Telefony stają się groźne, szczególnie dla młodych ludzi. Nowoczesne aparaty telefoniczne wypierają kontakty bezpośrednie. Gdzie nie spojrzysz, w każdym miejscu i o każdej porze zauważysz "dziubkającego" po telefonie człowieka oplecionego pajęczyną kabli do słuchawek.
Rośnie na naszych oczach armia "androidów" i tylko mały krok nas dzieli od pojawienia się "łowców androidów", by wyłapywać fonoholików w celu dostarczenia na przymusowe leczenie.
"Podstawowa funkcja komórki, jaką jest codzienna komunikacja i wymiana informacji, odchodzi na drugi plan. Co trzeci nastolatek (36 proc.) nie wyobraża sobie dnia bez telefonu. Ponad połowa (56 proc.) badanej młodzieży nie zgadza się, że telefon komórkowy mógłby dla nich nie istnieć i że wolą spotykać się z ludźmi i rozmawiać osobiście...
...Aż 60 proc. uczniów, korzysta z telefonu podczas lekcji, 18 proc. robi to w takcie sprawdzianów i klasówek. 44 proc. nastolatków używa telefonu podczas rodzinnych posiłków, 28 proc. korzystało z telefonu w kinie lub w teatrze....
...Zamiast spotkania, młodzi ludzie wybierają kontakt za pośrednictwem sms-a lub wpisu na portalu społecznościowym, do którego mają dostęp za pośrednictwem komórki...
...Użytkownicy telefonów komórkowych konkurują ze sobą pod względem jej wyglądu i liczby posiadanych aplikacji. Stanowi to szczególne zagrożenie dla młodych ludzi, dla których model telefonu może stać się wyznacznikiem pozycji społecznej. Z badań wynika, że dla 16 proc. młodzieży dobry telefon komórkowy jest symbolem statusu - niezbędnym, żeby nie być wyśmiewanym przez kolegów..."
Czy przekształciłeś się już w androida?
ODPOWIEDZ SOBIE SZCZERZE NA TE PYTANIA:
Jeśli człowiek:
Przywiązuje wyjątkową rolę do telefonu komórkowego, towarzyszy mu on w każdej wykonywanej czynności. Musi mieć go cały czas przy sobie, często nosząc ze sobą np. dodatkową baterię;
Odczuwa niepokój, staje się nerwowy, nadpobudliwy, jeśli nie ma ze sobą telefonu komórkowego;
Odczuwa stałą potrzebę kontaktowania się z innymi przez telefon, a unika kontaktów bezpośrednich;
http://www.uwagafonoholizm.pl/mlodziez_a_telefony_komorkowe.html
spodnioholicy
od jakichś kilku tysięcy lat szczególnie meska część społeczności chodzi w spodniach.
ODPOWIEDZ SOBIE SZCZERZE NA TE PYTANIA:
Jeśli człowiek:
Przywiązuje wyjątkową rolę do spodni, towarzyszą mu one w każdej wykonywanej czynności. Musi mieć je przez cały czas na sobie, często używając np. paska lub szelek by przypadkiem one nie spadły.
Odczuwa niepokój, staje się nerwowy, nadpobudliwy, jeśli nie ma na sobie spodni;
Odczuwa stałą potrzebę noszenia spodni, szczególnie publicznie, a unika wychodzenia nago w domu - a przecież to naturalne. Nasi przodkowie biegali nago, przykrywając przyrodzenia jedynie listkiem figowym. Teraz potrzebujemy spodni, do kostek!
Kiedyś byłem takim "telefoniarzem"... Parę lat temu, gdy była polska premiera telefonu Nokia N73 sprawiłem sobie taką. Dalej na niej "lecę" i jestem zadowolony. Telefon ma służyć do rozmawiania nie do gier/aplikacji. Rozmawiam gdzieś 20min. na miesiąc...
Kiedy kończyłem technikum bylem jedyny w klasie bez komórki. To było jakieś 5 lat temu. dziś pisze post z telefonu :D
Telefon ma służyć do rozmawiania nie do gier/aplikacji.
Says who?
bob destruktor: Mi służy bardziej do gier i neta, niż do rozmawiania. I co mi zrobisz!?!? :p
A mirencjum mówi jak moja babcia, że się "patrzy w to to i głupieje tylko", chociaż sama nigdy nie miała telefonu komórkowego. Pewnie mirencjum też nie i stąd to zachowanie. :]
" I co mi zrobisz!?!? :p"
Zniszczę ;)
Zapomniałem, że już jest epoka andka i nie ma co fikać bo już każdy zapier@#la w Angry Birdsa... a nie... to było modne rok temu ciekawe co teraz jest...
XineX --> ...mówi jak moja babcia, że się "patrzy w to to i głupieje tylko"
Masz mądrą babcię!
Temat już kiedyś podjąłem ale zostałem tylko zwyzywany przez fonoholików ;P
[10] Fajny opis :D,btw >http://pl.wikipedia.org/wiki/Fonoholizm
używanie telefonu jako narzędzia do nieustannej kontroli nad najbliższymi.
Jak to czytam to wciąż nie mogę przestać się śmiać .
Ja fonoholikiem nie jestem, smsów pisze 2 na dzień, na fonie słucham czasem muzyki.
A po co w telefonie wymyślili mp3? Chyba proste, jak się czeka na pociąg lub co kolwiek żeby posłuchać ulubionej muzy. Ludzie...Równie dobrze można zrobić formata siódemki i zpowrotem przesiąść się na 95/98. Z grami na tel jest taka sama historia. Niech każdy używa telefonu do celów dla których go kupić.
A po co w telefonie wymyślili mp3? Chyba proste, jak się czeka na pociąg lub co kolwiek żeby posłuchać ulubionej muzy. Ludzie...Równie dobrze można zrobić formata siódemki i zpowrotem przesiąść się na 95/98. Z grami na tel jest taka sama historia. Niech każdy używa telefonu do celów dla których go kupić.
No fakt, ciebie już telefon ogłupił, nic nie zrozumiałem.
Taikun44 --> Mirek a jak sobie kupisz BB to kim bedziesz?
Szpanerem z wyższych sfer?
Będziesz drażnił starsze babcie wchodzące do autobusu? "Aaaa patrz stara ruro mam Blackberry a Tobie nie starcza do pierwszego ahahahahahahaha"
No zawsze coś
kto ma telefon, ten pała!!
@[17] - Szpanerem z wyższych sfer?
raczej nie, dzis kazdy moze miec BB i juz to nic nie oznacza, jesli ktos wierzy ze posiadanie BB oznacza przebywanie w "wyzszych" sferach albo wciaz zyje na poczatku lat 90 albo musi wytknac nosa poza swoje 4 sicany i zobaczyc jak dzis swiat wyglada.
Ja dalej korzystam ze swojego, starego wysłużonego SE K800i i nie odczuwam potrzeby, by zmieniać telefon na jakiś z androidem. I jakoś nie czuję się z tego powodu gorszy.
Znam ludzi którzy bez przerwy(dosłownie bez przerwy, w szkole na lekcjach, na przerwach, podczas jedzenia, w łązience, nawet do kibla z nosem w telefonie, ba potrafiący RÓWNOCZEŚNIE gadać z kimś na korytarzu i pisać smsa do kogoś nawet nie zerkając na telefon) siedzą z telefonem - dla mnie chore. Długi czas nie miałem komórki, teraz kiedy mam. Cóż, zabieram telefon wszędzie i czuje się dziwnie kiedy w mojej kieszeni nie ciąży mój K800i...Pewien dyskomfort psychiczny, na pewno wielu z was wie o co chodzi. Po prostu muszę mieć telefon żeby spojrzeć sobie która godzina, gdy się nudzę właczyć jakąś gierkę czy posłuchać radia/ mp3jek. Bez telefonu czuje się odcięty od świata, czuję brak kontaktu...To samo mam z internetem, długi czas go nie miałem ale teraz gdy już mam nie wyobrażam sobie dnia bez przeglądnięcia kilku stronek...
[23] +1
Z noki 6600 przerzuciłem się na nokię 1202. Problem ten jako uczeń od 2000 roku zauważam już od wielu lat. Pamiętam w 2004/2005 ten kto miał telefon to był fajny, Potem w 2007/2008 ten kto nie miał telefonu był dziwny, a obecnie bajerancki telefon w ogromnym stopniu jest atrybutem większości uczniów.
Dla mnie te nowoczesne komóry są gówno warte, bo trzeba je ładować kilka razy dziennie. Mój kolega na większości lekcji ładuje telefon na wszelki wypadek.
Edit: Zapomniałem napisać o robieniu zdjęć notatkom na tablicy.
dlatego dla dobra ludzi trzeba zakazać korzystania z telefonów komórkowych i zamknąć sklepy je sprzedające!
dlatego dla dobra ludzi trzeba zakazać korzystania z telefonów komórkowych i zamknąć sklepy je sprzedające!
zakazać też substancji z których telefony powtają, bo tak każdy będzie mógł sobie nielegalnie sam złożyć w domu
