Od jakiegoś miesiąca mam internet 5Mb/s, płacę za 10Mb/s. Na umowie jest niby, że do 10, ale od 3 lat mam internet w Netii i dopiero od miesiąca jest taki jakby dziwny limit. Nigdy nie wchodzi ponad tę prędkość.
Screen z ustawień routera. Zawsze było 10.
Czy możliwe jest, że Netia jakiegoś wała odstawia? Napisałem do nich maila, ale napisali wymijającą odpowiedź z której niczego się nie dowiedziałem, a problem nie został rozwiązany. Na koniec poprosili o wypełnienie ankiety czy jestem zadowolony z obsługi technicznej więc wystawiłem im w każdej kategorii 1 gwiazdkę.
Zadzwon do nich i powiedz z masz awarie internetu, cos wolno chodzi nie wiesz o co biega...oni to zglosza do dzialu technicznego wtedy jako awaria i bede naprawiac.
Ja mialem podobnie i musialem co jakis czas tak robic i zawsze naprawiali do maks predkosci netu.
odpowiedź z której niczego się nie dowiedziałem, a problem nie został rozwiązany.
tzn?
Ja zawsze powtarzam, to że jest DO 10 mb, nie oznacza, że może być 1! Jeśli masz alternatywę grozić rozwiązaniem umowy.
Ja wiem, że do 10 nie oznacza, że na swoim łączu mogę tyle wyciągnąć, ale od 3 lat od zawsze miałem 10 i dokładnie tyle mogę wyciągnąć u siebie.
Ja mialem podobnie i musialem co jakis czas tak robic i zawsze naprawiali do maks predkosci netu.
Niezły wał. Ciekawe ile oszczędzają w ten sposób na nieświadomych klientach, którzy nawet zmiany nie zauważą. "Naprawiają" :D Dobry żart.
Zgłaszać... czasami coś wymienią na nowszy sprzęt i już lepiej śmiga.
up
Racja, źle przeczytałem.
Dziwne, do tej pory miałem umowę na czas nieokreślony. Wchodzę na stronę a tam jest, że umowa kończy się w maju 2016. Wygląda na to, że coś w tym miesiącu zmienili, ale nie mam pojęcia co. Jakim cudem jest nowa umowa skoro nic nie zostało podpisywane? Oferta jest ta sama, wszystko jest to samo tylko różnica taka, że chujowo chodzi, a umowa się za rok dopiero kończy :/
Zglaszaj awarie, pisz skargi. 'DO' ma chronic operatora przed skargami, gdy klient ma 9.8mb, placi za 10mb i sie skarzy. Dwukrotnie mniejsza predkosc kwalifikuje sie do wała i jak najbardziej nalezy kontaktowac sie do skutku.
Do tej pory nie było problemów, ale z tą umową to mnie udupili. Przez rok mam się z nimi teraz męczyć? Na stronie nie ma nawet żadnej umowy w PDFie i nawet nie wiem czy mogę ją zerwać czy nie.
A ja tych tępaków niedawno w innym wątku polecałem i tak się odwdzięczają łajzy.
Dla mnie to wygląda na przycięcie Ci łącza do 5Mb/s.
Dzwoń i się kłóć. Ja z Vectrą też tak miałem, admin się walnął i wpisał nie taką liczbę jak trzeba.
Tylko że tego nie załatwiłem przez infolinię (bo tam nigdy niczego nie wiedzą),
a poszedłem osobiście do działu technicznego Vectry w moim mieście i sprawę wyjaśniłem z technikiem.
Nie wiem jak jest w Netii.
Skoro nie podpisywałeś nowej umowy - idź się kłócić, najlepiej do jakiegoś punktu Netii. Jeśli masz net do 10Mb/s a modem synchronizuje się na 5Mb/s to ci ktoś przyciął łącze - trzeba wyjaśnić.
Zadzwoniłem tam, niby przyjęli zgłoszenie. Z tą umową to już nawet nie wiem jak jest w końcu. Na stronie jest, że jest nowa na rok, a na infolinii mówią, że nie ma żadnej nowej. Poczekam jeszcze kilka dni i zobaczę jak rozwinie się sytuacja. Zobaczymy czy "naprawią".
|Ja miałem z nimi odczynienia i dziękuje do widzenia. Nie chce mieć nic z nimi wspólnego. Kręcą wała jak się da, tak jak niegdyś TP. Niby miałeś neta 2mb a chodził jak 1mb.
Ja mam sprawdzonego dostawce i wiem że jak mam 30 to mam 30, jak mam 50 to mam 50 a nie mniej.
Po kolejnym zgłoszeniu tym razem telefonicznie nadal nie rozwiązano problemu. Przysłano za to kolejną już (trzecią) ankietę.
Ja mam maksymalnie na kablu 19Mb/sek kiedyś nagle miałem jakieś 1Mb/sek zadzwoniłem, pogadałem. Przyjechali technicy z netii sprawdzili u siebie na lapku i stwierdzili, że router zjeb... wymienili na nowy i wszystko git. Zadzwoń i dogadaj się to nie boli...
Od połowy czerwca mam mieć przyspieszone łącze właśnie do 10mb/s. Również mam internet od netii, ale czytając tego typu posty nie za ciekawie się nastawiam, choć gorzej niż teraz mam już napewno nie będzie. W razie co dam znać i wpisze się jak u mnie sprawa wygląda.
Nie martw się, mi technik od razu powiedział, że obiecanych i opłacanych 80 nie będzie, ale dobre i 40, a płacę bodajże 5zł więcej, niż przy umowie za "do 10" :)
no ale fakt faktem jestem dymany o połowę prędkości i co zrobisz? nic nie zrobisz.
TP bo nic innego nie dociera do mnie.
Pisałem o Netii ostatnio w innym wątku:
Mieszkam w centrum dużego miasta mam ofertę "Max 20Mb", na której wyciągam realnie około 13Mb/s. Warunki techniczne potwierdzone przez obsługę techniczną Netii pozwalają w moim miejscu zamieszkania, na moim łączu i na moim netiaspot wyciągnąć 35Mb/s.
Dlaczego więc nie mam 20Mb na sekundę, za którą to prędkość teoretycznie płacę? Bo to jest MAX 20Mb i nikomu nie zależy żeby realnie było te 20Mb/s. Wprost mi powiedziano, że jeśli zdecyduję się na wyższy pakiet "Max 50Mb" to wtedy na moim łączu będę miał to technicznie możliwe 35Mb/s.
Tak więc dymają na wszystkie strony.
Tak to jest z korporacjami, zawszę pchają umowę na czas określony i zabezpieczą się tak, że nie będzie można jej rozwiązać.
Też nie wiem czy mój inter. /modem/ tak do końca ma to co powinien. Orange zmienił strony klienta i teraz nie mam wykresu "prędkości internetu", a był - max do 40 Mb. Pomiar wykazuje diametralną różnicę. Jeżeli komuś z Was by się chciało, pokażcie wasz pomiar. Mieszkam w W-wie. Dzięki.
Po ciężkich trudach jedyne co udało się wynegocjować to rabat 30% na przyszłe rachunki. Podobno centrala jest przeciążona i do czasu jej rozbudowy mam ten rabat, przy czym napisano mi, że jeszcze nic nie wiadomo na temat rozbudowy centrali. Rabat mam od jakiegoś miesiąca, szczerze mówiąc wolałbym już mieć pełną cenę, ale ten internet niech normalnie chodzi. Czasami przez cały dzień nie mogę właściwie robić nic oprócz używania przeglądarki (oczywiście bez filmików).
Wysłałem im zgłoszenie i spytałem się kiedy rozbudują centralę, po prostu chcę im o sobie przypominać co jakiś czas. Czy mogę zrobić coś jeszcze?
Trzy lata było ok, a przez ostatnie dwa miesiące tyle problemów...
Jako ciekawostkę dodam, że teraz na routerze cały czas jest prędkość 10mb/s, nie ma już tego 5mb/s, ale z internetu nadal się ciężko korzysta.
Ja mogę tylko powiedzieć, że od miesiąca mam 10mb/s od netii i nie ma żadnych problemów, prędkość non stop taka jaką zapewniano, nawet zdarza się nieco powyżej, nic nie rozłącza. Za 60zł bardzo dobra oferta wg. mnie. Jestem zadowolony i polecam, jak widać zależy gdzie się mieszka. Nie u każdego jest tak samo, mimo takiego samego dostawcy.
No ja po pierwszym miesiącu pisałem to samo co ty. Ja ci tylko radzę dobrze pilnować wszystkiego i uważaj na wałki wszelakie. Netia jest dobra jak nie ma problemów. Jak tylko będziesz miał jakiś problem to nie będą potrafili ci pomóc, bo pomoc techniczna to u nich jakiś żart. Nawet jak wysyłasz zgłoszenie do pomocy technicznej to odpowiada ci na maila... konsultant. A oni to nigdy niczego nie załatwią, wierz mi. Musisz się w jakiś sposób skontaktować z kimś z pomocy technicznej, ale proste to nie jest. Telefonicznie też wcale nie jest lepiej i ciężko się w ogóle dodzwonić.