Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy za 100 lat będą tego typu gry? (wątek bardziej sci fi)

01.05.2013 21:38
1
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

Czy za 100 lat będą tego typu gry? (wątek bardziej sci fi)

Ogólnie komputery i gry to dosyć nowa rzecz, a patrząc choćby na gry z roku 1999, a teraźniejsze, różnica jest spora, wtedy królowało 2d, dziś 3d. A co może być za np. 100 lat? Czy może być tak, że gry będą rozbudowane na tyle, że ze znajomym przez net włączę grę COOP i będziemy mogli pograć w GTA na tyle rozbudowanego, że będzie można włamać się komuś do domu (i reakcje i działania ludzi, policji będą bardzo zbliżone do reala), albo pobawić się w zamachowców, kupić nawóz, czy inne rzeczy i spróbować przeprowadzić zamach i nie dać się złapać...
Może podałem "brzydkie" przykłady, ale na takich najłatwiej sobie wyobrazić jak mogło by działać AI policji i ludzi, a gdyby graczowi udało się wyjść z tego cało i nie dać się złapać, to byłby wtedy bardzo dumny z tego. Na razie nie istnieją rozbudowane gry, AI w grach kuleje, możliwości w grach jest mało i ogólnie dzisiejsze gry są jeszcze prymitywne. Kwestią czasu będzie powstanie rozbudowanych gier. Kto wie, może za 200 lat jak dzieciak będzie marzył o pracy detektywa, to dostanie symulator taki i będzie na tyle rozbudowany i AI przestępców na tyle złożone, różnorodne i nieprzewidywalne, że gracz będzie mógł prowadzić sprawę tak jak w realu i nawet zdejmie odcinki palców z jakichś rzeczy (i to nie będzie nic oskryptowanego, każde przestępstwo będzie nieprzewidywalne, komputer sam będzie wymyślał jak przestępca ma działać i jakie ślady ma zatrzeć, jakie pozostawić [oczywiście będzie ograniczone to tak, by komputer nie zrobił "zbrodni doskonałych", albo niech robi i takie, wtedy gracz będzie miał tak jak w realu szeroki zakres wyboru, np. jeden przestępca to będzie kompletny debil, że bez problemu rozwiąże się sprawę, a inny będzie taki, że nie uda nam się nic zrobić]).

A gdyby tak świat w grach był tak rozbudowany jak nasz świat w realu? Można by załatwić sobie wizę do jakiegoś kraju, polecieć samolotem, rozmawiać z ludźmi na ulicy (komputer sam by stworzył charaktery i inne cechy postaciom jak i sposób wysławiania się, znajomość języka obcego, a postacie mówiłyby do nas nie głosem gotowych aktorów z real świata, tylko głosem syntezatora takiego jak IVONA, ale jako że ta gra powstałaby za 200 lat, to syntezator byłby nie do odróżnienia od głosu prawdziwego człowieka więc nie brzmiałoby nic sztucznie)... No i można by było robić w takiej grze różne rzeczy np. zignorować fakt, że wiza nam wygasła i przebywać nielegalnie na terenie danego kraju. Żebrać na ulicy lub zarabiać w inny sposób. Pomysłów na gry jest miliardy i mogłoby być ogromnie rozbudowane, ale jednocześnie pozbawione funkcji konieczności jedzenia i innych rzeczy, bo gra nie byłaby nastawiona na to, by grało się przyjemniej bez tego [podobnie jak nie trzeba by było postaci kazać pójść spać].

Może tego typu scenariusze przyszłych gier brzmią jak SCI FI, ale nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć, co będzie za 200 lat, albo za 5000 lub 50 000 lat... Nikt nie może powiedzieć, że za 50 000 lat nie będzie rozbudowanych gier, może będą, tak jak może być skolonizowanych przez Ziemian 600 planet (choć dzisiaj dopiero myślimy o kolonizacji księżyca, czy czy jakiejś innej planety, ale za xx tys. lat podróże w kosmosie mogą być czymś tak normalnym jak pojechanie autem do sklepu)... a może być tak, że za tysiąc lat będzie zaczynało się wszystko od nowa, bo wojny wyniszczą ludzi?

Na pewno w starożytności, w średniowieczu, albo np. w renesansie ludzie zastanawiali się jaki ten świat będzie za xxx lat (i tu mieli na myśli np. rok 2000), komputery, internet, telewizor, kamery cyfrowe, komórki, samoloty, bomby atomowe i inne rzeczy im nawet do głowy nie przyszły zapewne...
Gdyby tak gościowi z czasów np. Jezusa pokazać blok 4 piętrowy, wodę w kranie, to byłby zaskoczony tym...

Za tysiąc lat jakiś Wojtuś będzie czytał historię naszą i pomyśli sobie "jak ci ludzie w 2013 roku mogli żyć bez xxx i xxx? współczuję im bardzo, że nie mieli tego co my mamy dzisiaj", a za kolejne tysiąc lat ktoś inny będzie współczuł Wojtusiowi z 3013 roku, że w jego czasach mieli jakieś żałosne, prymitywne rzeczy... Choć może być tak, że ludzie dojdą do pewnego poziomu i wtedy zaczną rozwijać się bardzo powoli, bo nie będzie już co wymyślać tak łatwo jak wymyślenie żarówki, parowozów i innych rzeczy jak telefony, radio, net, czy wytwarzanie i używanie prądu.

01.05.2013 21:40
raziel88ck
2
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!
Image

"...1999, a teraźniejsze, różnica jest spora, wtedy królowało 2d..."

Miałeś chyba na myśli 1989 rok. Co do elektronicznej rozrywki, to była oferowana już w latach 70.

Poza tym większość gier względem starych wcale nie jest rozbudowana. Wręcz przeciwnie, jest zupełnie na odwrót. -->

01.05.2013 21:40
kokoju
👍
3
odpowiedz
kokoju
108
Handlarz z Neverwinter

Co tam za 100 lat, za rok wychodzi Tegra 5 z Keplerem na smartfony!!

01.05.2013 21:42
4
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

@raziel88ck
trochę do diablo nazwiązywałem itd, wtedy właśnie była moda na te izometyczne gierki, gdyby wtedy pokazać komuś crysisa, czy gta 5, to by był w szoku ;)

01.05.2013 21:45
raziel88ck
5
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Wtedy panowała moda na trójwymiarowe TPP i FPP. Diablo 3 jest współczesne, a również z kamerą izometryczną. Czy to oznacza, że za 10 lat ktoś będzie pisał o tym, że w roku 2012 były gry 2D, a w 2022 modne stały się 3D?

01.05.2013 21:47
6
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

dobra, to porównaj crysisa do gry z tego roku:
http://www.joemonster.org/filmy/9316/Najstarsza_gra_na_swiecie

A za tysiąc lat, ciekawe co będzie

01.05.2013 21:49
Cobrasss
7
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator

Paintball + Taka otoczka z Trona = świetna zabawa :)

01.05.2013 21:50
emil kuroń
8
odpowiedz
emil kuroń
68

Nimir -> ale ta gra z linku nie jest z '99 roku, a razielowi chodzi o to, że w 1999 r. nie "rządziły" tak jak piszesz "gry 2D".

01.05.2013 21:59
raziel88ck
9
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!
Image

Tak prezentuje się Unreal z 1998 roku. Wtedy to był taki Crysis, czyli najładniejsza gra w dziejach elektronicznej rozrywki.

A skoro tak Cię interesuje temat grafiki w grach, to polecam tekst "Krótko i na temat | VII | Czy kiedyś nie było super grafy?" - http://gameplay.pl/news.asp?ID=66132

01.05.2013 22:06
10
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

Pomińmy dyskusję już o grafice (pograłem podać datę wcześniejszą i problem solved). Skupmy się na możliwościach gier, dzisiejsze prymitywne gry (choć jako, że nie ma bardziej rozbudowanych to są rozbudowane), a gry za 100, 500, czy tysiąc lat.

01.05.2013 22:11
kokoju
😍
11
odpowiedz
kokoju
108
Handlarz z Neverwinter

Po ponad połowie wieku od twojego Ponga nadal bez fizycznych przycisków/ekranu dotykowego nic nie zrobisz, kinect to imprezowa zabawka i wersja 2.0 z xboxa 720/infinity/czegoś tam wiele w tej materii na pewno nie zmieni, więc ciekaw jestem kiedy ma przyjsć ten przełom, bo na pewno nie 21 maja

01.05.2013 22:12
12
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

//irytujący brak edycji po kilku minutach, poprawiłbym błędy. Wybaczcie je

@kokoju
może dopiero gdy będziemy staruszkami, to gry zaczną być przełomowe? A może dopiero po naszej śmierci? Mnie ciągle interesuje odległa przyszłość, np. wtedy kiedy ludzi będzie można hibernować, dolecą sobie jak na filmach sci fi na odległą planetę i tam komputer ich odmrozi i powita w wieku XXVIII, z drugiej strony byłoby śmiesznie, gdyby dało się zamrażać ludzi, odmrażać, ale nie dałoby rady zatrzymać procesu starzenia, bo wtedy odmrozi cię komputer, a tu nagle okazuje się, że tysiąc lat leciałeś i twoja rodzina nie żyje od dawna :D
Ale w takich czasach gry na pewno byłyby porządne.

01.05.2013 22:15
jiser
13
odpowiedz
jiser
94
generał-major Zajcef

Na pewno w starożytności, w średniowieczu, albo np. w renesansie ludzie zastanawiali się jaki ten świat będzie za xxx lat (i tu mieli na myśli np. rok 2000), komputery, internet, telewizor, kamery cyfrowe, komórki, samoloty, bomby atomowe i inne rzeczy im nawet do głowy nie przyszły zapewne...
Gdyby tak gościowi z czasów np. Jezusa pokazać blok 4 piętrowy, wodę w kranie, to byłby zaskoczony tym...

Nie byłby. A przynajmniej zupełnie nie tak, jak to sobie wyobrażasz. Rzym z czasów Chrystusa to kilkupiętrowe kamienice, budynki użyteczności publicznej niewiele gorsze od współczesnych. Woda w kranach może nie, ale systemy dostarczania wody i kanalizacja na naprawdę niewiele gorszym niż współczesny poziomie. Kamiennego miasta Petry z I w n.e. nikt obecnie nie podjąłby się budowy. O trywialnych piramidach z każdego zakątka świata oraz o Chińskim Murze nie wspominając.
W Twojej głowie pokutuje oświeceniowe przekonanie, że historia i cywilizacja idzie wyłącznie do przodu, że jesteśmy wyjątkowi i lepsi niż nasi "bracia z czasów średniowiecza" czy antyku.

A o inteligencji obliczeniowej, złożoności baz wiedzy i modelowaniu kognitywistycznym mógłbym długo, bo to mojej pasji naukowej. Szkoda, że nie mam teraz czasu.

01.05.2013 22:16
14
odpowiedz
zanonimizowany305250
161
Legend

Od czasów Ponga postęp jest ogromny, więc nie oczekuj obrazów grania za kolejne milenium. Podejrzewam że będziemy mogli sobie tworzyć własne światy w graniu, i uczestniczeniu w nich, tak jakby to był "real".

01.05.2013 22:18
WrednySierściuch
😐
15
odpowiedz
WrednySierściuch
106
No gods no masters!
Wideo

A za tysiąc lat, ciekawe co będzie
wynajdą skuteczny lek na aspergera, i już nie będzie więcej Nimrów - ot co

Mówią że ignorancja to błogosławieństwo, jak z tym jest, możesz mnie uświadomić?

nie będzie już co wymyślać tak łatwo jak wymyślenie żarówki, parowozów i innych rzeczy jak telefony, radio, net, czy wytwarzanie i używanie prądu.

widze że w [13] już poruszono ten temat;fakty są takie: jesteś ciemną masą!

http://www.eioba.pl/a/1inv/zarowka-w-starozytnosci

Odnośnie super-realistycznych gier/symulacji rzeczywistości - to wyobraż sobie jest kilka dość znanych filmów w temacie (oprócz tej oczywistej)
np 13 pietro
http://www.youtube.com/watch?v=Xsl0-ON7P8A
czy eXistenZ
http://www.youtube.com/watch?v=HAdbdUt_h9M

Zresztą jakim trzeba byc ułomem by pragnąć super realnej gry gdzie można "żebrac na ulicy" gdy mógłbys wyjść z piwnicy, pojechać stopem do Bangkoku, Moskwy czy Delhi i robić to samo - już teraz?

jakie społeczeństwo zgodzi się by Wojtuś z 3013 siedział non stop w super symulatorze wirtualnego świata - gdy nie będzie komu robić za detektywa w realu? No chyba że wszystkie obowiązki przejmie armia robotów kontrolowana przez komputer StarNet :D

01.05.2013 22:19
16
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

@jiser
wiem, że mieli dość rozbudowane rzeczy, ale gdyby Jezus mieszkał nagle w bloku, miał kaloryfery w domu i brał wodę ciepłą i zimną z kranu nie martwiąc się o nią, to spodobałoby mu się to. Nie brałeś sobie wtedy prysznica gorącego tak banalnie ;)

01.05.2013 22:24
17
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

@WrednySierściuch
fajnie, że wklejasz coś o starożytnej żarówce, ale teraz zadaj sobie pytanie, czy np. w średniowieczu w domach, czy w zamkach oświetlali sobie pomieszczenia żarówkami?
To samo z kamerą cyfrową, tv, czy ogólnie elektrycznością. (w pogromcach mitów coś było o bateriach w starożytności, ale nie porównuj tego do tego co dziś)
A o filmach sci fi z wątkiem symulacji świata znam.

Za czasów Da Vinciego nie było wielu rzeczy dzisiejszych, choć latającego coś już wymyślił i odtworzyli to niedawno i latać by potrafiło jakiś kawałek, ale dziś możemy cały świat oblecieć, przełom jest. Podobnie w kosmos coś wysłać, czy robić zdjęcia satelitarne. Medycyna też jest na wyższym poziomie niż w średniowieczu (choćby przeszczepy)

01.05.2013 22:26
kokoju
😉
18
odpowiedz
kokoju
108
Handlarz z Neverwinter

To już nie ciekawi cię gaming III tysiąclecia tylko problematyka koncernu Osram Oo?

01.05.2013 22:28
Roniq
😍
19
odpowiedz
Roniq
102
Unknown

Boże. Znowu wypociny tego spamera Nimr?

01.05.2013 22:32
20
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

@Roniq
to nie czytaj. Zobaczysz topic z nickiem Nimr, zignoruj. Proste!

//btw. można dodać dziś jeszcze radio, tv na żywo. Nawet wiadomości dzisiaj w banalny sposób się przekazuje, email, sms, kontakt z całym światem w sekundę! a dawniej nie miałeś możliwości, by dostarczyć wiadomość np. z azji do europy tak szybko, albo do babci mieszkającej xxx km.

Ktoś wyżej pisał, że teraz mogę sobie autostopem do Indii pojechać i żebrać. Cool story bro, ale taka osoba musi mieć wolne xx dni, musi sobie wizę załatwić etc, a sama podróż trwałaby długo. Jak twierdzisz inaczej to zrealizuj taką podróż bez problemu i udokumentuj, nawet masz w Indiach darmowe jedzenie sponsorowane przez ludzi, codziennie tysiące ludzi je za darmo w jakimś miejscu.

01.05.2013 22:33
Grooby_BCN
21
odpowiedz
Grooby_BCN
86
Konsul

Polecam "Króla Bólu" Dukaja, tam jest kilka pomysłów odnośnie przyszłości grania. Ale raczej ej za kilkadziesiąt lat, bo tego co będzie za tysiąc lat nikt nie przewidzi. Być może sami będziemy żyć w wirtualnych symulacjach?

@jiser szkoda, że teraz nie masz czasu, z chęcią przeczytałbym więcej twoich wypowiedzi - widać, że mam do czynienia z człowiekiem inteligentnym. Jeśli to przeczytasz, mógłbyś proszę napisać co sądzisz o obecnym trendzie w sci-fi, czyli przepisywaniu umysłu człowieka na inne/bardziej wydajne nośniki, o tworzeniu mózgów-matrioszek z "myślącej" materii (vide Charles Stross "Accelerando") i porzucaniu cielesności na rzecz symulacji (Dukaj i "Perfekcyjna niedoskonałość" - choć tam jest wiele ciekawych rzeczy). Czy ludzkość będzie podążać drogą cyfryzacji swojej osobowości?

01.05.2013 22:43
22
odpowiedz
zanonimizowany869066
9
Pretorianin

@WrednySierściuch
mam książkę dla ciebie "Ręce precz od tej książki - Jan van Helsing"

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/52643/rece-precz-od-tej-ksiazki

Forum: Czy za 100 lat będą tego typu gry? (wątek bardziej sci fi)