Problem jest tej natury: grę zassałem, zainstalowałem, zaktualizowałem do 1.02. Komp śmiga na winzgrozie 8, narzędzie konfiguracyjne odpaliłem, grę ustawiłem. Przy uruchomieniu właściwej gry - sprzęt chwilę móżdzy a potem nie dzieje się nic, nie ma gry działającej w tle. Przejrzałem sieć i na rozwiązanie tego problemu polecane było uruchamianie aplikacji w trybie zgodności z XP SP3 jak i jako administrator - obie rzeczy nie pomagają, polecane było również wyłączenie UAC - to też nie przyniosło efektów. Generalnie pomysły mi się praktycznie skończyły a moja luba wisi mi jak głodna pirania u szyi bo chce nadrobić braki w giercach i ma wielką ochotę na trylogie ME1. Proszę o sugestie rozwiązania problemu.
Pewnie wina pirata, ja nie mam żadnych problemów z normalnym, oryginalnym ME1 u siebie na Windows 8.1 .
http://www.forum.gamewalk.pl/viewtopic.php?t=14876 tutaj jest podobny problem, czy kolega ma oryginał? Więc to nie musi być w cale pirat, teraz oryginały mają czasem lepsze odjazdy niż piraty xD.
Wątpię żeby osoba z takim rankingiem miała pirata, kradzione rzeczy to domena juniorów.
Ktoś w czasach elektronicznej sprzedaży, mega promocji bawi się jeszcze w piractwo? O.o
Serio, mógłbym to zrozumieć gdybyśmy byli jeszcze w złotej erze lat 90, gdzie internet był na wiadra, a posiadacz modemu 56k był niemal bogiem, bądź też kiedy był uzależniony od rodziców a twarz jego była poorana pryszczami młodzieńczymi niczym powierzchnia księżyca.
Panowie! To jest ORYGINAŁ, kupiony na originie i przypisany do originowskiego konta.. sieć przejrzałem pod względem tego problemu i owszem występuje on, ale w wersji steamowej głównie, z kolei z supportem EA mam złe doświadczenia tak więc tę opcję zostawię jako ostateczną ostateczność :P Wiem o opcji z korzystaniem z ciasteczka i podmienianiem pliku exe, tylko po co skoro to oryginał?
Co do win 8, dziewczyna ma jakieś jaja z tym systemem, aktualizacja do 8.1 instalowała się już z 3 razy a dalej jest 8.0, uprzedzając - system też jest legalny dodany do laptoka.
Nie przejmuj się, tutaj są sami specjaliści.
Jeśli masz problem z grą to MUSISZ mieć pirata, gdyż oryginalne wersje są pozbawione jakichkolwiek błędów.
Obawiam się, że nie tylko tu, no chyba że się znacząco support Ea poprawił.. ale mniej więcej na tym samym poziomie porady od nich dostawałem kiedy miałem problem z Dragon Age UE, dlatego też ich pomocy unikam jak ognia.
[7] Przecież według specjalistów z tego forum to każdy PC'towiec piraci przecież (wystarczy przeczytać sterty bzdur alphalyra czy paru innych osób) ;>, bo oryginały przecież są pozbawione błedów i takie pro elo sweetaśne :D. Takie może były z dekadę temu kiedy sie wkładało płytę, instalowało grę i grało.
[6] Uwierz mi że się bawią w piractwo, wystarczy odwiedzić strony torrentowe albo warezowe ;/. Niestety piraci byli, są i będą. W ogóle co do tego ma internet? Jeśli piraci to ma dobry internet do sciągnięcia 10 paczek po 2 GB np :D, więc to raczej nie internet jest przyczyną piractwa a nie raz kolosalne ceny (219 zł DA Inkwizycja na originie czy 160 ponad W3 pre order gdzie w normalnym sklepie na premierę ma kosztować ta sama edycja gry 99zł podobno), żeby nie było nie usprawiedliwiam piractwa bo to złe jest ale prawda jest taka że tego sie wytępić nie da, Ubi próbował i nie dość że został skrytykowany przez piratów to jeszcze przez ludzi mających legalne kopie (patrz jaja z AC 2 i ich "świetnym" DRM'em).
[9] piractwo na pc jest chyba mocno koloryzowane, nie wiem jaka jest aktualnie sytuacja w Polsce ale będąc w liceum jako jedyna grałem na pc a reszta wyłącznie xbox360(oczywiście przerobiony nie pamiętam dokładnie ale kupowali w granicach 400-600 konsolę) grając jedynie na piratach nie mając ani jednego tytuły oryginalnego. Generalnie kupujesz taniutkiego xboxa czy inną konsole nie martwiąc się o wymagania i grasz przez wiele lat na piratach. A podobno to pc jest dla biednych ;/
Moze i glupie ale sprobuj przeinstalowac gre. Z tego co widze to faktycznie wszyscy pisza, zeby uruchomic raz w trybie zgodnosci i jako administrator.
A to, ze wszyscy t utaj maja kazdego za pirata jak napiszesz, ze sciagnales gre to normalka. Buraczki :)
Dziewczyna ściągnęła również ME2 i problem jest ten sam co w przypadku ME1.. Najwyraźniej we wakacje będzie musiała pograć na moim stacjonarnym.