Windows 8.1, czyli wielki powrót przycisku Start
"(...) wciąż będziemy poruszać się wśród kafelków. Swoją drogą, czy kolejny Windows nie powinien zostać przemianowany na Wall?"
Hę? Wall? chyba Tiles... :P
Co do samego Win8, to wydaje mi się, że dodanie mu paska start oraz drobne zmiany i tak nic nie pomogą. Na różnych sprzętach dokładnie ten sam system się nie sprawdzi. A zrównanie desktopów z tabletami nie jest najszczęśliwsze.
PS. swoją drogą coś czuję, że Win7 bedzie tak jak teraz(kiedyś?) WinXP... ludzie będą siedzieć na nim tak długo jak się da (chyba, że M$ znowu postawi na "blokadę" DirectX XX, tudzież jako wyłączność w nowym systemie)
No ew. czeka przesiadka na Linuxa (NASA już to zrobiła :P)
Wciąż jestem sceptyczny. Ponoć część programów nie działa na 8. Prawdopodobnie przesiedzę na 7 do premiery kolejnego Windowsa, mam tylko nadzieję, że ten nie będzie już zupełnie "zkafelkowany".
Już się na tyle przyzwyczaiłem, że mi ten "Start" zupełnie niepotrzebny.
Ponoć część programów nie działa na 8
Jeszcze mi się nie trafiło żeby coś nie działało.
Czekam z niecierpliwością na 8.1, dobrze, że już w czerwcu wersja Preview ;).
[2] "Ponoć" - no właśnie... To jest idealny przykład hejtowania tego systemu :).
[4] Co za debilizm instalowanie aplikacji przywracających stare menu start, skoro nowe jest 100% lepsze i szybsze.
Też byłem negatywny do tego systemu, ale po kilku miesiącach się tak przyzwyczaiłem, że nie zmienię go na 7mkę.
Po co, na co? Używam W8 od pół roku i nie brakuje w ogóle przycisku Start, bez niego i archaicznego rozwijanego menu korzysta się znacznie szybciej z systemu(mysz + klawiaturka lub mysz + ekran dotykowy).
komenty człowieku, byłbyś łaskaw podawać sprawdzone informacje a nie "ponoć", pewnie przeczytałeś jakieś brednie napisane przez ludzi którzy na oczy nie widzieli tego systemu tylko coś tam, gdzieś tam usłyszeli.
Na W8 nie uruchomiła mi się tylko jedna gra, która zresztą nie działała również na W7, ale to ze względu na wersje 64bit, na 32 chodziła ok.
Menu start? To ta ikona co mi w starszych windows niepotrzebnie zajmowała miejsce na pasku zadań? To nie, dziękuję. Mam nadzieję, że ten śmieciuch nie będzie domyślnie włączony po update.
(...) Do innych zmian należeć ma zwiększenie limitu aplikacji wyświetlanych jednocześnie na ekranie z dwóch do czterech
Osom :]
A po co nowy windows? Marketing MS odwala kawał dobrej roboty skoro ludzie przebierają nóżkami żeby kupić jego nowe produkty.
Marcinkiewiczius - powiem tak, masz wybor i to jest najwazniejsza rzecz, nikt nie zmusza cie bo ma byc tak bo my tak chcemy
Windows 8 to nie tylko brak pewnych podstawowych funkcji, ale i większa inwigilacja. Windows 7 przeżyje jeszcze mnóstwo.
Windows 8 to nie tylko brak pewnych podstawowych funkcji, ale i większa inwigilacja. Windows 7 przeżyje jeszcze mnóstwo.
Jakich "podstawowych funkcji"? Inwigilacja...która jest wszędzie. Argumenty z czterech liter strony...
Inwigilacja...która jest wszędzie.
Jest wszędzie ale można się przed nią w dużym stopniu ustrzec. Co innego gdy pozwalasz głosując swoim portfelem by była jeszcze "wszędziej". Nie zapomnij kupić Xbox One.
zmiany niepotrzebna - nowy ui jest szybsze i po przyzwyczajeniu sie praktyczniejsze - niestety, przyzwyczajenie jest druga natura czlowieka, dlatego nielatwo przekonac swiat do pozytywnych zmian, ktore nawet microsoftowi sie zdarzaja:)
O mój Boże, ale to szkaradne, Widać, że MS się kończy. Windowsa nie potrafią zrobić tak samo jak nowej konsoli.
"Pod koniec roku firma Microsoft..." POD KONIEC ROKU STABILNA WERSJA 8.1!? Podziękował za ten system.
Ja na swoim komputerze mam nieśmiertelne XP i jestem zadowolony :)
Mam nadzieję że windows 8 umrze śmiercią naturalna będzie to system dla firm i zrobią dla nas jakiś porządny system i normalny ze startem.
Ja z win 7 nigdzie się nie ruszam no chyba że win 8 był by jedynym systemem na świecie w tedy nie miał bym wyboru ;]
Hehehe... Windows 8. Niedlugo z win7 przesiadam sie na PS4. Microsoft chce zabic pecetowych graczy swoim systemem bo wypuszcza Xboxa One xD
ha ha - zabawne. nic nie wiecie a hejcicie. pewnie jakby pisali o fedorze to by wszyscy piali co za za***isty system. Po pierwsze - to menu start za ktorym wszyscy placza... chcialo sie wam wchodzic do tego drzewa folderow? Start->Wszytkie Programy->Electronic Arts->Dead Space-> etc. ale oczywiscie nikt nie uzywal z was kafelkow w osemce i nie wie ze jak sie to ustawi to dziala szybciej. Stabilnosc. Rly? Podejrzewam ze wiekszosc z was uslyszala kiedys od jakiegos zarozumialego komputerowego analfabety ze osemka jest ZUA. gratuluje. pewnie tak samo tuskowi wierzycie we wszystko co mowi. osemka jest stabilna, wymaga MNIEJ (<- mialem na mysli mniej) ramu, mniej obciaza procesor. o skoku wydajnosci w grach nie wspomne. ale oczywiscie haters gonna hate. smieszne jestescie gimbusy. nie macie bladego pojecia jak cos dziala a hatujecie bo jest inne. vista tez byla inna i byla ZUA. a jakos nie widze zeby siodemka byla od niej znacznie lepsza. ale jak sie komus nie chce czegos sprawdzic to jak ma zmienic zdanie?
tak btw... na poczatku sam bylem sceptyczny ale za na mojej uczelni osemka byla strasznie wychwalana to postanowilem sprawdzic dla czego. efekt? zgadnijcie (chyba wydedukowanie tego nie bedzie za trudne.
ale was to i tak nie przekona. kto sie napil starego wina nie chce nowego - mowi stare jest lepsze
[22] mega + :)
Widzisz u mnie na uczelni gdy tylko otrzymaliśmy dostęp do Dream Spark'a większość rzuciła się na Windows 8 i niemal wszyscy ją zachwalali. Tutaj już nie ma sensu z nikim dyskutować, sama gimbaza i hejt...
Jeśli dla ludzi największym problemem są kafelki i brak Menu Start, to od miesięcy są programy usuwające kafelki i dodające przycisk Start...ja tam miałem problem z W8 a teraz czuje się jak w siódemce.
Taka już mentalność dużej części naszego narodu, napluć, obsmarować , dokopać wszystkiemu czego nie mamy lub nie znamy.
Ludzie na oczy nie widzieli 8, bądź też mieli kontakt przez kilka godzin i już wyrażają swoje opinie.
Najlepszą rekomendacją jest fakt, że kto dłużej poużywa nowego Windowsa nie chce słyszeć o powrocie do 7, to chyba najlepiej świadczy o tym jak udany jest kafelkowy system:)
Jak czytam same achy i ochy, ale stary start przyrzucili......ciekawe dlaczego ?
ja ostatnio w sklepie widziałem kompa z ósemką i już nie pamiętam co klikłem ale pojawił mi sie normalny windows, jak w siódemce ;)
znienawidzenie tej wersji systemu jest bardzo zrozumiałe i niestety bez jakiegoś wprowadzenia to jedynie wywołuje chęć rozniesienia sprzętu na strzępy. Sam mam i używam tej wersji systemu ALE po kilku godzinach spędzonych na konfiguracji i instalacji programów wycinających paskudne metro. Mam dotykowy ekran nawet w laptopie jednak używać się tego zastępstwa menu start się nie da.
sprzętu używam głównie do pracy/grania i system ładnie działa jednak pierwsze wrażenia są bardzo negatywne i to one pogrzebią ten system. wersja 8.1 daje nadzieje na lepsze jutro jednak niesmak pozostanie i win7 bez chwytów poniżej pasa przetrwa na rynku co najmniej tak długo jak XP
ja ostatnio w sklepie widziałem kompa z ósemką i już nie pamiętam co klikłem ale pojawił mi sie normalny windows, jak w siódemce ;)
pewnie nacisnąłeś "pulpit" na kafelkach...
Jak czytam same achy i ochy, ale stary start przyrzucili......ciekawe dlaczego ?
Pewnie dla tych co Win 8 nie mają ale drą ryja na cały internet jaki to chujowy system.
Na pewno nie robią tego dla osób już używających, bo im w większości ten "Start" jest zbędny.
po kilku godzinach spędzonych na konfiguracji i instalacji programów wycinających paskudne metro.
Warto się było męczyć skoro wystarczy jeden klik w ikonkę pulpitu żeby nie widzieć kafelków?
widzę natarcie wielbicieli m$ z niepohamowaną chęcią ubliżający innym współużytkownikom systemu, dobrze jeszcze więcej się ludzi zniechęci :)
davis===> to o jeden klik za dużo
Niektórzy ludzie mają problem bo przywykli, że podstawy obsługi nie zmieniały się od czasu W95, więc przerabiając kolejne wersje produktów MS przez lata "uodpornili" się na zmiany.
Nie ma się co dziwić po tak długim czasie schematycznego poruszania się po systemie mogą mieć kłopoty, szczególnie teraz gdy koncern z Redmond postanowił gruntowanie przerobić swój flagowy produkt.
Sam zaliczałem się do takich osób, Windowsa 8 uczyłem się przez 3 dni a nawet przez kolejny tydzień zdarzyły mi się drobne wpadki, ale gdy wszystko załapałem nigdy więcej nie wróciłbym do 7(którą na marginesie mam na drugim laptopie).
Tak czy tak trzeba iść do przodu, kto się nie rozwija tylko stoi w miejscu ten ginie(jak uczy historia i życie:P ).
windows 8 , to windows 7 z doczepionymi na sile kafelkami i usunieciem wygodnego przycisku start, a wszystko po to by micro$oft mogl sie nachapac, i tak juz wciska ten badziew w nowe komputery ale mu nie w smak ze reszta nie chce sie przezucic :D w koncu zmusi co niektorych graczy wabiac ich lepszymi efektami w jakims tam kolejnym direct xie, ja do dzisiaj nie widze roznicy miedzy direct x8 a 11 :D
Microsoft zamiast wprowadzić do Windows 7 wstążki w menedżerze zadań i eksploratorze jako SP2 chciał mieć zyski i wydał 8 nafaszerowaną Modern UI. Zabawne, że 8 jest mniej popularny od Visty. Na szczęście gdy się w nowych pc ma 8 Pro to można zrobić downgrade.
Windows 8 czy 8.1 to już nie ważne. To systemy na wymarciu. Firmy siedzą i będą siedzieć na 7, a niektóre nadal na XP, dopóki będzie wsparcie. A zanim wsparcie dla 7 się skończy to po 8 już dawno nie będzie śladu. Natomiast ci użytkownicy indywidualni, którzy teraz mają 8 i tak z niej zrezygnują gdy pojawi się 9, 10 itd.. W ogóle szkoda czasu na ten system.
s99 akurat Windows 8 jest bardziej popularny od Visty, użyj Google i poszukaj danych zanim coś napiszesz.
Osoby wcześniej broniące XP i narzekające na 7 teraz bronią 7 i tak samo narzekają na 8. Co za komedia.
Podobnie było gdy wyszedł XP, masa krzykaczy broniących 98 jako najlepszego i systemu, który był "najlepszy" pod każdym względem, wielu z nich wręcz zaklinało się, że nigdy go nie zostawią i nie dotkną nawet kijem xpeka :)
Historia się powtarza i będzie powtarzać za każdym razem gdy pojawi się nowa wersja systemu operacyjnego dla PC od Microsoftu.
"Podobnie było gdy wyszedł XP, masa krzykaczy broniących 98 jako najlepszego i systemu, który był "najlepszy" pod każdym względem"
Nieprawda. XP nie dało się używać aż do SP2, dlatego cała masa ludzi siedziała na 98 SE albo W2000. Zresztą dopiero XP z SP3 był na tyle dobry, że ludzie mogli spokojnie zrezygnować z W2000. W związku z tym, ta cała masa krzykaczy miała rację i dobrze robiła.
W7 wcale cudowny w momencie premiery nie był i stąd też jego słuszna krytyka. Dopiero całkiem niedawno się ustabilizował, że jest OK.
Natomiast W8 nigdy nie będzie miało nawet szansy stać się dobre i skończy jak Vista: firmy zostaną na W7, a jak wyjdzie W9 (złośliwi twierdzą, że w listopadzie 2014), to indywidualni przejdą na niego i W8 stanie się niszą jak Vista.
XP nie dało się używać aż do SP2
Używałem od premiery. Ale najwidoczniej tylko mi się wydaje, bo przecież "nie dało się używać".
dopiero XP z SP3 był na tyle dobry, że ludzie mogli spokojnie zrezygnować z W2000
Chyba sobie kpisz. Rezygnacja z W2K dopiero po wydaniu XP SP3. Niezły dowcip :D
W związku z tym, ta cała masa krzykaczy miała rację i dobrze robiła.
Nope. Masa krzykaczy jedyne co zrobiła to się ośmieszała.
Natomiast W8 nigdy nie będzie miało nawet szansy stać się dobre i skończy jak Vista
Mamy wróżkę na forum. Generalnie - chłopie, takie idiotyzmy wypisujesz, że aż się słabo robi. Ale nie martw się, nie jesteś osamotniony - wciąż znam takich co siedzą na W2K, ponieważ wszystko co nastąpiło po nim to do niczego się nie nadaje i w ogóle to szpiegowski syf. Gratuluje.
Używałem od premiery. Ale najwidoczniej tylko mi się wydaje, bo przecież "nie dało się używać".
Cała masa pryszczatych graczy przeprowadziła się też od razu w dniu premiery na W8 i różnicy też nie widzą. Ciekawe, że firmy jakoś nie chcą tego robić i tracą czas i pieniądze na downgrade.
Chyba sobie kpisz. Rezygnacja z W2K dopiero po wydaniu XP SP3. Niezły dowcip :D
To nie tobie oceniać to. Powód był, tylko go nie jesteś w stanie pojąć.
Mamy wróżkę na forum. Generalnie - chłopie, takie idiotyzmy wypisujesz, że aż się słabo robi.
Hmmm... zastanówmy się logicznie. Skoro firmy będą siedziały na W7 do 2020 roku, to już wtedy 8 nie będzie. Skoro w 2014 przejdziesz od razu na W9 (i reszta twoich kolegów) - a przejdziesz bo uwielbiasz to robić, to jaki będzie sens ekonomiczny we wspieraniu 8? Żaden. Skończy jak Vista.
Brednie opowiadasz, ludzie przesiadali się później nie dlatego, że SP coś zmieniały tylko developerzy przestali wypuszczać aplikacje i gry działające na starym systemie i wszelkiej maści oporne jednostki zostały wręcz zmuszone do przesiadki i wyjścia ze swoich jaskiń by stawić czoła nowemu.
Używałem Windows 7 praktycznie od samego początku i żadnych problemów nie było a krytyka jak to zwykle krytyka w tym wypadku miało to samo podłoże co w przypadku wspomnianej sytuacji z pojawieniem się XP.
Ludzie szczególnie w Polsce bywają oporni i boją się wszelkich nowości, podejrzewam, że również wliczasz się w ich poczet, najlepiej schować się gdzieś w jakiejś dziurze gdzie nie docierają żadne zmiany i opierać się wszelkim nowinkom które docierają ze świata.
Popularny argumentem jest również tłumaczenie sobie, że nie kupię produktu A bo wkrótce wyjdzie B, więc sobie poczekam, gdy B staje się powszechnie dostępny, tacy osobnicy wypatrują zapowiadanego C dalej tkwiąc przy A.
Sytuacja ta tyczy się nie tylko oprogramowania komputerowego, ale również sprzętu rtv/agd, samochodów i całej reszty.
System operacyjny to nie jest żaden produkt luksusowy który nabywamy 2-3 razy w życiu, tylko coś co regularnie zmienia się wraz ze sprzętem gdy rynek idzie do przodu. Zaliczyłem wszystkie system począwszy na 98SE przez ME, XP Home Edition, Vista HP, 7 HP po 8 którego obecnie używam i nigdy nie tłumaczyłem sobie, że nie warto przesiadać się na nowszy. Dodam, że wszystkie wymienione były i są oryginalne, kupowane wraz z komputerami desktopy/laptopy/netbooki.
Aurelius tłumacz sobie jak chcesz swój ośli upór i tkwij w swojej chęci dyskredytowania wszystkie co nowe a więc "groźne" dla Ciebie.
Cała masa pryszczatych graczy przeprowadziła się też od razu w dniu premiery na W8 i różnicy też nie widzą.
Nawet nie wiem jak to skomentować. Nah, nie warto.
Ciekawe, że firmy jakoś nie chcą tego robić i tracą czas i pieniądze na downgrade.
Porównujesz schemat działania w firmach do użytkowników domowych i na podstawie tego wyciągasz jakiekolwiek wnioski? Do tego uważasz że downgrade w porównaniu do szkoleń z nowego systemu to strata pieniędzy. Facepalm to chyba za mało.
Powód był, tylko go nie jesteś w stanie pojąć.
Mistrzu - nauczaj.
Hmmm... zastanówmy się logicznie. Skoro firmy (...)
A ten znowu z tymi firmami. Ręce opadają.
ps. W wielu firmach wciąż pracują na XP. Nie ma mowy o upgrade do 7. W wielu firmach wciąż pracuje sie na jakiś starych wersjach Red Hata. Wniosek? Nie ma sensu tworzyć nowych wersji systemów. True story.
pytanie dla osób korzystających z dobrodziejstw Windowsa 8.1 czy powróciły informacje (z Windowsa XP, które zniknęły w Windows 7) które były u dołu okienka otwartego folderu zawierające takie jak: wielkość samego folderu, oraz po zaznaczeniu plików od razu ile plików i ile zajmują (bez konieczności klikania na pokaż więcej informacji po zaznaczeniu dużej ilości plików), oraz jak jestem na samym dysku powiedzmy D:, to na dole pokazuje się informacja ile zostało miejsca na dysku wraz z ogólną pojemnością.
Niby mała rzecz ale przy zarządzaniu dużą ilością plików bardzo to było pomocne :)
Oraz jeśli powróciły inne użyteczne rzeczy, które zniknęły w W7 to również będę wdzięczny za info :)
