Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Praca

20.10.2013 12:10
1
zanonimizowany655807
19
Chorąży

Praca

Witam
Chciałem sie Was poradzic w pewnej sprawie, mianowicie chodzi o moja prace. Pokrótce ją opiszę. Praca w systemie czterobrygadowym po 8-12h na dobę. Nie będę ukrywał jest to dość męczace. Ale najbardziej męczącym elementem tej pracy jest kierownik, który czepia się doslownie wszystkiego, a w dodatku odnosi się do pracowników w sposób ordynarny. Zdarzyło się że kilka razy wyzwał mnie od idiotów i śmieci. Skarga u dyrektora nic nie da. Rodzice mówią, że mam sie nie przejmować. Podam przyklad z przed chwili. Zadzwonił do mnie że do pracy mam dzisiaj na 17 i tutaj zacytuje kierownika " przygotuj się bo dostaniesz taki wycisk że jutro nie wstaniesz z łóżka". Momentalnie podskoczyło mi ciśnienie, zaczął mnie boleć brzuch i różne myśli przechodzą przez głowe. Nie wiem co w takiej sytuacji robić. Zwolnić sie czy poczekać aż skończy mi sie umowa tj.30.11.2013. Gdybym mógł to zwolniłbym się teraz, ale nie chce zawieść rodziców i być na ich utrzymaniu. Co sądzicie?

20.10.2013 12:17
2
odpowiedz
zanonimizowany935281
0
Konsul

jakiś zakompleksiony biedny człowieczek który pewnie po znajomości otrzymał takie stanowisko i pokazuje kto tu rządzi.

Jeżeli zacznie Cię obrażać, rzucać inwektywami nagraj to (masz chyba smartfona?) i podaj go do sądu. Nie ma co się szczypać.

20.10.2013 12:17
3
odpowiedz
zanonimizowany47980
118
Generał

www.pip.gov.pl/html/pl/wydawn/pdf/mobbing.pdf

Poczytaj sobie.

20.10.2013 12:17
maciejkami
4
odpowiedz
maciejkami
69
Jónior

Umowy zostało ci tylko trochę ponad miesiąc. Proponowałbym zacisnąć zęby i wytrzymać do tego czasu i w międzyczasie poszukać innej pracy.

20.10.2013 12:21
siwy346
5
odpowiedz
siwy346
106
addicted to music

To zależy od Ciebie.
Jeśli jesteś człowiekiem, który lubi walczyć o swoje to możesz go nagrać, iść do sądu podać o mobbing itd.
Chyba, że wolisz machnąć ręką, przemęczyć się ten miesiąc i zmienić pracę. Nie tracąc czasu na walkę z człowiekiem, który nie jest wart zachodu.

20.10.2013 12:38
6
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Nagraj gnoja i zaloz mu sprawe. Pomozesz nie tylko sobie ale i innym ktorych tak traktuje.

20.10.2013 12:41
7
odpowiedz
zanonimizowany655807
19
Chorąży

Nie zależy mi żeby go gdziekolwiek podawać do sądu. Jedyne na czym mi zalezy do wyrwać się z tego klanu i poszukać normalnej pracy. Wiem jednak jaki stosunek do mojego zwolnienia maja rodzice. Tata powiedział że jak coś nie pasuje to trzeba wziąć nożyczki i to obciąć ale mama jest do tego pesymistycznie nastawiona

20.10.2013 13:05
davis
8
odpowiedz
davis
201

Zaśmiej mu się w twarz i rób swoje. Jak nie pomoże to powtarzać do skutku. Przecież nie masz nic do stracenia.

20.10.2013 13:12
HUtH
9
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Może się przemęcz i jak nie sąd, to na koniec wygarnij mu swoje?

20.10.2013 13:32
Regis
😊
10
odpowiedz
Regis
133

Może się przemęcz i jak nie sąd, to na koniec wygarnij mu swoje?

A po co ma mu na koniec wygarniać? To coś da? Albo trzeba zrobic dookoła tego dym np. z pomocą PIP / sądu, albo pomęczyć się do końca umowy i olać to ciepłym moczem, a odreagować sobie grając w nogę / kosza, bo takie "personalne wycieczki" nic nie załatwią, niczego nie rozwiążą, ani niczego gościa nie nauczą - szkoda na to czasu :-) Ew. możesz na koniec się do niego szeroko uśmiechnąć i życzyć wszystkiego dobrego - jak ktoś jest ch*jem, to nic go bardziej nie wku*wi, niż bycie dla niego miłym.

20.10.2013 15:32
HUtH
11
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

No racja... ta moja propozycja to w stylu filmowym, w sumie po nic, ale efektownie

20.10.2013 16:00
PrzemoDZ
12
odpowiedz
PrzemoDZ
132
Legend

Na pajaców, którzy podczas rozmowy telefonicznej zawsze muszą wetknąć jakieś swoje uwagi jest metoda- gdy gość już powie co chce i zaczyna swój wywód ("przygotuj się bo..."), mówisz- "ok, będę, do widzenia." i się rozłączasz.
Najlepszy sposób by ludzi tego pokroju rozwścieczyć i pokazać jak bardzo masz ich w dupie.

20.10.2013 16:08
Dragon_666
13
odpowiedz
Dragon_666
70
Get Twiztid

Miesiac do konca roboty a ty sie przejmujesz nie wiadomo czym. Jak i tak Ci na tej pracy nie zalezy to rob tak by cie chcieli sami zwolnic. Zawsze mozesz isc na L4 nawet na tydzien i poszukac nowej roboty.
Praca w systemie czterobrygadowym po 8-12h na dobę
pewnie za 8zl/h, nie ma lepszych obozow pracy?

21.10.2013 09:40
14
odpowiedz
zanonimizowany655807
19
Chorąży

Zgadza sie mam 8 zl/h netto. Zgadza sie tez ze to oboz pracy. Moze jakos wytrzymam ten miesiac.

21.10.2013 11:55
15
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

manofwar -> jesli to ciezka praca fizyczna + moze na powietrzu to idz sobie do lekarza, powiesz mu ze np cos ciezkiego podnosiles i cie zaczely cie bolec plecy jak na powietrzu mozesz dodac ze miales mokre plecy bo zapierdol w robocie itp :) Na spokojnie na zwolnienu 4 tygodnie mozesz na to siedziec, a nawet wiecej, chorobowe to chyba 80%, ale na swieta jak znalazl :)Poczytaj sobie o rwie kulszowej i bolach plecow, bardzo latwo to zasymulowac, na 99.9999% lekarz da ci do 2 tygodni zwolnienia + lekarstwa, na zadne dodatkowe badania nie wysle, bo nie ma na to kasy w kasie chorych :P Jesli chodzi o to czy isc przed koncem umowy czy po jej skonczeniu musisz sobie znalezc w necie co i jak, jednak jesli jestes zatrudniony to pierwsze 30 dni placi chorobowe pracodawca, wiec liczy tylko dni robocze, a w momencie kiedy placi zus licza kazdy dzien pobytu, wiec najbardziej oplaca sie zeby odrazu zus zaczal placic :) Kase licza ze srednich zarobkow z ostatnich X miesiecy, mi sie kiedys zdarzylo cala zime siedziec na zwolnienu i wychodzilem na tym jakbym pracowal normalnie :)

21.10.2013 12:24
16
odpowiedz
mich83
121
Generał

Im większe bezrobocie tym niestety traktowanie pracownika jak śmiecia większe. Dobrze wiedzą ze jak się zwolnisz na twoje miejsce będzie wiele chętnych, a że pracy niema to ludzie godzą się na różne upodlenia. Jeśli masz możliwość zmiany pracy to nie pozostawaj obojętny na chamskie teksty, odgryzaj się, a gdy gościu już kompletnie przegnie tez go zwyzywaj. Nie można bagatelizować takich rzeczy , bo twój następca będzie miał jeszcze bardziej przejebane. Rozumiem ze gdybyś miał chore dziecko i nie mógł stracić pracy można by na takie sprawy przymykać oko ale nie w twojej sytuacji, nie róbmy z siebie śmieci. Gdy się postawisz na pewno cię zwolnią ale już gdy następnego człowieka będzie tak traktować to się najpierw zastanowi , on ma tez swego przełożonego.

Forum: Praca