Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Warface - data premiery darmowej strzelaniny od twórców serii Crysis

15.10.2013 14:56
1
Nitro2050
100
Generał

Nie mogę doczekać się na full niż beta wtedy spokojne pograć :) zobaczę fajnie gra lub nie jak to jest.

15.10.2013 15:58
2
odpowiedz
Mattjas
58
Pretorianin

Ta gra kosztowała pewnie nie mało pieniędzy tak że się nie zdziwcie jak będzie czyste pay2win.

15.10.2013 17:07
3
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[2] Rosyjska wersja ma sklepik więc wiadomo czego się spodziewać. Polska jako bogaty kraj dostanie te same stawki do Europa Zachodnia więc to kolejna gra, którą można sobie odpuścić.
Zapomniałbym o najważniejszym - jak to zawsze bywa w produkcjach f2p nikt nie będzie się przejmował oszustami bo przeważnie to oni najwięcej wydają w Item Shopie.
A teraz pozostaje mi już tylko życzyć wszystkim miłej zabawy.

15.10.2013 17:11
4
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend

Gra nawet fajna, ale jak już gdzieś napisałem - jeżeli idzie o co-op / pve to są gry lepsze (Warframe, PayDay 2) a jeżeli idzie o PvE to takich gier jest na pęczki. Trudno będzie się wybić a przecież grafika to nie wszystko (a i tak grafa, pomimo, że to gra przeglądarkowa, lepsza niż w SWG2, LOL).

15.10.2013 17:32
Marder
5
odpowiedz
Marder
249
Senator

Ta gra kosztowała pewnie nie mało pieniędzy tak że się nie zdziwcie jak będzie czyste pay2win.

Cały czas jest p2w :) Za kasę kupujesz wypasioną broń i armor a później kładziesz wszystkich w trybie pvp. Są też punkty wskrzeszenia czyli takie dodatkowe życia które również można sobie kupić za prawdziwą kasę i wtedy w trybie co-op możesz się wskrzeszać jak np cały team padnie na bosie. Do tego dochodzi konto VIP które gwarantuje Ci przyrost expa o 140 % więcej niż normalnie. Nie mniej gra się dość sympatycznie.

15.10.2013 17:57
6
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[5] Fakty są takie, że za to wszystko co musisz ciągle płacić prawdziwymi pieniędzmi (nawet granaty są sprzedawane na sztuki) masz za jednorazową zapłatę w BF czy CoD. Jaki jest więc sens grać w takie coś jak Warface?
Tak wiem że prawie wszystko jest w Warface za prawdziwe pieniądze i za pieniądze w grze więc teoretycznie wszystko można mieć za darmo, ale temat był już przerabiany w takim np. Combat Arms (gdzie nie płacąc nie jesteś w stanie generować dostatecznej ilości gotówki aby cię było stać na wyrównaną walkę) czy w AVA (gdzie płacący to opancerzone czołgi).

Shootery f2p mają tylką jedną wielką zaletę: nie mają "udziwnień" tzn. pojazdów, killstreaków i innych tego typu g. Wyłącznie gra lufa w lufę jak w CS, który właśnie dzięki tej prostocie jest tak popularny.

15.10.2013 18:06
Koktajl Mrozacy Mozg
7
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Nie nazwalbym tego gownem, lecz poprostu rozwojem sieciowych strzelaninek. Gry typu "ja i moja lufa" byly dobre w czasach Q3/UT i chwile pozniej, dzis mnie takie sieciowy rzeznie juz nie bawia, wole cos druzynowego/militarnego i bogatego w te streaki, dodatki do broni, pojazdy o ile proces lvlupowania nie jest tak przeciagniety jak w BF4beta - jesli tak bedzie w pelniaku to bardziej sie oplaci poprostu kupic te walizki niz loic godzinami xp by dostac 2 celowniki do broni ktorych nie uzywamy + skorke...
Szkoda ze w nowym CS nie pokusili sie o iron sight... Rozumiem ze fani chca gry bez ale czy to takie trudne wstawic go w innym trybie ? Red Orchesta 2 ma kilka trybow - cos dla fanow realizmu i cos dla fanow ludzi wychowanych juz na COD gdzie poprostu tez mozna sie dobrze bawic niz tylko "100% hardcore only".

16.10.2013 02:28
8
odpowiedz
krisfield
19
Centurion

Przeciez to jest badziew jakich mało...

16.10.2013 08:54
9
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[7] Iron sight to największe nieporozumienie jakie pojawiło się w shooterach. Dlaczego? Bo to jest całkowicie nienaturalne. Zapewne graczom z niewielkim stażem to odpowiada, ale podczas grania w CS od razu widać kto jest graczem z CoDa czy z BF i odwrotnie grając w CoDa czy BF widać kto lata spędził przy CS.
Mamy tutaj dwie całkowicie różne grupy graczy i dwa diametralnie się różniące "style" gry.

I czemu odnosisz się do Q3/UT? To niby CS, AVA, Combat Arms, czy CrossFire to nie są gry drużynowe? Mają nawet swoje własne ligi (w przeciwieństwie do pseudo rozgrywek w takim BF3).
Prostota. Tylko to sę liczy w shooterach.

Szkoda ze w nowym CS nie pokusili sie o iron sight
To by zabiło tę grę (wyżej wyjaśniłem dlaczego).

bogatego w te streaki
Czyli jak ja to nazywam gry dla ciot. Bez urazy, ale shooter ma być dynamiczny, a grając dynamicznie nie zdobędziesz 10 czy 15 fragów nie ginąc aby sobie użyć "psa gryzącego po kostach". Taki CoD to zwykła kamperiada, zresztą o jakiej taktyce czy strategii mamy w nim mówić skoro świecisz na minimapie jak choinka a nad głową masz taki duży napis: hej jestem tutaj, chodź i mnie zabij. Żenada.
Dla mnie to idiotyzm aby przeciwnik mógł wiedzieć gdzie jestem. Największa frajda to właśnie dobranie się do kogoś od (.) strony.

16.10.2013 14:46
Marder
10
odpowiedz
Marder
249
Senator

Mnie niestety także już nie bawią gry pokroju CS-a. Kiedyś nie mogłem przywyknąć do tego jak można strzelać z przycelowania. Dzisiaj wydaje mi się to całkiem naturalne i co więcej bardziej realistyczne. Do tego jeśli mam fragować przez kilkaset godzin to oczekuję czegoś więcej od gry niż tylko satysfakcji że jestem pierwszy po skończonej rundzie. Te wszystkie latające robociki i biegające psy to faktycznie już są przegięcia ale to że coś sobie dopnę do giwery, zmodyfikuję jej parametry czy odblokuję nową jak najbardziej mi odpowiada.

PS. A może tak spróbujcie zagrać w Battlefield 2 - Project Reality. Nie jest to CS ale i nie komercyjny Battlefield 3 ?

16.10.2013 15:12
11
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

Dlatego też dla mnie idealną grą byłby CoD ale bez score/killstreaków i z serwerami w postaci: oficjalne takie jak w grach f2p (serwer->kanał->pokój z możliwością konfiguracji ustawień rozgrywki) + dedykowane serwery prywatne (takie jak w BF3) ale niestety nierankingowe (z wiadomych względów).

16.10.2013 17:56
Koktajl Mrozacy Mozg
12
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist
Wideo

Ale co jest tym nie porozumieniem? Idac na paintballa nie grasz calej rundy trzymajac bron jak w CS/ET/RTCW/MOH i wiele starszych tytulow, wtedy gra wyglada jak strzelanie z double M60 ktore trzyma Rambo. W L4D to tez dziwne ze nie ma nawet jakiegos modu dzialajacego na zasadzie "zoomu z lornetki" bo podobnym sposobem zrobiono w starym ET mod - gra nie miala iron sighta ale dawalo to poczucie trzymania broni blizej, gdzie nawet dzis mozna spotkac lekki zoom jaki "iron sight"

Mialem na mysli styl gry ala Q3/UT - i podane przez ciebie tytuly sa podobne do Q3 czy UT ale dzis takie gry nie bija rekordow, jest wiele gier jak Q3, czy to F2P czy jakies sieciowe darmowki ale to nie to co kiedys

Akurat killstreaki sa zle bo wykonuja za ciebie czynnosc, mialem co innego na mysli - co innego bycie choppagunnerem w CODx a co innego bycie nim w BF3/4 czy tez sterowanie rakieta spadajaca na mape a co innego sterowanie TVmissle gdzie mozemy leciec jak i gdzie chcemy. Tutaj sie zgadzam, pierwszy MW1 dal proste killstreaki, reszta zalezala od ludzi a nie farta jak to w pozniejszych CODach, jest odwrotnie, niby cos sie dzieje nonstop z czego polowa rzeczy jest robiona przez AI a goscie dalej do siebie strzelaja na mapkach a nie mapach

Doom2 z modem MW2 a przy okazji iron sighty ;) http://www.youtube.com/watch?v=qafOEEgoGUY czy robi sie z tego gorsza gra? Smiesznie wyglada na filmikach jak gosc trzymajac bron w rekach (CSx), zabija 3 gosci strzalami w glowe gdzie 1 glowa to 1 pocisk, potem wyciaga Deserta i wali 4go heada trzymajac bron poprostu w rekach ;) + te zmienianie noz, bron, noz bron by oddac pierwszy pocisk tam gdzie sie wyceluje (jesli sie nie myle)

17.10.2013 12:46
13
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[12] Idac na paintballa Na co? Bądźmy poważni. Widziałeś kiedykolwiek jakieś ćwiczenia np. AT? Czy podczas akcji "łażą" z opuszczoną bronią czy raczej cały czas mierząc (iron sight o którym mówimy). Zwróć też uwagę na to, że takie poruszanie się nie zmniejsza praktycznie wcale mobilności strzelca i nie ogranicza pola widzenia (jak to jest przedstawione w grach). Poza tym dzięki zastosowaniu takiego wspaniałego wynalazku jak kolimator strzelec może oddać strzał praktycznie momentalnie gdy zauważy cel.

W grach tak nie ma bo albo nie ma iron sight i strzelasz z biodra, albo iron sight występuje, ale nie oddaje on realności bo jak napisałem wyżej nikt na polu walki nie nosi broni przy biodrze.

Więc ani pierwszy typ gier ani drugi nie ma nic wspólnego z realnością jednak strzelaniu z biodra bliżej do naturalnego zachowania strzelca. Pamiętaj też o tym, że w shooterach gdzie strzelasz z biodra broń jest tak umieszczona aby ci nie przesłaniać pola widzenia.

zabija 3 gosci strzalami w glowe gdzie 1 glowa to 1 pocisk, potem wyciaga Deserta i wali 4go heada trzymajac bron poprostu w rekach ;) + te zmienianie noz, bron, noz bron by oddac pierwszy pocisk tam gdzie sie wyceluje (jesli sie nie myle)
Normalnie jakbyś opisywał mój styl gry. To jest właśnie tzw. "skill", który w takich grach jak CoD czy BF nie jest wymagany bo jeśli przycelujesz (iron sight) to i tak trafiasz. Zresztą i w CoD i BF3 można strzelać z biodra co jest w wielu przypadkach najlepszym wyborem.
Zapomniałbym o jeszcze jednem kwestii - stosowanie w grach iron sight daje przewagę snajperom, których broń przeważnie zabija na jedno trafienie. Na średnich (a nawet na krótkich) dystansach osoba z karabinem ma trudniej zabić snajpera niż on nas bo jeśli obaj równocześnie zastosują iron sight (oczywiście u snajpera jest to przedstawione w formie ograniczącego widoku z lunety co jest totalną bzdurą) to jeden pocisk snajpera zabije nas szybciej niż kilka pocisków wystrzelonych z karabinu. I tutaj najlepszym przykładem jest BF3 i aktywna gra na średnim dystansie z moim ulubionym SKS.

17.10.2013 16:14
Koktajl Mrozacy Mozg
14
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Ale to nie wyglada na skill, dla mnie :). Gralem praktycznie przez ostatnie lata w 3, i jakos nigdy nie uwazalem snipera za op klase, predzej w COD on zabija nie mal za kazdym razem za 1 razem, tutaj jest to ale gdy dostaniesz suppresion twoja celnosc spada, cel sie rusza, pocisk leci wiec nadal to nie jest to jak w COD - tam gdzie kropka tam pocisk, w BF3 jest jeszcze tor lotu co utrudnia i zarazem daje frajde zabijac goscia z wiekszej odleglosci. Ja sobie dobrze radze z najgorsza bronia w grze PP19, jest ona w TOP1 bo dostepna jest dla kazej klasy a granie nia to dla mnie przyjemnosc na krotkie, troche dalsze dystanse

Co do CS, jak mozna nazywac skillem losowo lecacy pocisk? Nie jestem jakims pr0 w CS ani tym bardziej sie nim nie interesuje bo typ rozrywki mi nie odpowiada. Albo goscie tak znaja gre przez co czesto jest granie noz, karabin, noz, karabin albo "z nozem chodzisz szybciej"? To chyba jakies czasy patrzac na niektore filmiki jak koles z biodra strzela 7 headow z 1 magazynka, jak ja gralem to mimo ze celowalem w goscia strzelajac krotkimi seriami on nie dostawal ;)

17.10.2013 23:17
15
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

[14] jakos nigdy nie uwazalem snipera za op klase
Wszystko zależy od stylu gry. Jak napisałem wyżej - snajperki automatyczne (nie bolt) i kolimator albo nawet bez optyki + granie jak ze "zwykłym" karabinem czyli biegamy po tej mapie biegamy - pełna aktywność. Przeciwnik z karabinem czy z smg musi w ciebie trochę tej amunicji wpakować, a ty tylko jeb, jeb i frag, jeb, jeb i frag.

w BF3 jest jeszcze tor lotu co utrudnia i zarazem daje frajde zabijac goscia z wiekszej odleglosci.
Nie wiem jaką frajdę może dawać balistyka, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Na 300 metrach to się nawet nie bierze poprawki przy celowaniu, a w BF3 na takim dystansie ledwo widać przeciwnika przez celownik optyczny a poprawka to ponad 1 cm.

Ja sobie dobrze radze z najgorsza bronia w grze PP19
A najgorszą jest ponieważ? Ja sobię bardzo chwalę PP19 - dla mnie to jeden z najlepszych smg w BF3. Natomiast AEK to moim zdaniem syf i to tak duży syf, że jedyną gorszą bronią jest tylko KH2002.
I co teraz powie bardzo wielu fanów AEKa? Ja wiem co powiedzą: "ale ja nie używam myszki A4Tech serii X7".

Co do CS, jak mozna nazywac skillem losowo lecacy pocisk?
Jak może być losowy skoro jak sam napisałeś wiele osób stosuje znany od lat trick z nożem. To właśnie w BF3 strzelanie jest losowe tak samo jak zadawne obrażenia.

koles z biodra strzela 7 headow z 1 magazynka, jak ja gralem to mimo ze celowalem w goscia strzelajac krotkimi seriami on nie dostawal
1. Praktyka i wyczucie broni.
2. CS ma specyficzny "system" strzelania. Kiedyś mi się bardzo podobał teraz go nienawidzę.
3. Jeszcze jest pytanie o którym CS mówimy, bo jeśli o GO to faktycznie spartolili to po całości - czasem zabijamy bez problemu, a czasem z odległosći nieświeżego oddechu i po kilogramie ołowiu widzimy śmieszne 70 punktów obrażeń.

18.10.2013 23:37
Koktajl Mrozacy Mozg
16
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Ale jesli dosiegnie cie suppresion to chyba nici z fragow ;), sam lubie ta klase, czasami gram szybko z smg i mavem, a czasami snajpie. W sumie kazda klasa gra mi sie dobrze

Najgorsza pod wzgledem dmg i zasiegu na jakim on bazuje, ma slabe staty i zasieg ale jesli sie ja ogarnie mozna wymiatac. W sumie kazda bron jest dobra jesli sie ja dobrze wyczuje, nauczy strzelac - KH w pojedynczym ogniu dosc dobrze sobie radzi, ale wtedy robi sie nam polsniperka ;), ale widzialem ze 2 razy gosci ze 100* z KH2002 :)

Ten trick byl zaprogramowany w gre czy odkryty przez ludzi? Taki legalny czit/expoit? Noz, karabin, strzal, strzal, noz, karabin?

CSS badz stary CS - jedynie w nim podobal mi sie mod CSDM ;)

Wiadomość Warface - data premiery darmowej strzelaniny od twórców serii Crysis