoc lepszych rywali.

Mocno się zdziwię jeśli Francja nie będzie mistrzem.

Niestety oglądając ten turniej mam wrażenie, że ranga ME jest strasznie niska przez debilny system kwalifikacji do IO :(

17.10.2015 22:11
grish_em_all
86
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Ale Francuzi wyciągnęli, przegrywali 0:2 i trzeciego seta grali na przewagi żeby wygrać 3:2. Gospodarzom nie pomogło nawet "bułgarskie sędziowanie" liniowych. Ciekawy finał mimo wszystko się szykuje, nieobliczalni Słoweńcy kontra silni ale po dzisiejszym dniu mocno zmęczeni Francuzi. Może być ciekawie.

17.10.2015 22:22
Kyahn
87
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Francuzi potrafili wyszarpać zwycięstwo, mimo że ich gwiazda Ngapeth grał z 21% w ataku.
Inni potrafili go zastąpić.
Nie wierzę, że jutro mogliby przegrać ze Słowenią.

17.10.2015 22:23
vinni
88
odpowiedz
vinni
173
Legend

Szczerze to w ogóle się nie zdziwię jak Francuzi ten finał przegrają, jednak zmęczenie może zrobić swoje, a Słowenia nic nie musi, oni mogą zagrać co będą chcieli, na zupełnym szaleństwie, bo i tak mają więcej niż ktokolwiek się spodziewał. Jutro będę dopingował Słoweńców, pokonali Polaków to niech chociaż sobie wygrają ten turniej, przegrać z mistrzem to jednak zawsze mniej bolesna sprawa.

edit: Ta Słowenja to mi się kojarzy z Hiszpanią bodajże z 2007 roku (dobrze pamiętam?), grali wtedy chyba z Anastasim jako trenerem, weszli z formą na jeden turniej i słuch o nich zaginął, ciekawe jak będzie z tegoroczną sensacją.

17.10.2015 22:26
89
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Jutro będę dopingował Słowaków

Jakich Słowaków?

Wynik Słoweńców jest oczywiście sensacją, ale z drugiej strony debilny kalendarz imprez w tym sezonie sprawił, że czołowe zespoły ostatniego PŚ (Italia, Polska, Rosja) w ME (które w tym roku mają obniżoną rangę) nie prezentują optymalnej formy. CEV i FIVB naprawdę starają się siatkówkę zamordować. I niestety, jak tak dalej pójdzie, może im się to udać.

17.10.2015 22:28
vinni
😐
90
odpowiedz
vinni
173
Legend

Tak wiem, że pomyliłem już poprawiłem, bo wstyd. Od zawsze myśląc o Słowenii piszę o Słowacji, a myśląc o Słowacji piszę o Słowenii, ot takie figle płata mi mój mózg.

17.10.2015 22:32
Kyahn
91
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Francja nie grała w PŚ, po zwycięstwie w LŚ mogli się spokojnie przygotowywać do ME.
Inna sprawa, że w LŚ grali jednak trochę lepiej.
Jeśli jutro znowu nie prześpią początku meczu, tak jak dzisiaj z Bułgarią, czy wcześniej z Włochami to będzie szybkie 3:0.

17.10.2015 23:30
vinni
92
odpowiedz
vinni
173
Legend

W CEV mamy nowego prezesa i władze, więc jest nadzieja na zmiany. FIVB to nadal leśne dziadki, którzy mają gdzieś całą tą dyscyplinę i wymyślają jakieś idiotyczne sposoby na dodanie emocji, które nie są potrzebne.

18.10.2015 11:20
93
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Może są tu fani siatkówki chętni na cykliczny wątek? Można by tam dyskutować o wszelakich imprezach reprezentacyjnych, turniejach, a także dla chętnych również rozgrywki ligowe. Byłby ktoś chętny na taki wątek? Oczywiście, jakby się nic nie działo, to zawsze może być przestój w wątku, ale jak będą później kwalifikacje do Rio, to ciężko zakładać ponownie nowy wątek, a na pewno będzie co dyskutować.

EDIT: Nie musielibyśmy co chwilę zakładać nowego wątku...

18.10.2015 12:26
Kyahn
94
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Założyć zawsze możesz, aczkolwiek patrząc na zainteresowanie tym wątkiem nie wróżę Ci sukcesu :).
Wypowiedziało się tutaj ile? 5 osób?
Rozgrywki klubowe podejrzewam, że będą się cieszyć jeszcze mniejszym zainteresowaniem niż rozgrywki reprezentacyjne.

18.10.2015 13:52
grish_em_all
95
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Ja niestety również nie wróżę przyszłości takiemu wątkowi. Pomysł popieram, natomiast z realizacją będzie problem o którym już napisał Kyahn. Ja sam Plusligę śledzę rzadko, z racji bardzo różnych godzin pracy oglądam tylko raz kiedyś.

18.10.2015 14:29
vinni
96
odpowiedz
vinni
173
Legend

Chyba już kiedyś taki wątek był stworzony, z tego co kojarzę nie miał nawet 200 postów, więc szanse na powodzenie są znikome. Sam przestałem śledzić rozgrywki ligowe z braku czasu, czasem jedynie zerknę na Ligę Mistrzów i grę polskich zespołów.

18.10.2015 19:04
grish_em_all
97
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

W meczu o brąz bez niespodzianek, Włosi dość pewnie wygrywają 3:1, a Bułgaria tak jak dwa lata temu zostaje z niczym. Nie mieli dzisiaj argumentów, do tego znów pojawiła się typowa bułgarska nerwówka, wściekanie się na siebie nawzajem, szukanie winnych wszędzie tylko nie u siebie. Wiadomo wszem i wobec że takie podejście do meczu nic dobrego nie wróży.

Za niecałe pół godziny zaczyna się finał, ja trzymam kciuki za Słowenię - po pierwsze w takich sytuacjach zawsze kibicuję słabszemu, po drugie zawsze to inaczej będzie brzmieć gdy okaże się że przegraliśmy w ćwierćfinale z późniejszym zwycięzcą turnieju ;)

18.10.2015 19:40
Kyahn
98
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Heh, siatkówka to dziwna gra.
Wczoraj Zaytsev w ogóle nie istniał, a dzisiaj miał 70% skuteczności w ataku!
Jak widać dyspozycja dnia zmienna jest :)

18.10.2015 21:22
👍
99
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Zacięty finał ME. Poza pierwszym setem, reszta na przewagi, i to wysokie.

18.10.2015 21:36
Kyahn
100
odpowiedz
Kyahn
267
Rossonero

Tak jak przewidywałem 3:0, aczkolwiek Słoweńcy zagrali lepiej niż sądziłem, że będą w stanie.
Francuzi w tym sezonie kończą więc jako zwycięzcy LŚ i ME.
Są oprócz nas głównymi kandydatami do awansu do IO.

18.10.2015 22:33
101
odpowiedz
zanonimizowany1126420
3
Centurion

Gdyby tak wszyscy powracali, a nasza podstawowa szóstka wyglądałaby tak...

Zatorski (l), Nowakowski, Kłos, Leon, Winiarski, Zagumny/Drzyzga, Wlazły.

Jak myślicie? Zafunkcjonowałoby i byłoby dobrze? :-) Chyba siatkówka w odróżnieniu od piłki nożnej, daje większą tolerancję na posiadanie większych gwiazd :P

18.10.2015 22:48
grish_em_all
102
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Wymieniłbym Kłosa na Bieńka, w bloku i ataku prezentują wydaje mi się podobny poziom (może nawet ze wskazaniem na tego drugiego), a Mateusz ma jeszcze jeden ogromny atut w postaci zagrywki.

18.10.2015 22:55
103
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Wbrew temu co niektórzy eksperci siatkarscy twierdzą (że siatkówka to sport bardziej zespołowy od innych sportów zespołowych) to właśnie tutaj, w tej dyscyplinie, niemal niezbędne są indywidualności, szczególnie na pozycji atakującego i rozgrywającego.

Kameruńczyk w zespole Francji robi różnicę. Wlazły robił różnicę w naszym zespole na MŚ. Brak indywidualności albo chociaż brak indywidualnego geniuszu/błysku/szczęścia w konkretnym meczu gwarantuje kłopoty, gdy się zaczyna walczyć o medale.

Nie wierzę w to by Polska wygrała MŚ bez Wlazłego, jednego jedynego Wlazłego. Nie wierzę w sukcesy obecnej Francji bez Kameruńczyka. Oczywiście, muszą mieć solidnych pomocników, ale często dwa, trzy błyski geniuszu wystarczają do wygrania seta. Nierzadko wystarczy nawet seria trzech czy czterech genialnych zagrywek...

Tak więc posiadanie gwiazd w zespole to warunek podstawowy, jeśli myśli się o medalach.

Liczę więc po cichu na powrót Wlazłego, o ile będzie w formie i w zdrowiu, podobnie liczę na powrót Winiarskiego i Zagumnego. Każdy z nich potrafił zrobić różnicę. Natomiast Leona prędko w kadrze nie zobaczymy i na to niewiele da się poradzić.

18.10.2015 23:37
vinni
104
odpowiedz
vinni
173
Legend

Nie da się ukryć, że brakuje Nam atakującego klasy Szampona. Wyraźny lider ofensywny podczas MŚ, w sporej mierze dzięki niemu jesteśmy Mistrzami Świata. Bartek Kurek jeżeli mocno zacząłby pracować nad grą na tej pozycji, plus czasem nieco opanuje charakter, będzie miał szansę na bycie czołową postacią reprezentacji, bo na dzień dzisiejszy na pewno nią nie jest. Głównie brakuje Nam zawodnika, który byłby pewny w swoich działaniach, dałby ten spokój, że jak nie idzie reszcie, on jakoś to wyciągnie i zacznie się dobra gra. Po cichu liczę na powrót całej trójki, która odeszła po Mistrzostwach, bez nich będzie bardzo ciężko cokolwiek zrobić, jeżeli gra nie ulegnie poprawie, albo chociaż nie zbliży się do poziomu gry podczas Pucharu Świata, która poza kilkoma chwilami była moim zdaniem bardzo dobra.

Forum: Mistrzostwa Europy w siatkówce 2015