Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ruch we właściwym kierunku...

14.12.2012 08:46
👍
1
zanonimizowany878080
2
Chorąży

Ruch we właściwym kierunku...

Rząd w trybie pilnym na zlecenie pracodawców ma wprowadzić ruchomy czas pracy. W obliczu wielkich zwolnień np w fabryce Fiata trzeba pracodawcom pokazać, że obniżając zarobki pracowników staniemy się bardziej konkurencyjni. Placenie za nadgodziny, pracę w niedziele i święta uważam za pozostałość po PRL-u i jako taką należy zdecydowanie tepić. Jak wprowadzimy elastyczny czas pracy, to nikt nie będzie marudził, że musi pracować po 12 godzin.

Musimy czymś wyróżnić się w Europie i na świecie, by przyciągnąć upragnionych inwestorów.

Dobry ruch że strony rządu! Tak trzymać, iść z duchem czasu!

14.12.2012 08:47
Maziomir
2
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

he-he

14.12.2012 09:00
😉
3
odpowiedz
108
3 grosze

to nikt nie będzie marudził, że musi pracować po 12 godzin
Kurcze, a dotąd można było marudzić? ;)

14.12.2012 09:01
jasonxxx
😃
4
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

Cześć Mirek!

14.12.2012 09:34
Maziomir
5
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Swoją drogą za ten precedens ktoś powinien skończyć w piekle. To się rozprzestrzeni po całym świecie, doprawdy już nie wiedzieli jak nas bzykać w rzycie i doić jeszcze lepiej. Teraz w majestacie prawa będą mogli zasłonić się biedą prezesa i uelastycznić. Mam nadzieję, że nie dożyję czasów kiedy ta moda dojdzie do Szkocji.

14.12.2012 09:39
graf_0
6
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Nie podoba mi się ta zmiana.
I choć jestem liberałem czyli popieram wolność gospodarczą, to w przypadku stosunku pracy brak jest równowagi praw/obowiązków pomiędzy pracownikiem i przedsiębiorcą a ta zmiana jeszcze to pogarsza.

Poza tym jest demotywująca. Niepłacenie bonusu pracownikom robiącym 1,5 etatu w momencie gdy trzeba się szczególnie sprężyć działa niszcząco na chęć do pracy. Bo po co się sprężać jak nic z tego nie ma?

A w sprawie Fiata rząd dał dupy na całej linii. W momencie gdy Włochy zaczęły przebąkiwać o przeniesieniu produkcji Pandy rząd powinien im zrobić im na forum europejskim z dupy jesień średniowiecza. Komisarze unijni powinni skazać zarząd Fiata na 5 lat łagrów...

14.12.2012 09:43
7
odpowiedz
Diplo
175
Senator

Dla mnie jako dla osoby która wyrabia średnio 30 - 50 nadgodzin w miesiącu jest to totalnie kretyński pomysł.

14.12.2012 09:45
graf_0
8
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Diplo - ale jeśli wyrabiasz tyle co miesiąc to dalej musisz dostawać więcej - bo nie ma kiedy ci tych godzin na minus rozliczyć.

14.12.2012 09:56
9
odpowiedz
Diplo
175
Senator

graf_0 --> Z tego co na gazecie przeczytałem, teraz zamiast pracować od 8 do 16 będą mogli mi kazać przychodzić w godzinach 22-8. Czyli wprowadzą mi pracę zmianową bez zmiany umowy.

Nie czytałem całego rozporządzenia, może oni coś źle przełożyli, ale jeśli jest tak faktycznie, to beznadzieja. Dodam że pracuje w IT i prace nocno - weekendowe to chleb powszedni. Tyle że do tej pory za mój trud ładnie zmieniały się cyferki na koncie.

14.12.2012 10:02
graf_0
10
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Nie bardzo widzę możliwość zmiany zasad pracy bez zmiany umowy - no, ale może faktycznie tak będzie.

A poza tym - zawsze możesz się nie zgodzić na zmianę, co nie? hehehehe :D

14.12.2012 10:05
11
odpowiedz
zanonimizowany878080
2
Chorąży

Jako tako tzw. "dół społeczny" nie rozumiem tego niezadowolenia. Przecież wszystkim wiadomo jak ciężko jest naszym pracodawcom.

14.12.2012 10:06
Belert
12
odpowiedz
Belert
182
Legend

hehe pismaki sie ajraja ze przez to bedzie mniej zwolnien.Obawiam sie ze bedzie odwrotnie ,lepiej zwolnic wiecej ludzi a pozosytalymi wycierac podlogi przez 12h nie przejmujac sie kosztami nadgodzin.Oby nie wpadli na pomysl zeby ludzie zasuwali po 16h.
Podoby pomysl mail ostatnio Kwach , stwierdzil ze polske bedzie ratowac imigracja .Najlepiej turkow i roznych muzulmanow ktorzy beda pracowac za 3 zl na godzine i sikac beda ze szczescia a w tym czasie polacy beda masowo wyjezdzac do UE .Gorzej jak imigranci tez dojda do wniosku ze im lepiej w UE niz w naszym raju/

14.12.2012 10:09
graf_0
13
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Belert - to samo pomyślałem. Zwiększenie elastyczności czasu pracy powoduje że dane zadanie można zrealizować MNIEJSZĄ liczbą pracowników.
Co prawda trzeba zwrócić uwagę że będzie to efektywniejsze, ale polacy i tak przodują w ilość wykonywanej pracy - w każdym razie ci którzy pracują...

14.12.2012 10:09
14
odpowiedz
Diplo
175
Senator

graf_0 --> Skoro czas pracy ma być "ruchomy" to wiesz ;-) Byle tylko był zachowany dobowy 11h odpoczynek i mogą Cię dowolnie między nocką a dniem rzucać.

A zmianę umowy bym podpisał. Tylko moja wydajność (szczególnie nocna) by spadła w okolice 0 bo bym szukał innej roboty ;-)

14.12.2012 10:17
😈
15
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Nareszcie! BUahaHAHahahAHAHA! Teraz bede mogl z pracownikow zrobic prawdziwych niewolnikow! Firma bedzie pracowac 24h na dobe, mimo ze nie potrzeba, tylko po to aby niewolnicy spac nie mogli!

14.12.2012 10:18
graf_0
16
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Wiem jak działa system zmianowy. Pracowałem tak i nawet sobie chwaliłem.
Brak rodziny, zobowiązań i o dziwo DUŻO więcej energii i wolnego czasu niż przy normalnym stylu pracy... To taki studenckie życie jest.
Ale bardzo niezdrowe.

14.12.2012 10:20
Maziomir
17
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

No dobra, pyszczyć potrafi każdy - jaka jest szansa, że można coś zmienić? Za chwilę wezmą za pysk Internet. Jak wielu niezadowolonych potrzeba, żeby ci, którym miska nie zastępuje szczęścia, w końcu zabrali się za radosne carpe jugulum?

14.12.2012 10:31
graf_0
18
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

I tak najlepszy jest pomysł EuroKomsolu żeby każdy bezrobotny do 25 roku życia miał gwarantowaną "propozycję godnej pracy" albo "szkolenie zawodowe"
Naturalnym rozwiązaniem problemu jest zatrudnianie tych młodych przy szkoleniu reszty tych młodych...

14.12.2012 10:35
19
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

hmmm. Ruch zapewne zgodny z neoliberalnymi postulatami. Kłopot jednak w tym, że "ruchomy czas pracy" to de facto pozbawienie pracownika jego czasu. O ile do tej pory pracownik "sprzedawał" 8 godzin (przynajmniej w teorii), tak teraz oddaje we wadzę zatrudniającego cały swój czas. Tym samym pracownik staje się osobą zależną od swojego pana. Tym samym przywracane są formy feudalne z tą różnicą, że w feudalizmie pan brał odpowiedzialność za swoich ludzi a w pozytywistycznym wydaniu pan otrzymuje całą śmietankę i nic nie daje w zamian.

14.12.2012 10:36
😉
20
odpowiedz
108
3 grosze

Zastanawiałem się jaki cud musi nastąpić aby lewica wróciła do władzy ;)
(nie to abym był za lewicą, ale ... kilka takich ruchów powiązanych z koniecznością zrzutki na Greków i tylko patrzeć na jakąś "SamoobronęBis" ;)

14.12.2012 10:41
21
odpowiedz
mikmac
162
Senator

nie bardzo widze ten WIEKSZY wyzysk niz ten co jest obecnie...

Tam gdzie nie ma pracy zmianowej nagle jej nie wprowadza, bo i po co?
Wezmy przykladowy magazyn. Pracuje sobie od 07-15 przez piec dni w tygodniu. Jak mu przyjezdza dostawa o 13 to pracodawca mial problem, bo sie sypal czas pracy, teraz bedzie lepiej, a w nastepnym tygodniu pusci robotnikow do domu wczesniej jak ogarna temat.

W biurach podobnie - np ksiegowi. Zmiana miesiaca to praca od 8 do 22, a w srodku miesiaca troche moga pobimbac. oczywiscie robia tak dzis wszyscy z nagieciem kodeksu pracy, teraz bedzie to w zgodzie z prawem.

Nie wiem gdzie uleastycznianie moze bez problemem, poza tym, ze polacy generalnie nie lubia elastycznych ram pracy...

14.12.2012 10:49
22
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

micmac
"ruchomy czas pracy" oznacza tyle, że, gdy będzie zbyt, będziesz "robił" od rana do nocy, a gdy zbytu nie będzie, będziesz robił np. 2-3 godz. Teraz chwilę przystań i zastanów się jak w takim układzie pożenić ze sobą 2 etaty. A wiele osób pracuje w ten sposób. Zatrudniający dostaje zatem za darmo - kosztem pracownika - lukrowane ciasteczko.
Jeżeli nawet przyjąć idiotyczne założenia "umowy społecznej", to jest to ruch tworzący nowe formy pańszczyzny. Wszak to twój pan będzie decydował kiedy i ile będziesz robił. Ciągle za te same pieniądze - to znaczy za wyjątkiem dni wolnych od pracy ustawowo bez nadgodzin.

14.12.2012 10:50
Maziomir
23
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Nie wiem gdzie uleastycznienie moze byc problemem

w praktyce - dajemy furtkę ludziom, którzy nie płacą nam z altruizmu, a z przymusu. Który wywarliśmy na nich jakiś czas temu.

14.12.2012 10:57
graf_0
24
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Maziomir - chodzi o to że praca na etacie różni się od wolnej przesiębiorczości.
Oddajesz wolność dysponowania swoim czasem w zamian za określone ramy dysponowania tym czasem (wymiana dotyczy tez innych praw i obowiązków).

Takie uelastycznienie oznacza że nagle ZNIKAJĄ RAMY ograniczające dysponowanie twoim czasem.
Czyli balans sił przesuwa się zdecydowanie w stronę pracodawcy. Bo pracownik na umowie elastycznej nie może powiedzieć - "szefie, w tym tygodniu będę robił tylko 3 godziny dziennie, odrobię w marcu"...

14.12.2012 11:02
25
odpowiedz
mikmac
162
Senator

jak sie ma kutasa za szefa to i dzis sie robi na pol czarno jak murzyn, takim ludziom PIP nie straszny.
Jak sie ma szefa w porzadku, to zmiana przepisow nie zrobi z niego mendy.

Attyla -->
ale praktycznie wszyscy na lepszych posadach tak pracuja od lat i jakos nie slychac jekow. Wszelkie REPy, menagery i inne kadry zarzadzajace pracuje w nienormowanym trybie, zadnych nadgodzin tylko wynik, wynik, wynik.
Komorka wlaczona od 7 do 22 365 dni w roku etc - to jest norma w biurach.

Teraz do tego dojda pracownicy nizszego i najnizszego szczebla. Jak jest zapierdziel to sie zapierdziela, jak firma ma przestoj to sie idzie grzmocic zone juz po 2h pracy... Ot co.
Pracodawca (tak, w interesie kraju tez) ma za zadania jak najbardziej optymalnie wykorzystac potencjal ludzki, i tak takie zmiany, mu to ulatwia. Sorry, ale nie jest w interesie pracodawcy to czy jego pracownicy moga tluc inny etat czy nie.

14.12.2012 11:05
graf_0
26
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

mikmac - nie wszyscy są kadrą zarządzającą. I nie wszyscy sie do tego nadają. Większość ludzi pracuje dla pieniędzy i po 8 godzinach chce mieć prace w dupie. A potrzeby samorealizacji osiąga grzmocąc żonę.

I nie ma w tym nic złego.

14.12.2012 11:08
27
odpowiedz
mikmac
162
Senator

a wszelkie menagery nie pracuja dla pieniedzy? heh... pewnie dla kariery jako idealu zycia w spoleczenstwie... yeah right...
napisalem, ze po prostu wiecej grup spolecznych zacznie pracowac na takich samych zasadach... bo w sumie dlaczego nie?

W dobie kryzysu, gdzie naprawde ciezko jest dzis utrzymac niezmienne zatrudnienie we wlasnej firmie to jest idealne rozwiazanie. Mozna dopasowac czas pracy pod zlecenia a nie pod pierdzenie w stolek.

Mi tam takie rozwiazanie sie duzo bardziej podoba niz zwalnianie i wykorzystawanie pozostalych na maksa jak jest zlecenie.

14.12.2012 11:09
Maziomir
28
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Abym coś oddał muszę się na to zgodzić i/lub zostać za to odpowiednio wynagrodzony - tak jest tutaj. Ty właśnie zostajesz tego pozbawiony.

14.12.2012 11:12
Widzący
😈
29
odpowiedz
Widzący
235
Legend

"Wyklęty powstań...", sztandar wprowadzić.
Bicz Boży Dwa jako socjalista, ło matko! co się dzieje?

14.12.2012 11:13
Maziomir
😊
30
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

No właśnie, zaczyna historia powoli zaczyna zataczać koło. Tylko teraz trochę szybciej.

14.12.2012 11:14
graf_0
31
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Mi tam takie rozwiazanie sie duzo bardziej podoba niz zwalnianie i wykorzystawanie pozostalych na maksa jak jest zlecenie.

Kiedy właśnie ten nowy system to umożliwia w dużo wiekszym stopniu
Bo normalnie w "godzinach szczytu" musiałeś płacić 150% ludziom którzy robią więcej niż 8 godzin na dobę. Więc bardziej opłacało się znaleźć taki punkt równowagi w którym masz więcej ludzi a mniej nadgodzin.
Teraz za nadgodziny płacić nie musisz - więc możesz zredukować zatrudnienie i docisnąć śrubę pracownikom. Bo NIC cię to dodatkowo nie kosztuje.

A pracownik NIC z tego nie ma.

14.12.2012 11:26
32
odpowiedz
mikmac
162
Senator

za to w czasie posuchy pracownicy siedza i pierdza w stolek, a pracodawca za to buli w formie nagdodzin jak ma tabake. De facto pracownicy sie wsciekaja, ze siedza w robocie i nic nie robia zamiast pielic ogrodek, a pracodawca nie ma zadnego interesu aby ich wczesniej zwalniac. bo niby czemu? Zaplacil za nic nierobienie w formie nadgodzin...
Czyli sztucznie byla zwiekszona "pensja" za dluzsza prace. Teraz czesc ludzi bedzie pracowac mniej w rachunku globalnym, za proporcjonalnie mniejsza kase. Za to bedzie dostawac kase za bardziej uralniona prace a nie za wysiedziane godziny.

Wciaz jest to lepsze rozwiazanie niz zwalnianie. Kazdy pracodawca ma pewna pule na pensje - albo zaplaci wiecej mniejszej liczbie albo mniej wiekszej, inaczej sie nie da.

14.12.2012 11:27
Cainoor
33
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

mikmac - można jeszcze mieć pensje od państwa i wtedy da się więcej większej liczbie ;-)

14.12.2012 11:29
Belert
34
odpowiedz
Belert
182
Legend

Jako przyklad tworczego wykorzystywania ustaw naszego kochanego PO moge podac symaptyczna firmę Alma .
Pan Mazgaj ktory reklamuje firme jako Deliaktesy Alma ( glos wypowiada to w reklamie z szacunkiem dla wartosci tradycji :)) )a sam jako miloscnik zbytku i dobrych cygar i koniaków.( w jego wypadku slowo dobrych oznacza kolo 500 zeta za sztuke koniaku i 100 zl za cygaro)tworczo wykorzystal ustawe ktora wprowadza pakiet antykryzysowy w foirmie.Otoz firma wykorzystuje ten pakiet na okrągło :))
Efekt pracownicy maja umowy podpisywane na (sic) miesiac :))
Z wyj. ofc tych co maja na stale ale tych staraja sie pozbywac ( tzn z dolow) pensja w Almie 1k plus 100 zl premii uznaniowej zl tak jak w tesco.Bony na swieta ?Ojej nie da sie bo firma w kryzysie. Nastpenie otwiera kolejna Alme na jakims zadupiu i ponuro patrzy jak kolejna Alma nie zarabaia na siebie.To sie nazywa ucieczka do przodu :))
Pracownikow pozwalniano kierownikow wymieniono na tych bardziej szlifujaych ludzmi po posadzkach.
Efekt paru pracownikow na zmianie latajacych jak kot z pecherzem i bardzo duza rotacja ludzi mimo bezrobocia :))

Tak ze obawiam sie ze nowe pomysly rzadu beda kolejnym powodem odejscia kolejnych wyborcow platformy wsrod ludzi zarabiajacych pensje minimalna ( o ile wogole tam jakis maja)

14.12.2012 11:36
Cainoor
😊
35
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

Belert
"Tak ze obawiam sie ze nowe pomysly rzadu beda kolejnym powodem odejscia kolejnych wyborcow platformy wsrod ludzi zarabiajacych pensje minimalna"
- Obawiasz się? ;-)

14.12.2012 11:38
Widzący
😈
36
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Albowiem czasy są takie jakie są i będąc coraz bogatsi jesteśmy coraz biedniejsi. Tylko cynicy mają się w miarę, ci będący hipokrytami dobrze żyją z innych, ci nie będący hipokrytami mają to w tyle i też są zadowoleni.
Reszta to nawóz społeczny użyźniający glebę przyszłości.

14.12.2012 11:40
37
odpowiedz
mikmac
162
Senator

Belert -->
w 100% potwierdzasz moje slowa.
Jak masz za szefa chuja to dalej nim bedzie, ustawa nic nie zmieni, bo juz dzis jest wyzysk murzynow, nie oszukujmy sie ale w marketach pracuja wlasnie murzyni... ale ciezko oczekiwac, zeby najnizej kwalifikowana zaloga miala inne warunki niz "najnizsze".

Zapytajcie ludzi w duzych fabrykach, ktore maja sinusoide w zamowieniach czy wola isc na kuroniowe czy jednak sie nagiac i popracowac raz dluzej raz krocej...

14.12.2012 11:48
Kanon
😜
38
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Nowy, stary, dobry, zły system.
Ach... kiedy powstanie system, w którym wszyscy będą spijać sobie nektar z dziubków, nikt nikogo nie będzie zwalniał, wszyscy będą uczciwi. Uczciwi będą pracodawcy, uczciwi będą pracownicy ? Czy to już niedługo ?

14.12.2012 11:52
Maziomir
😊
39
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

A nie wystarczy, żeby spijała go Sasha Grey?

14.12.2012 11:58
Kanon
😊
40
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

To jakiś rodzaj herbaty ?

14.12.2012 12:16
Milka^_^
41
odpowiedz
Milka^_^
232
Zjem ci chleb

Trochę dziwnie gadacie odnośnie tego elastycznego systemu pracy. To nie jest tak, że to robicie jak murzyny. Obecnie pracuję w takim systemie i sobie go chwalę. Mój pracodawca dba o to by nikt nie miał nadgodzin, a na etacie jest określona pula godzin, którą należy wyrobić. Zwykle oscyluje to koło 160 godzin na miesiąc. Dalej jest kwestia w ile czasu sobie wyrobię etat. Mogę robić po 60 godzin tygodniowo (5x12h) i tak przez 2 tygodnie i parę dni, a później mam wolne. Dodatkowo w takim systemie mogę sobie ustalać kiedy chce wolne. Przydatne, gdy trzeba załatwić coś w urzędzie. Z tych mniej fajnych rzeczy - mogą mi kazać zostać na 12 godzin w robocie, czyli ogólnie przedłużyć mój dzień roboczy. Dodam, że mam umowę o pracę, na zleceniu pewnie będą się zdarzały akcje typu - "zajeździć na śmierć"

14.12.2012 12:23
Kanon
😃
42
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje
Wideo

Trochę dziwnie gadacie odnośnie tego elastycznego systemu pracy.

http://www.youtube.com/watch?v=jkOaJfrFJhM

14.12.2012 12:24
Widzący
😈
43
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Uznanie kobiet za podległe mężczyznom też byłoby ruchem w dobrym kierunku, przecież wszyscy wiedzą że same sobie nie poradzą.

14.12.2012 12:35
Kanon
😈
44
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Postulowałbym też powrót, do tradycyjnych form kontaktów z płcią przeciwną, czyli powitania i maczugi.

14.12.2012 12:39
Maziomir
😊
45
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Faktem jest, że nie młodniejemy.

14.12.2012 12:39
Widzący
46
odpowiedz
Widzący
235
Legend

Eeeee..? Chyba maczugi jako powitania?

14.12.2012 12:48
Kanon
😈
47
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Faktycznie...coś pokiełbasiłem...

Forum: Ruch we właściwym kierunku...