Widzi ktos juz cos ? Bo u mnie z okna poki co lipa i nic nie ma, a niebo przejrzyste
U mnie się zachmurzyło pod wieczór więc wątpię, że coś wypatrzę. A deszczu i tak brak...
W październiku to będą spadać, a niekiedy blednąć..."gwiazdy" :P
Byłem w górach od 1 do 11 sierpnia. Wiele wycieczek zaczynaliśmy o 1-2 w nocy. Było widać masę meteorów. Dziś (na nizinie) wyszedłem na łąki i posiedziałem z 20 minut. Żadnego meteoru.
Wyszedłem po prostu za dom. Widziałem 8. W tym 2 takie dłuuugie.
Małopolska (25km od Krakowa)
Nad dużym wozem 2-3. Reszta nad północnym wschodem.
Dobrze sprawdźcie kompasem czy patrzycie w miejsce które powinno się obserwować.
Na dziś już kończe bo późno, ale myśle że ktos kto siedział od 21 do rana zobaczyłbym z 30 :)
Wyszedłem na balkon, chwilę się przypatrzyłem i jedną wychwyciłem. Starczy... :D u mnie słabo dziś gwiazdy widać, a do tego szyja boli.
Widziałem je dobrze 3 dni temu, dzisiaj wypatrzyłem tylko jedną, a godzine później chmury wszystko zasłoniły.
bylem przy centrum nauki kopernik i widzialem 2, moja kolezanka widziala tez dwie ale inne, wiec byly co najmniej 4 ;)
To samo co [7]
Zakopane, z paru miejsc sprawdzane, niebo bez chmurne, niby dobre warunki ale spadających gwiazd coś nie było widać, kilka fajnych efektownych, kilka tak se o a tak to kiepsko. Pewnie trzeba było w góry gdzieś iść to by lepszy efekt był, może za rok się uda ;)
Wschodnia Polska - oglądane na delikatnie zachmurzonym niebie w idealnej ciemni. Nic nie udąło się zobaczyć.
U mnie niestety były grube chmury (w dodatku okna i balkon wychodzą na zachód). Wyszedłem po północy na balkon z cichą nadzieją, ale po paru minutach zrezygnowałem :-(
U mnie standard - Cały tydzień bezchmurne niebo, a wczoraj po burzy chmurzyska i nic się nie zobaczyło.
No widzialem cala jedną, ale niebo nad Warszawa to jest dramat - straszne zanieczyszczenie swiatlem. Jutro rusze sie za miasto i mam nadzieje na lepsze warunki.
U mnie warunki były idealne. Wziąłem leżak, słuchawki i poszedłem na trawkę. Widziałem kilkanaście, piękna sprawa.