Nie wiem czy zadałem to pytanie w dobrym dziale, ale mam jedną obawę. Mianowicie dzisiaj ja oraz dwoje znajomych z klasy dostaliśmy wezwanie na komendę w charakterze świadków w sprawie szkolnej dentystki(Nie będę wgłębiał was w temat). Mamy się stawić na komendzie za siedem dni, a ja boję się przesłuchania nie wiem sam czemu, ale może dlatego, że na niektórych forach wyczytałem, że ze świadka łatwo można się stać podejrzanym. Dodam jeszcze, że jestem nieletni mam 14 lat i to moje pierwsze wezwanie (Mam nadzieje, że ostatnie) oraz chce się zapytać czy mam się tam czego obawiać?
P.S
Wiem, że to nie forum prawne, ale chciałbym się was poradzić oraz dowiedzieć czy mieliście podobne doświadczenia?
Jak nie jesteś winny to nie masz się czego obawiać. Policjanci też ludzie nie potwory
Jak nie masz nic na sumieniu to nie musisz się bać. Tylko nie zmieniaj tematu i gadaj tylko na dany temat ;)
Miałem podobne doświadczenie w gimnazjum, w wieku 15 lat. Byłem świadkiem pobicia, poszedłem na komendę, wysłuchała mnie ładna blondyneczka, spisała co i jak, w nagrodę dostałem lizaka (:D) i sobie poszedłem.
Dentystka brała od niektórych uczniów pieniądze za leczenie zębów, niestety nie powinna tego robić i ktoś ją podkablował. Idę tam w roli świadka ponieważ się u niej leczyłem...
Ja raz bylem świadkiem w sprawie kradzieży jak kumplowi skrojono telefon.Pewnego dnia się obudziłem a do drzwi mi gliniarz puka i macha odznaką więc się ubrałem i poszedłem z nim na komendę i normalnie zeznałem to co wiem.Więc nie musisz się niczego bać...
Uważaj jak będą sięgać do zamrażalki po kostkę lodu!!
Jeśli oglądałeś jakiś film akcji gdzie bawili się w dobrego i złego policjanta i Dark Knight to wiesz czego się spodziewać. Ewentualnie mów, że bez adwokata odmawiasz współpracy. Rób też głupie miny do szyb, to pewnie lustra weneckie.
W jaki sposob ze swiadka chcesz stac sie podejrzanym ? Ze niby ty brales od niej pieniadze za leczenie ? Ale badzmy powazni... znajac policje okaze sie, ze zamordowales jej rodzine, a zwloki trzymasz w lodowce w piwnicy. Z dentystka miales romans i dla niej obrabowales bank aby zabrac ja na Karaiby. Dostaniesz dozywocie w zawiasach na okolo 3 lata chyba, ze za dobre sprawowanie wypuszcza cie wczesniej.
Moja rada - uciekaj za granice.
Dzięki wszystkim za pomoc :)
Wysiak - Pół biedy jak kompozyty. Gorzej jak sobie walnął złotego zęba, albo jakieś kamienie szlachetne na jedynkach
Jakby co to dzisiaj się zwolniło miejsce na Szeremietiewie
Na komendzie biją podczas przesłuchań więc lepiej bądz grzeczny i udawaj lamusa.
A tak powaznie, to w takiej sprawie niema mozliwości abys sam został o coś oskarzony.
Nigdy nie boj sie mowic prawdy Verki. Na dluzsza mete wyjdziesz na klamstwie gorzej. Dlatego idz, nie boj sie i powiedz ja, nawet jesli jest niewygodna. A policjanci tez ludzie - jesli nie jestes jakims poczaktujacym lobuzem, to beda widzieli w Tobie jedynie zestresowanego nastolatka i Cie nie zjedza. Jesli zas masz cos na sumieniu to lepiej zobaczyc, ze istnieje prawo w wieku, w ktorym jeszcze specjalnie Cie nie skrzywdzi, niz przezyc w poczuciu jego bezsilnosci do czasu gdy staniesz sie pelnoletni i przekonasz sie o jego skutecznosci w bardziej bolesny sposob. A tak sie najczesciej dzieje. Tak wiec - idz smialo, to pewnie pierwszy raz kiedy mozesz okazac sie mezczyzna.
[17] Wzruszenie na dobranoc.
17. Sam bym tego lepiej nie ujoł. Jak dostanie pałom , to juz wogule do konca zycia bedzie jak anioł ;-)
co palilo sie trawke ?
Odpowiadaj na pytania i nie krec .( nie masz po co)I bedzie dobrze ,zreszta matka lub ojciec musza z toba byc.
Bądz jak jak mów prawdę a nic nie stanie, ale licz na to że kumpel/kumpela obróci przeciw tobie.
Jesli te pieniadze sa przez nich traktowane jako lapowka, to pragne zauwazyc ze lapownik jest winien w podobnym stopniu jak lapowkarz. Swego czasu w wielu sprawach o wojsko skazywani byli zarowno ci po stronie komisji jak i sami niedoszli poborowi :) Chyba tylko w ten sposob mogliby zmienic status ze swiadka na podejrzanego - w konsekwencji oskarzonego.
Policja sie lubi wykazywac, wiec wcale bym sie nie zdziwil, choc sam nie wiem czy nie parsknalbym smiechem na takie postawienie sprawy. Jak by to moglo isc? "Przyjmowanie korzysci majatkowych za zaplombowanie zeba" ;)