chodzi mi o taką część, gdzie część strategiczna jest raczej ograniczona - zależy mi głównie na prowadzeniu walk, czyli warstwie taktycznej.
Jeśli dobrze pamiętam to w Medieval II można było osobno ustawić trudność walki taktycznej i na mapie strategicznej, pewnie inne gry z serii maja podobnie.
ed. W Empire na 100 jest taka opcja, właśnie sprawdziłem :)
ponoć Empire strasznie zabugowana. Czy to prawda?
szybki___ - uzasadnisz jakoś plz?
[4]Mam ją na dysku bo to jedyna część serii przed Shogun 2 w która nie grałem, ale jakoś mnie odrzuca za każdym razem. Z tych co grałem najbardziej do gustu przypadł mi Medieval, ale i tak wszystko zależy od tego jaki okres Historii lubisz itp.
Shogun II wyprowadza tą serię na prostą. Wycięto większość piramidalnie nagromadzonych bzdur z poprzednich części. Mapka, rozbudowa, rozwój jest okrojony tak jak być powinno, a nie rozdęty jak stare pantalony.
heh - świetnie ujęte.
Właśnie o coś takiego by mi chodziło.
Pamiętam warstwę strategiczną z Medievala I i była ona w sam raz. Potem zaczynało mnie to przerastać.
Co takiego trudnego było w empire i napku, że niektórych przerastało? Chcesz czystych walk zagraj w Xiii century:) Jak lubisz średniowiecze to z total war zostaje Ci medek 2 ale osobiście polecam najbardziej Rome z modem EUropa Barbarorum, Rome Total Realism bądź kilkoma innymi na zmianę:)
ja polecam medievila2 z dodatkiem kingdoms, głównie dlatego że powstały do niego świetne mody np.
https://www.youtube.com/watch?v=aH230ECTN3Q
https://www.youtube.com/watch?v=3-Sm5ObP6pg
albo
https://www.youtube.com/watch?v=akspPKTce3o
"empajera" i shoguna 2 nie ma sensu nabywać, dlatego, że nie ma do nich istotnych modów i szybko się nudzą (do tego strasznie spieprzone są bitwy oblężnicze)
Co takiego (tr)Nudnego było w empire i napku, że niektórych przerastało?
Mapa, mapa i jej mechanika ogłupiająca do reszty AI, zresztą tyczy sie to także Rome i Medievala. A dlatego Szogun I był fajny i dlatego Szogun II też jest fajny, że komputer może nam zrobić dynamiczny wjazd na chatę, a nie tylko się bronić gdzieś daleko produkując masy jednostek.
Może Napoleon: Total War?Kupiłem go ostatnio na steamie w promocji więc jak coś można na multi zagrać.
https://www.gry-online.pl/gry/napoleon-total-war/z126a8#pc
Tak jak rzekł Secretservice -> Shogun 2 ma tylko jedną wadę - niemodowalność. Poza tym, zwłaszcza po instalacji Fall of Samurai (i upatchowaniu oblężeń), jest najdoskonalszym Total Warem z całej serii. AI podczas bitew nadal z rzadka potrafi zaskoczyć głupotą, ale w ogólnym rozrachunku radzi sobie nieźle, zaś na mapie strategicznej nie raz się zdziwiłem - ciągnąc sprawdzoną przez pozostałe Total Wary taktykę "aktywnej obrony" (obstaw granicę, rób wypady na najsłabszych odcinkach frontu najsilniejszą armią) dałem się zajść od tyłu, bo komputer wreszcie nauczył się robić desanty z morza i wykorzystywać agentów do siania skutecznego fermentu.
dzięks za propozycje. Na szczeście jest demko na Steamie, więc spróbuję.
Opykałem trochę World of Battles Morningstar i daje mi to mniej więcej tego co potrzebuję - jest niezłe.
JAKIEGOKOLWIEK TW byś nie wybrał, to i tak najpierw odwiedź stronkę twcenter.net. Wybierz moda odpowiedniego dla swojej cześci (polecam "serię" DarthMod) i graj.
a ja nie polecam shoguna 2,
- poza darhmodem brak sensownych innych modów - czyli gra tylko na raz - przechodzenie wielokrotnie tej samej kampanii jest nudne jak flaki z olejem - serie tw kupuje się głównie dla modów
- na wyższym niż normalny poziom trudności komputer zalewa nas armiami weteranów wyszkolonych nie wiadomo na czym, od tak po prostu, w efekcie przestaje się dbać o wyszkolenie własnych jednostek - bo i tak nie uzyskami przewagi w wyszkoleniu nad komputerem.
- tragiczne oblężenia, gdzie piechota zdobywa kosztujące majątek uberfortece bez użycia machin oblężniczych a poprzez wspinanie się po murach w zbrojach niczym Kukuczka - na co nie ma rady.
- kiepski balans jednostek i koszt ich utrzymania, w efekcie wszyscy tworzą tanie i liczne armie składające się z kmiecej piechoty uzbrojoną w yari czyli dość odporne na kawalerię - mało kto się decyduje na armie złożone z samurajów, bardzo drogie i w większości nie odporne na ataki kawalerii (poza samurajami uzbrojonymi w yari)
nie mniej jednak najważniejszy zarzut to brak modowalności shoguna 2 - twórcy postanowili zablokować tą funkcję i odcinać kupony wydając beznadziejne i drogie DLC (można zmieniać tekstury i grzebać w plikach tekstowych ) dla porównania do medievila 2 powstały rewelacyjne mody które twórcy mogliby spokojnie sprzedawać jako dodatki - takie jak stainles steel, call of Warhammer, third age i wiele wiele innych pomniejszych
Medieval 2 Kingdoms z modami i submodami, takie Stainless Steel z Byg's Grim Reality albo ReallyBadAI z różnymi dużymi modami... albo Europa Barbarorum z MegaModPackiem na Rome: Alexander - dla mnie to jest aż zbyt hardcorowe :P
Ja bym do dzisiaj grał w pierwszego medievala z modami, bo tylko ta gra mi się jakoś nie nuży z serii(kurczę sam bym dokończył jednego), ale bitwy nie działają na kartach gf z serii 8 i 9 pfff....
Shogun II oprócz tego, że jako podstawka jest lepszy od wcześniejszych TW(ale za to nie ma super modów), to ma bardzo fajne multi.