Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Dragon Age Inquisition | PC

początekpoprzednia12345678910111213141516następnaostatnia
31.01.2015 10:01
2664
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@UP hahaahh nie grał ale ocenia na 10/10 ahahahha co za dzieciak

31.01.2015 10:49
2665
odpowiedz
kaartar
8
Legionista
6.5

Gra nie jest przeznaczona dla miłośników RPG w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Produkt odznacza się zbyt wieloma uproszczeniami takimi jak: system rozwoju postaci [najbardziej prymitywny, jaki w życiu wydziałem]; okno ekwipunku [niewybaczalny brak normalnego plecaka z przedmiotami]; poza głównym wątkiem w zasadzie nudne zadania poboczne [w głównej mierze ala MMORPG: przynieś kwiatki, skóry, mięso i itp] oraz system walki oparty na hack and slash. Coś gra ta ma w sobie takiego, że pograłem 25-30 godzin, doszedłem do "drugiej bazy-warowni" w górach i odłożyłem. Po prostu odechciało mi się grać. PLusy gry, niekwestionowane to natomiast: piękna grafika, ogromny (pod względem ilości lokacji) świat, ciekawe, czasami dialogi aczkolwiek niezależne od takich cech jak np. charyzma, umięjetność retoryki, których w DG:I nie ma. Żałuję, że wydałem 150 zł. Chciałem najpierw przetestować od szwagrów, ale nie była dostępna, gdy się na nią decydowałem.

31.01.2015 10:55
2666
odpowiedz
kaartar
8
Legionista

Zapomniałem dodać: irytuje mnie, że żadna kobieta, którą przyłączamy do drużyny nie jest po prostu interesująca w takim stopniu by chciało się nią rozmawiać. Kasandra - babochłop, Vivenne - salonowa s*** oraz te włosy, Sera - less, Józefina - księżniczka na ziarnku grochu (pamiętam jeden dialog, jak narzekała że zimno w zamku i brakuje jej wygód). Z towarzyszy zdołałem polubić jedynie: Żelaznego Byka, ewentualnie Garricka. Pamiętam, że RPG (drużynowe) odznaczało się tym, że dało się "polubić" postaci - towarzyszy - patrz Dragon Age 1, w którym postacie - towarzysze wzbudzali sympatię.

31.01.2015 10:57
2667
odpowiedz
kaartar
8
Legionista

*Dowah - jesteś normalny, mam dokładnie te same odczucia co Ty. Najbardziej smuci mnie to, że wokół gry jest wszechobecna ekstaza, która wręcz nakazuje mi w toto grać i produkt zaakceptować. Wykluczam spiskową teorię, że jest to marketing, a raczej zakładam że jest grupa graczy (całkiem spora), którym taka forma rozgrywki odpowiada. Absolutnie tych graczy nie krytykuję - ot, bardziej cenią walory takie jak wartka akcja, prostota pewnych elementów gry RPG, których brak dla mnie aplikację dyskwalifikuje.

31.01.2015 11:20
Flyby
2668
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Mała porada dla tych co nie żałują 150 zł (mam już za sobą około 300 godzin gry, testowanie łotrzyka - człowieka, wojownika takiego samego pochodzenia oraz maga-elfa) Najdalej doszedłem postacią wojownika (po stronie "oczyszczonych" templariuszy) ale gry nie skończyłem. Ogólnie, dla całej fabuły i gry, istotne są dwie decyzje gracza.
Kiedy "skończymy" pobyt w Azylu oraz kiedy i po której stronie (magów czy templariuszy) opowiemy się..
Proponuję jak najdłuższą eksploatację dostępnych krain (wraz z rozwojem postaci swojej i towarzyszących a także rzemiosła) podczas pobytu w Azylu i bez konkretnego opowiadania się po jakiejkolwiek stronie ;) To gwarantują zadania podejmowane u "stołu narad". Jedno z nich - chociaż dostępne dość szybko a tyczące się sojuszników - odwlekamy jak najdłużej. W ten sposób uzyskamy silną drużynę (władza ponad 90 punktów, co najmniej 11 poziom) i dopiero wtedy decyzją od "stołu narad" lub na mapie Zaziemia (Redcliffe), popychamy grę do przodu ;) Ten sposób grania (pomijając przygotowanie postaci) dodatkowo zmniejsza nam chaos wyboru map i celów, w okresie Twierdzy..

..i jeszcze jedna uwaga tycząca się "wątków romansowych" [post 2666] ;) Tak, w tym wypadku (jak sądzę pod nawałą krytyk z rozmaitych stron oraz obaw o małolatów grających) DAI nie stanęła na wysokości zadania, niestety. Nie dopatrzyłem się ani jednej scenki zrobionej dobrze "wizualnie" (zastrzegam, nie znam jeszcze być może, wszystkich scenek) ich swoiste "ubóstwo" miały widać zastępować dialogi - niby lepsze od "obrazków" ;)
Tutaj lepsze wątki prezentowało DAO, DA 2 czy nawet ME ;) Wyraźny "regres" - obrońcy różnorodnie pojmowanej "moralności", mogą spać spokojnie - w grze nie ma tego, czego pełne są filmy i internet oraz reklamy niektórych gier ;)

Natomiast zdania "Gra nie jest przeznaczona dla miłośników RPG w prawdziwym tego słowa znaczeniu" - pozwolę sobie nie komentować, kaartar ;) Jestem miłośnikiem cRPG i akurat w tym wypadku, nie czuję się pokrzywdzony ;) To jest cRPG, niezależnie od tego ile elementów cRPG brakuje w nim dla niektórych graczy - po prostu, w ten czy w inny sposób, zastępują je inne elementy - niezależnie od naszych osobistych przyzwyczajeń w tym względzie ;)

31.01.2015 12:20
2669
odpowiedz
Chrigielo
2
Legionista

Assassyn07 nie dziala na moim kompie to nie znaczy ze nie gralem i tak samo skad mozesz wiedziec czy ja dzieciak czy nie , zalosny jestes albo jestes jasnowidzem , zal mi cb..

31.01.2015 12:31
Predi2222
2670
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Można jakoś zdobyć większą ilość punktów władzy? Drażni mnie ciągłe ciułanie po 1 czy 2 punkty za każdy bzdet.

31.01.2015 15:07
Bezi2598
2671
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Predi
W twierdzy jest kupiec, który sprzedaje punkty władzy za złoto.

31.01.2015 15:31
Predi2222
2672
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Bezi, w którym miejscy ? Tych dwóch obok stajennego nic niema.

31.01.2015 16:42
Szenk
2673
odpowiedz
Szenk
194
Master of Blaster

Flyby ---> Z tym mocnym rozwijaniem doświadczenia postaci przed "posuwaniem" gry do przodu to byłbym jednak ostrożny.
Robiłem podobnie jak Ty, i teraz np. na Zachodnim Podejściu (tak się chyba nazywa ten rejon) w ogóle nie dostaję doświadczenia za zabijanie przeciwników. Podczas ładowania gry zdążyłem wyczytać w jednej z podpowiedzi, że jeśli nasza postać/postacie ma o 3 lub więcej poziomów od przeciwnika, to właśnie nie dostaje się pkt doświadczenia. Co, jak dla mnie, jest trochę nie ten teges, skoro i tak muszę przebijać się przez respawnujące się hieny i inne tego typu przyjemności.
Nie wiem, czy tak było od początku, a ja o tym nie wiedziałem, czy wprowadził to któryś patch.

31.01.2015 17:09
2674
odpowiedz
zanonimizowany946917
74
Generał

Lokacje powinno się wykonywać w określonej kolejności by łapać XP;
oto lista wg lvl postaci:

•Haven: 1+ (1-4)
•Hinterlands: 2+ (4-7, 8-12)
•Val Royeaux: 4+ (4-6)
•Storm Coast: 5+ (7-11, 13-15)
•Fallow Mire: 8+ (8-10, 12-15)
•Forbidden Oasis: 8+ (8-12, 5-15, 18-20)
•Skyhold: 10+
•Crestwood: 10+ (10-13)
•Western Approach: 10+ (10-14)
•Exalted Plains: 10+ (10-16)
•Emerald Graves: 12+ (14-20)
•Emprise du Lion: 16+ (16-22)
•Hissing Wastes: 16+ (19-23)

31.01.2015 17:16
Bezi2598
2675
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Predi

If you have money to spare, you can buy Power from a diplomatic merchant at Skyhold. Talk to Farris the Representative and purchase his items to recieve extra Power and Influence.

A masz już Skyhold? Na pewno jest taka opcja, bo sam korzystałem.

31.01.2015 17:42
Predi2222
2676
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Bezi- mam, ale z tego co wyczytałem to trzeba jakieś zadanie zrobić, "cena władzy" czy coś takiego i dopiero on się pojawia.
Za godzinę sprawdzę przy przypełzł :)

31.01.2015 17:48
Flyby
2677
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Szenk, możliwe ze masz rację ;) Tyle ze mi na tych mizernych punktach (za ubicie niedźwiedzia żywotnego jak pół smoka - 9 pkt?!) potem specjalnie nie zależy. Urozmaicam sobie walki na swój sposób, zmieniając postacie i korzystam z walorów grafiki ;) Nie używam trybu taktycznego nawet walcząc ze smokiem (jak się da ;)). Jest zresztą kilku przeciwników z którymi nie miałem przyjemności kontaktu. Sporo gry wciąż przede mną ale zawsze mam zwyczaj wstępnie przećwiczyć kilka razy, możliwości i pierwsze rozwiązania. Zwłaszcza w tak obszernej grze jaką jest DAI..

02.02.2015 11:18
2678
odpowiedz
Pols
49
Centurion
10

Kolejna gra w którą chyba komentujący tutaj nie grali albo grali na kalkulatorze. Po pierwsza wymagania - i54690k, gtx 970 gaming, 8gb 2133, hdd. Ustawienia ultra. Średnia ilość klatek 45-50. Zdarzają się spadki do 30. Nie przeszkadza to jednak w płynności. Płaczki z kompami 4-5 letnimi, słuchajcie też takim byłem pół roku temu. Uzbierałem kasę kupiłem nowego kompa - nie ma innego wyjścia. Gry będą już coraz bardziej wymagające i nikt nie będzie się blaszakami 4-5 letnimi przejmował i pod nie optymalizował. To jak ta gra wygląda na ultra to po prostu magia. Nie mam pytań, tego się spodziewam bo nowej generacji gier.

Co do samej gry. 120h na koncie i jeszcze gram. DA Origins i dodatek były spoko i oceniam na mocne 9/10. DA 2 to kompletna porażka i żenada, żal, że to wyszło - 4/10. Inkwizycja... zasłużone 10/10 i naprawdę gra roku. Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła i nie zaskoczyła tyloma elementami. W ogromnym skrócie. Fabuła jest naprawdę dobra, przy czym dobra to taka która nie nudzi, zaskakuje i wciąga. Misja poboczne, czasami zdarza się byc kurierem, ale to procenty, większość z nich trzyma poziom. Crafting 10/10 - drugi skyrim. Lokacje...zaziemie, podniebna twierdza, dalia no po prostu chce się grać i zwiedzać. Wybory są naprawdę trudne i mocno wpływają na rozgrywkę. Towarzysze, naprawdę unikatowi, choć w jedyne byli lepsi.

Niektórzy płaczą, że to nie RPG, brak dodania punktów cech, umiejętności etc. Dla nich rekomenduje Divinity Original Sin tam sobie pododajecie poczytacie poobliczacie. Inkwizycja dla mnie to "spłycone" RPG, ale spłycone bardzo dobrze.

Z minusów, bo oczywiście są to nie skyrim. Walka - no tryb taktyczny to normalnie ścieżka zdrowia, i po 100h go nie używam i nie rozumiem. Pomimo tego i tak 10/10 każdy powinien w to zagrać.

02.02.2015 15:07
Rumcykcyk
2679
odpowiedz
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

@Pols coś nie tak jest z twoim kompem jak na takiej konfiguracji wyciągasz 45-50 fps, albo złe sterowniki (stare) albo coś z ram-em nie tego, szczególnie przeraża mnie to co napisałeś spadki do 30. Chyba że wszystko zaktualizowane to ok, ale mam powód dla którego gtx970 nie kupie, aktualnie czekam na coś lepszego. W DA:I na ultra miałem powyżej 60 fps z synchronizacja odpaloną a w DL też grubo ponad 60 fps stałe na słabszej grafice. Tylko i7 i 16 gb tak do tego swojego miałem. Możesz mieć problem z wiśkiem3. Co do wiekowości komputerów mam 3 letniego i każda grę odpalam na ultra, rzadko wymagania sprawdzam jaka gra ma.

02.02.2015 15:54
2680
odpowiedz
NoGamer256
16
Chorąży

@Pols
Wyraziłem zupełnie inną opinie a nie jestem płaczkiem z 4-5 letnim kompem. Może nie generalizuj, bo naprawdę nie wierze żeby takich osób było więcej niż kilka na całe 15 stron i TAK wolę przejść Divinity OS 33 razy niż kolejny raz inkwizycje.

02.02.2015 17:59
2681
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Predi no tak trzeba mieć 6 level władzy i wtedy można wysłać kogoś po zrobienie tego zadania cena władzy i po tym jak się skończy to pojawia się tam gdzie reszta kupców przy stajni i można od niego kupić różnego rodzaju książki tym droższe tym więcej władzy .

02.02.2015 20:50
2682
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@Pols, z komputerami 4-5 letnimi??? Sam napisałeś że masz super komputer a i sam przyznałeś że nawet gra nie osiąga 60 fps a wręcz zdarza się że spada do 30... Gdzie ty tutaj widzisz dobrą optymalizację??? Ja na hd 7950 na ultra mam podobną sytuację dlatego wolę grać w 60 fps bez spadków na wysokich. DA 2 żałosne? Żałosne to są zadania poboczne w DA Inkwizycja. Większość misji pobocznych tutaj nie wymaga myślenia. Ocena 10/10 dla DA3 jest mocno przesadzona. Przyznaj się że jesteś po prostu człowiekiem nie lubiącym zbyt dużego wysiłku umysłowego w grach komputerowych. Wolisz dowolną rąbankę z respiącymi się potworami. Ocena 10/10 dla gier rpg powinna być zarezerwowana dla takich produkcji w których 3/4 misji pobocznych jest bardziej rozbudowana niż " pójdź i przynieś" czy też " pójdź i zabij" (tak jak to jest w przypadku DA3) a nie na odwrót. Jedynie to główna ścieżka fabularna jest dobrze zrobiona, no ale misje poboczne jak na grę RPG no i do tego promującą przez GOLA jako "gra roku" to kpina.

02.02.2015 20:52
2683
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

A co do DA2 to tam lepiej można było się w wczuć w klimat wojny domowej Kirkwall. A tutaj jest globalna wojna domowa, przez co jest bardziej "rozlazła". Fabuła w DA2 była lepszy niż w DA3. Nie wiem skąd taka niska ocena DA2.

03.02.2015 10:38
Crazy_Men
2684
odpowiedz
Crazy_Men
35
Chorąży
10

gdzie moge znalezc schemat na BRUTALNE BERŁO dlka maga bo mam jaki szmelc taki z 110 dmg a juz jestem prawie u konca gry :P

03.02.2015 16:36
2685
odpowiedz
NoGamer256
16
Chorąży

@Crazy_Men Widzę, że przeciętny gracz nie zauważa że 110 dmg to dps a mag ma bonusy do umiejętności od obrażeń broni, no ale to wina "tfurców" którzy powiększyli ten dps 12131 razy i dodali do tego jeszcze obrażenia z run, a nie wszystkie działają na każdego przeciwnika . "Tfurcy" postanowili by dobre przedmioty można było zdobyć tylko farmieniem, więc wpisz sobie how to farm tier 3 schematics i licz na szczęście, tak jak byś grał w mmo.

03.02.2015 22:54
2686
odpowiedz
zanonimizowany946917
74
Generał

@Pols
GTX970 i 45-50 ze spadkami do 30 ?????
Ooooo.
Ja mam sprzęt prawie identyczny jak Ty, tyle że zamiast 970 mam 660 i w mixie high/ultra wyciągam 45 ze spadkami max. do 35.
Musisz coś mieć zrąbane ze sterownikami, bo na Twoim configu w ultra ludzie wyciągają po 100-120 klatek.

04.02.2015 09:24
Flyby
2687
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Ja mam teraz komputer na sprzęcie AMD i początkowo było bardzo źle z grafiką DAI - kombinowałem z ustawieniami - przycinała gra, wstępne interfejsy, czasami filmiki.. Po poprawkach DAI, uruchomiłem też coś nowego z AMD - AMD Gaming Evolved (tylko w zakresie aktualizacji i ustawiania sterowników na gry) i naprawdę pomogło ;)
Gra idzie płynnie na wysokich ustawieniach, oczywiście zostały długie okresy "ładowania" ;)

04.02.2015 18:40
2688
odpowiedz
wogsel
102
Konsul

Nowy dragon age troche zawiódł moje oczekiwania. Miałem nadzieje że to będzie taka dwójka tyle ze z lepszą fabuła , fajnym klimatycznym i otwartym światem z miastami, oraz wrogami nie respiącymi 4 razy w 1 walce sie, niestety.....nie do końca dostałem to co chciałem. W nowej grze bioware twórcy skupili sie głównie na eksploracji świata, która właściwie jest największym elementem gry. Poza nią mamy jeszcze sporo questów pobocznych które niestety są typowym przynieś, podaj, pozamiataj. Nawet jak się bierze te questy to ze zleceniodawcą zamieniamy tylko jakieś dwa zdania. Miasta to największa porażka bo w całej grze mamy jedynie tylko jedno miasto val royeaux., które niby jest stolicą, ale ja nie wiem co to jest chyba jakiś mały ryneczek tego miasta bo jest tam tylko 6 kupców i tyle. Jest tam tylko 1 ulica z odnogą , a właściwie chodnik.normalnie bida , że hej. Do tego dwie wioski z kilkoma domkami , a w każdej po dwa zadania. Fabuła jest bardziej składna niż w dwójce i jeśli by oceniać ją całościowo to lepsza ale jest dośc sztampowa i jest w niej to co było już w innych grach , właściwie niczym nie zaskakuje i jest jedno wątkowa . Ogólnie to chyba tyle z najważniejszych rzeczy. Teraz wypisze plusy i minusy.
PLUSY ( ale i nie tylko bo będą też w minusy od nich pochodne.) :
+duży i różnorodny świat...
-... w którym jest mało klimatu.
+ fajny crafting
+ fabuła lepsza niż w dwójce…
+...ale sztampowa, nie zaskakująca i niepotrzebnie kontynuuje watki z dwójki zamiast dodać czegoś nowego( mowie tu o glównym bosie )
+ dużo qwestow....
-...które niestety są typowym przynieś, podaj, pozamiataj.
+ dobra grafa
+ własna twierdza
+ dużo eliksirków
+ sa w grze rzeczy które dokonaliśmy w poprzednich częściach
+można sądzić w podniebnej twierdzy
+można skakać
+wierzchowce ( jelenie , smokoliszki , konie)…
-które są wolne nawet jak kupi się najszybszego i źle się jeździ po swiecie bo ciągle są jakies przeszkody
+dużo smoków…
-… ale każdy jest podobny i brakowało mi tego by ludzie mówili w Wiskach że o tam jest smok i się go boją czy coś podobnego
MINUSY :
- małe miasta ( czyt. wioski )
-mało miast
-brak jakiś NPC poza tymi w twierdzy
- walka z końcowym bosem gdzie walka z Korfeuszem jest gorsza niż w dwójce bo łatwiejsza i mniej ciekawa , a Korfeusz jest słaby
- sporo bugów (musiałem dwa razy powtarzać walkę z korfeuszem, gra sie czasem wylaczała , postać czasem sie zawiesza a kamerka działa no i inne ktorych jeszcze trochę było)
- słaby rozwój postaci bo można tylko umiejętności wybierać a po pewnym czasie niema właściwie w co dawać bo można mieć tylko 8 na pasku , a i tak mozna je resetowac.Nie można natomiast dawać w atrybuty np. mana i wytrzynalość itd. , a w dwójce można było wiec spory krok wstecz.
- misje dla głównych postaci są słabsze niż w dwójce bo jest dużo takich w stylu zniszcz dużo czerwonego lyrum , zabij dużo poszukiwaczy , a w dwójce były raczej takie inne niż w innych garach np. zabic ludzi polujących na fernisa ,albo pomóc zdobyć faceta Aveline
- można robić tylko 250 zapisów i musiałem ciągle usuwać
- mało wyborów moralnych , a jak już są to takie mało skomplikowane
-mało dlugich rozmów
-mało pancerzy (przynajmniej dla maga bo miałem 1 przez 1/3 gry )
-słabo zaopatrezni chandlarze
INNE RZECZY :
-system walki niby jest takim rozwinięciem z dwójki ale mało sie korzystalo się z aktywnej pauzy , umiejętności tez jakoś dupy nie urywaly, było ok ale czegoś zabraklo.
- postacie towarzyszące sa takie sobie w dwójce były jakieś bardziej charakterystyczne i ciekawe myślę , że mogli się bardziej do nich przyłożyć.
- szczeliny z początku były ok lepsze niż w obku , ale po pewnym czasie stały się nużące
-władza: ogólnie to jak sie robi dużo misji to ma sie jej potem tyle ze pod koniec gry ma sie ponad 100 niewykorzystanej , więc trochę bez sensu .
-nie podobało mi się jeszcze to ze przy misjach głównych pisało który trzeba mieć lewel bo to jak w jakimś MMO no i to wybijało troche z immersji ze światem da
-muzyka jest średnia
PODSUMOWUJAC
Dragon age Inkwizycja to dobra gra ze spora ilością questów i dużym światem i dość dobrą fabuła ale poza fajnym craftingiem brak tu innowacji , oraz średnio w klimatem .Rozmowy i postacie już nie są wybitne ale to wciąż kawal Rpga .Niestety nie jest to gra dziesięciolecia ,ani nawet roku, bo zabrakło czegoś polecam fanom Dragon age i exploracji . Gre oceniam na 8 na 10 i na razie nie śpieszno mi by przejść ją 2 raz bo nie ma już za dużo do zaoferowania jednak kiedyś raczej to zrobie.

04.02.2015 20:46
2689
odpowiedz
wogsel
102
Konsul

Dodam jeszcze , że gra zajęła mi ok 87h i zrobiłem prawie wszytkie questy poza tymi na syczących pustkowiach i oazie.Nie zbierałem też tych odłamków.Grałem na hardzie i wdg. mnie bylo za łatwo. I jeszcze nie podobalo mi się to , że świat był pół otwarty bo w danych lokacjach potwory miały okreslony lvl , a jak się miało wyzszy o 3 lvlv od nich to sie expa nie dostawal owięc cza bylo chodzic po lokacjach tak jak tworcy chcieli.

04.02.2015 21:03
2690
odpowiedz
wogsel
102
Konsul

A zapomniałem o dubbingu , dubbing postaci żeńskiej jest ok ale Da2 był o wiele lepszy tutaj jest dobry ale w 2 byl wyzmienity, dubbing innych postaci tez jest raczej ok

05.02.2015 17:04
2691
odpowiedz
proevokruluje
5
Legionista

powiedzcie koledzy czy ta gra mi pójdzie na tym sprzęcie : amd athlon x3 3x3.2gh 4gb ram i grafika radeon hd 66701g ddr5

05.02.2015 17:12
2692
odpowiedz
banan1000
14
Generał

Co wy takiego ciekawego w tej nudnej grze widzicie?

05.02.2015 20:22
2693
odpowiedz
nury
2
Junior

proevokruluje - spokojnie powinna Ci pójść na najniższych, bo grałem w nią na lapku o podobnych parametrach i chodziło na tyle sprawnie ze na najniższych udało mi się przejść cala gra bez żadnych problemów technicznych

05.02.2015 21:02
2694
odpowiedz
proevokruluje
5
Legionista

dzięki nury

06.02.2015 00:11
2695
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@banan1000 widzimy banany które zamiast siedzieć na drzewach to złażą, wchodzą na fora i piszą głupoty, a jako banany pojęcia o tym nie mają.

06.02.2015 15:45
2696
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@proevekruluje pójdzie ci na wysokich :) A jak nie to tylko przez karte graficzna :)
Nie masz co się martwić .

06.02.2015 16:03
2697
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@UP, na wysokich???? Lepiej się nie wypowiadaj jak się nie znasz. Gdzie ty chcesz z tym sprzętem na wysokie???

06.02.2015 17:09
2698
odpowiedz
Sebus1989
2
Junior

Mieszam za granicą kupiłem oryginał ale po angielsku wie ktoś skąd mogę pobrać spolszczenie??? jest w ogóle coś takiego jak oficjalne spolszczenie???

06.02.2015 17:16
7oxiney
2699
odpowiedz
7oxiney
24
Centurion

Jeśli ktoś by mógł, to niech napisze jak duże są lokacje i jak dużo jest przedmiotów/zadań oraz ile zajmuje przejście wątku głównego. Jestem graczem od 12 lat, interesują mnie gry typu FPS, przygodówki (typu Rayman) i gry akcji (AC, Max Payne) i gdy zaczynałem przygodę z RPG to się "utopiłem" przez ten ogrom, co bardzo mnie zraziło :/ Na szczęście małymi kroczkami próbuję "nauczyć się pływać", zaczynając od Wiedźmina (słabo rozbudowanego moim skromnym zdaniem). Boję się, że DA:I też mnie wystraszy :|

06.02.2015 17:52
2700
odpowiedz
IceMan27
7
Legionista

Dragon Age 3 niczym nie zachwyca. Dużo biegania i siekania, a fabuły mało co. Wątek główny przechodzi się w kilka godzin. Zadań pobocznych dużo nie ma, a jak są, to proste i nic nie znaczą. Zaczynamy wątek główny, robimy kilka zadań z niego, aby dołaczyć towarzyszy do drużyny, jest ciekawie. Ale tu zaczyna sie dłuuuuga przerwa na latanie po wielkich lokacjach i siekanie potworków z dodatkiem prostych zadań pobocznych. Po dziesiątkach godzin siekania, już wiele się nie pamięta, co było w głównym wątku fabularnym. Gdy ten najdłuższy i najsłabszy etap gry przejdziemy, wracamy tylko na kilka godzin, aby dokończyć fabułe. Pod zględem grywalności i fabuły dużo lepiej wypada pierwsza część Dragon Age. Na plus tylko grafika, reszta już była i nic nowego.Spodziewałem się ciekawszej gry, a dostałem głównie hack and slash z dodatkiem fabuły, a nie odwrotnie ! Za co gra dostaje oceny 9,5 na 10 ? Jest dobra i tylko tyle, nic więcej.

06.02.2015 17:53
Predi2222
2701
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Up- a ty się powtarzasz...

06.02.2015 18:46
Flyby
😊
2702
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

7oxiney - nie dziwię Ci się kiedy piszesz "gdy zaczynałem przygodę z RPG to się "utopiłem" przez ten ogrom, co bardzo mnie zraziło :/ "
Dlatego dobrze jest przygody z cRPG-ami zaczynać, od "odświeżonych" klasyków, takich jak Baldurs Gate, zaś granie w serię DA, od Dragon Age Początek ;) Tam trudno się "zgubić" bo fabuła wyraźnie wyznacza ścieżkę grania i tereny gry ;)
Chociaż DAI to rozwinięcie poprzednich gier serii - to w jej wypadku zrezygnowano z wyraźnych akcentów ustawiających kolejność akcji i krain. To jest taki pozornie "otwarty świat" - tę pozorność odczuwamy wtedy, kiedy w miejscu gdzie jeszcze w zasadzie być nie powinniśmy, po prostu dostajemy "tęgie lanie" ;)
Przechwałki tych , co to wszystkich przeciwników leją jak chcą i kiedy chcą - traktuj z dystansem.
Dodam - aby poznać mechanizmy gry i jej możliwości a także aby wyznaczyć sobie "ścieżkę grania", zaczynałem grę już grę trzy razy, trzema postaciami.. ;) Dobra zabawa..
I niestety, aby mieć przyjemność z gry, trzeba jednak obadać możliwości interfejsu, rzemiosła oraz poczytać to i owo..
"jak duże są lokacje i jak dużo jest przedmiotów/zadań oraz ile zajmuje przejście wątku głównego"
Trudno opisywać wielkość lokacji - mają różne rozmiary, stany pogodowe, oraz pory dnia i nocy. Jedne są mroczne i mokre, pełne niespodzianek terenowych, inne słoneczne. Wszystkie mają dużo jaskiń, rozmaite budowle, nadziemne i podziemne, część z nich odblokowują questy.. Mnóstwo różnorodnych i ciekawych zadań.. Czas przejścia gry? Gram ze 300 godzin - pewnie połowa gry za mną ;))

06.02.2015 23:46
2703
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@IceMan, w pełni popieram.

07.02.2015 13:13
7oxiney
2704
odpowiedz
7oxiney
24
Centurion

@Flyby Po pierwsze dziękuję za obszerną odpowiedź, w pełni satysfakcjonującą ;) Nie przywykłem do grania jedynie w ostatnią część, a samą Inkwizycją zaciekawiłem się głównie z powodu darmowej kopii części pierwszej, niedawno rozdawanej na Origin. Jedynkę zainstalowałem i na razie mi się podoba. Nie czuję takiego przerażenia, prawdopodobnie przez to, że nie ma łoju jak w Skyrimie, tylko zwyczajne eliksiry, broń i zbroje, którymi łatwo jest rozporządzać. Podoba mi się możliwość prowadzenia walki w sposób bardziej taktyczny, grając na poziomie normalnym potrafiłem powtarzać kilka (nawet z pozoru łatwo wyglądających) walk, a bardzo cenię sobie poziom trudności. DA:I jest pewnie bardziej rozbudowana, jeśli chodzi o przedmioty i możliwości, dlatego mam taką niepewność. Najwyżej poproszę kolegę, by podał mi hasło do jego konta i przetestuję Inkwizycję w boju, jeśli mi się spodoba to kupię. Mam jeszcze pytanie odnośnie gry. Czy pudełkowa wersja posiada klucz do zarejestrowania na Origin'ie?

07.02.2015 13:44
Flyby
2705
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

"Czy pudełkowa wersja posiada klucz do zarejestrowania na Origin'ie?"
Tak, oczywiście, 7oxiney. Oprócz tego są 4 płytki a instalacja niestety trwa trochę długo ;) Długie są także okresy "ładowania" gry ;( Jednak aby docenić w pełni grę wraz z jej grafiką trzeba mieć mocniejszy komputer. Pewnie sprawę komplikuje także granie online, w którym nie biorę udziału i nie mogę służyć informacjami.
DAI w wypadku graczy sieciowych ma jakieś dodatki, mapy i inne "smaczki" ..

Co do pierwszej DA, pamiętaj że ma dodatek i DLC ;) Nie wiem jak ją teraz wydał Origin ale wciąż podgrywam na lekko zmodowanej wersji.

07.02.2015 14:21
2706
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@Flyby, jeśli oczekujesz taktycznej walki to nie kupuj Inkwizycji. Tutaj jest więcej chaosu. Mniej taktyki więcej naparzania. Zagraj sobie w Dragon Age 2.

07.02.2015 14:43
Flyby
😊
2707
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Assassyn, ja, pierwszy DA kończyłem trzy razy, DA 2 prawie skończyłem (zatrzymał mnie DLC o którym jest zresztą mowa w Inkwizycji ;)) Tak czy owak w obu grach poprzednich mam po kilka postaci ;)
Co do taktyki, to oczywiście masz rację ;) W DAI gram w czasie rzeczywistym i tęsknię za aktywną pauzą a nie za tym co tym razem zrobiono w DAI jako tryb taktyczny.. Gubię się w tym trybie i rzadko z niego korzystam.

08.02.2015 23:28
2708
odpowiedz
Mandalorian
4
Junior

DA I mnie totalnie rozczarowało, uwielbiam DA:O jaki i DA 2, przeszedłem je po kilka razy. W Inkwizycji sterowanie stało się strasznie toporne... Brak aktywnej pauzy jak i automatycznego ataku mnie dobija. Na dodatek zauważyłem że podczas walki gdy chcę podejść do wroga, postać którą kontroluję robi to dwa razy wolniej niż reszta drużyny... Jest to strasznie irytujące. A co do fabuły to ta w dwójce była już bardziej wciągająca... Z tego co zauważyłem ekran ekwipunku, dziennik oraz drzewko umiejętności w kolejnych częściach gry są coraz gorsze i mniej przejrzyste. Tak oto dostaliśmy (w porównaniu z poprzednimi częściami) duży świat oraz dopracowaną grafikę w zamian za grywalność. Długo przeze mnie wyczekiwana gra okazała się pod wieloma względami gorsza od na "odpieprz się" zrobionej dwójki.

10.02.2015 11:13
SilentOtto
2709
odpowiedz
SilentOtto
118
Legend

Tak nudna, że nie chce mi się kończyć...
Opcja uninstall - zostawię save.

10.02.2015 13:14
2710
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Assassyn07 lol w dragon age 2 to nie ma w ogóle taktyki do tego inkwizycja jest trudniejsza bo ludzie nie umieją wojem grac :) i jest śmieszniej .
Ja lubie origin i inkwizycje . Dragon Age 2 to słabizna .

10.02.2015 13:14
2711
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul
9.0

Ah zapomniałem o ocenie napisałem wiele razy co mi w tej grze nie pasuje a co mi pasuje więc heh .

10.02.2015 16:02
2712
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@FanBoyFrytek, hahaha a co może taktyka jest w DA3? Dragon Age 2 słabizna? Proszę cię... Fabuła jest bardziej interesująca w 2 niż w 3. Oczywiście o misjach pobocznych nie wspominając gdyż w trójce to są same fedeksy nie wymagające myślenia. Pewnie jesteś typem który lubi jak mu EA wciska pierdyliard znajdziek , sztuczne wydłużanie gry, fedeksy jako misje poboczne, ograniczone rozwijanie postaci a do tego wszystkiego porcja bugów (takich jak np. zbugowane zbroje qunari). I na serio więcej taktyki było w DA2 niż tutaj. Tutaj na hardzie to jest czasami wręcz sieczka. EA chciało zwiększyć grono odbiorców więc, w trzecim dragon age spłycili wszystko tak aby każdy mógł przejść tą grę (chociaż te bugi troszkę podwyższają poziom trudności) i udało im się. Jednym z nich jesteś ty i recenzent z GOLA.

10.02.2015 21:04
2713
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Eh, no tym ostatnim zdaniem to pokazałeś jaki to jesteś tytan inteligencji. Nie musisz się z nikim zgadzać, możesz wyrazić swoje zdanie. Ale takie podsumowywanie ludzi to zwykłe buractwo.

10.02.2015 21:35
2714
odpowiedz
premium453824710
2
Junior
7.0

Nie warto kupować wersji rozszerzonej o dodatkowe zbroje i bronie. Ja kupiłem, a w sumie to nic wielkiego. Powiedziałbym nawet, że naciąganie na kasę za coś mało ciekawego. A tak ogólnie , to gara taka sobie, brak w niej klimatu i do przejścia tylko na raz.

11.02.2015 15:58
😊
2715
odpowiedz
emirates206
1
Junior

Witam wszystkich
Mam pewien problem, otóż gra mi ''muli''/lekko przycina na najniższych wymaganiach i nie wiem czy problemem jest mój komputer czy może coś innego jest nie tak. Ma ktoś jakieś wskazówki, rady co mogę zrobić, żeby zoptymalizować grę? MSI GE70, intel core i5-4200m, Nvidia GeForce GTX 760M/2gb GDDR5,8GB RAM. Dzięki za odpowiedź :)

11.02.2015 16:29
2716
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@emirates206 Hm, dziwne.Wymagania Twój sprzęt raczej spełnia, na pewno nie powinno ciąć na najniższych, na wyższych już przytnie. Może spróbuj posprzątać trochę system. Sprawdź w autostarcie programy które uruchamiają się z startem Windows i wyłącz niepotrzebne.Przeskanuj komp programem CCleaner. Zakładam,że antywirusa w kompie masz. Ale przeskanuj też jakimś dodatkowym narzędziem w celu wyszukania jakiś robali, malware itp. Proponuję narzędzie Dr. Web Cure it, ewentualnie Malwarebytes.

11.02.2015 16:34
2717
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@SCovyyt, stwierdzam fakty.

11.02.2015 16:39
2718
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Faktem jest to,że Ci się pewne rzeczy w DAI nie podobają.Mnie również, ostatnio nawet bardziej. Ale nie wyzywa się ludzi, za to,że Im się podoba.Widzę,że edytowałeś już Swój post, więc nie ma o czym mówić.

11.02.2015 17:39
2719
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Co edytowałem? Jeśli edytowałem/poprawiałem coś to odruchowo, bo dużo piszę na klawiaturze.

11.02.2015 17:40
2720
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Przecież nie jest napisane "edytowane przez autora", więc o co chodzi?

11.02.2015 18:39
2721
odpowiedz
emirates206
1
Junior

@ScovyT Dzięki, popróbuje powyczyszczam może coś da :)

11.02.2015 20:47
2722
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 W poście do FanBoyFrytek w ostanim zdaniu napisałeś "jednym z Nich jesteś Ty i recenzent z Gola". Przed tym zdaniem było wyzwisko pod kontem FanBoy'a i recenzenta. Teraz tego nie widzę, więc ktoś to wyciął. Czasem napiszę jakąś głupotę( gdy jestem "zmęczony ;P) ale nie sądzę tym razem,żeby mi się przywidziało, a bez powodu bym Ci uwagi nie zwracał.

12.02.2015 14:49
2723
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Jakie wyzwisko? Przecież widać że pod moim postem nie ma żadnej informacji o edycji. A admini nie modyfikują postów tylko je usuwają jak już (na tej stronie)

12.02.2015 22:17
2724
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Tam "coś" jeszcze było. Zresztą widać,że ostatnie zdanie jest wyrwane z kontekstu. Nie wiem, jak "to" zniknęło, ale już nieważne.

13.02.2015 10:07
Memodestruktor
2725
odpowiedz
Memodestruktor
34
Ręka Imperatora
4.0

Gra jest nudna okrutnie. Od dłuższego czasu nie mogę się zebrać by ją skończyć. Podchodziłem do niej dwa razy i za każdym razem to samo. DAI miało łączyć w sobie wszystko co najlepsze z poprzednich odsłon tej serii, ale łączy w sobie wszystko to, co najgorsze. Wolę sto razy przechodzić drugą część niż Inkwizycję. Większość rzeczy jakie mamy w grze do roboty to typowe zapchaj dziury. Misje poboczne są tragiczne i jedynie na siłę wydłużają rozgrywkę, co po pewnym czasie staje się bardzo irytujące. Jak pomyślę o eksploracji nowego regionu, o miliardzie nudnych misji i o lataniu wte i wewte to mam ochotę po prostu wyłączyć grę i zająć się czymś ciekawszym. Rzemieślnictwo wiąże się z koniecznością zebrania miliarda różnych surowców, co jest potwornie nudne, a fakt, że mamy tylko kilka broni lub pancerzy i wszystko wygląda tak samo sprawia, że nie daje to żadnej satysfakcji. Wszelkie nowości i urozmaicenia jak np. wierzchowiec są zbędne. Po co mi koń, skoro i tak co sekundę muszę z niego zejść by walczyć lub z kimś porozmawiać, lub zebrać dziesięciotysięczny kawałek jakiejś skały? W danym regionie jest zbyt dużo rzeczy do zrobienia, a wielkość owego regionu i masa zbędnych bzdur sprawia, że po pewnym czasie ma się ochotę ten region opuścić i nigdy do niego nie wracać. Osobiście w tej serii od początku najbardziej ceniłem klimat, fabułę oraz towarzyszy. DAI przez wymienione powyżej wady nie pozwala się w pełni tymi aspektami gry cieszyć. Jest to najgorsza część z całej serii w której na pochwałą zasługują jedynie ładne krajobrazy i świetna muzyka, ale to stanowczo za mało.

13.02.2015 11:15
2726
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Momodestruktor Faktycznie tych wszystkich drobiazgów jest dużo. Ale przecież nikt nie każe Ci robić tego pierdyliona małych queścików jeśli nie chcesz.Główny wątek, jak i sporo questów pobocznych plus towarzyszy są świetne.Do tego dochodzi silna imersja ze światem przez co czujemy żeby coś w tym wszystkim znaczymy. To,że jest dużo to akurat nie wada jak dla mnie. Mnie w DAI wkurzyła po dłuższym graniu ta toporność mechaniki, chaos w walce, ciągły respawn i bugi. Tych zbroi qunari za nic nie mogę przeboleć wrrrr. Niektórzy mówią,że po długim graniu do sposobu podnoszenia przedmiotów można się przyzwyczaić, u mnie odwrotnie. A wracając do tych questów to zauwżyłem,że wszyscy na nie narzekają cholera. Jak są to źle, jakby nie było to by wszyscy narzekali ,że ogromne lokacje a nie ma w nich co robić.No i badź tu człowieku mądry i wszystkim dogódź :)

13.02.2015 13:31
2727
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

No właśnie jakoś za czasów skyrima tak wymagający ludzie nie byli :P

13.02.2015 14:59
Flyby
2728
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Muszę dołożyć swoje "minusy" ;(
Gra błędnie odtwarza "save"..Naskakałem się na Świętych Równinach za "pierdylionem małych queścików", zrobiłem zapis i co? Dzisiaj "load" był wprawdzie w miejscu "zapisu", lecz wszystkie zrobione "odłamki", "zapasy" i inne takie miejsca, znowu do zrobienia.. Wiem że gra ma ma jakieś swoje "steam cloudy" sejwów, na Originie, zawsze opóźnione i niedopracowane lecz nie po to robię własne zapisy, nie korzystam z "chmurek" i innego badziewia, żeby mi Origin bajzel w moich własnych zapisach robił ;(
Steam i Skyrim nawet w tym jest lepszy..

13.02.2015 15:39
2729
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Scovyt, albo poszedłeś za późno spać i się tobie przewidziało albo się tobie nudzi.

13.02.2015 16:22
Memodestruktor
2730
odpowiedz
Memodestruktor
34
Ręka Imperatora

ScovyT - Problem w tym, że trzeba je robić. Dostaje się za nie punkty władzy które są niezbędne by móc ruszyć dalej z głównym wątkiem. Poza tym, problemem nie jest to, że są jakieś misje poboczne. Problemem jest to, że są one nudne jak flaki z olejem. Wszystkie te misje wymyślano chyba na kolanie, na szybko, byle tylko czymś zapchać duże lokacje.
FanBoyFrytek - W Skyrim niektóre poboczne misje były lepsze niż cały wątek główny. Miały klimat i fabułę. Gra miała swoje wady, ale jakby nie patrzeć, bije o głowę DAI.

13.02.2015 19:37
2731
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Dokładnie.

13.02.2015 21:03
2732
odpowiedz
tomzkat
102
Konsul

Gra jest wyjątkowo nudna. Nie jestem w stanie jej ukończyć

13.02.2015 21:07
2733
odpowiedz
Melissana
20
Chorąży

Heh, a na początku jak gra wyszła to takie zachwyty, ochy i achy, i wogóle. Jednak co sobie człowiek sam przetestuje, to najbardziej miarodajne.

13.02.2015 21:32
2734
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Ok, może mi się przywidziało, pomyliłem z innym postem. Jeśli palnąłem głupotę to przepraszam.
A do samej gry wracając i tych questów. Zgadzam się,że są to w dużej mierze zapchajdziury ale dla mnie to nie wada. W pewnym momencie po prostu robiłem już tylko to co konieczne. Też nie jestem mega miłośnikiem DAI. Po pierwszych zachwytach i spojrzeniu trzeźwiej rzuciłem grę w kąt i jej nie skończyłem jak na razie. Ale na pewno wrócę, bo mimo wszystko gra jest tego warta, muszę tylko trochę odsapnąć :)

13.02.2015 22:17
2735
odpowiedz
castillo20
86
Pretorianin

Wszyscy narzekają że nudna, więc dlaczego to jest gr roku niech ktoś mi wyjaśni. Jakiś przekręt czy co ?

13.02.2015 22:28
2736
odpowiedz
Gerr
63
Generał

^Słaby rok?

13.02.2015 22:36
2737
odpowiedz
tomzkat
102
Konsul

bardzo słaby

13.02.2015 23:13
2738
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@castillo, odpowiedź czemu tak jest , znajduje się w moim ostatnim długim poście. A tak w skrócie to dlatego że tą grę kupiło mnóstwo dzieci, dla których proste, bezmyślne zadania są najlepsze.

14.02.2015 20:32
2739
odpowiedz
Dietter
2
Junior
5.5

Ja nie wiem, nigdy nie grałem na konsolach. Może na konsole to dobra gra i Ci co w nia grali wybrali DAI na grę roku.
Dla mnie na PC grą roku to jest DIVINITY (rpg w starym dobry stylu, chyba najlepsza od czasu Baldur's Gate II, a ja to stary wyjadacz jestem) z kapitalnym systemem walki
A DAI mi wywala co jakiś czas do pulpitu więc chyba nie skończę bo się iryrtuję

14.02.2015 20:52
2740
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Każdy ma swoje zdanie bywa :)
Problem dla was są punkty władzy , nie pamiętam było w którejś grze takie coś i to nie jest wada , tam im się podobało ale tu wam się nie podoba może dali to po to żeby jak pisałem dobić level do następnej misji odpowiedni + podziwiać krajobrazy nie wiem o ile się nie mylę strategia divinity dragon commander chyba coś takiego miało albo inna za dużo gier grałem . Choć jeśli to jest gra dla dzieci to czemu nie potraficie grać klaw+myszka no właśnie to jest moje zdanie już je wyraziłem i go nie zmienię :) Granie klaw myszka to dla mnie drobnostka bo w sterowaniu jest taka różnica jak między origin a dragon age 2 to tak samo dragon age 2 a inkwizycja w następnej części będzie jeszcze inne ale jest proste na klaw+myszka . Padem grają tylko dzieci co lubią bezsensowną nawalankę bez użycia głowy . Nie zdziwię się jak w następnej części walną pełny system z combosami taki kompletny i będzie to bardziej pod grę akcji choć dla was to będzie mmo i wtedy mogę się zgodzić że lepiej będzie się grało padem . I jak pisałem nie uważam inkwizycji za grę roku ani arcydzieło bo ma masę drobnych bugów czy rozwiązań które psują ją trochę jak na klasyczne crpg . Ale uważam tą grę za lepszą od skyrima więc ? wniosek jest jeden .

15.02.2015 15:01
2741
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Z Dragon Age Inkwizycją jest tak, że po jej przejściu nie chce się grać, w nią ponownie, zbyt dużo czasu w grze poświęcone zostało na durne mini misje poboczne które sztucznie wydłużają rozgrywkę, a samej fabuły jest może 30% czasu gry, no i ten wkurzający respawn wszystkiego

15.02.2015 16:05
Battle_Axe
2742
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

@castillo20 @Gerr @tomzkat

Niestety w większości zawsze są gracze, którzy oczekują niezobowiązującej rozgrywki i efektowności, a DA:I to dla nich szczyt rozbudowania. Taki już urok tego typu rankingów.

Co do argumentu, że DA:I wygrało, bo był słaby rok. W czym był słaby? To był rok cRPGów i przynajmniej kilka z nich było lepszych od DA:I co już dyskwalifikuje tę grę w wyścigu o miano gry roku. Divinity:OS, Shadowrun Dragonfall, Wasteland 2, Legend of Grimrock II, Lords of Xulima, South Park: Kijek Prawdy to jest przynajmniej kilka tytułów lepszych w tej kategorii więc jak DA:I może mieć tytuł gry roku? Dlatego, ponieważ jest to tytuł dla ludzi, którzy cRPGów tak naprawdę nie trawią. Nie lubią skomplikowanej walki, rozbudowanego rozwoju postaci, a od czytania więcej niż jednej linijki tekstu boli ich głowa. Nie mówię, że to zła gra, bo ogólnie jako gra wideo jest dobra (albo bardzo dobra na dzisiejsze standardy), ale jako cRPG kuleje i to znacznie, bo oprócz ciekawego uniwersum i kilku dobrych postaci to jest gra akcji pomieszana z MMO.

15.02.2015 22:52
2743
odpowiedz
tomzkat
102
Konsul

Dragon Age I jest dla młodszego gracza to na pewno, ale wydaje mi się ,że reklama odwaliła niedzwiedzią robotę Sporo osób po po prostu sięgnęła po ten tytuł, nie grając w inne wychodząc z założenia, że to pewniak (a to kaszana rpg)

16.02.2015 00:35
Flyby
😊
2744
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Kiedy po raz trzeci (nie kończąc gry) zagrałem w DAI elfim magiem, nagle (?) zdałem sobie sprawę jak ogromną i udaną pracę, zrobili scenarzyści fabularni DAI :) Aby ją jednak docenić w pełni, trzeba nie tylko znać poprzednie DA - trzeba także w DAI znaleźć "własną ścieżkę" grania. Wtedy okazuje się że pod względem spójności i rozbudowy wątków fabularnych, DAI jest lepsze i "obszerniejsze" od mojego ulubionego Skyrima ;) Służy temu zresztą sam sposób "narracji" gry (obecny przede wszystkim w DA 2) inny niż w Skyrimie - choćby przerywniki filmowe udatnie wzmagające siłę fabuły. W tejże fabule, jest o wiele więcej kontynuacji wątków postaci i zdarzeń z poprzednich DA (znowu inaczej niż w serii TES) - ktoś kogo naprawdę bawiła fabuła pierwszych części bez trudu znajdzie w DAI, ich mniej lub bardziej udaną kontynuację. Pod warunkiem, o którym wspomniałem wyżej - że poświęci trochę czasu na "ustawianie" sobie kolejności zadań i lokacji (zwłaszcza tych co grę "napędzają"), że będzie czytał i podejmował rozmowy ze swoimi NPC-ami ;) Podejmowanie gry takiej jak DAI na zasadzie zwycięskiego wykańczania przeciwników do szybkiego finału czyli t.zw. "przejścia" - w zasadzie nie ma większego sensu ;)
To było o fabule a przecież DAI ma także znakomitą, różnorodną grafikę lokacji - co wciąż mnie przyjemnie zaskakuje, oraz całkiem efektowne walki.. Tak, tak - jest sporo rzeczy do poprawek (piąty, nareszcie dobry patch na horyzoncie ;)) oraz trochę do "dodania" - o tym być może, innym razem ;)

"Padem grają tylko dzieci" [2742] ;) Jakie to rozkoszne - bez wątpienia (bo gram padem a dzieckiem nie jestem) już mnie trapi infantylizm wtórny ;)

16.02.2015 00:47
Battle_Axe
2745
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

Flyby

rozmowy ze swoimi NPC-ami

Yyyy...rozumiem, że chodzi Ci o towarzyszy? Jeżeli tak to oni nie są NPC-ami, bo możesz nimi grać :) Taki mały błąd często popełniany przez masę graczy.

16.02.2015 11:00
Flyby
😃
2746
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

;)) Słuszna uwaga Battle_Axe.. Tak sobie pomyślałem jak fajnie by było gdyby gracze z równą starannością dbali o terminologię polskiego języka ;) Towarzysze, powiadasz? To jak by to było po angielsku?
Różnica jest dość istotna czy może nie? Bo kiedy prowadzę jako zwiadowcę w DAI, n.p. Serę, to wprawdzie mogę nią zainicjować bijatykę, lecz z otoczeniem gada za jej plecami bohater ;) Zabawne, nie?
Pewnie w Skyrim byłoby równie fajnie polatać sobie Lydią, lecz co by to tak naprawdę zmieniło? Przestałaby być NPC-em?

16.02.2015 11:19
Battle_Axe
2747
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

Po angielsku to będzie "companion". NPC to postaci w grze, którymi nie można kierować w żaden sposób np. handlarze, Deckard Cain w Diablo czy Irenicus w BG II. Jeżeli możnaby było latać sobie Lydią to nie byłaby NPC-em. Zresztą można ją podpiąć pod towarzysza, bo wydajesz jej polecenia czyli jakiś marginalny wpływ na jej poruszanie się, czynności masz (podobnie jak w NWN 1).

16.02.2015 12:05
2748
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Hmm, NPC - Non Playable Character. Czyli jakby dosłownie patrzeć to Nasi towarzysze w DAI to nie NPCki ;) Natomiast Lydia już tak, patrząc dosłownie. Choć dla mnie Lydia zawszy była kimś więcej i nie uważałem jej za kołek :)

16.02.2015 13:03
Flyby
2749
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Interesujące, Battle_Axe ;) Wychodzi na to że kiedy ja "upraszczam" - Ty "komplikujesz" ;) Ciężkie jest życie gracza ;(

Zgoda, ScovyT ;) I dla mnie (z racji mojego podejścia do gier które lubię) różnice między terminami NPC a companion, zacierają się ;) Ciekawe że dotąd nie zwróciłem uwagi czy wśród modów Skyrima nie ma takiego, co by umożliwiał takie "przełączanie się" (na companiona lub NPC-a ;)) jak w DAI..

16.02.2015 13:47
Battle_Axe
2750
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

@Flyby

Nie ma w tym nic skomplikowanego. Tak jak napisał ScovyT, NPC- Non Playable Character czyli postać, której nie kontrolujemy w żaden sposób (tzw. postaci niezależne). Towarzysze natomiast to postaci, którym wydajemy jakieś polecenia lub dosłownie nimi gramy, wykonujemy czynności. Nie wiem co może się tutaj zacierać, nie ma w tym nic skomplikowanego, a jest to dość istotna kwestia, bo myli się i łączy pojęcia, które są całkowicie różne. Mi jako graczowi zależy na tym żeby rozumieć własne hobby, a nie tylko pykać w klawisze/pada.

16.02.2015 14:07
Flyby
😊
2751
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Znakomicie, Battle_Axe, znakomicie ;) Wypada docenić docenianie i przestrzeganie terminologii w całej rozciągłości ;) To droga do starannych recenzji gier, jak również samodoskonalenie. Tego typu podejście, także w życiu, powinno osobiście procentować i być doceniane. Zatem i ja je doceniam..
Dobrze już, mój NPC-u w dyskusji? Wracamy do przeżyć z gry?

..hmm, ja wracam do pada

16.02.2015 14:29
Battle_Axe
2752
odpowiedz
Battle_Axe
58
Krasnolud

@Flyby
Znakomicie, Battle_Axe, znakomicie ;) Wypada docenić docenianie i przestrzeganie terminologii w całej rozciągłości ;) To droga do starannych recenzji gier, jak również samodoskonalenie.

Po prostu lubię używać słów i terminów, które rozumiem co może świadczyć o braku ignorancji, ale co ja tam wiem.

..hmm, ja wracam do pada

Dobrej zabawy życzę.

16.02.2015 16:44
Flyby
2753
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

..i prawie dobrze się bawiłem, Battle_Age ;) Oglądałem jeden z najlepszych i najdłuższych przerywników filmowych (dzięki Varrikowi ;)) Wspólną partię kart z udziałem wszystkich companions ;)) Nie będę psuł przyjemności udziału w tej scence opisem własnym ;) Nadmienię tylko że największym przegranym był Cullen (został nagi) oraz mój komputer bo zaraz po scence (dobrze że po niej) miał twardy reset ;(

16.02.2015 19:47
2754
odpowiedz
zanonimizowany946917
74
Generał

Właśnie kończę 3-cią rozgrywkę w DA:I obierając znowu zupełnie inną drogę niż w poprzednich rozgrywkach z innymi ustawieniami Keepa i podobnie jak Flyby mogę jedynie przyklasnąć twórcom za to, że znowu udało mi się odkryć mnóstwo nowych rzeczy / dialogów których wcześniej nie uświadczyłem.

16.02.2015 20:27
2755
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy A o jakim 5-tym patchu mówisz?? Co to? gdzie to??? :)

16.02.2015 20:55
Flyby
2756
odpowiedz
Flyby
235
Outsider
17.02.2015 11:06
2757
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy No wreszcie świetny patch :) Dużo nowości.Zmiana rozmiaru liter, niby drobnostka a fajna sprawa.Zanosi się na to,że zacznę od początku. W sumie to się cieszę,że się obraziłem na chwilę na DAI :) Zanim ta łatka wyjdzie to skończę spokojnie Dying Light.

17.02.2015 11:52
Flyby
2758
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

To patch dla tych, co naprawdę lubią serię DA, ScovyT. To są zmiany których mi brakowało od samego początku gry. Być może będzie można zapanować także nad taktyką walk które są świetne wizualnie. Ich ogląd, satysfakcja z udanych akcji, to wszystko gubiło mi się w tym "nowym trybie taktycznym", wraz z nieposłuszną kamerą ;) Także poprawki wyglądu bohatera (emporium) skrzynie i mam nadzieję, większe możliwości bohatera w Twierdzy (wraz ze zmianami stroju) to coś, na co liczę. Wiem że nie jest to proste choćby ze względu na owe przerywniki filmowe i inne takie, jednak tak doświadczony zespół twórców, powinien sobie z tym względnie szybko poradzić..

17.02.2015 12:42
2759
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy No i Ja właśnie lubię serię DA.DA 1 przechodziłem cztery razy , tak krytykowane DA 2 dwa razy(dla mnie świetna gra) Tu w DAI po prostu nagromadziło się tyle tych drobiazgów,że spasowałem na chwilkę. Ale teraz zacznę od nowa i z nowym zapałem :)

18.02.2015 14:52
Flyby
2760
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

..To tak nawiasem: na Syczących Pustkowiach wpadłem na jakieś Smocze Straszydło (przy ostatniej bazie) ;)
Walka miała dwie rundy - w rundzie pierwszej poległ komputer (reset) w drugiej rundzie, ja ;)
Piszę bo niepokoją mnie owe resety i potrzebuję porady tych, co trochę rozgryźli opcje graficzne DAI.
Te opcje, na bardzo wysokie, ustawiał mi automat AMD - jak sądzę, przesadził ;) Może ktoś wie, co zmniejszyć aby utrzymać ładną grafikę i chociaż trochę sprzęt odciążyć. Pełno w opcjach graficznych gry wymyślnych terminów, dla mnie obcych ;(

18.02.2015 15:48
2761
odpowiedz
tomzkat
102
Konsul

ja też spróbuje od początku ....

18.02.2015 18:06
2762
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Kurcze, chyba nie ma na to złotego środka. Ja sam kombinowałem,żeby przestało wywalać.U mnie paradoksalnie pomogło WŁĄCZENIE dodatkowego cieniowania.Na początku to wyłączyłem żeby odciążyć sprzęt.I tako kombinowałem, wyłączałem i włączałem inne opcje,a cieniowanie dalej było wyłączone i miałem crashe. Cieniowanie włączyłem i buum, spokój :)

18.02.2015 18:09
2763
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

A inne opcje dowolnie, pod katem fps by było płynnie :) Wysoko i średnio. Tylko ta opcja żeby włosów błyszczących nie było zawsze miałem na max(nie pamiętam jak to się nazywało)

18.02.2015 19:33
Flyby
😊
2764
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Cóż Scovy, więc na razie będę tylko obserwował co powoduje crashe.. Są rzadko i trudno jest tak naprawdę stwierdzić jakie przeciążenie grafiki tak działa. Jak zaznaczyłem wyżej raz był to długi zestaw filmików, raz długa walka ze smokiem, innym razem jakby zupełnie bez powodu.. Może to być przeciążenie sprzętu a może to być jednak wina gry, błędy optymalizacji. A włosów na smalcu nie cierpię ;)

18.02.2015 20:23
2765
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Spróbuj ustawić na najniższe(wtedy i tak gra wygląda ładnie), z wyjątkiem tych włosów i obserwuj. Potem stopniowo dodawaj.No innej opcji chyba nie ma, tylko ,że potrwa pewnie trochę znalezienie przyczyny.

18.02.2015 20:24
2766
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Aaaa, zapomniałem.Koniecznie obniż efekty czarów na najnizsze. Czytałem właśnie gdzieś,że podczas walk ludziom często wyrzucało z gry(to tak jak u Ciebie).

18.02.2015 20:47
2767
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy A może Ty będziesz wiedział bo mam trzy sprawy sprawy. Po pierwsze, czemu nie mogę dawać ocen przy grach? Czasem to jest,ale przeważnie nie ma. Po drugie, ostatnio przez tydzień miałem abonament premium(chyba w drodze jakiegoś losowania, bo nie opłacałem nic). Chciałem sobie zmienić stopień na forum a nie mogłem, czemu? Po trzecie, jak można dawać plusy użytkownikom na forum? Chciałbym wznowić abonament, ale nie wiem jak to wszytko działa.Pomóż kamracie :)

19.02.2015 01:39
Flyby
😊
2768
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Scovy ;) Jestem bardzo starym użytkownikiem forum lecz bardzo, co tu dużo pisać, "nieuważnym" ;)
Zwłaszcza w wypadku funkcjonowania mechanizmów forum, co tu i ówdzie, pewnie budziło czasem irytację. ;)

Jak chodzi o oceny gier, to z tego co zauważyłem, możesz dać raz ocenę jakiejś nowej grze ;) Potem ta możliwość znika. Zatem nie należy pochopnie szafować ocenami ;)
Tak, tygodniowe abonamenty Premium to nagroda z okazji n.p. brania udziału w konkursach - widocznie obstawiałeś dobre konie ..eee, znaczy gry wyróżniające się.
Jeżeli chodzi o punkty, n.p. moje 126 - to dodawane są automatycznie co miesiąc (o ile Ci jakiegoś nie zabiorą za karę lub po prostu za brak postów (uczestnictwa w jakimś miesiącu). Tak było dawno temu, może coś się zmieniło, nie wiem.. Ech, najczęściej nie uważałem na lekcjach ;(
Stopień n.p. mój Outsider można zmieniać po przejściu stopniowania od legionisty do Cezara ;) Oczywiście ten ostatni stopień brzmi inaczej, ja go po prostu nie pamiętam. Dawniej (po zakończeniu awansów zależnych od ilości postów) należało pisać prośbę o zmianę stopnia - jak jest teraz, nie wiem. Także pogrubienie stopnia zależało od stażu. Od początku mojego zaistnienia na forum mam jedno konto, nick Flyby i stopień Outsider którego nigdy nie zmieniałem, tak jak awatara ;)
Co do abonamentu - to jest najprościej. Czekają na Ciebie propozycje, poszukaj w nagłówkach forum..

..uff, Scovy, okrutnie się wymęczyłem a w dodatku pisanie takich rzeczy w wątku poświęconym DAI (czyli nie na temat) jest niezgodne nie tylko z dobrymi obyczajami ale i z regulaminem (o ile dobrze pamiętam) ;)

19.02.2015 08:41
2769
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Dziękuję za wyjaśnienie :) Już nic nie pytam bo to było bardzo nie na temat. Jeszcze Nas "zamkną" ;)

19.02.2015 10:20
2770
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Ten abonament premium to był chyba jakiś prezent dla wszystkich bo ja też to miałem.

19.02.2015 11:26
Flyby
2771
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Dla wszystkich, Assassyn, na pewno nie ;)

Tak się zastanawiam, wracając do tematu, czy warto uzupełnić grę o te przedmioty z edycji cyfrowej DAI.
Jest tam jakiś kuń podobno i inne badziewia.. Na kuniu prawie nie jeżdżę (tak samo w Skyrimie) zaliczyłem tylko "prawo jazdy" i kupiłem kilka dodatkowych zdechlaków do Stajni żeby ładnie wyglądało..
Spieszyć się nie warto.

19.02.2015 18:18
2772
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Moim zdaniem nie warto uzupełniać gry o te przedmioty. Przynajmniej nie za tą cenę jaka jest teraz. Te bronie są słabe a koń faktycznie nie jest do niczego potrzebny. Jedyne co tam jak dla mnie jest całkiem całkiem to ten nowy tron bo wygląda naprawdę ładnie.

19.02.2015 18:46
Flyby
2773
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Weźmiemy Twoje uwagi odnośnie badziewi dodatkowych, Scovy, pod uwagę.
Aczkolwiek taki nowy tron, to jest pokusa ;) Dlaczego? Bo jeżeli już, moja "Inkwizytorka"..pff, w ogóle gdzieś siada - to tylko na tronie ("siedzi na tronie, jak mysz na ogonie") ;) Cóż z tego że są piękne łóżka, łóżka na których sam bym wyłożył strudzone kości, "Inkwizytorka" (pewnie ze względu na wyraźnie podniesiony w DAI stopień "moralności") unika ich jak ognia. Nawet "ksiuty" odstawia na stojąco ;)

..tutaj znalazłem coś bardzo pożytecznego: https://www.gry-online.pl/opinie/ustawienia-grafiki-co-powinienes-wiedziec-o-antyaliasingu-teselac/zf474&STR=2
W zasadzie, już wiadomo co wyłączyć (zmniejszyć) aby sprzęt odczuł ulgę.. w zasadzie ;) W praktyce jest ciut gorzej (marki i konfiguracje sprzętu ;))

19.02.2015 20:44
2774
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Zgadza sie Fly ten tron jest naprawdę ładny. No ale 39 zeta na sam tron to nie dam:) A te inne bajery, typu skrzynka do multi (wcale w multi nie gram), bronie i te jelenie lamy i halle to zbędne rzeczy sam przyznasz :) Zwłaszcza,ze bronie naprawdę są słabe. Przydatny artykuł z tymi ustawieniami, pobawię się :)

19.02.2015 20:46
2775
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Assassyn07 Skoro abonament premium na tydzień nie był dla wszystkich jak mówi Fly, to pewnie tylko dla najlepszych hyhy ;) Fly nie dostał bo Go nie lubią ;)

19.02.2015 23:53
Flyby
😊
2776
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Skąd Ty Scovy, wiesz że mnie nie lubią? ;) Chociaż, możesz mieć rację ..już dawno wyłączyłem w sobie coś, co zwą empatią. Na wszelki wypadek, żeby mnie odciski nie zaczęły boleć (te duchowe) ;)
Cóż, wypada (jak o DAI chodzi) czekać na V patch ;) Ciężko będzie czekać długo a jeszcze ciężej kiedy ten patch rozczaruje - w końcu to tylko zapowiedzi.

20.02.2015 07:27
😊
2777
odpowiedz
zanonimizowany812566
62
Generał

Niedawno Inkwizycję ukończyłem. Dla mnie to bezapelacyjnie najlepsza gra 2014 roku. Przeszedłem w ponad 60 godzin i już niedługo będę grał po raz kolejny! Czekam na nowy Patch! Jeżeli ME4 wyjdzie w 2016 to F4 lub TES VI będzie mieć rywala :) Moja ocena: 9+/10

20.02.2015 12:03
2778
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

@UP, heh, 60 godzin powiadasz? W takim razie ukończyłeś sam wątek główny. Ja próbuję do tej gry podejść znowu, lecz chyba też przejdę sam wątek główny, ponieważ świat w tej grze jest tak nudny że to się w głowie nie mieści. Misje główne trzymają pewien poziom a reszta to jedynie same znajdźki. O misjach pobocznych to już nie wspominam. Szkoda słów.

20.02.2015 14:17
Flyby
2779
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

"Misje główne trzymają pewien poziom a reszta to jedynie same znajdźki."

Właśnie, Assassyn - w tych "znajdźkach" jest więcej niż pewnie sam dotąd "znalazłeś".. ;)
Podam przykład lokacji "Zachodnie Podejście"- jest w jakimś sensie kluczowa (Szarzy Strażnicy) a zarazem jest doskonałym pokazem możliwości gry. Wykonywane zadania, eksploracja - na początku wydawałoby się "standardowa" i dość krótka, dodaje w miarę wykonywania, coraz to nowe questy i dotąd ukryte lub nieaktywne miejsca. Wychodzi pożyteczna rola "sali narad", gdzie także ich część według swojej gotowości aktywujemy i wtedy dopiero zaczynamy dostrzegać misterną robotę twórców DAI ;) Nie da się tego nie pochwalić - trzeba ich chwalić bo zasłużyli..

20.02.2015 15:32
2780
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

What??? Naprawdę myślisz że tej misji nie zrobiłem??? Chyba ludzie naprawdę nie grali w stare dobre rpg. Przecież ta misja niczym się nie wyróżnia. 0 myślenia. Zagraj sobie w Risena 1 i porównaj poziom misji pobocznych

20.02.2015 15:41
2781
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Najlepszym przykładem przyłożenia się twórców do wszelkich misji jest gra Divinity 2 Ego Draconis. W tej grze typowy "gimbus" nie zrobiłby dużej ilości zadań pobocznych.

20.02.2015 17:25
2782
odpowiedz
ola1816
1
Junior

Trzecia odsłona serii gier cRPG osadzonej w klimatach fantasy, stworzona przez weteranów gatunku: firmę BioWare. Wcielamy się w nowego bohatera – przywódcę tytułowej Inkwizycji – i zwiedzamy niemal całe Thedas, starając się zażegnać konflikt między magami a Templariuszami oraz powstrzymać inwazję demonów z Pustki.

22.02.2015 12:33
2783
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@up Ten wpis sprawił,że zgłupiałem ;P Nie wiem co to ma wspólnego z czymkolwiek o czym było pisane wcześniej? :)

22.02.2015 12:46
Flyby
😃
2784
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Ależ nie przejmuj się tak Scovy, to mógł być bot odrabiający lekcję ;)

24.02.2015 12:47
2785
odpowiedz
kaartar
8
Legionista

Przeczytałem wszystkie Twoje posty Flyby. Uważam, ze nie jesteś prawdziwy (rzeczywistym graczem zadowolym z tej gry) i mam ku takiemu osądowi solidne podstawy.

24.02.2015 13:58
Flyby
😱
2786
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

aaa..straszliwa obraza, juniorze kaartar! Coś tam sobie wykoncypował?

24.02.2015 15:51
2787
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

Gdzie znajdę stół narad/sale narad? W głównym 'zamku inkwizycji'? Gdzie on jest i jak się tam dostać? Jestem w Zaziemiu ; /

24.02.2015 15:54
Predi2222
2788
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Up, jak wchodzisz do głównej sali zamku (tam gdzie jest tron) to bodajże 2 drzwi po lewej. Po drodze powinieneś minąć Jóźke.

24.02.2015 15:56
2789
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

@Predi2222
Ale jak się dostać do zamku :D? Sorry nie ogarniam

24.02.2015 15:59
2790
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

Już mam, dzięki ; )

24.02.2015 15:59
2791
odpowiedz
zanonimizowany652110
37
Generał

Jeśli Twoja baza znajduje się jeszcze w Azylu, to stół znajduje się w tym budynku.
https://www.gry-online.pl/Galeria/Html/Poradniki/1402/437323062.jpg

25.02.2015 14:33
2792
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

Znajdę gdzieś handlarza z dobrą zbroją/kosturem? Wszędzie sama lipa albo własne wyrabianie.

25.02.2015 14:58
Flyby
2793
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

..nie ma to, jak warsztat własny. (oraz broń\zbroja zdobyte w walce)

25.02.2015 15:01
2794
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

O Boże... Jeśli tacy ludzie jak Dareeczek grają w tą grę i mają problemy ze znalezieniem tak prostych rzeczy, to się nie dziwię że Dragon age 3 zdobyło tytuł "gra roku". W końcu dla nich 0 myślenia i zwykła nawalanka jak w slasherach to ideał.

25.02.2015 18:11
2795
odpowiedz
Daareczek
12
Legionista

@Assassyn07
Przykro mi, że nie mam czasu napierd**** dzień w dzień, brak czasu. Kiedyś powinieneś zrozumieć.

25.02.2015 20:11
2796
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Żeby wiedzieć gdzie jest sala narad wystarczy spojrzeć na mapę. Nie trzeba grać w grę cały dzień.

25.02.2015 22:28
2797
odpowiedz
theInquisitor
2
Junior
10

@panTicTac 60h :0? Ja przeszłam w 170...

27.02.2015 14:34
JaspeR90k
2798
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY
9.0

167 godzin 20 minut i prawie dwa miesiące codziennego obcowania z Dragon Age Inkwizycja uświadomiło mi jak człowiek potrafi przywiązać się do pewnych rzeczy. Dragon Age Inkwizycja to spełnienie marzeń chyba każdego fana tej kapitalnej serii. BioWare stanęło na wysokości zadania i stworzyło grę która na nowo zdefiniowała serię Dragon Age udoskonalając ją niemal w każdym możliwym aspekcie choć nie obyło się też bez pewnych niedociągnięć. Jest tu wszystko to czego każdy fan gatunku RPG mógłby zapragnąć ale po kolei. Dwa podstawowe filary inkwizycji to fabuła i szeroko pojęta eksploracja. Mimo że główny motyw fabularny na papierze jest dość sztampowy (od zera do bohatera który musi ocalić świat przed pradawnym złem a raczej pradawnym złym który jako czarny charakter daje rade co ostatecznie prowadzi do powstania a raczej reaktywacji tytułowej organizacji) to o sile tego elementu stanowi sposób jego poprowadzenia i realizacji czyli zadania główne do napisania których scenarzyści naprawdę mocno się przyłożyli (Oczy i serca przebiegłe oraz Co duma uczyniła to moi zdecydowani faworyci). Już od pierwszych scen historia intryguje rodzi pytania na które odpowiedź w niektórych przypadkach jest dość zaskakująca i nieoczekiwana. Nie brakuje również zaskakujących zwrotów akcji (he he w moim przypadku to dopiero po 43 godzinach gra tak naprawdę rozwinęła skrzydła choć sporo wskazywało na to że się już kończy) również tych związanych z pewnymi postaciami ściśle związanymi z historią które po pewnym czasie ujawniają swoje prawdziwe oblicze oraz zamiary i wyborów (kilka decyzji wywołało u mnie niemały dylemat) które w mniej lub bardziej istotny sposób wpływają na przebieg wydarzeń. Im dalej brnie się w głąb historii tym bardziej ona wciąga i nie puszcza już do dosłownie ostatnich scen. A i fani całej serii będą wniebowzięci gościnnymi lub też dłuższymi występami dobrze znanych i lubianych bohaterów. Szkoda tylko że w przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii a zwłaszcza drugiej części motyw dotyczący pochodzenia głównego bohatera został trochę rozmyty i potraktowany po macoszemu. Oprócz krótkiej wzmianki na temat tego z skąd się wywodzi nie wiemy praktycznie nic o jego najbliższych nie mówiąc już styczność przynajmniej epizodycznej z członkami rodziny co z pewnością w jakimś tam stopniu wpłynęło by na większą wiarygodność i głębie postaci z którą dane będzie nam spędzić w świecie gry masę czasu.

Od samego początku postawiłem sobie za cel ukończenia tej gry zaliczając wszystkie możliwe dostępne zadania poboczne, oraz kompletując wszystkie dostępne znajdzki typu fragmenty mozaiki, trunki, odłamki itd. Itp. co wiąże się z odkrywaniem wszystkich dostępnych map kawałek po kawałku bez użycia wierzchowca. I muszę przyznać że nie czułem się nawet przez chwilę znużony. A to dlatego że za sukcesem eksploracji w tej grze odpowiada ogóle założenia konstrukcji lokacji które teraz są ogromne, otwarte, przepiękne i co najważniejsze mogą pochwalić się zróżnicowanym settingiem co samo w sobie zachęca do zaglądania dosłownie w każdy kąt i wdrapywania się na każde wzniesienie. Oczywiście same otwarte przestrzenie to nie wszystko bo na niemal każdej dużej lokacji znajdują się jaskinie, podziemia, świątynie i większe huby które są dodatkowym źródłem zadań pobocznych. Szkoda tylko że twórcy po raz kolejny nie byli w stanie wypełni swój świat postaciami NPC którzy oprócz stania w miejscu i co chwilę wypowiadania zapętlających się w kółko słów robili by coś innego (np. jakieś proste czynności życia codziennego) co w zdecydowanym stopniu wpłynęło by na ogólną wiarygodności świata przedstawionego.

A jeżeli eksploracja to i zbieractwo wszelkiego rodzaju materiałów z których można wykonać własne przedmioty. Crafting w tej grze to zdecydowanie jedna z najlepszych rzeczy. Cały system oferują ogromy wręcz wachlarz możliwych kombinacji ale jednocześnie jest bardzo przejrzysty i intuicyjny dzięki czemu każdy szybko się w nim połapie. Niejednokrotnie zdarzało mi się że unikalne przedmioty które znalazłem podczas rozgrywki szły w odstawkę ponieważ ze znalezionych materiałów i schematów byłem w stanie wykonać przedmiot który znacznie przewyższał ten „legendarny” co dawało naprawdę sporo satysfakcji.

BioWare po raz kolejny pokazało że posiada unikalny dar kreowania ciekawych zapadających w pamięci, indywidualnych na swój sposób osobowości o skrajnych charakterach (a ta skrajność w przypadku Inkwizycji jest wręcz namacalna i często prowadzi do zabawnych i nieoczekiwanych sytuacji i dialogów) z którymi możliwość budowania różnorakich relacji jest dla mnie kwintesencją tej serii. Każda postać to inna unikalna historia której poznawania sprawia że jestem w stanie w pełni zaakceptować motywację i naturę danej postaci. Również sposób w jaki można rozwijać stosunki (przyjaźń, miłość, wrogość) z towarzyszami opierający się głównie na prowadzeniu z nimi ciekawych rozmów i poznawanie ich przeszłości oraz wykonywania mniej lub bardziej angażujących zadań ściśle związanych z daną osobą jest dobrze zrealizowany. Dragon Age: Inkwizycja (w sumie to już po części Dragon Age Początek nie licząc tych feralnych prezentów) to spory krok naprzód jeśli chodzi o budowanie relacji z członkami naszej drużyny autorzy wyraźnie dali graczom znacznie większą swobodę w sposobie i czasie w jakim mogą rozwijać związek z dana postacią przez co cały ten "proces" sprawia wrażenie znacznie bardziej prawdziwego i naturalnego co zresztą widać prawie na każdym kroku głównie podczas misji fabularnych i rozmów w dalszej części gry. Również brak pasków sympatii poszczególnych członków drużyny względem gracza jest bardzo istotny bo gra wiele razy wymusza podejmowanie decyzje które są mocno skraje z poglądami członków naszej drużyny i nigdy do końca nie wiemy z jaką reakcją danej postaci będziemy mieli do czynienia i jak mocno odbije się to na ich stosunku do gracza.

W serii Dragon Age walka zawsze stanowiła jeden z ważniejszych elementów i nie inaczej jest w przypadku Inkwizycji. Widać gołym okiem że twórcy wyraźnie skorzystali z podstaw mechaniki stworzonej w drugiej odsłonie serii w wyniku czego walka stawia przede wszystkim na widowiskowość (czasem aż do przesady) i zręczność. Szczerze mówiąc jakoś mi to nie przeszkadza bo system walki z drugiej odsłony serii przypadł mi do gustu i jakoś nie płakałem za rozwiązaniami z pierwszej części. Walka jest dynamiczna, widowiskowa a wygrane batalie satysfakcjonują i potrafią podnieś adrenalinę jednak łatwo odnieść wrażenie że balans klas jest nie najlepszy i tutaj widać gołym okiem że BioWare tak jakby faworyzowało niektóre spośród trzech dostępnych klas postaci względem pozostałych. Również taktyka nie odgrywa tu większego znaczenia (do czego przysłużyła się m.in. fatalna pracy kamery taktycznej) w wyniku czego pojedynki są dość schematyczne (no może z wyjątkiem kilku pierwszych walk z wielkimi smoczycami).

Dragon Age Inkwizycja to jak dotąd największa gra w dorobku BioWare i jak w przypadku każdego dużego projektu tak i tu występują pewne w niektórych przypadkach dość poważne niedociągnięcia lub nie do końca przemyślane decyzje. Zadania poboczne czyli jeden z najczęściej wypominanych mankamentów tej gry. Według mnie główny problem Dragon Age Inkwizycja związany z przytłaczającą wręcz ilością śmieciowych zadań pobocznych typu zaniesienie kwiatów na grób zmarłej żony jakiegoś osobnika którego znamy tylko z imienia widniejącego nad jego głową, zaniesienie przypadkowo znalezionego listu do skrzynki na listy przy jakiejś chacie która i tak jest opuszczona i nikt nigdy tego listu nie odczyta oraz wielu innych tego typu side questów leży w kwestii tego że jest to tak naprawdę pierwsza tak duża gra BioWare w ich portfolio i mimo tego że studio to weterani branży był to dla nich swego rodzaju poligon doświadczalny. Powiem w prost BioWare postawiło na ilość a nie jakość co w przypadku Inkwizycji z pewnością też było do wykonania ale wymagało by to ogromu pracy i czasu a wielki świat trzeba było wypełnić jakąś zawartością co w poprzednich częściach serii nie stanowiło żadnego problemu zważywszy na gabaryty dostępnych przestrzeni choć też trafiają się zadania typy wizyty w Chateau d'Onterre czy też dostanie się do Grobowca Fairela które mimo wszystko wymagają od gracza rozruszania w pewnym stopniu szarych komórek ale takich zadań jest niestety niewiele. Od samego początku postawiłem sobie za cel wymaksowanie gry w każdej możliwej kategorii i muszę przyznać że ten brak czasu na ten tzw. ostateczny szlif z jakim borykało się BioWare jest wręcz namacalny w wielu aspektach rozgrywki z czego najgorsze to właśnie zbugowane zadania poboczne niemożliwe do wykonania (nawet ponad trzy miesiące od premiery gry) co dla kogoś kto postawił sobie za cel zaliczenie wszystkiego na 100% jest niesamowicie irytujące. Nie wiem czemu twórcy (bo to już raczej nie była kwestia braku czasu) zdecydowali się na krok wstecz w pewnych elementach mechaniki jak np. możliwość wydawania rozkazów bez konieczność wchodzenia w tryb taktyczny, brak funkcji auto ataku co nie raz potrafiło mocno zirytować oraz tragicznie działająca kamera trybu taktycznego która potrafi zablokować się na najmniejszych przeszkodach terenowych. Niby to nic wielkiego ale brak tak oczywistych rzeczy które były obecne w poprzednich odsłonach cyklu i co najważniejsze pozytywnie wpływały na przyjemność z rozgrywki jest moim zdaniem niewytłumaczalna. Inkwizycja jako gra RPG posiada system rozwoju postaci ale jest on zaskakująco ubogi i mocno okrojony. Nie podoba mi się całkowita rezygnacja z samodzielnego rozdawania punktów atrybutów które teraz zdobywa się poprzez odblokowywanie poszczególnych umiejętności (pasywnych) bo prowadzi to do tego że aby zwiększyć kondycję lub siłę danego członka zespołu niekiedy trzeba było inwestować w zupełnie nieprzydatne umiejętności których odblokowywanie było konieczne do tego aby właśnie dostać się do pola z umiejętnością podnoszącą pożądany atrybut. Również rozłam systemu rozwoju postaci na profity też jest moim zdaniem nie do końca trafiony. Ok takie rzeczy jak jak nowe przedmiotu u handlarzy czy chociażby dostęp do rzadkich schematów danej klasy postaci można zdobywać poprzez system profitów przy stole narad bo to nie jest ściśle związane z postacią głównego bohatera ale jeśli chodzi o nowe unikalne opcje dialogowe które niejednokrotnie umożliwiają np. pozyskanie nowego agenta jest już trochę nie na miejscu.

Jak dla mnie to Dragon Age Inquisition jest bezkonkurencyjny w kategorii najlepszy soundtracki w grach 2014 roku (choć do arcymistrzowskiego poziomu jaki BioWare osiągnęło w przypadku Mass Effect 3 i dodatku Citadel trochę zabrakło). Muzyka z tej gry kapitalnie komponuje się z tym co oglądamy na monitorach zarówno podczas swobodniej eksploracji, walki jak i samych cutscenek (na samym słuchaniu nucenia bardki w tawernie spędzam po kilkanaście minut przy każdej sesji z grą), podniosłe brzmienia idealnie wplecione są w istotne dla fabuły epickie momenty jeszcze bardziej potęgując klimat i właśnie dzięki temu wiele scen zapadnie mi w pamięci na długi czas.

Również oprawa wizualna to najwyższa światowa półka. Z całą pewnością technologia Frostbite już na stałe zagości w serii Drgon Age i bardzo się ciesze z tego powodu. Na największe uznanie w tym przypadku zdecydowanie zasługują modele postaci, na twarzach których bez większego problemu można dopatrzeć się zmarszczek czy chociażby drobnych rys i szram oraz bardzo naturalnie wyglądającego zarostu. Z wielkim pietyzmem twórcy podeszli również do wyglądu wszelkie rodzaju zbroi, płaszczy, pancerzy(wszędzie bez problemu da się zauważyć jakieś sprzączki, paski, guziki) czy chociażby oręża. No i oczywiście świat. Seria Battlefield to idealny przykład tego jak Frostbite świetnie nadaje się do generowania wielkich otwartych, zróżnicowany i ociekających detalami przestrzeni. Trzeba również pochwalić bardzo przyjemną da oka fizykę obiektów. Nawet drzewa na najdalszym planie kołysaną się na wietrze a rożnego rodzaju płaszcze czy inne tego typu rodzaje odzienia idealnie reagują na ruch postaci. Cieszy również fakt że świat wypełniony jest dość gęsto różnymi przedstawicieli fauny żyjących ze sobą w symbiozie. Programiści z BioWare to na pewno nie ta sama klasa co ludzie z EA DICE którzy stworzyli technologię Frostbite, to też optymalizacja wersji PC z pewnością nie należy do najwybitniejszych, ale na szczęścicie tragedii w tym przypadku nie ma.

Mimo że nie wszystko zagrało tak jak powinno, BioWare udowodniło że potrafi uczyć się na własnych błędach i wyciągać wnioski z przeszłości co ostatecznie zaowocowało znakomitą produkcją zapewniającą setki godzin świetnej i cholernie wciągającej rozgrywki.

27.02.2015 16:59
Flyby
😊
2799
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Znakomite podsumowanie JaspeR90k, zgodne z moimi dotychczasowymi spostrzeżeniami..

Za mną jakieś 2/3 gry, przy czym ja darowałem sobie skakanie po absolutnie każdy odłamek, jak również na razie dałem sobie spokój z kilkoma "zabugowanymi" mniejszymi questami ;) Warto jednak zauważyć że czasami znaczniki mapy (niezbyt precyzyjne) mogą tworzyć pozory "bugu".. Dla zabawy, uzupełnię "statystycznie" DAI (skoro coś takiego istnieje) - 37/50 osiągnięć, 615/1000 punktów Origin.

27.02.2015 18:05
Reinheart
2800
odpowiedz
Reinheart
41
Centurion
8.0

Grę opanowałem w jakieś 90h zaglądałem w każdą dziurę, starałem się robić wszystko, a także upolowałem wszystkie smoki... na początku rozrywki byłem zauroczony grą, piękna grafika, ciekawa fabuła, animacje postaci, towarzysze którzy byli bardzo ciekawi, wszystko bardzo mi się podobało... po środku gry zaczęło mi się to wszystko nudzić a dlaczego? Mimo fajnej fabuły i ładnie zrobionej otoczki graficznej bardzo nie podobało mi się to co zrobili z przedmiotami... kilka modeli na krzyż i jedynie kolory się zmieniały, jak na taką produkcję powinno być coś więcej, zniesmaczyło mnie to, że zabrakło pełnej zbroi płytowej, jedynie pancerz Szarych Strażników albo Wojowników Orle który nie oszukujmy się szaleństw nie robił... do tego schematy się powtarzały i człowiek praktycznie tak samo wyglądał, jedynie statystyki się zmieniały, tak samo jeśli chodzi o eksploracje grobowców czy też innych tego typu miejsc... kiedy latałem po grobowcu elfich rycerzy to liczyłem, że na końcu dostanę jakiś miecz albo tarczę, a tu dupa, wpis w kodeksie i nowe zadanie to wykonania, jedynie polowanie na smoki dawały jakieś itemy, można się przyczepić, że i tak można sobie wykuć i tutaj też mam małe "ale" uważam, że cała ta kuźnia nie została dobrze wykorzystana, kiedy po raz pierwszy to odkryłem to liczyłem, że będę tam przesiadywał i dłubał, odkrywał nowe schematy i "tworzył" arcydzieła, podziwiając nie tylko statystyki ale też i wygląd... w praktyce było tak, że tylko "przeleciałem" przez to miejsce, ciach ciach i jest taki sam pancerz tylko staty lepsze... tak jak Scenarzyści i ludzie odpowiedzialni za otoczkę fabularną i postacie odwalili kawał dobrej roboty, tak Ci od przedmiotów, artefaktów, kuźni, pancerzy i broni chyba nie do końca się przyłożyli... ja grając to na końcu mojej wędrówki liczę na jakaś broń albo pancerz a nie wpis w kodeksie... Dobrze, że fabuła i cała reszta nadrabiała wszystko, na końcu mocno mnie zaskoczyła i jestem pewien, że będzie jakaś kontynuacja :) moja ostateczna ocena to 8 :) mimo wszystko Początek mi bardziej się podobał i ciekawił :) Pozdrawiam!

27.02.2015 18:16
JaspeR90k
2801
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Flyby--> Szczerze powiedziawszy to pomimo moich usilnych starań to tej gry w obecnej postaci nie da się wymaksować chociażby przez brak możliwości zgromadzenia wszystkich nasion do ogródka w Podniebnej Twierdzy a dokładnie chodzi o nasiana trupikorzenia i kryształowej gracji. To samo tyczy się niesławnej już mozaiki której jeden z fragmentów (w Wilczej Głuszy) na Zaziemiu jest tak feralnie usytuowany że bez community patch nie dało by rady jej skompletować. A tak przy okazji mam takie pytanie do Ciebie czy przejąłeś już wszystkie trzy twierdze jakie są dostępne w grze, a jeżeli tak to czy gra (a raczej Origin) zaliczyła Ci osiągnięcie Wyzwoliciel bo mi niestety nie?

27.02.2015 19:27
Flyby
2802
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Nie zdobyłem wyzwoliciela bo dopiero szykuję się do zdobycia drugiej twierdzy ;) Na swój sposób też się nie spieszę i staram się eksplorację zestroić ze "ścieżką fabularną". Takie fabularne możliwości udostępniła w moim wypadku postać elfiego maga. Poprzednie postacie (ludzki łotrzyk i wojownik) jakoś mi nie pasowały (doprowadziłem je do kilku poziomów) właśnie przede wszystkim pod względem "fabularnym" (dialogi i relacje z towarzyszami). Jednak (mimo ze na Origin mam wszystkie części serii) prawie nie korzystałem z owego narzędzia konstruowania postaci i fabuły poprzednich części, nie miałem cierpliwości ;) Może (zwłaszcza jak wyjdzie V patch) postaram się o poprawki poprzednich linii fabularnych ;)

27.02.2015 20:44
2803
odpowiedz
banan2004
5
Centurion

Po tylu latach braku tolerancji i akceptacji wśród gier w końcu dostaliśmy produkt z wiarygodnie przedstawionymi postaciami LGBT i jest ich tyle, ile w prawdziwym życiu. I proszę nie piszcie więcej komentarzy, że połowa Thedas to homoseksualiści. Ja ich naliczyłem tylko kilku. Po prostu statystyczny gej zarabia cztery średnie krajowe, ma wykształcenie wyższe i jest o połowę inteligentniejszy od zwykłego heteroseksualisty. Dlatego w DA są oni na wysokich stanowiskach w inkwizycji.

27.02.2015 23:15
2804
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Jasper, hahah jest tu wszystko czego kazdyt prawdziwy fan rpg mógłby zapragnąć? Ile ty masz lat? 10? Ja w wieku 12 lat miałem większe wymagania co do erpegów. A co do fanów serii dragon age to jest druga bzdura którą piszesz. Napiszę po raz kolejny: ta gra jest skierowana dla ludu, nie dla prawdziwych fanów rpg. Ta gra jest jak jednoosobowe MMO tyle że z ładną, trochę cukierkową grafiką i niezłą fabułą główną. Czemu takie porównanie? Już wyjaśniam: Otóż wszystkie misje poboczne są jak w mmo ( albo znajdź i przynieś albo idź i zabij. Kolejny powód to drętwe NPC - ty, ktore zachowują się tak jak w mmo. Jeszcze jeden powód to budowa lokacji. W pizdu wielkie, otwarte tereny a w nich jedynie masa znajdziek, przedłużających rozgrywkę i do tego pseudo - miasto Orlais. Najlepszą częścią serii nadal pozostaje DA1, tam był klimat, ciekawe misje poboczne i lokacje ( oczywiscie nie porównujemy grafiki) a miasto Denerim było miastem. Tak więc nie pisać bzdur że DA3 jest rarytasem dla fanów rpg. To gra dla ludu, zrobiona dla kasy a nie dla fanów.

28.02.2015 02:14
2805
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Grał tu ktoś w konsolowego dragon dogma :D ?

28.02.2015 08:48
2806
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

.

28.02.2015 11:28
JaspeR90k
2807
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Assassyn07--> 12 lat to ty chłopcze z pewnością jeszcze nawet nie skończyłeś. Każdy prawdziwy fan serii który od samego początku przywiązał się do głównych bohaterów tego uniwersum z wypiekami na twarzy czekał na tę grę mając świadomość ponownego spotkania ze swoimi ulubionymi postaciami których losy uważnie śledził i co najważniejsze świadomie kształtował je w poprzednich dwóch częściach, co jest zresztą jednym z fundamentów tej serii bo wszystkie wydarzenia fabularne obracają się właśnie wokół głównego bohatera i jego towarzyszy. Powiem więcej Inkwizycja daje ogromne pole do popisu w kontekście kontynuowania historii poszczególnych osób i zostawia gracza z tą myślą że jeszcze nie raz i nie dwa będziemy mieli okazje spotkać znajome twarze być może w zaskakujących rolach i sytuacjach. No ale skąd ty o tym mogłeś wiedzieć... Porównujesz lokacje z Początku do tych z Inkwizycji... LOL. Nie wiem czy wiesz ale dosłownie wszystkie lokacje w Początku są do bólu liniowe, schematyczne i sprawiają wrażenie ze ściany napierają na gracza ze wszystkich stron, a najlepszym tego przykładem jest las Brecilian gdzie ma się wrażenie biegania po rowie wyżłobionym w ziemi i na dodatek koszmarnie pustym z kilkoma okazjonalnymi drzewami stworzonymi metodą kopiuj wklej. A jedyną zauważalną cechą która wyróżnia od siebie poszczególne lokacje to filtr kolorystyczny. Denerim stolica Fereldenu jest takim samych "miastem" jak Orlais które składa się tylko i wyłącznie z centralnego placu na którym znajduje się bazar. No chyba że dla Ciebie te kompletne wyludnione uliczki Denerim wykonane metodą kopiuj wklej po których przemieszczało się w celu likwidacji kolejnych grup bandytów stanowią o sile projektu tej lokacji to nie mamy o czym rozmawiać. W Inkwizycji przemierzanie lokacji z czystej ciekawości już samo w sobie daje satysfakcję a co dopiero gdy robimy to w jakimś konkretnym celu. No i oczywiście nie mogło zabraknąć koronnego i jedynego argumentu który decyduje o tym że gra to totalny gniot czyli "jednoosobowe MMO". To prawda gra ma wiele śmieciowych zadań o czy już wcześniej wspomniałem, ale powiedz mi czy ktoś Cię siłą zmusza do ich wykonywania. Skoro nie chcesz tego robić to ok skup się tylko na fabule, questach towarzyszy i co najwyżej zadaniach głównych związanych z daną lokacja (np. zamknięcie szczeliny w Crestwood) wykonując te czynności spokojnie rozwiniesz postać do takiego poziomu który pozwoli Ci bezproblemowo ukończyć grę. Masa znajdziek? To ty chyba jeszcze nie grałeś w grę w której była masa znajdziek.

28.02.2015 12:39
2808
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Może lokacje i były trochę liniowe ale był klimat i ciekawe zadanie poboczne zaś w inkwizycji są same fedeksy. Dwie pierwsze części dragon age były bardzo dobre, zaś trzecia część to tylko wielki otwarty świat wypełniony bezsensownymi znajdźkami, w którym jest nieuzasadniony respawn potworów. Nie pisałbym poprzedniego postu gdyby nie to że napisałeś że Inkwizycja jest marzeniem każdego fana RPG. Marzeniem fana RPG jest ciekawy świat, w którym są interesujące misje zarówno główne jak i poboczne, świat w którym panuje klimat uzupełniony dobrą muzyką. Ty jak widać nie grałeś w gothicki, divinity itp. A budowa świata w inkwizycji jest bardzo podobna do koreańskich MMO.

28.02.2015 12:47
2809
odpowiedz
kaartar
8
Legionista

dziwne to czasy nadeszły - w mediach informacyjnych kłamstwo i manipulacja [tu celem jest zachowanie ciągłości władzy polityczne]; z telewizorni zakłamanie reklam aż mi się z monitora na podłogę wylewa... Światem rządzi pieniądz. Z przykrością stwierdzam, iż moc pieniądze przeszła także na rynek gier. Twórcy gier zrozumieli, że liczy się marketing, piękna grafa i piękne komentarze "graczy" zadowolonych z gry. To wszystko tworzy otoczkę wokół produktu, która nakazuje weń grać, grać, grać. Zresztą... Wystarczy spojrzeć na na noty Dragona Inkw. 3 tutaj, na naszym serwisie - średnia graczy 7.9, eksperta 7.... Śmiać mi się chce jak czytam rozbudowane, zachwalające tą grę komentarze "doświadczonych rpg'owców". JaspeR90k, FLybly. Kto wam zapłacił ?

28.02.2015 13:00
Flyby
😃
2810
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Bądź trochę, troszeczkę poważny, juniorze kaatar ;)
Gdybyś naprawdę poczytał moje posty (te o grach wystarczy bo w ogóle mam ich tutaj 13,076,331) być może nonsensowność takich zarzutów dotarła by nawet do Ciebie ;)
Muszę uznać że się dobrze bawisz, m.in. moim kosztem, choć bawisz się dość prymitywnie ;)
..nie kontynuuj tych zarzutów, nie psuj wątku.

28.02.2015 13:19
JaspeR90k
2811
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

kaartar--> Jeżeli nie jesteś w stanie pogodzić się z tym że Dragon Age Inkwizycja w mediach branżowych zebrało wiele pozytywnych ocen i wygrało kilka tytułów gry roku, to proponuje ponownie wejść do swojej jaskini zacisnąć zęby i nie wychodzić stamtąd przez najbliższe sto lat może wtedy przyjdą leprze czasy dla takich ludzi jak ty. Mi nikt nie musiał za nic płacić wystarczy że spędziłem przy grze grubo ponad sto godzin i wyciągnąłem z tego obiektywne wnioski.

Assassyn07--> Tak dwie pierwsze części były bardzo dobre ale również miały swoje wady o których szerzej pisałem pod oficjalnymi wątkami tych gier tu na golu. Znowu oceniasz Inkwizycję tylko na podstawie jednego argumentu którym jest tym razem wielkość świata i jego zawartość... LOL. Tak to prawa ten element to jeden z ważniejszych składowych tej gry ale nie jedyny o czym Ci po raz kolejny przypominam. Pomyśl tylko gdyby BioWare w pierwszej bądź nawet drugiej części stworzyło równie wielki świat co w Inkwizycji to nie wypchało by go po brzegi wieloma śmieciowymi zadaniami w szczególności w odniesieniu do drugiej części która powstawała w ekspresowym czasie.

"Marzeniem fana RPG jest ciekawy świat, w którym są interesujące misje zarówno główne jak i poboczne, świat w którym panuje klimat uzupełniony dobrą muzyką" Wskaż mi choć jedną taką grę to się przynajmniej pośmieję...
"Ty jak widać nie grałeś w gothicki" Grałem w Gothicki i zabijałem dziesięć wilków i pięć dzików aby zebrać ich skóry...

28.02.2015 14:10
2812
odpowiedz
Gerr
63
Generał

Co prawda gry jeszcze nie skończyłem (pozostała ostatnia misja i trochę zadań pobocznych i kilka smoków), to wydaje mi się że mogę już spokojnie podzielić się swoimi wrażeniami. na liczniku mam 76 godzin, grę mogłem skończyć wcześniej, ale chciałem wykonać większość zadań pobocznych jakie mi jeszcze zostały.
-Przede wszystkim towarzysze, co tu dużo pisać, są zróżnicowani, ich historie i motywacje są bardzo ciekawe i przede wszystkim da się ich lubić.
-Projekt lokacji, są one dość zróżnicowane, nawet nieźle wypełnione i aż chce się po nich łazić, jedynie miasta wyglądają słabo (ale to standard w tej serii).
-Fabuła i tu zaczynają się schody, z jednej strony naprawdę ciekawe zadania główne (magowie i Redclif, czy bal), z drógiej idiotyczne wątki (Szara Straż), do tego główny zły który jest totalnym pójściem na łatwiznę, liczyłem na coś dużo lepszego, szczególnie że Inkwizycja dawała spore możliwości. No i przede wszystkim króciutko (chyba 10 zadań), a miało być tyle godzin głównego wątku...
-Zadania poboczne mogą podobać się na początku (a raczej ich ilość która na początku nieco mnie przytłoczyła), ale niedługo później wpada się w rutynę, co z tego że jest masa tekstu czytanego, skoro szybko zauważa się schematyczność, nawet nie chciało mi się liczyć ile razy ratowałem wieśniaków, wybijałem bandytów/templariuszy/magów, zapalałem ognie według jakiegoś wzoru, czy szukałem jakiejś znajdźki... jedynie misje związane z głównymi bohaterami trzymały poziom.
-Walka, OLBRZYMI MINUS, wszystko nastawione na czystą akcję, sama kamera taktyczna umieszczona na siłę, żeby fani serii się nie burzyli, do tego masa niedoróbek w balansie postaci, oraz słabe drzewka rozwoju. Powiem tylko tyle, z czym do Origins, gdzie te godziny spędzone w trybie taktycznym na ustawianiu postaci tak by jak najefektywniej wykorzystać ich umiejętności...
-SkyHold i tu kolejny minus, kolejny kompletnie niewykorzystany potencjał, w twierdzy przez pewien czas był nerwowy klimat, ciągle słyszało się głosy że trzeba się szykować, w każdej chwili możemy zostać zaatakowani i co? I nic... Taka twierdza tylko po to by była, choć fajnie się nią zarządzało...
-Wybory, tu kolejny zawód, przed premierą tyle się mówiło że wszystko będzie zależało od naszych wyborów, że będziemy mogli wpłynąć na świat, zawiązywać i zrywać sojusze, decydować o losach całych krain, a tu co? No właśnie nic, liczyłem że będę mógł zawrzeć sojusz z którymś z krajów i wypowiedzieć wojnę innemu, lub rozpocząć świętą wojnę ze wszystkimi, ale gdzie tam, Inkwizycja ma inne priorytety, naprawiać to co spieprzyli inni. Najbardziej boli jednak że nie mamy wpływu praktycznie na naszą armię (nawet nie czuć że mamy jakąś armię), na demach widać było że będziemy mogli wydać rozkaz do ataku naszym oddziałom wspierającym nas w zadaniach, czy decydować o przeznaczeniu naszych twierdz oraz wytyczaniu szlaków handlowych, których będziemy musieli strzec, szkoda że nic takiego nie zobaczyliśmy w grze.
-Crafting, olbrzymi plus, bardzo podobało mi się że różne materiały wpływały na różne statystyki, szkoda że było tego tak mało.
-Smoki, zabija się je fajnie, szkoda że walki są do bólu oskryptowane.
-Romanse i tu olbrzymi plus, wreszcie nie jest to wprowadzone tak nachalnie, nie ma sytuacji z "trzema serduszkami".
-Stół narad (tak się to zwało?), w sumie mógłby w ogóle nie istnieć, bo nie wprowadza nic nowego, co z tego że mogę posłać swoich doradców na misie, skoro nie ma to na nic wpływu, a korzyści są niewielkie, takie rzeczy to już w Asasynie były. Jeszcze gdyby to kogo poślę miało jakiś wpływ na rozgrywkę. Jedyna korzyść z tego płynąca, to możliwość "poczucia" się jak władca, mający na coś wpływ.
Ogólnie nowy Dragon Age nie zachwycił mnie tak bardzo jak mógł, masa niewykorzystanego potencjału, decyzje które do niczego nie prowadzą, brak możliwości decydowania o losie Inkwizycji. Liczyłem na kolejny Origins, z większym światem, świetnymi zadaniami pobocznymi, oraz wyborami wpływającymi na całe państwa, dostałem jedynie dobrą grę o ratowaniu świata i przeciętnego RPG-a (Z czym do Divinity), nastawionego na graczy mało wymagających, z masą bzdurnych zadań poboczne rodem z gier MMO, które co gorsza trzeba robić, żeby pozyskiwać punkty władzy. Nie podejmę się wystawiania oceny, bo szczerze mówiąc, nie mam pojęcia co tej grze wystawić... mimo masy niedociągnięć, grało się naprawdę fajnie i chciało się zobaczyć co będzie dalej.

28.02.2015 14:15
2813
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Jasper, wskaże nawet dwie : Wiedźmin 1 i Risen 1. Co prawda w Risenie wątek główny może niektórych nudzić ze względu trochę podobnego początku gothicków (bezimienny itp.) .

28.02.2015 15:12
Tomeis
2814
odpowiedz
Tomeis
112
Konsul

http://kotaku.com/dragon-age-inquisition-used-to-be-a-way-different-game-1684304172
czesc ludzi juz zauwazyla, ze cos "wycieto"/usunieto w czasie produkcji, (moze link byl, moze nie).

fan rpg
to szerokie pojecie, a jeszcze kazdy inaczej rozumienie slowo rpg, hehe, probowania zdefiniowania rpg to poczatek "dram i klotni"

28.02.2015 16:17
Flyby
👍
2815
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Zgadza się Tomeis - zarówno w pierwszym wypadku , jak i w drugim ;)

01.03.2015 22:14
2816
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Flyby a no frytki same się nie zbiorą a zjedzenie ich to prawdziwa sztuka :P

01.03.2015 22:36
Flyby
😊
2817
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

[2816] Nie wątpię że fan boyowi frytek dawno one się przejadły, niemniej życzę przezwyciężenia kryzysu - nick jak szlachectwo, zobowiązuje ;)

02.03.2015 09:38
Rumcykcyk
2818
odpowiedz
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Cokolwiek do DA:I jak ma wychodzić w takim tempie to się z nudów rozłożę. Patch 5 za mało poprawek wprowadzi, wprawdzie to co powinno być w dniu premiery a mogliby jakiś DLC zarzucić, wzbogacić trochę fabułę, nowe lokacje, smoki, nowe przedmioty. Kolejne podejście do zagrania to zrobię za 2 lata.

02.03.2015 19:56
Soku12
2819
odpowiedz
Soku12
76
Flight Lieutenant

DA:I jest grą roku chyba tylko dlatego, że w 2014 same buble wychodziły (patrz. Watch_dogs).

02.03.2015 20:10
2820
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Chyba nie powiesz że Dark SOuls 2 to bubel? (no pomijając port z konsol na PC)

03.03.2015 13:46
2821
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

Ja mogę napisać że dark soul 2 to bubel najgorsza z części to moje zdanie :)
już lord of the fallen jest lepszy .
Bądż co bądż inkwizycja za co została grą roku ? dużo osób na nią wyczekiwało , wyszła pod koniec roku 2014 + ogromna reklama . Choć rpg wyszło w 2014 roku sporo choć żadne ogromne jak inkwizycja patrząc z tej perspektywy . Cóż przeszedłem inkwizycje 2 razy w połowie 3 raz już wymiękłem nie powiem czegoś w niej brakuje choć elementy które ma są dobre ale jak pisałem mnie najgorzej denerwuje długość wczytywania map .
Choć dodam risen 1 nie jest nudny choć jest bardziej nudniejszy niż gothic 2 mniej nudniejszy niż risen 2 i 3 ale do gothic 3 po patchu bez bugów nie ma polotu . Gothic 3 jest boski mimo upływu czasu bo właśnie go przeszedłem 4 raz .

03.03.2015 14:10
2822
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FanBoyFrytek Dość specyficznie piszesz posty, ciężko się je czyta.Taki potok słów. Mam wrażenie,że skądś to znam :) Był tu kiedyś na forum taki "nie polak" co identycznie pisał, hmm......

03.03.2015 16:25
2823
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

FanBoyFrytek, DS2 nazywają bublem tylko Ci co grać nie umieją i są cienkimi bolkami. LOTF był też bardzo dobry. Z twojej wypowiedzi zaś wynika że masz bardzo specyficzny gust do gier.

03.03.2015 23:23
2824
odpowiedz
pgrom
25
Legionista
7.0

Ja już grę ukończyłem, jak ktoś zapyta czy warto? Odpowiem że warto ale czy to gra roku? Tu bym się wahał. Plusem na pewno jest ciekawa fabuła, mnóstwo zadań pobocznych, ciekawi towarzysze o zróżnicowanych historiach. Minusy - jak dla mnie za łatwa, grałem na trudnym poziomie trudności, krótki wątek główny którego ukończenie blokowało tylko doświadczenie głównego bohatera i drużyny. Powiem szczerze że jak dobiłem do 22 poziomu to się zastanawiałem gdzie zbierać doświadczenie? Brakuje tu trochę stopniowania poziomu trudności przeciwników która tutaj uzależniona jest od lokacji w której jesteśmy i już z góry na początku gry możemy sprawdzić gdzie zginiemy od razu a gdzie nie. Do ostatniego bossa podszedłem na luzie, mówię sobie eee za pierwszym razem go nie pokonam, a tu co? Lekkie rozczarowanie i po kilku minutach padł. Ze względu na jednego z towarzyszy i jego historii wydaje mi się że to przyczynek do 4 części. Ostatecznie 7/10

04.03.2015 04:11
2825
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

A no każdy ma swój gust o tym nie powinno się dyskutować choć tu większość to robi na 100% z nudów żeby tylko coś napisać :) Mnie jedyne rpg co odrzuciło to właśnie dark souls 2 :)

04.03.2015 08:21
Predi2222
2826
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Zaczynam 3 raz dragona młócić na średnim poziomie, tym razem elf-mag i spróbuje romasów z Byczkiem, bo z Serą to niestety straszna bida.

edit: poszła chyba jakaś aktualizacja dragona.

04.03.2015 11:28
JaspeR90k
2827
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

http://www.pcgames.de/Dragon-Age-Inquisition-PC-236767/News/Patch-5-jetzt-erhaeltlich-Wir-stellen-die-Aenderungen-vor-1151634/. No nareszcie długo wyczekiwany patch wprowadzający jak dotąd chyba jedne z najbardziej pożądanych zmian nareszcie dostępny. Szkoda że BioWare kazało tak długo czekać na tak oczywiste poprawki które powinny być już obecne w grze w dniu jej światowej premiery.

04.03.2015 12:58
Flyby
😊
2828
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Rzeczywiście coś się zainstalowało ;) Strona Origin jest niestety "uboga" (nie tak, jak n.p. "Battle.net") więc nie znam treści patcha.. To dobrałem sobie jeszcze grę "Syndicate", (grałem w to jeszcze na Amidze ;))

..tak na szybko - (jako że akurat byłem w Kazamatach, w Twierdzy) to znalazłem tam, skrzynię-skład na rzeczy oraz stół do "barwienia pancerzy" ;) Ze skrzyni skorzystałem z radością, niczym z toalety - trochę "barwiłem pancerze", w tym wypadku trzeba czasu i ćwiczeń aby poznać rezultaty ;) Poleciałem jeszcze do sypialni ale tam nic nowego nie zauważyłem, więc zdrzemnąłem się przed kominkiem.. ;))

05.03.2015 12:22
2829
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@Flyby W zasadzie to wszystko co obiecali w patch to jest. Mnie jednak ciekawi jedno. Czy są już zbroje Qnari naprawione? Bo o tym w opisie patcha nie ma, w zapowiedziach też o tym nie mówili. W tej kwestii Bioware zachowuje się jakby buga nie było ze zbrojami.

05.03.2015 12:43
Flyby
😊
2830
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Przede wszystkim, Scovy - nie ma wszystkiego co obiecali ;) Liczyłem że w "Czarnym Emporium" będę mógł (jak w DA 2) zmieniać uczesanie i twarz postaci. Dodać jakieś ubrania na zmianę na terenie Twierdzy. Nic z tego.
Bardzo rzadko gram qunari (choć taki z niego umięśniony wytrysk damskich westchnień ;)) więc nie zauważyłem, co mu brakowało a co przybyło. Jednak dbam o niego, jak o inne postacie - zawsze ma aktualny poziom i osprzęt, łącznie z bronią i znam historię jego żywota ;)

05.03.2015 14:04
2831
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

Zaraz zaraz Fly, a to czarne emporium wogóle jest? Bo w opisie tego nie widzę, a jeszcze nie grałem od początku.

05.03.2015 14:49
Flyby
2832
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

To jest jakby ukryty "sklepik" z DA 2, scovy - było tam sporo oryginalnej broni, mikstur i innych zabawnych śmieci ale najważniejszym elementem było "lustro", w którym częściowo mogłeś poprawić wygląd swojego bohatera ;) To był kiedyś płatny dodatek do DA 2, jak inne dodatki. Ich fabuły są obecne także w DAI - ja n.p. trafiłem na historię Varrika i Hawke, z finałem jak z dodatku ;) Wyraźnie jednak pisało w historii V patcha DAI, że tym razem "Czarne Emporium" (w tej, czy w podobnej formie) ma być w jego ramach, dodane za darmo..

05.03.2015 19:01
2833
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy To,że było Emporium w DA 2 to wiem, i wiem,że to bł sklepik z lustrem, często tam zaglądałem :) Pytałem czy w tym 5 tym patchu dołożyli je do DAI, bo według zapowiedzi miało być. Czyli z tego co widzę to nie ma. O żesz mędy jedne.

05.03.2015 19:45
Flyby
2834
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

A nie ma, Scovy, nie ma ;( Bardzo mi tego brakuje, bo moje elfie naśladownictwo Andrasty, nie ma gęby, co by pasowała do świętej bogini i ma fryzurę, co nie maskuje zajęczych uszu.. Wstyd pokazać się na salonach królewskich, gdzie właśnie się wybieram. Tak odwlekałem wizytę, czyszcząc wszelakie lokacje z tałatajstwa i smoków, lecz w końcu muszę iść, bez wizyty u chirurga plastycznego i fryzjera ;(

05.03.2015 20:45
2835
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@FlyBy Eh :( To poczekam chyba na kolejny patch. I tak na razie gram w Gothic 3 z wszystkimi modami więc mam co robić :)

05.03.2015 21:52
2836
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Scovyt ja właśnie przeszedłem 2dni temu gothica 3 z wszystkim modami :P
Co do patcha jest dobry choć jednak mogliby coś wydać np 2 nowe tereny na których 10 nowych smoków xD albo jakieś inne bestie .

06.03.2015 14:57
2837
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

O i proszę : https://www.gry-online.pl/newsroom/dragon-age-inkwizycja-udostepniono-piaty-patch/z316228 Stąd wynika ,że czarne emporium się robi cały czas, więc mamy pewność,że nie będzie to płatne DLC. Zdecydowanie poczekam jeszcze z rozpoczeciem nowej gry :)

08.03.2015 02:43
2838
odpowiedz
zanonimizowany727342
81
Pretorianin
6.5

Tak szczerze to pierdole juz tego dragon age'a
na poczatku gra mi sie podobala troche pogralem i robilem duzo questow pobocznych ale teraz jak mam misje typu "znajdz artefakt" i chuja wytlumaczone wgl nic a nic nie wiem co zrobic to stwierdzam ze mam juz na ta gre wyjebane;/
albo misja "znajdz klucze od chaty" pole na fioletowo gdzie szukac ale nic a nic nie ma> wkurza mnie rowniez ze trzeba wbijac ta wladze by robic glowne testy strasznie to żenujące jedynka dla mnie wciaz jest lepsza

08.03.2015 11:06
2839
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@up Bo ta gra jest dla dorosłych Snake. A tak serio, jeśli Ty masz kłopoty ze znalezieniem czegoś do questa wDAI to gdyby Ci przyszło zagrać np. Divinity Original Sin,gdzie wszystko często trzeba sobie przeczytać to byś się zapłakał chyba. Jeju, gry i tak już są uproszczane na maxa a ludzie i tak narzekają. Przez dzieciaków świat rpgów się stacza niestety, bo jak wszytko nie jest podane dokładnie jak na tacy to już jest nie fajne, eh.

08.03.2015 12:15
Flyby
😃
2840
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Tak musi być, Scovy, dzieciaki też chcą w to grać, wedle swoich potrzeb ;) Dla nich jeszcze długo, świat (w tym świat gry ;)) powinien dostosowywać się do ich potrzeb i wyobrażeń a nie oni do świata. Dobrze jednak że próbują, zawsze coś z takiego grania im w pamięci zostanie i kiedyś do takich gier wrócą ;)
A co do "Czarnego Emporium", to ja też czekam - brakuje mi na razie tej iskry, co by mnie do gry wróciła..
.. W tym miejscu znowu muszę wspomnieć o Skyrim - tam rolę takiego zapłonu odgrywają dla mnie wciąż mody. Jeden, dwa pomysłowe mody których nie znam i dalej gram ;))

08.03.2015 20:54
2841
odpowiedz
Assassyn07
26
Konsul

Haha Scovyt, teraz to pojechałeś z tekstem po całości. "To jest gra dla dorosłych" ahhahaahah no po prostu nie wierzę że takie coś napisałeś. Przecież to całe DA3 mógłby przejść dziesięciolatek. Kiedy zrozumiesz że ta najnowsza odsłona (przy okazji najgorsza) została uproszczona do bólu? Oczywiście nie zrozumiałeś o co chodziło @Snake ' owi . Chodziło mu o to że te misje nie mają sensu, żadnego, chociażby w małym stopniu, podtekstu fabularnego (misje poboczne). Wystarczy porozmawiać z npctemem i zaznaczasz sobie misje i wiesz gdzie masz iść. 0 myślenia. Dlatego użytkownik @snake jest zażenowany poziomem misji pobocznych (ja również jestem) jak i tym że to same znajdźki. Ale wnioskując po twoich wypowiedziach to cb i niektórych to przerasta.
BTW to właśnie skończyłem DA1 i nie mogę pojąć jak BioWare i EA poświęcili - jakby to powiedzieć - zaufanie fanów serii DA na rzecz większego hajsu. DA3 to jest jedno wielkie, jednoosobowe MMO.

08.03.2015 21:40
2842
odpowiedz
zanonimizowany727342
81
Pretorianin

ScovyT Dorosly jestem juz od dawna i nie wiem czemu myslisz inaczej.
a po drugie okazalo sie ze mialem jakiegos buga i wciaz mam ze nie moge otwierac niektorych skrzynek i robic innych interakcji np teraz jestem na tym balu i nie moge zrobic wielu rzeczy;/

08.03.2015 21:45
2843
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul

@Assassyn07 sory że się przyczepie ale z tobą wszystko w porządku ? pisać 100 postów tutaj takich samych i w kółko pieprzyć jedno i to samo serio nie masz co robić ? tylko bezsensownie spamić , napisałeś już swoje zdanie a nic nowego nie wnosisz . Tak szczerze to dla mnie ty nie masz sensu jesteś trollem albo i gimbusem ale prędzej to drugie w twoim przypadku . Ciekawe kiedy skończysz płakać i weżmiesz się za coś niż tu pisać jedno i to samo .
Ja jedynie co tu wniosę to mi powoli rozgrywka w inkwizycji przypomina diablo 2 jeśli chodzi o bicie bossów , drop itd Choć diablo 2 to było w pół na pół bo miało singla i neta nie pisząc o diablo 3 bo to mmo .

09.03.2015 10:14
2844
odpowiedz
zanonimizowany1027548
26
Konsul

@up Na takich jak Assassyn07 nie ma już lekarstwa i szkoda słów. Więc Ja tam już z Nim nie gadam ;)

10.03.2015 16:30
2845
odpowiedz
Krisy
34
Chorąży

Ludziska pytanie za 100pkt:-D zamierzam kupić grę w wersji pudełkowej i moje pytanie czy ją można też rozszerzyć do edycji specjalnej aby mieć dostęp do dlc płomień inkwizycji?

10.03.2015 16:47
2846
odpowiedz
Krisy
34
Chorąży

Ludziska pytanie za 100pkt:-D zamierzam kupić wersję pudelkow i moje pytanie czy wersje box też mogę rozszerzyć do wersji specjalnej żeby mieć dostęp do dlc płomień inkwizycji?

10.03.2015 20:27
JaspeR90k
2847
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

Krisy--> Pewnie że tak. Po instalacji wersji pudełkowej możesz w sklepie na Originie wykupić za 39 zł ulepszenie do Cyfrowej Edycji Specjalnej. Tu masz wszystkie szczegóły https://www.origin.com/pl-pl/store/buy/dragon-age-inquisition/pc-download/addon/dragon-age-inquisition-deluxe-upgrade#details

12.03.2015 14:53
2848
odpowiedz
szaki666
102
Pretorianin

No wreszcieeeeee zamierzam zagrać na Spokojnie ;) i moje pytanie brzmi do ogarów ;) Którą klasą/Rasą itp. Najlepiej zagrać aby nie kończyć Gry na drugi dzień oczywiście,czyli chodzi mi tutaj raczej o Łatwiznę jak i na jakim Poziomie trudności najlepiej się Pobawić ??? Thx!

13.03.2015 01:12
Flyby
😃
2849
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Najlepiej pograć oślim, tfu, elfim magiem i skupić się na ustawieniu taktyki drużyny - niech grają na osłonę prowadzącego ;) Zbierać elfie ziółka skrupulatnie co by na mikstury lecznicze i regeneracyjne nie zabrakło. Dbać o uzbrojenie wszystkich postaci oraz starannie dobierać zestawy umiejętności i czarów. Ostrozni niech grają zawsze w składzie dwóch magów, wojownika i łotrzyka. Ci co lubią urozmaicenie, niech zmieniają prowadzącego, bohater się nie obrazi, oraz w ogóle towarzyszy, każdy po jakimś czasie ma swoje ciekawe możliwości walki.
Można sobie wtedy nie zawracać głowy "pauzami taktycznymi", tylko prowadzić atak w czasie rzeczywistym, smoków nie wyłączając. Prowadzący akcję na kołowym menu, wyrzuca komendę "atakujcie mój cel" i stara się na przykład urwać smokowi najpierw jedną łapę a potem następne ;) Łapy ważne bo każdy taką swoją bronią sięgnie. Z tego kołowego menu, od czasu do czasu najbardziej zmęczonemu zawodnikowi serwujemy miksturę regeneracyjną - podrasowane mikstury leczą wszystkich w pobliżu. Dlatego częste i umiejętne zmienianie pozycji jest także drogą do szybszego zwycięstwa ..albo nagłej śmierci, jak coś nie wyjdzie. Do boju..

13.03.2015 01:49
2850
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> To w ogole trzeba myslec w tej grze o taktyce na innym poziomie niz Hard? Era cRPG'ow gdzie mozna bylo cos sknocic juz sie dawno skonczyla. A zeby cos popsuc w DA: I to chyba trzeba naprawde sie postarac.

13.03.2015 12:21
Flyby
😊
2851
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Blackthorn - czasami sobie myślę że nasze podejścia do gier muszą się różnić tak znacznie aż stają się fatalnym nieporozumieniem ;) To pewnie trochę jak w życiu ;) Nie przeczę, życie w realu to też walka, w takiej czy innej formie, jednak jej przeniesienie w świat gry, nie może ograniczać się do konwencji Hard, już nie mówiąc o fabule tego Hard, oraz całym bogatym tle, w jakim możemy się jako postać (postacie) poruszać.
Nie wykluczone, że właśnie te nasze różnice w podejściu do gry, sprawiają że to co jednemu daje satysfakcję i zadowolenie z zabawy, drugiego nudzi ;) Skoro było wyżej o walce, to przy niej zostańmy.
Nie oceniam walki w grach, po stopniu trudności jaki dana gra mi we wszelakich bijatykach czy strzelaninach, oferuje, lub (można i tak to ująć) oczekuję po walce, innych "trudności" i atrakcji ;) Mniej więcej, to jest to, co opisuję w poście 2849. Czyli cały zestaw ciekawych warunków jaki trzeba spełnić, aby walka miała miała malowniczą formę (także graficznie ;)) Zwłaszcza że mamy do czynienia z drużyną a nie z samotnym bohaterem, zakutym i uzbrojonym, w rozmaite wynalazki ;)
Dlatego, Blackthorn, stopień trudności Hard, nie jest mi koniecznie do szczęścia w grze potrzebny, aczkolwiek rozumiem że można go umiłować (czasami z przyzwyczajenia ;)) ..

13.03.2015 12:44
2852
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> Problem nie tkwi w stopniach trudnosci, a ogolnym rzucaniu wyzwan w kierunku gracza. Prowadzenie gracza za raczke i generowanie przeciwnikow o znacznie wyzszym lvlach tuz przy przeciwnikach niskolvlowych jest czyms, co mnie osobiscie irytuje w grach.
A jesli chodzi o modele walk w druzynowych action-rpgach to 3 letnia dragon's dogma jednak przebija pod tym wzgledem DA: Inkwizycje.

13.03.2015 14:54
Flyby
2853
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Wszystko to racja, Blackthorn, zwłaszcza po linii Twoich potrzeb i przyzwyczajeń.
Niestety, w tak złożonych grach jak DAI, wręcz istnieje konieczność "prowadzenia gracza za rączkę". Inaczej (co widzę po postach także tutaj) - spora część potencjału gry, jest przez mało doświadczonych graczy, po prostu niedostrzegana ;)
Wierzę że "dragons dogma" ma lepsze modele walk drużynowych, za to nie jest w stanie zapewnić innych atrakcji obecnych w DAI..

13.03.2015 17:44
2854
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> O modelu walki w Dragon's Dogma napisalem w komentarzu dot. materialu z TVGry "Side Quest". Gra mimo wielu powaznych wad, bronila sie bardzo miodnym modelem walki. Ale takim, ktory nie ogranicza sie do spamowania tych samych skilli, chociaz pozbawionym aktywnej pauzy. Divinity 2: DKS mozna uznac za wspolczesnego cRPG'a a nie tyle, ze nie prowadzil gracza za raczke(nie bylo nawet znacznikow na mapie i mozna bylo sobie utrudnic dalsza gre) to jeszcze posiadal wiele ciekawych zadan pobocznych, ktore zachecaly do eksploracji. Najwiekszymi bolaczkami DA:Inkwizycji to nie tylko kiepski system rozwoju postaci(ale przy tym calkiem niezly pod wieloma wzgledami system craftingu)ale takze konstrukcja zadan pobocznych i mechanika walki, ktora mimo ze jest bardzo efektowna to potrafi nudzic. Troche sie powtarzam ale czuc, ze przy DA:I tworcy bardziej skupili sie na grafice i filmowosci, a uproscili najwazniejsze elementy gier cRPG.
W takiej serii Divinity to nawet za czytanie ksiazek gracz byl bardzo sowicie nagradzany(nie tyle ze przez expa, ale np. dostawal wskazowki do alternatywnego rozwiazania jakiegos zadania).

13.03.2015 18:49
2855
odpowiedz
szaki666
102
Pretorianin

Flyby -> thx! :) ale jeszcze zapytam - jak mam rozumieć to " oślim i tfu ? Proszę o napisanie mi Wyraźne ;) p.s-dopiero zaczynam granie wiec proszę o Wyrozumiałość ;) bo przyznam iż nie łapię ;) ;( i pytam jeszcze raz na jakim poziomie Trudności zacząć przygodę/zabawę ? Zaryzykować i walić od razu od Najtrudniejszego ? bo gdzieś obiło mi się o oczy że na Trudnym to strata czasu - choć nie wiem czy to prawda ?

13.03.2015 20:20
Flyby
😊
2856
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

[2855] "ośli" mag - to od długich uszu elfów, szaki :) "tfu" - to wyraz dezaprobaty wobec użytego przez mnie określenia, postponującego starożytną rasę ;)
Poziom trudności (o ile dobrze pamiętam, można zmieniać w trakcie gry) tak więc zacznij od najłatwiejszego - potem (jak już oswoisz się z grą) będziesz go podnosił.

Blackthorn, znam wszystkie gry z serii Divinity - Dragons Dogma znać nie mogę ;)
Rozumiem że tryb starych cRPG-ów jest dla Ciebie swoistym wzorcem - to dobrze. Brak znaczników zadań na mapie, zapewne był przy stosunkowo niewielkich mapach, dodatkową ciekawostką - przy mapach dużych i dużych ilościach questów, powoli komplikowało by to grę (odkrywanie i być może psucie sobie innych questów) aż do stopnia beznadziei ;) Modele walki jak wiesz, też mają swoich zwolenników i przeciwników - przypomnę spory o system turowy, powoli zastępowany aktywną pauzą ;) Tryb taktyczny DAI miał być czymś "pośrednim", między tymi dwoma systemami a czasem rzeczywistym - jak dla mnie, okazał się "koszmarkiem" ;)
Zatem gram teraz (ustawiając wcześniej taktykę postaci) w czasie rzeczywistym, posługując się zamiast pauzy "menu kołowym". I tak zabiera to w walkach z gigantami czy smokami, sporo czasu. Jak się dorzuci poziom Hard, to, obawiam się, poczuje się znużenie ;) Do opisów popisów - hard wojowników, podchodzę z lekką nutką sceptycyzmu - brzmią mniej więcej tak, jak przechwałki seksualne w pewnym okresie żywota ;)

13.03.2015 21:12
2857
odpowiedz
szaki666
102
Pretorianin

Flyby -> jeszcze raz Thx! Wsio jasne :) Zatem piwko+pistacje i do dzieła ;)

14.03.2015 13:29
2858
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend

Flyby -> Musialbys zagrac lub po prostu zapoznac sie z Dragon's Dogma zeby zrozumiec co mam na mysli. Przy walkach ze zwyklymi przeciwnikami, obie te gry sie nie roznia. Roznice pojawiaja sie juz przy walkach z wiekszymi przeciwnikami, wtedy dochodzi mechanika ze wspinaniem sie po przeciwnikach. Sprawdza sie to bardzo dobrze, jest cholernie efektowne(np. siedzimy wyvernie na grzbiecie, siekamy ja a ta odlatuje, a my dalej siedzimy jej na grzbiecie i ja siekamy).
Przy takiej ilosci questow pelniacych role zapychaczy w Dragon Age: Inkwizycja to juz same ich wykonywanie jest wystarczajaco duza mordega.
I nie narzekam na ta gre dla samych zasad.

14.03.2015 14:36
Flyby
😊
2859
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Interesująco to opisujesz, Blackthorn..Przypomniały mi się japońskie systemy i formy walk z serii Final Fantazy, Biorąc pod uwagę upływ upływ czasu - musi to teraz wyglądać dwa razy lepiej ;) Wprawdzie "dosiadanie" smoków, w starciu i bez niego - mamy też w Skyrimie i DAI ale pewnie takie możliwości, są "bogatsze" w Dogmie ;)
Pewne też jest że w Dogmę szybko nie zagram - z wielu powodów ;)
Troszkę niepokoi mnie, Twoje zdanie:
"Przy takiej ilosci questow pelniacych role zapychaczy w Dragon Age: Inkwizycja to juz same ich wykonywanie jest wystarczajaco duza mordega."
To jak to jest, Blackthorn? Wiesz że w cRPG-ach, powiązana dużymi i małymi questami fabuła, pełni zasadniczą rolę. Im więcej questów - tym większy wybór ma gracz (część z nich przecież można pomijać) i tym lepsza i dłuższa zabawa ;) Dodatkowo (przy takim natłoku questów) zawsze coś zostaje przy ewentualnym powrocie do gry ;)

14.03.2015 14:57
2860
odpowiedz
zanonimizowany727342
81
Pretorianin

Oficjalnie JEBAC bioware odemnie nigdy nie kupie od nich gry ,prawdopodobnie w oryginalce mam jakiegos buga albo ta gra jest po prostu przykra. siedze na tej sali balowej od 2tyg i nie mam kurwa zadnej opcji zeby cos zrobic patrzalem w poradniku to ani w bilbiotece ani ZADNEGO ZNAKU nic kurwa nie moge zrobic

14.03.2015 14:58
Irek22
2861
odpowiedz
Irek22
154
Legend
6.0

Gorsza od "jedynki", lepsza od "dwójki". Problem w tym, że według mnie jest znacznie gorsza od "jedynki" i nieco lepsza od "dwójki".

14.03.2015 15:11
2862
odpowiedz
Gerr
63
Generał

"To jak to jest, Blackthorn? Wiesz że w cRPG-ach, powiązana dużymi i małymi questami fabuła, pełni zasadniczą rolę. Im więcej questów - tym większy wybór ma gracz (część z nich przecież można pomijać) i tym lepsza i dłuższa zabawa ;) Dodatkowo (przy takim natłoku questów) zawsze coś zostaje przy ewentualnym powrocie do gry ;)"
Pozwolisz że się wtrącę, otóż dużo=/= się dobrze i tak właśnie jest w DA:I, gdzie zadania poboczne opierają się o kilka powtarzalnych schematów, oraz nie wnoszą praktycznie nic do fabuły, tak więc czym innym są dobrze zaprojektowane zadania poboczne, a czym innym masówki MMO, które są swoistymi zapchajdziurami.

14.03.2015 16:33
Flyby
2863
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Już pisałem, Gerr -"zapchajdziury" traktujesz tak, jak Ci wygodnie. Jeżeli gra Ci się podoba, jest obszerna, ma cały szereg innych możliwości do dobrej zabawy - to po wstępnym rozeznaniu układasz swoją "ścieżkę grania"..
I już ;)

Gra Dragon Age Inquisition | PC
początekpoprzednia12345678910111213141516następnaostatnia