Jest to klasyczny Comic Sans lub jakaś z jego pochodnych.
Używanie tej czcionki od kilku lat uchodzi w sieci za zły zwyczaj: przejaw złego gustu, infantylizm, a nawet brak szacunku dla czytelnika.
mohenjodaro--> Dzięki za wskazanie nazwy. A co do tych pogłosek to dziwne, nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszałem.
Piecia_____18--> Soniak C902 z zmienionym layout'em.
Używanie tej czcionki od kilku lat uchodzi w sieci za zły zwyczaj: przejaw złego gustu, infantylizm, a nawet brak szacunku dla czytelnika.
Aha, no pierwsze słyszę co za nonsens.
Lateralus--> Dla mnie to też jest absurdalne.
http://antyweb.pl/najbardziej-znienawidzona-czcionka-swiata/
O rany, przecież nie jest to jakaś moja fanaberia. Uprzedziłem Cię, żebyś się przypadkiem nie naraził na śmieszność.
Tak jak przyjęło się, że na wystawną kolację nie idziesz w dresie, tak przyjęło się, że stron internetowych/wizytówek/powaznych tekstów itd. nie robisz w Comic Sans.
To jest jedna ze starszych czcionek, swoje złote lata przeżywała blisko dwie dekady temu (była m.in. domyślną czcionką w grze The Sims). Lata 90' to dość kiczowata epoka i być może ma to wpływ na odbiór tej czcionki. Podejrzewam, że profesjonaliści graficzni mogliby dorzucić jeszcze kilka bardziej sensownych argumentów niż moje laickie "nie wypada".
Nawet na plakaty dla przedszkolaków trochę już nie wypada, czcionkę daje się klasyczną i nadrabia obrazkami, układem, itd. W każdym razie czuj się ostrzeżony.
[8]
Lol nie.
Dość powiedzieć, że Comic Sans na stronie, dokumnecie, nawet okładce ksiązki dla dzieci - to dokładny odpowiednik początkującego lets playa z minecrafta czy LOLa na youtubie... tak jest już od dość dawna, teraz top trendy dizajn to helvetica neue ;)
[7] Taka prawda.
Comic Sans to tylko dzieci z podstawówki lub reklamy/plakaty/wizytówki firm dorosłych ludzi, którzy nie mają pojęcia nic o komputerach (i to jeszcze robione przez znajomego szwagra, bo on tam się zna i takie super potrafi zrobić, nawet przechylony tekst z cieniem!).
Ten wątek...
[4]
Że nie słyszałeś to nie znaczy, że takich opinii nie ma.
[8]
Znawca się odezwał.
Sam Vincent Connare odpowiedzialny za jej projekt na zlecenie Microsoft w 1994 roku przepraszał za jej stworzenie i postulował zaprzestanie nadużywania jej. Z resztą sam mówi, że to "the most hated and most loved font in the world."
Inne przykłady?
"Comic Sans looks like someone threw up on the keyboard and that's what came out," graphic designer Dave Combs told The Huffington Post.
Kampania Ban Comic Sans (http://bancomicsans.com/main/), której celem jest "campaign to eradicate the misuse of the font Comic Sans,"
Ale żeby nie było: to nie jest tak, że ta czcionka jest całkowicie do bani. Od samego początku jej przeznaczenie było dość specyficzne (głównie w programach dla dzieci) ale ludzie się na nią rzucili i faktycznie obecnie jest ona nadużywana - w większości nieprawidłowo. To jest właśnie ten brak gustu.
Ok ok. "Nie wypada" narobić na stół podczas niedzielnego obiadu z rodziną, albo latać z przyrodzeniem po ulicy. To kto jaką czcionkę ma w telefonie albo w komputerze to jego własny wybór.
Nawet myślałem, żeby zmienić czcionkę z obrazka, ale czasu mało.
Propsy za kolory.
@DanuelX: Jak dla mnie to sobie może gość ustawić Windings albo Symbols w telefonie. @mohenjaro napisał jak ta czcionka jest odbierana w Internecie a Ty stwierdziłeś, że to bulshit. Autor wątku nie powiedział, że chce użyć tej czcionki u siebie w telefonie - wskazał jedynie screen jako punkt odniesienia. Wpieprzasz więc napastliwe komentarze ("bulshit"), bez żadnych argumentów nie rozumiejąc nawet tematu rozmowy...
[17]
No popatrz koleś się pyta co to za literki w telefonie, a w odpowiedzi dostaje, że jest obciachowy, niemodny i w sumie kolesiem bez gustu.
Ja się pytam kto niby zdecydował, że używanie comica jest objawem nietaktu? Jakiś internetowy arbiter elegantiarum? Może tajemnicza grupa dbająca o wysoki poziom sieciowej braci?
Jest infantylna, średnio miła dla oka czy elegancka i generalni się jej nie stosuje.
Reszta do niepotrzebne dorabianie ideologii.
W modowym szyku to coś jak różowe kozaki za kolano, skarpety frotte do pewnego otwartego typu obuwia.
@DanuelX: Fajnie Ci idzie czytanie ze zrozumieniem. Gość spytał o nazwę fontu i dostał odpowiedź, że to Comic Sans lub jakaś jego pochodna. Równocześnie odpowiedź została uzupełniona o ostrzeżenie, żeby tego nie nadużywać. Nie ma nawet cienia sugestii, że to autor pytania jest obciachowy - jest informacja, że tak obecnie ta czcionka jest postrzegana.
Kto tak zadecydował? Nikt - możesz sobie tego używać gdzie chcesz i ile chcesz. Inna sprawa jak będziesz postrzegany przez odbiorcę komunikatów Twojego autorstwa napisanych z użyciem tego akurat kroju. Podobnie jak wyjście do opery w dresie - niby można ale serio Cię traktować nie będą.
Z mojej strony EOT.