Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak szybko pasta zabija bakterie?

09.04.2015 01:22
1
Śmieszne
2
Chorąży

Jak szybko pasta zabija bakterie?

Chciałbym wiedzieć jak szybko pasta Colgate lub jakakolwiek inna z fluorem zabija bakterie w buzi itd. Czy można to porównać do wrzucenia kogoś do wulkanu i natychmiastowej śmierci, czy raczej do wrzucenia kogoś do wody lub pomieszczenia, w którym tlen się kończy i taki ktoś może przeżyć jakiś czas?
Czyli, czy bakterie zdychają w sekundę i po sekundzie mogę pastę wypluwać, czy może 90% z nich przeżyje z 5 sekund, a pozostałe 10% przeżyje z 30 sekund? W ogóle są gdzieś w necie wyniki badań takich? Sam nie mam jak sprawdzić, nie mam super mikroskopu za miliard by sprawdzić co i w jakim czasie zdechnie po kontakcie z pastą rozpuszczoną ze śliną lub czymś, dlatego was eksperci pytam. Liczę na mądre odpowiedzi. I nie śmiejcie się z tematu, bo on edukacyjny jest.

09.04.2015 10:34
2
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Podobno mycie zębów polega przede wszystkim na usuwaniu filmu bakteryjnego z zębow przy pomocy szczoteczki. I to szczotkowanie jest w 90% najważniejsze. Pasta to coś pomocniczego w całym procesie. Ale lepiej niech wypowie się jakiś ekspert.
Jedno jest pewne: nigdy nie wierzyć reklamom. Firmy zwasze kłamią, a lekarze tylko czasami :-)

09.04.2015 10:44
Hellmaker
😊
3
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Pytanie: jaki mają interes dentyści w tym, żeby reklamować pasty do zębów? Przecież tak działają na własną niekorzyść :) No chyba, że kłamią :)

09.04.2015 10:53
Minas Morgul
4
odpowiedz
Minas Morgul
241
Szaman koboldów
Wideo

Sama pasta szczególnie mocno bakteriobójcza nie jest... i nawet dobrze. Na skórze i w jamie ustnej występuje flora bakteryjna, która jest w cholerę potrzebna do zachowania prawidłowej odporności. Częste używanie środków antybakteryjnych sprzyja np. grzybicom. Normalnie jest tak, że bakterie zajmują niszę ekologiczną - np. gębę i gdy pozbędziesz się ich całkowicie, mogą się tam zalęgnąć grzybki, bo nie mają żadnej konkurencji i mogą jeść ile chcą :).
Dlatego np. mydła antybakteryjne to dla mnie zło.
Oczywiście w nadmiarze, bakterie nie są korzystne, bo tworzą biofilm, a i redukują pH, co doprowadza do osłabienia szkliwa. Ogólnie jednak zarówno większość past, jak i mydeł zwyczajnie usuwa nadmiar pożywienia dla bakterii. Myjąc ręce, pozbywasz się brudu, na którym żerują bakterie. Jeśli jednak zrobisz posiew mikrobiologiczny z mydelniczki lub pasty do zębów, znajdziesz tam dziesiątki gatunków i tysiące kolonii bakteryjnych. Po prostu myjąc się, usuwasz to, co bakteriom potrzebne jest do żarcia, ale jednocześnie nie wpływasz mocno na ich skład populacji - zawsze kilka przeżyje i odrodzi z tego populację... i tak ma być, aż do następnego mycia.

A jak ktoś miałby wątpliwości, czy należy myć zęby, to tutaj profesór doktór wszystko wyjaśnia:
https://www.youtube.com/watch?v=6HCyi9Y6WdU

09.04.2015 10:59
Will Barrows
5
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

pasta bhp, ale troche wchodzi pomiedzy zeby, ale bakterie zabija

09.04.2015 11:07
Fett
6
odpowiedz
Fett
234
Avatar

Hellmaker - taki sam jak, lekarze przepisujący pacjentom lekarstwa na grype ;)

09.04.2015 11:16
7
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Hellmaker --->
"jaki mają interes dentyści w tym, żeby reklamować pasty do zębów?"
Dostają za to pieniądze.

09.04.2015 11:39
8
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Jakie "pieniądze".. panowie...
to się nazywa "podarunki". Producent z czystej wdzięczności i kultury robi "prezent". To tak jakbyście mamie kwiatki kupili z okazji dnia kobiet :-) :D

09.04.2015 11:48
9
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Vader ---> nie, to są pieniądze, dentyści dostają pieniądze za reklamowanie konkretnej marki pasty, czy to w gabinecie czy jako aktorzy w reklamach. To jest taka forma zarabiania pieniędzy.

09.04.2015 11:52
Minas Morgul
😃
10
odpowiedz
Minas Morgul
241
Szaman koboldów

Z tego samego powodu tak ciężko jest wytrzebić homeopatię :).
Tyle, że w przeciwieństwie do niej, regularne mycie zębów ma generalnie korzystny efekt.

09.04.2015 12:01
11
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Fett [ 128 ] - Avatar

Hellmaker - taki sam jak, lekarze przepisujący pacjentom lekarstwa na grype ;)

niby czemu nie? ja mialem powazna grype w tym roku i Tamiflu pomogl mi.
Ty chyba mowisz o "lekarstwach" czyli gripexopodobne lub antybiotykach na grype... to wtedy sie zgodze.
Ale, tamiflu jest antywirusowe lekarstwo i jak najbardziej na grype slusznie jest przypisywane, jesli w ostrzejszej postaci

co do pasty... to jakby byly pasty mocno bakteriobojcze to bys zaczal chorowac.

09.04.2015 12:19
Minas Morgul
12
odpowiedz
Minas Morgul
241
Szaman koboldów

To prawda, Tamiflu jest naprawdę niezły, zwłaszcza jeśli przyjmie się go szybko, na początku choroby. Tam faktycznie nie ma żadnej magii, tylko inhibitory neuraminidaz wirusowych. Ogólnie to leków na specyficzne infekcje wirusowe trochę na rynku jest i nie można powiedzieć, że nie działają (choć czasami wcale nie są konieczne). Głównie upośledzają one replikację materiału genetycznego pewnych specyficznych wirusów. Cóż, dopóki nie trafia się bałwan, który na infekcje wirusowe przepisuje antybiotyki, to jest dobrze :).

A w ogóle, jak jesteśmy przy infekcjach, to dobrze jest się naładować porządnie preparatami zawierającymi wapń i magnez. Te pierwiastki to kofaktory enzymów układu dopełniacza, który sam w sobie jest porządną bronią przeciw wirusom i niektórym drobnoustrojom.

09.04.2015 12:50
Bullzeye_NEO
📄
13
odpowiedz
Bullzeye_NEO
224
1977

minas morgul, chyba za dlugo w tym paryzu siedzisz, w polsce mowi sie WAPNO

09.04.2015 12:55
14
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

przynajmniej nie powiedzial kalcjum ;)

ps.
Wapń (Ca, łac. calcium; nazwa ta pochodzi od łacińskiego rzeczownika calx – wapno, co oznacza więc "metal z wapna")

wiec chyba Minas prawidlowo, a wapno jest mniej prawidlowo ;)

09.04.2015 12:57
wysiak
15
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Tyle, ze powiedzial poprawnie - wapń to pierwiastek, ktory zawieraja preparaty, i ktory jest potrzebny organizmowi, a wapno to material budowlany:)

09.04.2015 12:58
Bullzeye_NEO
👎
16
odpowiedz
Bullzeye_NEO
224
1977

swietna robota, party poopers

09.04.2015 13:01
Minas Morgul
😃
17
odpowiedz
Minas Morgul
241
Szaman koboldów

Ale nie zmienia to faktu, że pewien rodzaj wapna również przydaje się na czas epidemii ^_^.

09.04.2015 13:35
Herr Pietrus
😉
18
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

Ten rodzaj pewnym osobom może przydać się i bez epidemii...

No a tak poważnie - też żem słyszał, jako i Vader, że głównie szczotkowanie ma znaczenie (i że większość, naumiana onego szczotkowania w przedszkolu, robi to źle), ale w związku z tym - czy w ogóle nie stosować past? Czy jednak do czegoś, poza podreperowaniem budżetu GSK/P&G/Colgate się przydają?

09.04.2015 13:36
Kanon
😁
19
odpowiedz
Kanon
248
Befsztyk nie istnieje

No i takiego GOL-a uwielbiam :)

09.04.2015 14:40
Deton
20
odpowiedz
Deton
196
Know thyself

W zasadzie Minas Morgul wszystko już powiedział.
Nie wiem tylko co złego jest w Gripexie - grypy nie wyleczy, ale działa tak jak ma działać.

Co do mycia zębów. Głównym jego zadaniem jest usunięcie mikrofilmu (bakterii) z ich powierzchni.

Bo bakterie na zębach robią wiele złego:
1. Ich metabolity są kwaśne -> kwas demineralizuje szkliwo -> próchnica drąży do zębiny i miazgi zęba
2. Płytka nazębna (czyli te bakterie, ich metabolity, resztki jedzenie, ślina) nieusuwana ulega mineralizacji -> powstaje kamień nazębny -> drażnienie dziąseł -> zapalenie dziąseł -> obniżenie wyrostka zębodołowego (kości) -> rozchwianie zębów -> brak zębów

I to ten drugi powód sprawia, że połowa Polaków po 50 nie ma zębów, bo próchnicę stosunkowo łatwo wyleczyć.
Dlatego zalecam regularne wizyty u dentysty, dobrą higienę jamy ustnej i usuwanie kamienia.

A co do past.
Firma ma małe znaczenie i jeśli chodzi o próchnicę, to ważne, żeby były z aminofluorkiem.
Pasta jest silnie zasadowa, neutralizuje więc działanie kwasu na zęby, ponad to wzmacnia szkliwo i odwraca próchnicę początkową (poprzez fluoryzację - z hydroksyapatytów powstają tetrafluorohydorksyapatyty, które są twardsze i bardziej odporna na działanie kwasów).

Oczywiście poza tym, składy past są różne i mają różne zastosowanie. I to naprawdę działa. Czyli dbające o zdrowie dziąseł, nadwrażliwość itd itp. O to, jakiej pasty najlepiej używać też najlepiej zapytać dentystę. Dobierze on rodzaj pasty do naszych potrzeb.

09.04.2015 17:22
21
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Hellmaker
Pytanie: jaki mają interes dentyści w tym, żeby reklamować pasty do zębów? Przecież tak działają na własną niekorzyść :) No chyba, że kłamią :)

Dentyści nie reklamują past do zębów - polecają określoną, sobie znaną, na określone dolegliwości, dają również próbki, które przeważnie wciskają im różnej maści repy.
Jak działają na swoją niekorzyść? Przecież na tym polega leczenie dentystyczne - żeby usunąć obecne ogniska próchnicowe i zapalne,oraz zapobiegać przyszłym.

Longwinter
Dostają za to pieniądze.

W wyobraźni admina, na pewno :D
Nie fabrykuj człowieku głupot.

09.04.2015 17:30
hopkins
22
odpowiedz
hopkins
213
Zaczarowany

Od wapna lepszy jest magnes!

09.04.2015 21:52
Herr Pietrus
23
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

"Jak działają na swoją niekorzyść? Przecież na tym polega leczenie dentystyczne - żeby usunąć obecne ogniska próchnicowe i zapalne,oraz zapobiegać przyszłym."

W teorii właśnie zapobieganie jest działaniem na niekorzyść - nikt nie przyjdzie z nowym ubytkiem, a czy da się żyć z wybielania i ściągania kamienia?... :D
No, teraz niby społeczeństwo się starzeje, to protetyka mocno podbije dochody, ale to już w sumie odrębna trochę specjalizacja, takoż ortodoncja :P

A za polecanie anyżowego Elemxa na nadwrażliwość powinno być dziesięć lat bez prawa do wykonywania zawodu! :D

09.04.2015 22:52
zarith
24
odpowiedz
zarith
247

a od magnesu elektromagnes:)

09.04.2015 22:57
Predi2222
😊
25
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox
Image

Ta pasta >>>

nawet bardzo szybko( i chyba nie tylko bakterie) ale może być problem z nabyciem :>

10.04.2015 01:08
Herr Pietrus
26
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

Ciekawe.
Ale wiki podaje, że to była tylko marketingowa bujda, a pasta to taki dodatek do produkcji koszulek Auera był :(

10.04.2015 01:22
27
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Herr Pietrus
Chłopie, w czary chyba wierzysz - w tym społeczeństwie ludzi dbających o zęby jest mniejszość, tu nie ma potrzeby jakichkolwiek "naciągań", ludzie sami sobie wciąż te zęby psują, więc Twoja fobia białego fartucha nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością.

10.04.2015 12:53
Herr Pietrus
😉
28
odpowiedz
Herr Pietrus
225
Ficyt

A ze swoją fobią HerrPietrusa to byłeś już u specjalisty? Gdzie i jakim cudem widzisz w tym wątku jakąś moją wypowiedź krytykującą lekarzy, to tylko dobry psychiatra albo psycholog będzie umiał wyjaśnić. :)

10.04.2015 13:06
Kanon
😃
29
odpowiedz
Kanon
248
Befsztyk nie istnieje

Ja mam fobię HerrPietrusa, boję się, że jak będę wracał rowerem do domu, to mi wąsaty HerrPietrus spuści łomot.

A tak nawiasem mówiąc, w jakiej wadze chodzisz kochaniutki ? :D

10.04.2015 13:16
😁
30
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

To już może moja przezorność przemówiła, chociaż ciężko nie dostrzec tych insynuacji, że jak się wszystkich wyleczy, to nie będzie co robić :D No, a to przecież by było ze szkodą dla mojej branży :D

10.04.2015 13:25
wert
😜
31
odpowiedz
wert
204
Kondotier

Na złość dentystom wyrwijmy sobie wszystkie zęby i nie będą mieli z czego żyć :)

10.04.2015 23:21
32
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

wert
Ty się śmiej, a ja takich ludzi średnio raz w tygodniu przyjmuję...

10.04.2015 23:23
33
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

qla a gdzie przyjmujesz?(jakie miasto) bo dentysty normalnego szuakm

11.04.2015 10:37
davis
34
odpowiedz
davis
201

Firma ma małe znaczenie i jeśli chodzi o próchnicę, to ważne, żeby były z aminofluorkiem
No a jaka jest różnica w działaniu (skuteczności) między aminofluorkiem a fluorkiem sodu? Pasty z aminofluorkiem są jakieś dwa razy droższe, skąd wynika taka cena?

11.04.2015 21:22
Deton
35
odpowiedz
Deton
196
Know thyself

Prawdę mówiąc, to jak długo żyję to nie widziałem pasty z fluorkiem sodu. Ani nie wiedziałem, że takie są. Ale żyję stosunkowo krótko, o wiem jeszcze niewiele :)

12.04.2015 06:40
davis
😊
36
odpowiedz
davis
201

Fluorek sodu jest w jakichś 90% past dostępnych na rynku. Pozostałe 10% to pasty powyżej 10 pln i zawierają aminofluorek.

Forum: Jak szybko pasta zabija bakterie?