Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak wykurzyć lokatorów?

początekpoprzednia12
11.09.2013 20:24
nutkaaa
201
nutkaaa
196
Panna B

[EDIT]

11.09.2013 20:36
Coolabor
202
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Ej, trochę więcej szczegółów :)

Dlaczego "nowym właścicielom" udało się ich namówić na przeprowadzkę, a wam nie? I policja jeszcze się zgodziła asystować? :)

11.09.2013 20:53
nutkaaa
203
nutkaaa
196
Panna B

[EDIT]

11.09.2013 20:59
Milka^_^
204
Milka^_^
232
Zjem ci chleb

Czyli, że w skrócie dresy się tam wbiły? No i dobrze.

11.09.2013 21:13
205
zanonimizowany528
211
Legend

Zasadnicze pytanie brzmi - jak się przed takimi ludźmi zabezpieczyć?
Sam planuję w niedalekiej przyszłości wynajmować mieszkanie w Gliwicach i wolałbym ominąć takie sytuacje.

11.09.2013 21:17
davis
206
davis
201

Droga taka usługa?

11.09.2013 21:37
nutkaaa
207
nutkaaa
196
Panna B

davis - na pewno tańsza niż utrzymywanie lokatorów do rozwiązania sprawy drogą sądową..

qLa -> tutaj niby notariusz spieprzył nie dając w akcie 'terminu w jakim lokatorzy poddają się eksmisji' ale na dobrą sprawę, nawet jeśli mają nakaz eksmisji, to czekają w kolejce do lokalu socjalnego, w Poznaniu termin oczekiwania na lokal socjalny wynosi 4-5lat... także nie da się zabezpieczyć, najlepiej nie podpisywać żadnej umowy i jak będzie problem to wlecieć z policją, że nie znasz tych ludzi i Ci się do mieszkania włamali..

11.09.2013 21:41
r_ADM
208
r_ADM
248
Legend

No dobra, ale skoro juz opisujesz historie to prosimy o konkrety. Ile kosztuje wynajecie kizioli pana Rysia i skad sie ich bierze? :)

11.09.2013 21:53
nutkaaa
209
nutkaaa
196
Panna B

Nie chcę pisac o takich szczegółach na forum, powiem tylko, ze panu Rysiowi moj ojciec budował kiedyś dom i przypadkiem spotykając go na ulicy przypomniało mu się czym Pan Rysio po godzinach się zajmuje.

11.09.2013 22:15
Rellik
👍
210
Rellik
102
J u n i o r

qLa - nie zabezpieczysz się na stówę. Umowę lepiej spisać, wystarczy spisać ją tak żeby nie miała mocy prawnej :P Gdzie będziesz wynajmowało to mieszkanko?
Niby w "moim" mi dobrze, ale kto wie - Twoje może być lepsze! ;)

11.09.2013 22:18
211
zanonimizowany898256
8
Konsul

nutkaa - Nie spisując umowy możesz miesiąc później zastać mieszkanie w stanie kompletnej dewastacji. Nijak się zabezpieczyć nie idzie niestety.

12.09.2013 00:16
212
mich83
121
Generał

A jak to jest z umową na czas określony . Wynajmuje mieszkanie i podpisuje z ludzmi umowe na miesiąc , następnego miesiaca biore pieniadze i znów podpisuje na miesiąc itp. Jeśli nie zapłacą nie przedłuzam umowy na nastepny miesiąc. Czy bez waznej umowy policja moze odrazu takich ludzi wyrzucić ? skoro nie mają waznej umowy to chyba jasne ze zajmują lokal bezprawnie , wiec czy moge wejsc i wystawić ich rzeczy ? Równie dobrze mogłby moj znajomy do mniej wejsc i powiedziec ze nie wychodzi :-)

Mam nadzieje ze bez waznej umowy takiego nygusa mozna wyrzucić , bo sam wynajmuje w ten sposób ze kazdego miesiac podpisuje nową umowe. Porównując to np do samochodu to np. gdy ktos jezdzi czyjims samochodem bez papierów tez przeciez nie moze w tym samochodzie siedziec.

12.09.2013 05:55
Belert
213
Belert
182
Legend

nutkaa : gratulacje , choc pewnie malego kaca masz.Ale w naszym swiecie trzeba byc bezwzglednym inaczej ci wyjda na glowe i nasraja i jeszcze beda mieli pretensje ze nie podajesz papieru toaletowego na czas.

12.09.2013 07:03
214
zanonimizowany528
211
Legend

Paradoksalna sytuacja - mając własne mieszkanie w świetle prawa nijak nie można się zabezpieczyć przed takimi oszustami - właściwie pozostaje się na łasce najemców...

Rellik
Okolice Kościuszki, Stare miasto jeneralnie;)

12.09.2013 09:40
nutkaaa
215
nutkaaa
196
Panna B

Mich - umowa została rozwiązana we wrześniu 2012, nawet gdyby twierdzili ze oni zadnego aneksu nie podpisywali to pierwotna umowa kończyła się w lipcu 2013 i nie mając nakazu eksmisji nie możesz ich legalnie usunąć z mieszkania, nawet wzywając policję. Takie prawo, poczytaj wątek, poczytaj ustawę o ochronie lokatorów. Nie ma chyba sposobu na zabezpieczenie się. Można tylko próbować zapobiegać - albo wynajmować znajomym, albo przed podpisaniem umowy prosić o potwierdzenie płynności finansowej.

Belert szczerze? nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia, że sprawa potoczyła się w ten sposób, może to brutalne ale tym ludziom to jeszcze bym spuściła porządny wpierdziel na do widzenia..

12.09.2013 10:18
yasiu
216
yasiu
199
Legend

Ja będąc wynajmujący nie tylko podpisuję akt notarialny o poddaniu się egzekucji, ale tez wskazuję lokal (oświadczenie podpisane przez właściciela tego lokalu) do którego mogę się w razie egzekucji wyprowadzić - nie ma żadnego czekania na lokal socjalny w razie gdybym przestał płacić, lecę raz dwa.

12.09.2013 12:47
nutkaaa
217
nutkaaa
196
Panna B

yasiu - też mieliśmy taki akt podpisany, nie dość że sąd w 2 tygodnie miał wydać kaluzulę wykonalności to dopiero po 2msc napisał, że nie ma jakiegoś podpisu poświadczonego notarialnie na akcie, a po kolejnych 2msc powiedział, że w akcie nie ma podanego terminu w jakim lokatorzy poddadzą się eksmisji. Także sprawdź dobrze, że na pewno masz dobrze sporządzony akt, bo właśnie przez te dwa kruczki, siostra nie dostała klauzuli wykonalności, mimo, że lokatorzy wskazali lokal do którego się wyprowadzą w przypadku nie wywiązania się z umowy. To jest trochę martwa ustawa, prawniczka sama powiedziała, że jest na tyle świeża ta cała akcja tych najmów okazjonalnych, że sądy nie wiedzą do końca jeszcze jak z nimi postępować.

12.09.2013 12:56
yasiu
218
yasiu
199
Legend

Ja akurat nie wynajmuję komuś, tylko od kogoś, więc mnie to pikuś - ale akurat akt notarialny sprawdzał sędzia od którego wynajmowalismy więc spodziewam się, że był ok :D

12.09.2013 13:37
Rellik
219
Rellik
102
J u n i o r

Bardzo przepraszam, będzie offtop! :(

qLa- stare miasto, czyli na 90% piecyk gazowy + kamienica? Szkoda, lubię ciepłą wodę z miasta ;)

12.09.2013 18:04
👍
220
zanonimizowany528
211
Legend

Rellik
Dokładnie tak, też mnie to męczy, że nie ma tu podpięcia do ogrzewania miejskiego ( szczególnie, że blok obok jest ), ale lokalizacja jak dla mnie doskonała, masę zieleni, cisza, spokój, w sumie średnio co tydzień pojawia się tu ogłoszenie "kupię/wynajmę", więc problemów być nie powinno, trzeba tylko odpowiednio się zabezpieczyć;)

13.09.2013 15:30
nutkaaa
221
nutkaaa
196
Panna B

[EDIT]

22.09.2013 23:23
222
zanonimizowany914315
4
Junior

nutkaaa dołączam do grona gratulujących!
dobrze, że się w końcu udało - lepiej późno ...
Temida w Polsce jest naprawdę idiotką ... rozmawiałam z kilkoma osobami z różnych państw o swoim przypadku, wspomniałam też o Twoim - i nigdzie coś takiego nie przejdzie ... a u nas, no coż ...

wróciłam, żeby sprawdzić jak Tobie idzie, i naprawdę ucieszyło mnie, że sprawa jest załatwiona

ale wróciłam też, z prośbą o radę (ale szczegółowe info musi być privem...), bo może wśród dopingujących oraz śledzących jest jakiś prawnik (cywilista chyba jest wystarczający)-nie pamiętam już, czy ktoś się przyznał a nie....

otóż - moi wynajmujący znikli, co bardzo mnie ucieszyło, bo obawiałam się takiej jazdy jak Twoja, tak więc, gdy okazało się, ze ich nie ma opadł ze mnie stres ...naprawdę (policja w niczym mi nie pomgła, odmówili nawet przyjęcia zgłoszenia o dewastacji mieszkania)

ludzi. oczywiście nie da się zlokalizować, ale jakoś ich namierzyć idzie ....
są małżeństwem (chyba,,, ): nasza pani podobno ze Śląska (Gliwice, tak mi się coś kojarzy, ale nie na pewno), małżon z jednego z krajów po prawej stronie, corka 4-5 lat; otóż znikili, oczywiście telefony są nieaktywne, a mejl nie odpowiada
mieszkanie udało mi się doprowadzić mniej więcej do normalnego stanu, i wlaśnie podczas ostatniego sprzątania, przypadkowo znalazłam coś, co identyfikuje gościa ... o ile nie okaże się to fałszywką ... ale zawsze coś
znalazłam to w dziwnym miejscu i nie wiem, co o tym myśleć i jak się do tego zabrać (tzn. odszukania gościa i zmuszenia do zwrotu kasy)
potrzebna mi pomoc osoby obcykanej z prawem (być może również z kwestiami tego co można załatwić z przedstawicielstwem obcego Państwa, jeśli chodzi o ich obywatela - gość miał również dowód, którego nie spisałam akurat w ogóle, bo był jakiś dziwny, a umowa miała być na żonę - też dziwna historia, i dlatego wszytko razem mi coraz bardziej śmierdzi)
obydwoje namierzyłam natomiast na rosyjskojęzycznym forum (coś takiego jak nasza nk)

bardzo potrzebna mi rada, jak zacząć to teraz dalej załatwiać ... do żadnego prawnika oczywiście oficjalnie udać się nie mogę, przedstawicielstwu też chwilowo nie mogę powiedzieć, że mama coś, co powinnam zwrócić natychmiast po znalezieniu
napisałam na razie do ambasady, że poszukuję kontaktu z tym gościem (z tym, że nie wiem, czy nie zmienił on obywatelstwa? a może ma podwójne?)

22.09.2013 23:32
wysiak
223
wysiak
95
tafata tofka

Serbia -->
Temida w Polsce jest naprawdę idiotką ... rozmawiałam z kilkoma osobami z różnych państw o swoim przypadku, wspomniałam też o Twoim - i nigdzie coś takiego nie przejdzie ... a u nas, no coż ...

Dobry dowcip - chocby w Hiszpanii nie ma praktycznej mozliwosci wyrzucenia lokatora na bruk. Nawet jesli to lokator nielegalny i bez zadnej umowy, nie zaden wynajmujacy, ktory przestal placic. Doslownie, byly sytuacje, ze Anglicy posiadajacy 'wakacyjne' mieszkania w tym panstwie (dosc czeste zjawisko), jechali tam, znajdywali we wlasnym domu osiedlonych dziko tubylcow - zwyklych wlamywaczy - i nikt nie mogl nic z tym zrobic, wliczajac policje i sady.

23.09.2013 00:03
Api15
😊
224
Api15
90
dziwny człowiek...

Ech, to ja się staram znaleźć zastępstwo właścicielowi tego mieszkania, zeby chopek strat nie miał, a tu ludzie takie cyrki robią...

I lekko odejde od tematu : Poszukuje pokoju na wynajem w Gliwicach!

Tak mnie naszlo bo Gliwice juz były wspomniane w wątku :))

23.09.2013 09:28
nutkaaa
225
nutkaaa
196
Panna B

Odnośnie doprowadzania mieszkania do stanu używalności. Czeka siostrę dużo pracy, ojciec ze szwagrem w weekend zrywali wykładzinę która doszczętnie była zasikana przez koty, szafę będą próbowali szorować i lakierować, żeby zlikwidować smród, ale nie wiadomo czy nie skończy się na całkowitym demontażu (komador 2,5x4m), blat w kuchni zalepiony okropnie, w głowie się nie mieści jak w takim syfie można żyć jeszcze z trójką dzieci.

23.09.2013 12:26
Rellik
226
Rellik
102
J u n i o r

Api15 - no ja nie pomogę, po ładnych kilku latach (i mnóstwie różnych doświadczeń) przestaliśmy podnajmować pokoje :P
nutka - no to niezły hardkor :/ Chyba że oni zrobili to specjalnie, czując że bliża się przeprowadzka...?

23.09.2013 13:57
😃
227
zanonimizowany924115
9
Senator

1.Zacznij słuchać country,potem zacznij grać country,pisząc piosenki o twoim współlokatorze i prosząc go o ich wysłuchanie i ocenę,oglądaj westerny,kup sobie pistolet na kapiszony ;) i strzelaj w stronę współlokatora wykorzystując element zaskoczenia,powyrzucaj jego ulubione płyty DVD tłumacząc mu,że tylko country zasługuje na miano prawdziwej muzyki,zwieź do mieszkania 100 kg.Nawozu końskiego mówiąc,że tylko otoczony takim zapachem jesteś w stanie egzystować,od czasu do czasu zapytaj,czy współlokator nie mógłby dla ciebie wejść w rolę krowy,bo jeśli nie poćwiczysz rzucania lassem,zapewne niedługo wyjdziesz z wprawy.
2.Kup komplet noży,ostrz je każdej nocy,spoglądając na współlokatora i mrucząc pod nosem,(już niedługo już niedługo).
3.Ścieraj kurze ulubionymi ubraniami współlokatora,chwal jego gust mówiąc,że ubrania jego ulubionych marek idealnie wchłaniają kurz i brud.
4.Pod nieobecność współlokatora wyszyj na każdej parze jego majtek swoje inicjały,potem oskarż go o ich kradzież pytając,co twoje gacie robią na jego półce?
5.Notorycznie wyżeraj z lodóweczki wszystko,co zostało przywiezione przez współlokatora,potem głośno narzekaj i wytykaj mu,że jedzenie było niedobre :P i nieświeże :D,wyrażaj przypuszczenie,że chciał cię otruć,jeśli będzie protestował,nazwij go Egoistą,swoje jedzenie zabezpiecz w małej lodóweczce.
6.Za każdym razem,kiedy twój współlokator wróci do domu,krzycz:
hurra,hurra wróciłeś! [alleluja] i do przodu !! tak głośno jak potrafisz :),przez dziesięć minut tańcz [Dance] i skacz dookoła pokoju,potem osiądź,bez przerwy zerkaj na zegarek,okazuj oznaki zniecierpliwienia i pytaj go,czy przypadkiem się gdzieś nie wybierasz?
7.Postaw butelkę np.po wódce na środku pokoju,2 razy dziennie oddawaj jej hołd,co godzinkę śpiewaj piosenki na jej cześć,nie pozwalaj współlokatorowi wejść do pokoiku bez zdjęcia butów i oddania butelce pokłonu,nadaj współlokatorowi nowe,debilne imię i zwracaj się nim do niego mówiąc,że butelka ci nakazała,znoś do domu wiadra gnijących liści i urządzaj procesje,rozsypując je po wszystkich kątach.
8.Rozpowiedz miejscowym pijaczkom =) że twój współlokator pędzi wyśmienity bimber,dodaj że oddaje litr za 10 kilo makulatury i odśpiewanie wybranej piosenki Krzysztofa Krawczyka.
9.Każdej nocy udawaj,że mówisz przez sen,zachwycaj się ciałem swojego współlokatora i snuj zdobycia go,LUNATYKUJ pakuj się do jego łóżka,rano udawaj,że nic nie pamiętasz,ale nie zapominaj od czasu do czasu klepnąć go po tyłku :D
10.Zacznij kolekcjonować ziemniaki,domaluj im twarze i nadaj imiona jednego z nich nazwij imieniem wpólokatora i posadź go na widocznym miejscu ;) wieczorem kładź ziemniaka w łóżku współlokatora i nie,pozwalaj mu się na nim położyć tłumacząc że to miejsce jest już zajęte B) za każdym razem,kiedy będziesz zwracał się z czymś do współlokatora,mów do ziemniaka.

Pomysły względnie głupie,lecz jak się później okazało skuteczne :) Współlokator ucieknie z domu w pockokah ;)

23.09.2013 14:09
nutkaaa
228
nutkaaa
196
Panna B

[EDIT]

23.09.2013 14:25
229
Dessloch
257
Legend

nutkaa--> nie podalas jeszcze ile cie Rysio kosztowal... tak mniejwiecej, 1000, 5000, 10000? ktora kwota najblizsza?

23.09.2013 15:52
MiniWm
😈
230
MiniWm
231
PeaceMaker

Dessloch ---> mysle ze kwestia Firmy :) gdzies po 1k na glowe nie wiecej niz 5

Forum: Jak wykurzyć lokatorów?
początekpoprzednia12