Jest dużo dyskusji (tak naprawdę kłótni) na temat tych dwóch systemów operacyjnych a raczej ich pojedynków. Ja napiszę tak. Mimo iż iOS to lepszy system operacyjny to posiadam Androida ponieważ na Iphone'a mnie nie stać. Dziękuję i życzę dobrej nocy.
Ja niedługo też wchodzę w posiadanie Androida, iOS to według mnie świetny system, ale myślę że dawać 3500 zł za nowy telefon z tym systemem to przesada
Ale to akurat jest argument bez sensu. W ogóle ekskluzywność, wysoka cena Apple to mit- tak jest głównie w Polsce przez dziwny system dystrybucji. Na zachodzie ceny są raczej normalne. Ale i w Polsce 3gsa jeszcze jak był wciąż dosyć nowy na rynku można było kupić za 800zł nowego na gwarancji a to nie była wysoka cena. Starsze używki to w ogóle są za bezcen. Ios na pewno nie jest lepszym systemem operacyjnym - to taki sam mit jak cena. Ale barierą dla Iphonów na pewno nie jest cena. Androidy kosztują dosyć podobnie. Tylko kupować trzeba z głową a nie w sklepach dla finansowych samobójców typu Euro AGD :)
iOS to gorszy system operacyjny, i to bez dwoch zdan, cena nie ma tu nic do rzeczy
multitasking :D
iOS to gorszy system operacyjny, i to bez dwoch zdan, cena nie ma tu nic do rzeczy
multitasking :D
co multitasking? iOS posiada go od wersji 4.
mirencjum - tzn. co sprzedało się więcej samsungów niż iphonów?
A wiesz ile zeszło Iphonów 4S w ciagu zaledwie pierwszego weekendu (3dni) w krajach w których miał do tej pory premierę (US/Kanada/GB/Francja i jeszcze kilka krajów) - 4mln.
Daj linka do sprzedaży samsunga.
sam znalazłem:
http://komorkomania.pl/2011/10/17/30-milionow-smartfonow-galaxy-w-rekach-uzytkownikow
http://komorkomania.pl/2011/10/19/magia-iphonea-ogromna-sprzedaz-4s-horrendalna-cena-w-polsce
Samsung potrzebował 85 dni by sprzedać tyle sztuk swojego telefonu jak apple z iphonem w ciagu 3dni.
ronn - tak może pisać tylko i wyłącznie ktoś iOS-a nigdy na oczy nie widział i powtarza mity z forum antyapplowskich.
edit mi się skończył
4G sprzedawał się w ilości ok. 20mln sztuk na kwartał (3 meisiące). Samsung S2 sprzedał się w ilości 30mln sztuk 17.10.2011r.
A po co ten wątek w ogóle? Oba systemy maja wady i zalety, każdy może sobie wybrać co chce. To są właśnie zalety wolnego rynku. A multitasking akurat działa lepiej w iOS :)
Sam narzekałem na iOS jak miałem tylko htc z androidem, teraz mam tez iOS i jestem pod warażeniem jego genialnosci, psioczą tylko ci co go na oczy nie widzieli jednak... :)
No, bo klienci kupujacy iPhona nie mysla, tylko jak lemingi pedza do sklepu, by kupic bubel. A juz wiadomo, ze IP 4S jest bublem, chociazby przez przebarwienia ekranu wynikajace z jego zlego zamocowania. Nie mowiac juz o tym, bublem jest rowniez iOS 5, ktory wielu ludziom pousuwal z telefonow wszystko co mieli (i co smieszniejsze, on tak ma robic). Nie wiem jak ten nowy iOS 5, ale poprzednia wersja z prawdziwym multitaskingiem, jak wiadomo nie miala nic wspolnego, bo pozwalala uruchamiac w tle dzialania innych, tylko okreslone programy.
ciekawe rzeczy mówisz.... ile tych bubli masz w siebie w domu a o ilu tylko czytałeś?
u mnie każdy program działa w tle i mogę wrócić do niego w momencie, z którego z niego wyszedłem - i działa tak od iosa 4.3
update do iosa 5 nie usuwa nic- po wgraniu systemu wszystko jest ładnie przywracane - oby więcej takich bubli produkowano na świecie
Polony - rozwiń i podaj przykłady tych aplikacji nie poddających się multitaskingowi. Chętnie sprawdzę.
Bo akurat mam w domu dwa telefony: Iphone 4G z iOS-em 5.0 (już) i Samsunga Galaxy S1.
Pomiędzy nimi jest przepaść - na korzyść Iphone.
Owszem 5.0 wykasowała mi jakieś 2-3 gierki.. z drugiej strony były one tak kiepawe i amatorskie, ze na serio dziwiłem się jak przeszły przez sito apple o którym to naczytałem się niebotycznych rzeczy (np. The Island - jak ktoś chce to niech sprawdzi co to za cudo - jak jeszcze istnieje).
Wiem co jeszcze poszło: Ilikefree - aplikacja do wyszukiwanie promocji w appstore.
3 pozycja to książka a raczej demo książki (2 pierwsze rozdziały) której teraz na razie nie mogę zlokalizować, no ale jeszcze nie szukałem dokładnie.
W Iphonie często i gęsto z pamięci kasuję aplikacje po np. ~3dniach (~15 otwartych) bo dopiero wtedy zauważę, że bateria mi coś podejrzanie szybko "schodzi".
W Samsungu 2-3 aplikacje w tle i trzeba męczyć się z tym ichnim menadżerem zasobów - kasować aplikacje, czyścić pamięć 1 potem pamięć 2. Generalnie 2-3 aplikacje otwarte na samsungu i telefonu używać się nie da... bo książka telefoniczna zaczyna "szarpać" przy przewijaniu...
Moze pomyśl o Bada Os !
Witam. Posiadam iphone'a 3gs i samsunga jakiegośtam z androidem.
Klawiatura - na iphonie jest genialna. Rzadko kiedy klika mi się inna literka niż chcę. Samsung jest nie do porównania. Tam napisać smsa to tragedia.
System - Także bez porównania. Ios jest o niebo lepszy od androida.
Płynność - chyba samsung(albo google ;D) nie wiedzą co to płynność
Bateria - No cóż, tu niestety muszę pochwalić Samsunga. Jest troszkę lepszy
Gry - na Andku to nawet Angry birdsy się przycinają.
Gry, jakość - wpiszcie sobie na YT infity blade 2 gameplay.
Gry, waga - średnia waga gier na ios - 500- 600mb, na Andka - 10 - 100mb
Dotyk - teraz już wiem, co to magic Apple.
Funkcjonalność - Jeśli porównać by 2 nowe telefony to byłyby mniej więcej równe pod względem funkcjonalności. Zabawa zaczyna się po JB(przerobieniu) iphone'a i bawieniu się różnymi dodatkami.
maciejkami -->
kup sobie porzadny telefon z andkiem to zrozumiesz, i nie spica to nie jest telefon z andkiem tylko gowno z andkiem... galaxy s, sII - to sa pelnoprawne telefony z andkiem.
co z tego, że pełnoprawne jak i tak się tną przy większym obciążeniu, jakość wykonania obudowy marna jak zwykle w samsungach
android niestety dużo traci przez to, że można go zainstalować "na wszystkim" przez co nie jest zoptymalizowany pod "nic", a honeycomb na tab 10.1 to jest w ogóle tragedia... więcej niż 4 widgety i przesuwanie ekranów to slideshow...
System ios, zeby o nim cos mowic, trzeba poznac i pouzywac, w prasie i mediach, zwlaszcza polskich niewiele sie znajdzie, taka specyfika naszego rynku. Potem powstaja posty takie jak ronna " a moj kolega to..." Czy polony, ktoremu cos tam swita, ale nie wie w ktorym kosciele.
Mikmac, galaxy s byl najwieksza pomylka telefoniczna jaka zrobilem.
To nie jest zly telefon ale ilosc problemow jakie mialem z nim to jakis koszmar.
Lutz, z tego co opisywales, to niechybnie miales jakis uszkodzony egzemplarz.
@DM - Mi na SGS2 nic nie tnie, na jakość wykonania złego słowa nie powiem. Co do oprogramowania się nie wypowiem, ponieważ nigdy nie używałem iOS :)
Wracając do jakości wykonania: http://www.youtube.com/watch?v=elKxgsrJFhw&feature=player_embedded
Klawiatura - na iphonie jest genialna. Rzadko kiedy klika mi się inna literka niż chcę. Samsung jest nie do porównania. Tam napisać smsa to tragedia.
Nie mam problemu z klawiaturą na swoim Samsungu. Ani ze standardową, ani z niedawno kupioną Swipe.
System - Także bez porównania. Ios jest o niebo lepszy od androida.
Nie mam porównania.
Płynność - chyba samsung(albo google ;D) nie wiedzą co to płynność
Ja żadnych zacięć itp. nie mam.
Bateria - No cóż, tu niestety muszę pochwalić Samsunga. Jest troszkę lepszy
Nie mam porównania z iPhonem żadnym, ale standardowo na ROMie Orange czas pracy na baterii w Samsungu był tragiczny. Dopiero po zmianie da się normalnie korzystać.
Gry - na Andku to nawet Angry birdsy się przycinają.
Wszystkie jakie odpaliłem do tej pory (łącznie z Angry Birds i kilkoma grami 3D) działają bez najmniejszych zacięć.
Gry, jakość - wpiszcie sobie na YT infity blade 2 gameplay.
Jest wiele gier wspólnych na Androida i iPhona. To, która jest lepsza zależy wyłącznie od gustu konkretnej osoby.
Gry, waga - średnia waga gier na ios - 500- 600mb, na Andka - 10 - 100mb
Czyli ja na Androidzie jestem w stanie zmieścić kilka razy więcej gier? Gdzie tu jest porażka?
Dotyk - teraz już wiem, co to magic Apple.
Ja na ten ze swojego telefonu nie narzekam wcale. Ale w sumie jest to mój trzeci dotykowiec, a wszystkie poprzednie były starej generacji (HTC Kaiser/TyTN II i Samsung Avila), więc dla mnie różnica jest kolosalna.
Funkcjonalność - Jeśli porównać by 2 nowe telefony to byłyby mniej więcej równe pod względem funkcjonalności. Zabawa zaczyna się po JB(przerobieniu) iphone'a i bawieniu się różnymi dodatkami.
Więc nie wiesz nawet, że istnieje coś takiego, jak rootowanie telefonu z Androidem? Ba. Mogę nawet przepisać sobie od podstaw całe jądro systemu, jeżeli mam na to ochotę.
Mam go caly czas, problemy z rfs, to byla normalka w samsungach, problemy z gps rowniez, zacinanie sie przy odbiorze nie zdarza sie czesto ale czasem jest, (jak to murphy mowi) w najnmniej odpowiednich momentach. Mozliwe ze przyczyna jest launcher ktorego uzywam.
Telefon teraz sluzy wylacznie do rozmow i sms. Nawet piszac tego posta z telefonu ze dwa razy mialem klasyczne buffer overflow, kiedy to litrki wskakuja po chwili bo telefon "mysli".
Co do jailbreaka w ios, mialem go ale okazalo sie, ze nie jest mi jakos specjalnie potrzebny (retina pad dla google+) i zwyciezyla chec posiadania nowej wersji iworksa, ktory jak dla mnie jest jednym z najbardziej uzytecznych programow pod ios
Narmo -- typowy fanboj z ciebie, do rozumu takiemu nikt nie przemówi, każdy wie że iOS jest najlepszy i to jego Android kopiuje na każdym kroku a nie odwrotnie. EOT.
Narmo
z tamtym kolesiem nie ma dyskusji, nie ma sensu odpisywac ;)
a co do swype to nowa beta oficjalnie ma j. polski
Ja mam pytanie tak wogole, mozna juz copy paste uzywac w aplikacjach pocztowych w androidzie?
Mozna, od czasu jak mam androida. Niby dlaczego nie? Tez ci to na twoim samsungu nie dziala?
K-9 i natywny mail, system 2.2 darky 8.xx
Ni ma
Tutaj jeszcze link, na wypadek posadzania mnie samsungowe paranoje ;)
http://samsunggalaxysforums.com/archive/index.php/t-295.html
Lutz ja mam takie pytanie ciekawostkę raczej.
Czy można na iOS/iphonie ustawić taki śmieszny sposób pisania sms-ów polegający na przeciąganiu palcem po klawiaturze? Jak ktoś widział to będzie wiedział o co mi chodzi. Moja mała ustawiła to jakoś w samsungu - może mało praktyczne ale ciekawe :)
Swype, nie mozna natywnie, app'a tez raczej nie ma.
Uzywalem tego krotko na galaxy bo denerwowal mnie popup wyskakujacy kiedy slowo bylo spoza slownika.
Masz w samsungu klawiaturę 'swype' po prostu, jest to program który można pobrać w markecie.
pogoogluj o odpowiedniku swype na iOS
denerwowal mnie popup wyskakujacy kiedy slowo bylo spoza slownika.
Można to było wyłączyć odpowiednio konfigurując.
malo praktyczne? bardzo praktyczne i cholernie szybkie
w samsungu masz swype, czyli specjalny program, w iOs chyba tego nie ma
a mógłbyś mi wytłumaczyć jak można to zrobić, bo piszę tego posta wlasnie z pomocą swype, i za każdym razem kiedy mam wybór kilku słów, wybierając "hidden word" tip wyskakuje mi mimo że wyłączony w opcjach.
Jaką masz wersje swype?
Sprawdziłem teraz, nie mam żadnych popupów, chyba że się nie do końca rozumiemy, opisz jaśniej, albo zrób screena :)
[edit]
bo swype jest beznadziejny z poslkim językiem... :)
a to fakt.
bo swype jest beznadziejny z poslkim językiem... :)
lepsze jest slide it keyboard, ale też często wybiera dziwne słowa, tak jak wkurzająca autokorekta z w ios
a co do gier - to absolutnie NIE jest to kwestia gustu i że można więcej ich mieć na andku bo mniej zajmują
po prostu procesor i chip graficzny jest a w apple o generacje wyżej niż w androidach - coś jak pierwszy xbox a xbox360 - dlatego na andka nie ma właśnie gier wyglądających jak infinity blade czy real racing2 - na tegrze 2 nawet przesuwanie pulpitu się tnie ;)
po prostu procesor i chip graficzny jest a w apple o generacje wyżej niż w androidach
Nie, to zasługa jednorodności, znacznie łatwiej zrobić coś na jednolitej platformie niż zoptymalizować na androida. Myślę że lepszym porównaniem będą konsole do pc. Przyznaj że ps3 i x360 mają już swoje lata, a jeszcze nie jest najgorzej jeśli chodzi o grafikę na tych platformach, szczególnie w grach ekskluzywnych (Forza 4 czy Uncharted 3).
no i mała jednorodność nastała - jest mnóstwo tabletów z tym samym procem Tegra2, identyczna rozdzielczość, tablety mają też zwykle tyle samo pamięci - czemu nie pokuszono się o jakąś zajebistą gre na unreal engine3, mogącą być wizytówką tegry2? zamiast tego jest parenaście tytułów szitów w sklepiku tegry... - nie ma nic co można by pokazywać innym, żeby usłyszeć "Wow!" a apple jednak sie o to postarał z epic citadel, infinity blade, RR2, Ragem itd itp...
Zobaczymy, jeśli ICS nic nie zmieni, to można zacząć marudzić. Ice cream sandwich ma wszystko ujednolicić, miejmy nadzieję.
nie ma nic co można by pokazywać innym, żeby usłyszeć "Wow!"
Ja pokazuje jakiej zajebistej jakości zdjęcia robi mój tel :P
Zapytam z ciekawości. Jest na iOS-a emulator psx, który może konkurować z androidowskim FPSe? Czy może jest coś lepszego?
ed. albo emulator N64
jest tysiące gier bijące grywalnością te z psx i n64... :)
co za sens odpalać na malutkim ekraniku gry dedykowane pod tv i sterowanie padem...? na pewno ich sterowanie dotykiem jest zajebiście wygodne!!! ;)
jest tysiące gier bijące grywalnością te z psx i n64... :)
Znam "z grubsza" bibliotekę gier Appstore, gdyż miałem 3gs-a ponad rok. Nie zaprzeczam, że obecne tam gry nie mają problemu grywalnością, ale jednak odpalenie czegoś takiego, jak Tekken, Crash, czy Zelda + gry marketu wraz z portami iOS jest dla mnie troszeczkę lepszą opcją. Bynajmniej nie było to coś w stylu - o Tekken mi idzie - zajebiście, ale co z tego. Dla mnie najlepsze pozycje z PSX-a, czy N64 są zajebiście grywalne, a do tego mają bezcenną wartość sentymentalną;p
na pewno ich sterowanie dotykiem jest zajebiście wygodne!!! ;)
Na 4 calowym ekranie i większym, owszem:)
Lutz, za to Ty jestes w swoim mniemaniu genialny fachowiec z wiedza na kazdy temat. Szkoda tylko ze w we wlasnym mniemaniu. Poczytaj sobie zachodnie fora, w tym oficjalne fora Apple, to zobaczysz jak ludzie narzekaja na iOS - przewaznie na najnowszy. Moze sie przy okazji wreszcie doksztalcisz i nie bedziesz pisal bzdur. Jakos na swiecie jest juz 190 milionow urzadzen z Androidem, ktory ma juz ponad 50 procent rynku urzadzen przenosnych, a ile ma iOS? Cos kolo 19 procent i ciagle mu spada.
Jak myslisz, skoro w App Store jest pierdylion aplikacji (choc tak naprawde 1 procent jest moze do czegos przydatnych), to dlaczego badania rynku pokazuja, ze w popularnosci pojedynczych aplikacji sklepu Nokii bije na glowe App Store?
Owszem iOS dla przecietnego uzytkownika, ktory telefon potrafi wlaczyc i wylaczyc, wydaje sie systemem swietnym. Ale jesli chodzi o bardziej zaawansowana funkcjonalnosc, to Android bije go na glowe, bo robisz z nim wszystko, instalujesz wszystko, a nie tylko to co zatwierdza Apple. Ktore zreszta jak wiemy, samo nie wie co zatwierdza, a najlepszym przykladem tego sa plagiaty gier. Ostatnio media rozpisywaly sie o grze, ktora nie dzialala, byla zlepkiem kilku innych i mimo zglaszen uzytkownikow za posrednitwem Apple Review Board, byla w App Store przez ponad 2 miesiace!!
jeśi chodzi o bezcenną wartością sentymentalną to też cięzko o coś lepszego niż ios... :)
doom, wolfenstein, piraci sida meiersa, monkey island, another world, supaplex, prince of persia, settlers, mortal kombat, simcity, Z, Seventh guest, Dragon's lair, klasyki z atari itd itp.... można bez końca wymieniać, nie do ogrania... :)
co do ilości urządzeń - to porównaj ilości telefonów klasy iphona a nie budżetówki i chińczyki z okrojonym androidem - bo one też zwykle są w zestawieniach... jaki sens jest porównywać LG swift 540 z iphonem w ilościach? tak samo mozna porównywać bugatti veyrony i kia ceed - kia musi być zajebista bo sprzedała 4 miliony aut, a bugatti syf - bo tylko 12 sprzedał ostatnio...
skoro w w appstore jest 1% przydatnych to w android markecie odpowiednio musiałoby to być 0,0001% :) biorąc pod uwagę ilość darmowego syfu i kiczu tam niekotrolowanego przez nikogo
Polony - a teraz trochę pomyśl, jeżeli kilkaset mln osób posiada iphony, to jasne że znajdą się tacy, którzy będą narzekać. Ludzkość nie jest genialna, i od czasu koła ciężko jest zrobić coś z czego te kilka miliardów ludzi na ziemi będzie w 100% zadowolona.
Jak myslisz, skoro w App Store jest pierdylion aplikacji (choc tak naprawde 1 procent jest moze do czegos przydatnych), to dlaczego badania rynku pokazuja, ze w popularnosci pojedynczych aplikacji sklepu Nokii bije na glowe App Store?
podaj przykład chociaż jednej takiej aplikacji :)
A z drugiej strony to tak jak z X360/PS3 - jeżeli użytkownik A ma do wyboru pierdylion aplikacji, a użytkownik B 3 aplikacji, z tym do aplikacji X ma dostęp użytkownik A i B to jest o wiele większe prawdopodobieństwo, ze to właśnie użytkownik B zakupi aplikację X.
Jaka to jest ta zaawansowana funkcjonalność o której piszesz? granie w gry? wysyłanie MMS-ów, czy korzystanie z nawigacji? Po prostu jestem ciekawy pod jakim to względem android bije iOS-a na głowę. Daj realne przykłady - sprawdzę organoleptycznie na telefonie swoim i żony :)
Jakos na swiecie jest juz 190 milionow urzadzen z Androidem, ktory ma juz ponad 50 procent rynku urzadzen przenosnych, a ile ma iOS? Cos kolo 19 procent i ciagle mu spada.
I co z tego? iOS - apple, Android - reszta świata. Przynajmniej w UK statystyka jest po stronie apple :) w biedniejszych krajach pewnie po stronie androida. Tani tablet na androidzie made in china kupisz już za 50USD, najtańszy tablet na iOSie za 8x tyle.
DM - ja zdaję sobie sprawę z tego, że w iPhone to wszystko jest prostsze, ale jednak emulator PSX, N64, SNES, NES, SEGA Genesis, Gameboy, Atari daję przewage androidowi na "polu sentymentalnym"
kubicBSK--> Powiem Ci tak, że na iOS nigdy nie czułem potrzeby instalowania emulatorów mimo iż po JB jest to jak najbardziej możliwe. Jest naprawdę wiele fajnych gier, które garściami czerpią z klasyki, lub wręcz są reedycje klasycznych gier, ale dostosowane do dotykowego interfejsu. Do tego wychodzi coraz więcej gier z NDSa przykładowo: GTA: CW, czy Scribblenauts.
To, że musicie posiłkować się emulatorami na Androidzie dobitnie świadczy o tym jak słaba jest to platforma pod względem gier.
to dlaczego badania rynku pokazuja, ze w popularnosci pojedynczych aplikacji sklepu Nokii bije na glowe App Store?
najwidoczniej nie ma tam w czym wybierać ;)
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Global_Mobile_Applications_Store_Revenue.svg
[49] rotfl, a najlepsze jest to, że wg. tych danych Nokia Ovi Store bije (minimalnie, ale bije) całego androida.
Lutz, za to Ty jestes w swoim mniemaniu genialny fachowiec z wiedza na kazdy temat. Szkoda tylko ze w we wlasnym mniemaniu. Poczytaj sobie zachodnie fora, w tym oficjalne fora Apple, to zobaczysz jak ludzie narzekaja na iOS
Ja moge sobie czytac te fora, jednak nic nie zastapi mi znajomosci obydwu systemow, ktora mimo wszystko posiadam. Wole wierzyc temu co widze, niz temu co ktos mi opowiada, zwlaszcza jezeli chodzi o bzdury typu "1% przydatnych programow", te ktore mam zainstalowane to jest pelne 100% przydatnych dla mnie programow, nie mam potrzeby instalowania pierdol, wole zaplacic i miec konkretne, przydatne oprogramowanie, ktorego uzywam w pracy i w domu. Na glupi kabel do tv do galaxy S sie nie doczekalem "gdzies jest lecz nie wiadomo gdzie", do ipada kupilem i dziala bez kombinowania i szukania.
Naprawde polecam kazdemu cwaniakowi z androidem zeby zobaczyl jak dziala taki keynote, czy inny garage band pod ipadem, mina lata zanim tej jakosci rzeczy pojawia sie w android store, abstrahuje juz od ceny, bo wiekszosc gier jest w tej samej cenie badz nawet drozsza w android store.
W Samsungu 2-3 aplikacje w tle i trzeba męczyć się z tym ichnim menadżerem zasobów - kasować aplikacje, czyścić pamięć 1 potem pamięć 2. Generalnie 2-3 aplikacje otwarte na samsungu i telefonu używać się nie da... bo książka telefoniczna zaczyna "szarpać" przy przewijaniu...
>>>Kurde, to musze zareklamowac telefon mojej zony - w ogole tego nie ma, pewnie jakis badziew se kupila. :/
Jakbym sie mial czego czepic, to "plastikowosc" - Ajfon robi tu na mnie duzo solidniejsze wrazenie. Choc w sumie jakby oba spadly z 1 metra, to tak samo by sie potrzaskaly...
A ogolnie to jak zawsze "a moj penis jest dluzszy niz twoj". :P Jesli telefon dobrze sie sprawuje, uzytkownik jest z niego zadowolony, ma aplikacje ktore ulatwiaja mu zycie itd. to naprawde wisi mu czy to iOS czy Android.
To, że musicie posiłkować się emulatorami na Androidzie dobitnie świadczy o tym jak słaba jest to platforma pod względem gier.
Nie rozumiem tego zdania. Skoro mogę wygodnie grać w gry z tylu platform, to znaczy że jest słaba pod względem gier? Nie chce doszukiwać czyja to zasługa - działa to działa:)
smuggler -->
"Jakbym sie mial czego czepic, to "plastikowosc" - Ajfon robi tu na mnie duzo solidniejsze wrazenie. Choc w sumie jakby oba spadly z 1 metra, to tak samo by sie potrzaskaly..."
Spojrz na link z posta 21. Zdziwisz sie:)
mam galaxy s2 i iphone 4 z ios5
na co dzien uzywam samsunga, jakos wole go do codziennego uzytku, choc w sumie oba sa w cholere szybkie a iphone ma nawet lepsza rozdzielczosc
jak dla mnie sa to bardzo wyrownane telefony, systemy na obu dzialaja swietnie, podstawowe funkcje (dzownienie, sms, maile, net, komunikator) sa porownywalne, no moze swype na androidzie pozwala szybciej pisac sms,
wg mnie przewaga ios jest w appstore, nie lubie marketu, jakis taki balaganiarski jest i nawet te wyroznione pozycje to czesto shity, na ios tez jest duzo dziadostwa, ale jakos mi tam znalezc dobra aplikacje niz w markecie
w gry nie gram zbyt duzo, ale bardziej mi sie podobaly te na iphonie, wideo wole ogladac na samsungu
przewaga androida to z drugiej strony latwosc wgrywania plikow do telefonu i obsluga kart pamieci
[54] Wiem, widzialem :) Ale znajac moje szczescie, to i tak oba mi sie rozlecialy...
Jeszcze chwila i wątek będzie można przemianować na "Księga Podań i Baśni Polskich, Babunia Bajarka Poleca" :)
O IOSie chyba najbardziej świadczy to, że osobniki próbujące go wychwalać tak często muszą się posiłkować zwyczajnym zmyślaniem. Szkoda, bo sam potrafiłbym powiedzieć o tym systemie bardzo wiele dobrego bez uciekania się do wymysłów. To naprawdę da się zrobić, IOS dla niektórych grup odbiorców ma masę zalet, dla mnie w okresie gdy go posiadałem był świetną zabawką która dała masę radochy. Ale po co się wysilać i obiektywnie pokazać dobre (naprawdę istniejące) strony produktu, lepiej bajki naopowiadać o konkurencji której się w ogóle nie zna. Najłatwiej. I najlepiej świadczy to o wartości wypowiedzi.
Znowu wisienką na torcie okazuje się Lutz którego po GPSie o dokładności 100 metrów (!), połączeniach przychodzących przez minutę (!) i Bóg jeden wie co jeszcze bo ciężko to spamiętać w ogóle, tym razem przerosło coś tak strasznie skomplikowanego jak skopiowanie tekstu z maila (!). No rewelacja.
titanium twoja glupota jest porazajaca, a teraz konkretnie znajdz i zacytuj dokladnie to co napisales, w przeciwnym razie odszczekaj grzecznie jak bozia kazala.
A szczyt glupoty juz w ostatnim zdaniu, znajdz mi mozliwosc natywnego kopiowania tekstu w aplikacji mail (a nawet k-9) w samsungu galaxy S, hop siup, czekam z utesknieniem...
Oj bedziesz szczekal, bedziesz.
titanium - długi post, zero konkretów - kosz!
wysiak - Oba telefony są delikatne, a to który jest delikatniejszy tak naprawdę nie ma znaczenia. Owszem pewnie Iphone 4 bo w odwrotności do samsunga posiada widoczne i łatwo dostępne szklane ranty. Tylko, że jak dla kogoś wytrzymałość jest priorytetem, ba kupując telefon sugeruje się również tym, który jest twardszy to NIE wybierze ani samsunga ani Iphone. Będzie szukał czegoś w tym stylu:
http://www.ebay.co.uk/itm/JCB-Tradesman-Toughphone-Waterproof-Mobile-Phone-TP121-/230627231140
lub
http://www.ebay.co.uk/itm/NEW-SAMSUNG-B2100-WATER-PROOF-T-MOBILE-ATT-UNLOCKED-/260698213298
Mark24 czego oczekujesz od klasyczne internetowego pociskacza realizujacego sie najlepiej na forach i blyszczacego wiedza z sieci, przeciez ten koles ma ciagle jakiegos antyka na androidzie, ale chyba juz pozbyl sie "genialnego" aparatu z "doskonalym" ekranem oporowym, co wiecej posiada jakas kanapkowa baterie ktora zamiast 3 tygodni (czy jakos tak) pozwala mu jego smartfona trzymac w stanie gotowosci przez tygodni 5 (czy cos kolo tego) geniusz, ktory powinien zasiadac w zarzadzie HTC co najmniej.
Mark24 --> trzeba mieć nierówno pod kopułą by zebrać wszystkie bzdury które tu wypisano. Ograniczę się do Twoich postów:
Napisałeś jakieś wymysły o czyszczeniu pamięci najpierw w taskerze potem pamięci pierwszego i drugiego poziomu. Sam mam kilka razy słabszy sprzęt i nigdy nie miałem potrzeby użyć tej funkcji (i to jeszcze w takiej kolejności, jak jakiś rytuał, czemu to niby ma służyć? Może jeszcze na koniec fikołka w powietrzu i inkarnację do Buddy stojąc na lewej ręce z nogą przy uchu?), użyłem jej raz po zakupie żeby zobaczyć jak działa i tyle, nigdy więcej do tej zakładki nie wróciłem. Cały ten przełącznik poziomów jest ciekawostką której normalnie nigdy nie ma po co używać. Ja nawet samego taskera właściwie nigdy nie używam, a jak już to z ciekawości zobaczyć co tam siedzi. I jakoś kurde no, nic mi się nie tnie. A już nigdy nie książka telefoniczna.
2, 3 aplikacje w tle i konieczność użycia menedżera? Szarpanie książki telefonicznej? Stek bzdur i tyle. U mnie w tle siedzi o wiele więcej, niektóre apki w tle pracują non stop w czasie rzeczywistym (np rejestracja szlaku GPX z zapisem pozycji co sekundę, animowany zegar na pulpicie, animowana tapeta, program monitorujący działanie sparowanego PC, odtwarzacz muzyczny, widgety odświeżające sie co kilka minut + jeszcze mam zwyczaj skakać miedzy Dolphinem, Operą, klientem SMS + czytnikiem RSS z modułem mobilizatora i np notatnikiem) i jakoś nic się nie przycina a już na pewno nie lista konkatów na sprzęcie parę razy słabszym więc zejdź na ziemię.
A w ogóle, to zainstaluj sobie launcher który wizualnie naśladuje IOSa, bo jest taki. Będziesz miał praktycznie dokładnie ten sam wygląd i podobną funkcjonalność. Przy okazji, znikną całkowicie wszystkie widgety i większość funkcji i bajerów wizualnych androida. Zostanie czysty ekran IOSa (włącznie z IOSowym tworzeniem folderów, ekranem blokady, animacja usuwania programów itp). Telefon dostanie odczuwalnego bardzo wyraźnie kopa i będziesz miał płynność IOSa. A jeżeli postawisz tego lauchera na dobrym Custom Romie to będziesz miał całość znacznie szybszą od IOSa i dostępne znacznie lepsze oprogramowanie.
Względnie, zainstaluj launcher z obsługą akceleracji GPU. Android pod tym względem kuleje ze mało który to ma (a np Windows ma to w standardzie), ale te co mają to kopa dostają.
Swego czasu widziałem nawet LG Swifta za 300zł z wgranym Custom Romem który pracował szybciej i płynniej od postawionego jednocześnie tuż obok Iphone 3Gs który przy nim szarpał chwilami wyraźnie. Sorry że boli. Swift zresztą sprzętowo jest zbliżony do Iphona 4. Sam jednak jestem przeciwnikiem Custom romów, bo na dobrych stokach wszystko chodzi moze i ogółem rzeczywiście wolniej ale zadowalająco dobrze jeżeli weźmie się pod uwagę ile siedzi w tle. No chyba ze ktoś kupił arcybadziewia klasy Spicy czy tańszych HTC, albo ma jakieś brandowane firmware względnie jakiegoś skopanego producenckiego launchera (vide Sony) i na tej podstawie próbuje wyrokować o płynności androida, co jest absurdem przez absurdy.
Przykłady gdzie Android wypada lepiej? W moim konkretnym przypadku, widgety które lubię i które upraktyczniają mi użycie telefonu. Widget scrollable agregujący w jednym miejscu informacje z wszystkich źródeł - RSS, mail, SMS, portale społecznościowe, rozbudowany widget organizera i kalendarza + osobno niezależne widgety typu unread counter, bezpośrednio na pulpicie + szereg kontrolek funkcji telefonu, wygląd ogólny (animowane, efektowne szeroko, wręcz nieskończenie customizowalne we wszystkich możliwych elementach (z nawet taką jakże przydatną pierdołą jak bindowanie przycisków,czy zmiana dpi ekranu i mnóstwem innych) lauchery, aktywne tapety, miłe dla oka animowane pogodynki ala Sense), o niebo lepszy system wprowadzania tekstu - klawiatura fizyczna qwerty + system inteligentnej predykcji wprowadzanego tekstu, bijący na głowę i swype i standardowa klawiaturą IOSa razem wzięte, bezpośredni dostęp z pc do notabene taniej karty pamięci wraz z całą jej strukturą po wifi, klient SMS umożliwiający przypisanie dowolnego, własnego dzwonka konkretnym, poszczególnym osobom z książki telefonicznej (tak, by dźwiękowo bez wyciągania telefonu można było od razu rozpoznać od kogo i jaka wiadomość przychodzi + możliwość zmiany całego zachowania telefonu na podstawie przychodzącego połączenia lub wiadomości), dowolny podział wizualny i praktyczny skrzynki wiadomości wg wątków, folderów, własnych definiowalnych skrzynek, normalna obsługa BT, obsługa normalnych wideorozmów, nagrywanie treści rozmów głosowych, bezproblemowy eksport wiadomości i możliwość przejęcia pełnej kontroli nad funkcjami komórki (wiadomości, rozmowy) z pc po wifi i odwrotnie. Obsługa urządzeń USB w trybie Hosta włącznie z obsługą aparatów cyfrowych w trybie pilota live view. Lepsze parametry jakościowe ekranu i większa fizyczna odporność urządzenia. Pierwsze lepsze rzeczy jaki mi do głowy przychodzą.
W czasach gdy miałem Iphone znakomitej większości tych rzeczy na IOSie zrobić się nie dało, może cześć z nich dziś już się da, na bieżąco z IOSem nie jestem (i nigdy nie miałem styczności z Jailbrekiem) ale na pewno nie wszystkie.
Co do jakości gier - jedni wolą współczesne dotykowe komórkowe pierdoły w stylu jak dla mnie pustego jak studnia na pustyni infinity blade, inni klasyki z dawniejszych platform PSXa, Amigi, PCta, GBoya czy NESa, dyskusja o gustach sensu nie ma. Co kto woli, ten woli. Obie platformy dają więcej świetnych gier niż użytkownikowi życia starczy - to jest faktem. Niezbitym faktem jest również fizyczny kontroler który oferuje Android - VS dotykowy growy sadomasochizm jaki funduje IOS. Emulator + porządny WSAD i można się bawić zamiast miziać paluchami po współczesnych Unreal Engine pustakach. Zresztą, nawet natywne gry na Andka które mam zainstalowane jakimś cudem zajmują średnio 300mb na grę a to są gry niższej klasy. Na SII to już w gigabajtach idzie.
Ja osobiscie IOSa głęboko szanuję, lubię i dobrze wiem za co. Ale nie lubię jak ktoś pierdoły opowiada na podstawie jakiegoś zwalonego sprzetowo lub jakimś badziewnym oprogramowaniem sprzętu, czy śpiewa bajki o nieskończonej płynności IOSa który aż tak doskonały też wcale nie jest i zahaczyć również potrafi.
Lutz --> ja absolutnie żadnych problemów z kopiowaniem tekstu z maili nie mam, trzeba widać być deweloperem oprogramowania żeby z tym sobie z tym wielkim problemem nie poradzić. Ale szczekasz jak szczekasz wiec radź sobie sam.
I nie próbuj nawet udawać że o GPSie i odbieraniu połączeń nie pisałeś co pisałeś bo to dopiero będą jaja. Żadnych cytatów szukać nie mam zamairu, pół forum to widziało.
I kolejny z Twoich kwiatków - nawet jeszcze nie półroczny sprzęt o cenie zresztą identycznej jak 3gs jest "antykiem bez wsparcia". Pomijając już to Ze Twoje "bez wsparcia" okazało się oczywiście wierutną bzdurą, to gdy dla kogoś półroczny sprzęt ze średniej półki cenowej (najbardziej opłacalnej jakością do ceny) jest antykiem, to mamusia w życiu za często po główce głaskała wzglednie gimnazjum się kłania. Co zresztą powiedzieć o takim 3gs? Muzeum?
Ładne też sprzeczności siejesz w swoich postach. Gdybym czerpał wiedzę z sieci, to bym nie optował za technologią rezystancyjną. Znajdź mądralo źródła w sieci które ją wychwalają. Mam swojego doświadczenia na tyle sporo by widzieć jaki ferment siejesz ze swoim unikalnym w skali świata SII i możesz sobie to tuszować wycieczkami osobistymi do woli skoro na tyle cię stać.
I notmabene mądralo nigdy nie napisałem o 3 tygodniach. Moje posty wyraźnie stanowiły o 2-3dniach na standardowej baterii, daleko tego wpisu szukać nie trzeba. Tydzień jak byk opisywałem że wychodzi gdy wszystko w telefonie zostanie całkowicie wyłączone poza samym gsm. Już sobie nie mnóż.
A i btw, używałem nie raz keynote na ipadzie i podoba mi się tren program. Tylko kurcze, tak jakoś się składa ze komórki nie wykorzystuje w tym celu i dla mnie na Andku jest całkowicie zbędny. Już nie wspomnę o Garage Bandzie. O tego akurat mam znacznie fajniejszy sprzęt i nie ciągnie mnie zabawa na komórce w tego typu twórczość. Póki co zapowiada się ze miną lata zanim IOS dorobi się programów o zbliżonej funkcjonalności telefonu co obecnie Andek. Żeby chociaż był zbliżony klient SMS i zbliżona klawiatura, no chcociażby tyle.
Duzo tego belkotu, ale jak zwykle perelka jest
2, 3 aplikacje w tle i konieczność użycia menedżera? Szarpanie książki telefonicznej? Stek bzdur i tyle. U mnie w tle siedzi o wiele więcej, niektóre apki w tle pracują non stop w czasie rzeczywistym (np rejestracja szlaku GPX z zapisem pozycji co sekundę, animowany zegar na pulpicie, animowana tapeta, program monitorujący działanie sparowanego PC, odtwarzacz muzyczny, widgety odświeżające sie co kilka minut + jeszcze mam zwyczaj skakać miedzy Dolphinem, Operą, klientem SMS + czytnikiem RSS z modułem mobilizatora i np notatnikiem) i jakoś nic się nie przycina a już na pewno nie lista konkatów na sprzęcie parę razy słabszym więc zejdź na ziemię.
I ile to ci ten twoj smartfon trzyma ? 5 tygodni? Na tej kanapce masz tam chociaz realne 3000mAH
Ooh edit byl, nvm then
No to titanium - podaj teraz dowód ze iPhone 4 i lg swift są identyczne sprzetowo....
Klócilbym się jeszcze o te gry co gigabajty zajmują ale pewnie o asfalcie6 myślisz co gameloft łaskawie wypuścił na androidem więc odpuszcze...
A reszta postu... O matko boska... Ale się tu nam ekspert nad ekspertami kryje... ;)
DM --> a to dowodu trzeba? GPU i CPU mają zbliżoną wydajność teoretyczną (szczególnie gdy uwzględnić róznicę w rozdzielczości), sprawdź sobie parametry w dowolnym serwisie. Oczywiście nie przekłada sie to w żaden sposób na realną wydajność która jest zupełnie inną bajką.
I daruj sobie ironię o ekspercie - cały post jest z punktu widzenia całkowicie zwykłego użytkownika obu platform, nic ponad to i nic mniej. I sorry, jako zwykły szary, ale realny użytkownik w żadne bujdy o niedziałającym pod androidem GPSie, półrocznych antykach, tnącej się liście kontaktów na S'ce przy dwóch programach w tle, zawsze płynnym iosie bez wad i uber oprogramowaniem wierzyć nie mam zamiaru. Stek bzdur.
A jak chcesz się licytować na wielkość gier, to weźmy od razu Baldurs Gate które odpala się na Andku i nawet działa całkiem ładnie. Ile to zajmuje, z 3gb chyba. Tylko czemu ma służyć licytowanie się na wielkość? Natomiast na jakość, to tutaj nie ma o czym mówić nawet.
"Uzytkownika obydwu platform", przeciez ty nie masz zielonego pojecia o ios i napisze ci to kazdy kto uzywa tego systemu...
I po raz kolejny wylewa sie glupota, "niedzialajacy pod androidem GPS" idziesz w zaparte tak, ze juz przestajesz trzezwo myslec, uwielbiam trollowac takich nawiedzonych ludzi.
Lutz --> Ja mam pytanie tak wogole, mozna juz copy paste uzywac w aplikacjach pocztowych w androidzie?
Posiadając Iphone 3G 18 miesięcy czekałem na copy/paste gdziekolwiek, no bo na co komu to potrzebne...
Bełkot użytkownika titanium bardzo przypomina mi pewien epizod z Black Books, minuta 6:03. Gorąco polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=Q9z8SPgGVgc&feature=related
titanium - no tak bo ja wszystko wymysliłem, lub po prostu moja żona ma trefny egzemplarz. A cała reszta Samsungów działa genialnie i nie trzeba nic czyścić. Fanbojstwo możesz mi zarzucić w sprawach konsol, ale po prostu używanie Samsunga S1 przez tydzień w Polsce tylko i wyłącznie do poczty to była (w porównaniu z iphonem) męczarnia i tyle.
A książka kontaktów w Samsungu tnie - co prawda pewnie jest to spowodowane tym, że moja żona poprzydzielała jakieś fotki do osób, ale przy przewijaniu tnie i szarpie. A rozmowy telefoniczne w telefonach komórkowych to jednak podstawa.
Najłatwiej zarzucić kłamstwo, czy pisanie bzdur i na tym zakończyć sprawę. Na szczęście na wasze problemy "iOS czy Android" mam kompletnie wyjebane. Ja mam kontakt i z tym i z tym systemem. Samsung S1 to w sumie drugi telefon na androidzie (pierwszy był Sony Erricson Xperia X1 - jeszcze gorszy) i jestem zdecydowanie za iOSem.
Dla mnie to co ty piszesz to jest stek bzdur i tyle. Nie znasz się na telefonach komórkowych, lub po prostu nigdy nie widziałeś iOS-a. Owszem na początku byłem zachwycony nawet SE Xperią, bo po prostu nie miałem pojęcia, że jest coś co działa jeszcze lepiej.
Dobrało się dwóch "specjalistów" - titanium - mistrz tabelek oraz Mark - "mam i jest najlepsze".
legrooch - chodzi ci o tego samsunga którego posiadam? Jak tak to jak zwykle nie trafiłeś :D
Nie wiem co posiadasz, pokaż mi twój post, w którym nowy zakup uznałeś za chybiony. Bez próby nawrócenia całego świata przy okazji.
A jak się ma rzetelność do przyzwyczajenia, oczywiście wiesz, kto to napisał?
"Chyba byłem nahypowany na iphona jak szczerbaty na suchary bo na razie w moim prywatnym rankingu Samsung Galaxy sprawuje się identycznie a nawet lepiej."
napisałem ci co posiadam - a ty dalej piszesz, że nie wiesz jaki telefon posiadam. Dziwne.
Jest mnóstwo takich rzeczy - po prostu o nich nie pisze na forum.
Pokaż mi mój post na tym forum, w którym twierdzę, że np. mój telewizor jest najlepszy na świecie i polecam go każdemu.
Nie znajdziesz - więc spadaj z powrotem tam skąd wylazłeś - lecz swoje kompleksy związane z niskimi zarobkami i małą ilością exclusivów na X360 w odpowiednich do tego wątkach.
A jak się ma rzetelność do przyzwyczajenia, oczywiście wiesz, kto to napisał?
"Chyba byłem nahypowany na iphona jak szczerbaty na suchary bo na razie w moim prywatnym rankingu Samsung Galaxy sprawuje się identycznie a nawet lepiej."
ja po tygodniu użytkowania Iphona 4, gdy nawet nie wiedziałem jak się kasuje aplikacje z pamięci :) Po przesiadce na kompletnie nowy system trochę boli - zawsze.
I co teraz? Koniec argumentów, pora przejść do inwektyw? To zacznę - burak!
Pokaż mi mój post na tym forum, w którym twierdzę, że np. mój telewizor jest najlepszy na świecie i polecam go każdemu.
:D
Pierwszy z brzegu na dany temat. O konsolach też mam pisać? Czy o problemach z twoim B620?
"Chyba byłem nahypowany na iphona jak szczerbaty na suchary bo na razie w moim prywatnym rankingu Samsung Galaxy sprawuje się identycznie a nawet lepiej."
Nie znajdziesz - więc spadaj z powrotem tam skąd wylazłeś - lecz swoje kompleksy związane z niskimi zarobkami i małą ilością exclusivów na X360 w odpowiednich do tego wątkach.
Trollololo! Ale co to znaczy w tym przypadku wie każdy na forum oprócz twojej baraniej głowy. Nice try!
ja po tygodniu użytkowania Iphona 4, gdy nawet nie wiedziałem jak się kasuje aplikacje z pamięci :) Po przesiadce na kompletnie nowy system trochę boli - zawsze.
I jak napisałem wyżej - przyzwyczajenie, moje i już jest mojsze i najmojsze!
a co to B620? tak z ciekawości...
legrooch - co ty tutaj o przyzwaczeniu za brednie wypisujesz. Siedziałem przez rok na stołku, i przez pierwszy tydzień wydawało mi się, że fotel wcale nie jest lepszy. A tak go zachwalali. Gorzej było jak z powrotem przez tydzień musiałem siedzieć na stołku. Rozumiesz?
Samsung B620? TV? Ja nigdy nie miałem TV samsunga...
Tak tak, tak sobie tłumacz :]
Haters gonna hate.
Tak sam z ciebie beton, jak z Attyli. Tyle, że w innej tematyce.
widzisz legrooch jak poległeś. Generalnie każdemu można postawić taki zarzut. W tym, że ja np. miałem i X360 i PS3 - ale uważam, że PS3 jest lepsze. Mam telefon na androidzie i iphone i uważam, że iOS jest generalnie lepszy.
Ty natomiast posiadasz ino X360 ale uparcie się wykłócasz, że jest lepszy. Nigdy nie miałeś iphone, ale też masz anse do kogoś kto uważa, że iOS jest lepszy.
Uprawiasz trolling w najczystej postaci :)
... i tak najlepszy jest BlackBerry. Korzystają z niego prezydenci, premierzy, celebryci, biznesmeny, chuligani angielscy i... kierowcy!
Ten legrooch to taki forumowy Niesiołowski. Wpadnie, opluje pianą i znika.
Oczywiście dekielku, że możesz mi wmawiać trolling. Ale takich bzdur to już dawno o sobie nie czytałem.
A co do posiadania sprzętu - nie chce mi się tłumaczyć co i jak...
iPhone już dawno odpadł u mnie - dziadostwo i nie dam się omamić. Zarówno 2 jak i 3GS wyleciał szybko i sprawnie. Nawet śmiem stwierdzić, że BB zjada Apple.
Co do konsol - ciekawe masz info - mam X-a? :O
Kierowco bez krawata - nie wypowiadaj się w temacie, o którym nie masz pojęcia. Pisałem Ci to już setki razy. Zajmij się zmianą koła i naprawianiem kasowników.
Kharman, masz racje, ale jak juz zrobili, to wzorcowo, chyba nie zaprzeczysz.
Btw, jeden z najlepszych watkow telefonicznych jakie widzialem, jakbym sie przeniosl do czasow wojenek atari / commodore. ;p
Legrooch mam (zona ma) bolda w temacie baterii zjada, co do reszty, jak wynika z tabelek zjada androida w temacie przychodow z aplikacji, no i bateria swietnie trzyma ale nietrudno zeby bylo inaczej skoro ni da sie tego telefonu uzywac do czegos innego niz rozmowy i sms.
Lutz ==> Ale czy ja mówię inaczej? :)
Jako telefon wymiata, jako smartphone do maili wymiata. Brakuje mu normalnych multimediów, ale to też można inaczej łyknąć.
[14] -> W Iphonie często i gęsto z pamięci kasuję aplikacje po np. ~3dniach (~15 otwartych) bo dopiero wtedy zauważę, że bateria mi coś podejrzanie szybko "schodzi".
Tutaj napiszę coś, co zdziwi pewnie większość osób. Mój dobry znajomy w ramach studiów odbył praktyki w pewnej firmie tworzącej programy na iOS. Przed przystąpieniem do nich, musiał zapoznać się z dłuuuuuuugą dokumentacją dot. języka programowania, którego miał używać (chyba objective-C, ale głowy nie daję) i paru innych dot. funkcjonowania iPhone.
Multitasking w żadnym stopniu nie polega na tym, że aplikacja działa w tle. Jest 8 sposobów multitaskingu w telefonach Apple i każdy z nich polega na czym innym. Nie znam ich, spróbuję się z nim spotkać i zapytać dokładnie, jak to wygląda.
Co za tym idzie - aplikacje 'działające w tle', np. owe 15, w żaden sposób nie przycinają telefonu, bo nie zajmują prawie w ogóle pamięci. Albo inaczej - NIE POWINNY zajmować pamięci, jeśli tak się dzieje - programiście skopali sprawę.
[52] -> Mam dwa koty, my iPhone 3GS spada z biurka na podłogę średnio raz na tydzień i ma się dobrze :)
[55] -> Dużo osób pisze o tej rozdzielczości, że jest większa, mniejsza. Szczerze? Nie robi mi to żadnej różnicy, dotyk działa precyzyjnie? Pikseli nie ma? No to może być nawet dolną półką pod względem rozdzielczości - ważne, że dla mnie jest dobre w użytkowaniu.
Multitasking w żadnym stopniu nie polega na tym, że aplikacja działa w tle. Jest 8 sposobów multitaskingu w telefonach Apple i każdy z nich polega na czym innym.
Chodzi o to ze dobiera sie sposob w jaki aplikacja ma pracowac w tle, w zaleznosci od potrzeb tejze aplikacji. Unika sie tym samym przeladowania i zajmowania zasobow.
Jak ktos jest zainteresowany to jest tutaj:
http://gizmodo.com/5512656/how-multitasking-works-in-the-new-iphone-os-40
wiecej mozna znalezc w dokumentacji cocoa touch (tak sie nazywa odmiana objective c pod ios), ale nie wiem czy jest sens.
Mark24 --> Zarzucam Ci bzdury bo przede wszystkim opisujesz w abstrakcyjny sposób proces czyszczenia pamięci, który w Androidzie powoduje jedynie spadek wydajności zamiast jej wzrostu więc jest to działanie bez sensu. I to jest właśnie bzdura w Twoim poście. Może i przyczyna Twoich problemów zresztą. Wymuszasz sam obniżoną wydajność a potem próbujesz porównywać system z IOSem. Absurd.
Mam styczność z dwoma S'kami. Jedna na romie stockowym, druga na customie. Żadna nie ma tego co opisujesz, tak samo jak nie ma tego ładna góra tańszych telefonów typu Swift, Ace, Gio, 551. więc problem nie leży w samym systemie a systemy tu się próbuje porównywać. Ponadto masa zależy od konfiguracji. Android skonfigurowany do poziomu funkcjonalnego IOSa uwalnia od większości problemów wydajności. Można go też zawalić tak że wogóle chodzić nie bedzie. Boli? To niech boli.
Potem wymieniłem funkcjonalność o którą prosiłeś. Nie jest więc tak jak opisujesz, że zarzucam tylko puste bzdury. Chociaż dla Ciebie wygodnie to pominąć.
No i potwierdza się teza z mojego pierwszego posta. Na szereg rzeczowych argumentów żaden z pieniaczy nie był wstanie wysunąć żadnego merytorycznego argumentu poza "nie znasz się", "tabelki", "nie widziałeś" i inne kompletnie puste pierdoły które tylko świadczą o wypowiadającym takie kwiatki. Merytorycznej, konkretnej odpowiedzi, przykładów realnych programów z IOSa które wyrównały by funkcjonalność Androida, choćby najgłupszego programu sms - dokładnie zero bezwzględne. Nie znam się niby? To pokaż mi jeden z drugim programy, konkretnie po nazwach. Żaden nawet nie próbował pokazać jak uzyskać na IOSie taka funkcjonalność która dla mnie jako użytkownika jest istotna i którą wymieniłem. Tyle pustego lania wody i jazdy jednego po drugim. Piękna zbieranina.
I to jest właśnie ciekawe u piewców IOSa i najlepiej świadczy o temacie.
Ale czego można spodziewać się po ludziach którzy nie potrafią skopiować tekstu z maila? Dokładnie tego.
Chyba zaczne kolekcjonowac posty z bredniami titaniuma, coraz wiecej tego na forum.
Lutz --> ujmę to tak, przed iPhonem miałem dwa HTC, w obu pakiet office, kopiuj/wklej, menager plików i inne takie duperelki których oczekujesz po smartfonie, więc nieco rozczarowany byłem dostając w ręce iPhona który do edycji tekstu miał notatnik, arkusza kalkulacyjnego niet, a jak się chciało komuś przekazać numer z smsa to trzeba byto sięgać po kartkę i długopis (tu mała uwaga, nie chodzi o to że jak zrobili to klękajcie narody, chodzi o to że nie zrobili tego od początku). Oczywiście był ekran, były mapy google, był internet jak należy. Ale z punktu widzenia użytkownika takiego jak ja to samo ma do zaoferowania w tej chwili Samsung z przystępniejszą ceną i bez tego bzdetnego hypa (tu trzeba bić Apple brawo nikt jak oni nie potrafi pozbierać kilku istniejących rozwiązań zapakować w cacuśne pudełeczko i ogłosić przełomowy produkt). Odrzuca mnie od produktów z jabłkiem ten "Apple state of mind", gdzie ludzie wydawałoby się twardo stąpający po ziemi nagle trzymając magiczne pudełeczko zaczynają pieprzyć jak to sobie życia bez pudełeczka nie wyobrażają, a na wymioty mi się zbiera jak słyszę pierdolenie (niestety inaczej tego się nie da ująć) że produkty z jabłkiem definiują styl życia (słyszałem/czytałem taką bzdurę, niestety nie pomnę gdzie), jakby posiadanie rzeczy miało realizować życiowe aspiracje... "Uuuu mam iPhona, jestem lepszy, ładniejszy i taki spełniony."
Z powyższych powodów w lutym w mojej kieszeni zagości zapewne Samsung.
[84] A jednoczesnie w innym watku na GOLu pytasz jak usprawnic swoj telefon "zainspirowany postami pewnego durnia". Elegancko! No i definiuje poziom fachowosci...
Ja nie zawsze sie z Titanium zgadzam, a w niektorych sprawach w ogole sie nie zgadzam. Jednak na pewno nie kwestionuje tego, ze potrafi udowadniac swoje tezy i nie ogranicza sie w argumentacji do "bo ty jestes glupi, bo masz inne zdanie".
hipppciu - to nawet nie o to chodzi, ze jest mniejsza od iphone 4, to raczej zal, ze nie jest wieksza, choc na takim swietnym ekranie bez problemu by mogla byc
Smugglerku, pewnie zauwazyles co napisalem w tamtych postach, jak nie to wroc i przeczytaj jeszcze raz.
No i to jest poost w ktorym ciezko uswiadczyc titaniuma, bo on raczej objawia sie w watkach w ktorych mozna prezentowac ogolna wikipediowa wiedze zamiast konkretow, vide ostatni watek o telewizorach.
Kharman, nie widzialem quick office ani think office w dzialaniu, jedno co wiem, to po wejsciu iworka ich ceny spadly z jakiegos kosmicznego pulapu. Uzywam akurat iworka do pracy i w zupelnosci mi starcza, moze dlatego ze skupiam sie glownie na prezentacjach! A kabel tv do galaxy s pojawil sie kiedy mialem juz w reku ipada2 z kablem tv out.
Co do zmiany telefonu, tez tak mialem jak ty teraz. Mi po prostu nie udalo sie trafic na dopracowany model, jak sie okazuje copy paste maili w galaxy s jest i owszem ale od systemu gingerbread.
Lutz --> widzisz i to jest kolejna rzecz która mnie odrzuca od Apple, po co dać jakąś funkcjonalność w standardzie skoro można leszczy policzyć jak za mokre zboże, to buduje u mnie obraz cwaniaków którzy wciskają ludziom niepełnowartościowy towar a jak ktoś zapyta dlaczego potrzebnej mu funkcji nie ma to pokazują palcem na AppStore i mówią "Jak nie ma jak jest, jedyne 9.99."
Nie wiem jak sprawa wygląda z Androidem, będę musiał w końcu obejrzeć SII sąsiada...
Jaka funkcjonalnosc? Przeciez to jest pakiet, pelnoprawny zreszta, za friko na androida co najwyzej viewera dostaniesz, programy uzytkowe (te z gornej polki) na androidzie sa z reguly drozsze, bo sie ich sprzedaje niewiele, latwiej ukrasc. Iwork kosztuje niecale 18 funtow (3 programy po 5.99) za tyle to nawet obiadu nie zjesz (chyba ze w macdonaldzie) a jakosciowo prezentuje sie rewelacyjnie, nie mam punktu odnuesienia do androidowych rzeczy bo jakos tak wyszlo, ze ipad wygodniejszy do tego typu spraw.
"Android Market features 57% of free apps – the highest percentage of any major app store – compared to 37% for Apple App Store"
btw, używacie słowa "funkcjonalność" niezgodnie z językiem polskim :>
Nie "free apps" tylko "free trash", jak sie nie ma kasy to sie nie kupuje, proste. Oczywiscie mozna tez krasc.
Kharman , znalazlem takie porownanie, moze ci sie przydac, wyglada mi na dosc rzeczowe, i wbrew temu ze traktuje o ipadzie wiekszosc aplikacji na androida jest:
http://www.zdnet.com/blog/mobile-gadgeteer/2011-ipad-office-apps-showdown-who-says-you-cant-work-on-the-go/4819
