Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Po jakim czasie się oświadczyliscie i ile wydaliście na pierścionek ? :P

30.09.2015 21:14
1
tomekfu
69
Pretorianin

Po jakim czasie się oświadczyliscie i ile wydaliście na pierścionek ? :P

Doszedłem do wniosku że chyba spotykam się właśnie z kobietą, którą chciałbym poślubić za niedługi czas.
Mam w związku z tym do Was bezczelne pytanie a raczej trzy pytania. Po jakim czasie sie oświadczyliście, ile wydaliście na pierścionek i jak same zaręczyny wyglądały (o ile chce się Wam opisywac) ?
Wybaczcie ale nawet wśród znajomych niewielu mam normalnych znajomych,z którymi na ten temat mogłbym porozmawiać. Zdaję sobie sprawę że np na temat ceny pierścionka każdy ma inny pogląd, zwyczajnie zależący od punktu siedzenia. Ale zastanawiam się czy uśredniając dość mocno, w dzisiejjszych czasach pierścionek za np. 2000zł czy raczej ten za 5000zł jest czymś normalnym czy wręcz przeciwnie a mianowicie przegięciem zwłaszcza patrząc na realia życia wiekszej części społeczeństwa.
Powiedzcie cos prosze sensownego na ten temat ;)

30.09.2015 21:27
2
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

po 3 latach związku - dokładnie w rocznicę.
Od 2 lat razem mieszkamy. Pierścionek za 800zł z hakiem. Nie jeżdżę Mercedesem S klasy i nie mam willi pod Warszawą żeby się rzucać za pierścionki za 5 klocków tylko po to żeby potem "szpanować", że się rzuciłem - w końcu to i tak tylko kawałek kruszcu na palcu.

Pomysł banalny dość, jako że wybranka bardzo lubi słodycze to kupiłem bombonierkę i w miejscu centralnej czekoladki włożyłem pierścionek, dośc energicznie otworzyłem zanim padłem na jedno kolano żeby się nie domyśliła przed otwarciem bombonierki no i tradycyjna formułka :)

30.09.2015 21:32
3
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

7 lat :D 1200zł

Ja z oświadczynami zwlekałem rok od zakupu. Tak się jakoś składało, że planowaliśmy wycieczkę zagraniczną więc wykorzystałem moment tam.

30.09.2015 21:38
mgr. Kuba
😒
4
odpowiedz
mgr. Kuba
147
-

30.09.2015 21:42
Aen
5
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

około 2,5 roku i około 2500 zł.

30.09.2015 22:05
Bukol88
6
odpowiedz
Bukol88
82
_-LORD VADER-_

Jeszcze nie wiem kiedy się oświadczę, ale też nie będę miał zamiaru nie wiadomo jakiej sumy poświęcić na zakup pierścionka. Jeśli się ma swoje złoto w różnorakiej postaci to wtedy pierścionek wychodzi taniej. Pewnie ją zaproszę w jakieś fajne miejsce i wtedy się oświadczę, ale narazie ciiiiii.... nie zapeszam ;)

30.09.2015 22:12
cswthomas93pl
7
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend
Image

Minuta ciszy dla naszego towarzysza..

30.09.2015 22:56
wata_PL
8
odpowiedz
wata_PL
205
Ogniomistrz

3lata
Cena nie wazne jeszcze sie dowie;)
Napisałem dla niej wiersz.
Jestesmy juz małżeństwem.

01.10.2015 08:41
9
odpowiedz
tomekfu
69
Pretorianin

Dziękuję bardzo za dotychczasowe wypoiedzi i proszę o kolejne ;)

*Tak żeby wyjasnić, pytam się o cenę pierścionka z mojej czystej ciekawosci. Czy wydam 500 zł czy 5000zł to będzie moja sprawa i bynajmniej kwoty pierścionka nie zamierzam podawać dalej znajomym,rodzinie czy już samej wybrance :)

01.10.2015 09:02
Kanon
😃
10
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

No rejczel....

Wyjdziesz za mnie ? To pierścionek za dwa i pół koła.

01.10.2015 09:19
11
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Widze, ze wiekszosc oswiadczyla sie po trzech latach :)

U mnie tak samo. Powiedzialem sobie, ze jesli po trzech latach zwiazku nie bede czul tego czegos, aby sie oswiadczyc, to sobie podziekujemy. No ale trzy lata minely i jednak to zrobilem. Takze w rocznice naszego oficjalnego bycia ze soba. W zwiazku "zalegalizowanym" jestemy juz 8 lat.

Moja zona jest bardzo skromna osoba i nigdy nie oczekiwala ode mnie klejnotow. Dlatego tez pierscionek kosztowal rozsadne pieniadze.

Oswiadczylem sie na romantycznej kolacji, przy swiecach, z muzykantami i spora iloscia bukietow. Wszystko zgrane z obsluga restauracji.
Usiedlismy przy tradycyjnym stoliku, jak kazdego ostatniego weekendu co miesiac. To taka nasza tradycja, zeby raz w miesiacu zjesc sobie razem kolacje w gustownym miejscu. Tylko we dwoje. Po jakiejs chwili zostalismy poproszeni o przejscie do innego stolika, bo ten nasz niby byl juz zarezerwowany. A tam czekala na nas wystrojona Loggia, muzykanci, kwiaty... Bylo przeslicznie, byly lzy i wzruszenie :)

01.10.2015 09:44
CheshireDog
12
odpowiedz
CheshireDog
123
Desk jockey

3 lata muszą w sobie coś mieć :)

Jestem około 2,5 roku, a na wiosnę / początek lata wstępnie planuję oświadczyny.
Nie mam konkretnego progu cenowego, jak kiedyś popatrzyłem na necie to co mi się podobało kosztowało około 2000 PLN

01.10.2015 09:58
Matysiak G
13
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Osiem lat. Ale to nie były tak naprawdę oświadczyny. Raczej coś na zasadzie "No dobra, zróbmy to". No ale my nie jesteśmy romantykami przywiązanymi do tradycyjnego modelu.

A w tradycyjnym modelu pierścionek ma być dość drogi, żeby było widać, że ci zależy i że cię stać na żonę. Przestarzałe, odkąd kobiety też pracują, nieraz zarabiając lepiej. Ale jak powiedział Sam Stone " Women are suckers for anything shiny".

01.10.2015 11:00
A.l.e.X
14
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

To o czym piszesz to najmniej istotna rzecz, żaden kamień tego nie zmieni, ani obrączka na ręku, albo się chce z kimś być albo nie. Przywiązywanie wagi do oprawy, czy kosztów, czy wielkości kamienia - z mojego punktu widzenia trywialne. Co dziennie rozwodzi się masę ludzi, tak samo masę wchodzi w stan małżeństwa. Zwykła zmiana formy urzędowej narzucona przez państwo. Jeśli to twoja wybranka to czy czas związku się liczy, można po dniu wiedzieć że chce się być z tą osobą do końca życia, tak samo cena kamienia, kojarzy mi się bardziej z bieda myśleniem, co za różnica czy kupisz najtańszy z możliwych nie wiem strzelam za 100 PLN, czy z niebieskim diamentem bez skazy za 2 milionów euro ?! jeśli nie jest to forma inwestycji to i tak będzie po ślubie tylko pierścionkiem w pudełku, chyba że dziewczyna jest miłośniczką instagramu i facebooka i pierwsze co zrobi to zdjęcie ręki dla koleżanek podkreślając wagę pierścienia mocy :) w oczekiwaniu na lajki.

01.10.2015 11:01
szymon_majewski
15
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Kiedy - juz wkrotce (bedzie niecale 6 latek)
Ile - w planach okolo 1300-1400 PLN
Dlaczego - bo chce zebysmy byli narzeczonymi i w spokoju planowali slub

01.10.2015 11:07
16
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Po roczku, nie powiem ile wydałem.

Jeśli wybierasz pierścionek - to z brylantem.
Kamień lepiej jeden większy niż kilka mniejszych. Sprawdź cenę u kilku jubilerów zanim kupisz, obecnie wielu robi w/g tego samego wzoru, doliczają swoją marżę i "cenę marki" więc kilkaset PLNów różnicy może być.

01.10.2015 12:51
17
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Sądzę, że wartość pierścionka jest najmniej wazną sprawą w momencie oświadczyn :-)
W koncu, zakładam, że oświadczasz się kobiecie a nie gold-diggerce.
Wybierz taki jaki Ci się podoba w rozsądnym budżecie i poczytaj ze sto razy to co napiał Alex.

01.10.2015 13:14
Sandro
😊
18
odpowiedz
Sandro
120
Legend

U mnie po jakichś 3,5 roku. Historia oświadczyn była dość zakręcona...

Właśnie wybieraliśmy się na wakacje za granicą i wiedziałem, że moja obecna żona spodziewa się oświadczyn właśnie podczas wyjazdu (rozmawialiśmy o narzeczeństwu i małżeństwu już wcześniej). Problem był tylko taki, że... nie miałem pierścionka. Czyniąc długą historię krótką, naprędce znalazłem pierścionek w totalnie obcym mi mieście za zupełne grosze (taki "festynowy" model, jeśli wiesz co mam na myśli) i oświadczyłem się na plaży :)

Po powrocie do Polski nabyłem już konkretny pierścionek i z nim oświadczyłem się po raz kolejny :D najpierw zaprosiłem ją na kolację (wynająłem salę w restauracji, abyśmy byli sami w pomieszczeniu), zjedliśmy posiłek, a następnie wybraliśmy się na spacer w okolicach kładki Bernatka w Krakowie i tam wręczyłem jej pierścionek. Razem jesteśmy już ponad 5 lat, z czego rok jako małżeństwo.

EDIT - dodam, że moja obecna żona zgodziła się za pierwszym podejściem :D

01.10.2015 13:38
Davidian
19
odpowiedz
Davidian
188
Generalissimus

Zaręczyny 10 lat temu po roku znajomości - od ślubu już ponad 8 lat. Kwota za pierścionek nie przekroczyła z tego co pamiętam 500 pln, ale czy to ważne ile kosztuje? Choćby kosztował i dużą bańkę niczego nie zagwarantuje :)

01.10.2015 13:48
Kanon
😊
20
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje
Image

Tak sobie pomyślałem, mogłyby też coś facetom kupować z okazji zaręczyn. Na ten przykład, dostałaś pierścionek zaręczynowy, wszystko super cieszysz się, radość, rispect u koleżanek + 10, ale na drugi dzień zasuwasz do sklepu i przynosisz ukochanemu nową kartę grafiki.

01.10.2015 13:53
😜
21
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

... i przynosisz ukochanemu nową kartę grafiki.

Marzyciel! :P

01.10.2015 13:56
😃
22
odpowiedz
Dymion_N_S
217
Bezimienny

Po 7 miesiącach, (w przyszłym roku będzie 20 lat w związku).
A ceny pierścionka nie pamiętam :)

01.10.2015 13:58
claudespeed18
23
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Przed oświadczynami warto dużo wcześniej(rok) zapytać w niebezpośredni sposób czy wybranka chce wychodzić kiedyś za mąż, kiedy tego chce i czy rzeczywiście ma taką potrzebę(coraz więcej nie zwraca na to uwagi) ale zazwyczaj większość chce. Kobiety tak mają, że muszą mieć to co koleżanki a nawet lepsze, czują się wtedy lepiej. Druga sprawa, zapytać jaki jej się podoba, bo jest tego mnóstwo a one też są wybredne i może być uraczona w chwili zaręczyn ale niekoniecznie potem zadowolona z konkretnego pierścionka. Zrobić to również subtelnie dużo wcześniej. Wtedy poznasz sam czas i cenę oświadczyn a nie sugerować się obcymi ludźmi z internetów.

01.10.2015 13:59
24
odpowiedz
tomekfu
69
Pretorianin

Ale fajnie temat sie rozwinal!
Ciekawe sa te wasze historie, fajnie sie je czyta. Smialo piszcie prosze dalej :)

01.10.2015 14:12
yasiu
25
odpowiedz
yasiu
199
Legend

1 i 2 - nie pamietam.

3 - szliśmy gdzieś, plan był inny, ale koło teatru leżał martwy gołąb więc stwierdziłem, że to musi być tu i teraz. Gołąb nam świadkiem.

01.10.2015 14:13
26
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Druga sprawa, zapytać jaki jej się podoba, bo jest tego mnóstwo a one też są wybredne i może być uraczona w chwili zaręczyn ale niekoniecznie potem zadowolona z konkretnego pierścionka.

ZONK! Nigdy przenigdy nie pytac o takie rzeczy. Glupota... Mezczyzna ma obserwowac co sie kobiecie podoba. Nie raz, nie dwa, kobiety bedac na zakupach zatrzymuja sie przy wystawach jubilerskich. Wtedy tez sa bardzo wylewne co im sie podoba, co nie, co ewentualnie mogly by nosic na codzien, co okazjonalnie. Trzeba sluchac i notowac. A pozniej zaskoczyc... Kwestia przy zareczanych - "Skad wiedziales, ze ten mi sie podobal" - jest po prostu bezcenna! :)

01.10.2015 14:15
wert
27
odpowiedz
wert
204
Kondotier

Pamiętaj o takim drobiazgu, jak rozmiar - to też trzeba się nakombinować żeby dyskretnie zdobyć a nie "ej jakie nosisz pierścionki bo chce Ci taki jeden kupić" :)

01.10.2015 14:17
28
odpowiedz
zanonimizowany939625
53
Generał

Po 2 latach i 3 miesiącach, w urodziny wybranki. Ślub w przyszłym roku. Pierścionek kosztował trochę ponad 2k. Wydawało mi się to rozsądną ceną no i te, które mi się podobały były właśnie w tych granicach.

01.10.2015 14:19
claudespeed18
29
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

[26] Przeczytaj kolejne zdanie Goozys. Zrobić to subtelnie! Muszę tłumaczyć, że nie pyta się kobiety wprost 'który?' i ten kupuje? Pytać można - nie zaszkodzi i przynajmniej rok wcześniej, nawet jeszcze dalej. Podobnie obserwować i pytać a czy ten fajny itd a czy lubi złoto białe, czy brylant, czy diamenty, czy gładki, czy zaczepno-obronny? Subtelnie się dowiedzieć. Bo fakt jest taki, że nie można im dawać wyboru. One wtedy wariują i uznają, że wybrały źle i tak. Dlatego pytają facetów o wybór często. Trzeba wmuszać i brać siłą :D A jak zapytasz czy 'chce' to powie, że głowa boli i pozostaje tylko Mortal Kombat ;)

01.10.2015 14:20
Milka^_^
30
odpowiedz
Milka^_^
232
Zjem ci chleb

Ja to w sumie miałem fajne bo mi powiedziała, że jak przedupcze za dużo pieniędzy na pierścionek to mnie wywali z domu :P

01.10.2015 14:36
😃
31
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
109
Senator

@30
Miałem właśnie napisać to samo. Jakbym wydał 2 tysiące na pierścionek to bym dostał wyłącznie kopa w dupę od żony co zostało mi dobitnie zapowiedziane. :D
A same oświadczyny po niecałym roku. Obecnie leci szósty rok związku.

01.10.2015 14:45
32
odpowiedz
sewhoe
18
Centurion

Ja po pięciu latach, a cena nieważna. W moim przypadku była dość zabawna i krępująca sytuacja. Pierścionek okazał się delikatnie niedopasowany i z moją lubą udaliśmy się do jubilera. Było to dość dawno temu, a pierścionek był z białego złota z małym diamencikiem. Może to wina tamtych czasów, bądź małego miasteczka, ale jubiler rzucił okiem i powiedział że za samo dopasowanie zapłacę więcej niż pierścionek jest wart (byłem razem z mą lubą). Powiedziałem przez zaciśnięte zęby - dopasuj pan. Jak odbierałem, to gość mnie przepraszał :)

01.10.2015 14:46
33
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Cyniczny - no ale ślub był? Czy zaręczyny 5 lat temu i tak żyjecie :D

Dziwi mnie ze tak po roku można się oświadczyć chociaż moi rodzice po pół roku znajomości wzięli ślub hehe bynajmniej nie z powodu moich narodzin :D

Ja mam obecnie 28 lat ślub w planach na 4 czerwca. Ciesze się ze to się nie stało wcześniej.

01.10.2015 14:48
Bukol88
34
odpowiedz
Bukol88
82
_-LORD VADER-_

Wielka_Wieśniara -----> No ale opowiedz nam ;)

01.10.2015 14:49
35
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Aktualnie NIE mam komu ale w przyszlosci nie kupie, ona mi moze kupic.

01.10.2015 14:53
36
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Co mam wam opowiedzieć? To co miałem w temacie jest na początku zaraz w poście 3.

01.10.2015 14:55
Bukol88
37
odpowiedz
Bukol88
82
_-LORD VADER-_

Wielka_Wieśniara ----> aaa sory hehehe zapomniałem, że wcześniej napisałeś :P

01.10.2015 15:19
38
odpowiedz
zanonimizowany1093938
67
Pretorianin

No cóż, jak się nie ma komu kupić to się nie kupuje, prawda ? :(

01.10.2015 15:29
Matysiak G
39
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Wielka_wieśniara (ad post 33)

Mojej babci i dziadkowi potrzeba było dwóch tygodni. 2 tygodnie narzeczeństwa, 65 lat małżeństwa i do ziemi w odstępie niespełna roku. Kosmos Panowie i Panie. Co my, gówniarze możemy wiedzieć.

Myślicie że dziadek miał za co się szarpnąć na pierścień? Pierścien tylko w książe ma jakąś moc.

01.10.2015 15:41
40
odpowiedz
Tomus665
101
Legend

Po 2 tygodniach znajomości zamieszkaliśmy razem, po miesiącu oświadczyłem się (Sylwester, impreza rodzinna u siostry małżonki o północy).
Ślub wzięliśmy po 5 latach, bo doszliśmy do wniosku, że czas to zalegalizować.
Razem jesteśmy 7 lat

01.10.2015 16:30
Belert
41
odpowiedz
Belert
182
Legend

sama ci powie jaki chce pierscionek.Nie szarp sie na jakis mega bo pojdzie na przetop i tyle bedziesz z niego mial.Lepiej jej nie zaskakuj oswiadczynami , to nie film malo ktora kobieta to lubi .
Po 5 latach mieszkania razem.
Powodzenia

01.10.2015 16:34
jopin
42
odpowiedz
jopin
153
Generał

ja to jestem ze swoja strom juz 19 lat i sie waham czy sie oswiadczyc, no mam watpliwosci - własciwie mamy kredyt na chałupe razem to prawie to samo ;)

01.10.2015 18:58
FanGta
43
odpowiedz
FanGta
167
Generał

To na forum Gola przesiaduje tylu dorosłych? Chociaż nie jestem pewien, bo wydawać pensje czy dwie na kawałek pierdolnika to nie jest zbyt mądre.

01.10.2015 19:16
piokos
44
odpowiedz
piokos
108
27 do 1
Image

FanGta => spokojnie, jeszcze dorośniesz.

Miłość jest ślepa, ale małżeństwo przywraca jej wzrok.

Georg Christoph Lichtenberg

:)

01.10.2015 19:18
45
odpowiedz
zanonimizowany636606
89
Generał

Po roku znajomości. Slub po 6 miesiącach.
Inwestycja. Laska własne mieszkanie w Wwa (1 mln pln, dwa samochody, apartament w górach etc.)
0,34ct ok 3000 pln... 10 lat temu.
Jak wspomniałem inwestycja. Teraz kupiłbym za 1000 pln :P

01.10.2015 19:27
piokos
😜
46
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

Laska emerytki? Przecinka zapomniałeś po "laska" :P

01.10.2015 19:37
47
odpowiedz
zanonimizowany636606
89
Generał

Czepiasz się, bo żal dupę ściska.
Teraz mamy 5-letnie dziecko i nie narzekamy na finanse.
Oczywiście, nie żyjemy na kredycie.
Żenić się z głową, a nie z miłości :)

01.10.2015 19:39
Bukol88
48
odpowiedz
Bukol88
82
_-LORD VADER-_

Setak ---> ale z ciebie materialista :P

01.10.2015 19:40
49
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Ja póki co jestem w ponad 7-letnim związku (mieszkamy razem ponad 4 lata) i czekam z oświadczynami na ten właściwy moment. Ma być wyjątkowy, więc jeśli trzeba poczekam ile będzie trzeba. Rok po znajomości - ehh, młodzi, przejdzie Wam :E

01.10.2015 19:44
piokos
50
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

Setak => mogę z tobą rozmawiać za pomocą cytatów? Nie chce mi się marnować swoich skoro nawet na żartach się nie znasz... Pozdrów babcię.

Ożenić się bez miłości jest rzeczą tak samo podłą i niegodną człowieka, jak odprawiać mszę bez wiary w Boga.

Antoni Czechow

01.10.2015 19:44
Slasher11
51
odpowiedz
Slasher11
183
Legend

Setak - jesli nie trollujesz to zalamka :(

01.10.2015 19:46
Bukol88
52
odpowiedz
Bukol88
82
_-LORD VADER-_

Hydro2 ---> Nie wszyscy chcą tak jak ty, że musi np. czekać na odpowiedni moment z 10 lat, według mojego skromnego zdania, jeżeli się jest ze sobą dajmy na to 7 lat bez ślubu itd. to po co go brać w ogóle??? jest dobrze to po co to zmieniać? oczywiście to tylko moje skromne zdanie.

01.10.2015 19:49
53
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Ale Setak na jedno dobrze mówi - ożenić się trzeba z głową. Sama miłość to nie wszystko. Jak bym żył samą miłością nie czekał bym ponad 7 lat i nie wiadomo jeszcze ile ;) @52 - to zdanie min. do Ciebie ;)
A czy jest mi tak dobrze ? I tak i nie. Wolał bym nasz związek w pełni zalegalizować, ale jak mówiłem - oświadczyny mają być wyjątkowe i w najmniej oczekiwanym momencie/miejscu/czasie/niepotrzebne skreślić ;)
Chcesz się hajtać po roku ? Twoja sprawa, ale ja jak się hajtnę, nie mam zamiaru się rozwodzić ;) Taki Tomus665 - na jedno szacun ;) Jednak takie sytuacje, jak u niego zdarzają się baaaardzo rzadko. Nie mniej jednak, gratulację dla Ciebie i małżonki ;)

01.10.2015 20:03
Bukol88
54
odpowiedz
Bukol88
82
_-LORD VADER-_

Hydro2 ---> Dobrze gadasz (piszesz), ale jak wiadomo każdy człowiek jest inny. Inni po 10 latach bycia razem, wezmą ślub i potem rozwód tak samo jak inni co są ze sobą 1 rok i wezmą ślub. Nie ma reguły. Wiadomo nie sukcesem jest wziąć ślub po roku i potem się rozwieść, ale też po 10 latach bycia razem...

01.10.2015 20:16
Morbus
55
odpowiedz
Morbus
239
settler
Image

rok znajomości + 1,5 roku razem ;)

cena nieważna..

oświadczyny po kolacji w Zakopanym ... Pamiętam jakby to było wczoraj a to już ślub czyha za zakrętem tzn za 7 miesięcy

01.10.2015 21:55
Danley
56
odpowiedz
Danley
154
slow but dangerous

Hydro2 -> Mało która kobieta pozwoli sobie na coś takiego, dlatego albo jesteś wyjątkowym szczęściarzem, albo coś jest nie tak i w końcu się o tym dowiesz. Co do rozwodu to też kiedyś tak myślałem, ale życie jest niestety życiem, nie każdemu się uda :)

01.10.2015 22:35
57
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

To chyba walnę rekord - trochę ponad 7 lat.
A na pierścień dałem dużo, nie powiem.. Mniejsza z konkretami, ale parę miesięcy odkładałem po pół wypłaty.

Edit:
O, jednak widzę, że Hydro2 podobnie. A po co ślub po takim czasie? A no po to, żeby założyć rodzinę, żeby to "zalegalizować", dla dzieci. Osobiście planuję mieć dziecko od razu po ślubie i działam w tym kierunku od ponad roku - kończę urządzać dla nas mieszkanie. Ślub dopiero za niecałe dwa lata z kilku względów - raz, że sala, o której wspólnie marzyliśmy od szczeniaka takie ma terminy, dwa pieniądze. Nie chcę brać na to kredytu.

Ale faktycznie - gratuluję tym, którzy po roku lecieli przed ołtarz. Odwagi. Albo głupoty. To loteria.

02.10.2015 03:00
ksips
58
odpowiedz
ksips
138
Legend

Panowie, Panowie!
Dlaczego od razu przekreślacie ślub po stosunkowo krótkim czasie znajomości? ;)
Czasem, gdy spotkają się dwie osoby sobie przeznaczone, to myślę, że jest to między nimi naprawdę wyczuwalne - i tu nie trzeba X lat znajomości, żeby się o tym przekonać ;)

Nasuwa mi się około-tematycznie inne pytanie: co z naszą ojczystą tradycją proszenia o rękę córki ojca wybranki? ;)

02.10.2015 04:57
59
1
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Przeznaczenie dobre sobie, w Swietego Mikolaja tez wierzysz? A prosic o reke to powinna panna matkę pana młodego, w koncu mamy rownouprawnienie.

02.10.2015 05:53
Bullzeye_NEO
60
odpowiedz
Bullzeye_NEO
223
1977

O, jednak widzę, że Hydro2 podobnie.

+1

Nasuwa mi się około-tematycznie inne pytanie: co z naszą ojczystą tradycją proszenia o rękę córki ojca wybranki? ;)

chyba sobie ludzie w koncu zdali sprawe, ze kobieta to nie worek ziemniakow i sama moze zadecydowac

02.10.2015 07:32
Matysiak G
61
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

ksips

Bo burza hormonalna zwana zakochaniem trwa parę miesięcy. Jeśli oboje jesteście w tym stanie, to zasadniczo mamy do czynienia z dwójką ćpunów na permanentnym haju. Świetny stan na podejmowanie decyzji z wieloletnimi konsekwencjami.

Sage
Nie tylko Hydro. Nie jesteś nawet drugi :)

02.10.2015 07:40
MiniWm
😈
62
odpowiedz
MiniWm
231
PeaceMaker

6 lat :] a po wszystkim uslyszalem " No wrescie ! juz sie zaczelam zastanawiac co ze mna jest nie tak" :]

Nasuwa mi się około-tematycznie inne pytanie: co z naszą ojczystą tradycją proszenia o rękę córki ojca wybranki? ;)

Coz wszystko kwestia przyszlych tesciow :) moi sa baaaaaaaardzo jeszcze z innej bajki :] i tesc malo sie nie poplakal ze szczescia ze "Poprosilem oficjalnie o reke corki"

02.10.2015 08:18
*_*Cypriani
63
odpowiedz
*_*Cypriani
83
White Trash

Po 4,5 roku związku i dwóch latach mieszkania razem. Pierścionek mnie wyniósł ok 1500 zł. Oświadczyny odbyły się na wakacjach, na Elafonissi na Krecie.

02.10.2015 08:45
maly_17a
😜
64
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Ale faktycznie - gratuluję tym, którzy po roku lecieli przed ołtarz. Odwagi. Albo głupoty. To loteria.

Moze i jestem jeszcze srosem, ale nie takie idealne związki naokoło się wypalały (nawet po 5-6 latach 'chodzenia' + zaręczone pary), jakoś urodzilem sie najwyrazniej ze zbyt zachowawczym podejsciem do wszystkiego. Do tego nie musialbym tez daleko szukac osob, ktore pobraly sie od razu po wpadce, a teraz plują sobie w brode, bo zonka nie okazala sie taka supcio. (lub i mąż ofc)

U mnie poki co ze dwa lata już będą, ale jaki bym młody i głupi nie był, to nie w głowie mi jeszcze śluby. ;)
* usuwa historię... *

02.10.2015 09:33
yasiu
65
odpowiedz
yasiu
199
Legend

ksips - ja pogadałem z teściami... wybuchnęli śmiechem i założyli się, jak długo dam radę. Przegrali... jak na razie ;)

02.10.2015 09:55
😊
66
odpowiedz
maciula
159
Generał

Po 2 latach związku. Choć szczerze mówiąc wiedziałem już dużo wcześniej, że to jest to. Pierścionek bez żadnych szaleństw.

02.10.2015 10:06
Łysy Samson
67
odpowiedz
Łysy Samson
99
Bass operator

U mnie było trochę inaczej.
Cztery lata temu zaprosiłem obiekt moich westchnień na kawę. Tydzień temu zapytałem, czy za mnie wyjdzie. Odmówiła dwa razy.

02.10.2015 10:19
Kanon
👍
68
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

[67] Profit

02.10.2015 10:57
Davidian
69
odpowiedz
Davidian
188
Generalissimus

Ale faktycznie - gratuluję tym, którzy po roku lecieli przed ołtarz. Odwagi. Albo głupoty. To loteria.

Faktycznie jeżeli uważasz że to że będziesz z kimś x lat w narzeczeństwie to masz 100% pewność że Ci wyjdzie to również Ci gratuluje.

02.10.2015 13:59
wert
70
odpowiedz
wert
204
Kondotier

ksips [58] ---> zasadniczo to oświadczyny to jak się klęka przed wybranką i prosi o rękę.
Zaręczyny to się potem idzie do rodziców i niby prosi a w sumie informuje o fakcie.

I zasadniczo zwyczaj nie zanikł, tylko wyewoluował. :)

A to po jakim czasie ktoś się decyduje to jest naprawdę bardzo indywidualna sprawa i nie ma reguły. Niby się mówi że im dłużej jest się razem tym lepiej się można się poznać, ale jest sporo przypadków przeczących temu.
Trochę też się inaczej patrzy na świat jak się ma 23 lata a inaczej jak 32.

02.10.2015 19:40
Belert
71
odpowiedz
Belert
182
Legend

ze slubem albo jak to teraz modniejsze ze wspolnym zamieszkiwaniem to jest tak ze im wczesniej tym lepiej.Nie ma nic gorszego niz dochodzace narzeczenstwo trwajace kilka lat.Najczesciej sie to konczy smutno.

02.10.2015 23:53
72
odpowiedz
Lucky_
162
Generał

ja po dniu a ty
A tak poza tym, to wybrałeś złą kategorię.

Forum: Po jakim czasie się oświadczyliscie i ile wydaliście na pierścionek ? :P