Akt I Misja 1 - Zbieranie wojsk | Chaos | Warhammer Mark of Chaos poradnik Warhammer: Mark of Chaos

Chaos Akt I, Misja 1 - Zbieranie wojsk

Misja lekka, łatwa i przyjemna. Cała sztuka polega na uratowaniu jak największej liczby jednostek, choćby z jednym żołnierzem.

Ruszamy na północ i od razu zabijamy dwóch Imperialnych obdartusów. Dalsza droga w tym kierunku zetknie nas z liczniejszym oddziałem, ale dobrze wymierzony topór zagłady oraz pomoc miotaczy toporków szybko załatwi sprawę. I od razu pewna uwaga. Wymieniona wyżej umiejętność jest bardzo potężna, ale ma pewną wadę - rani również nasze jednostki. Ja zdecydowałem się w nią inwestować, ze świadomością, że należy używać jej tylko wtedy, gdy przed nami nie ma żadnych sojuszniczych oddziałów. Ogólnie mój pomysł na Thorgara - czołg :).

Teraz mamy do wyboru dwie drogi: w lewo i do góry. Wybieramy tą drugą. Zaraz za zakrętem widać trzy czekające na nas przedmioty bronione przez kolejny wrogi regiment. Szybka walka i łupy nasze. Wracamy na główną drogę, gdzie po pewnym czasie natkniemy się na oddział maruderów walczących z miecznikami. Wspomagamy naszych, po czym kierujemy się na chwilkę na południe, gdyż stamtąd wyjdzie drugi oddział. Po pokonaniu obu, wdzięczne marudy przyłączą się do nas.

Pierwszy "secret place" z nagrodami.

Dalsza podróż tą drogą doprowadzi nas do nielicznej grupki, składającej się z mocno przetrzebionej piechoty oraz czarodzieja, atakowanych przez Imperialistów. Dobrze jest się pośpieszyć, żeby ktokolwiek przetrwał z sojuszniczego regimentu. Po wygranej walce dołączamy maga do miotaczy i skręcamy na południe, gdzie czeka na nas kilka kolejnych przedmiotów. Po ich splądrowaniu czas na ostatnią bitwę. Jeśli któryś z oddziałów jest w kiepskim stanie, lepiej zostawić go z tyłu. Po krótkim spacerku w kierunku północnym natykamy się na regularną bitwę. Jak najszybciej szarżujemy na regimenty strzelców, które mogą nieźle przetrzebić nasze szeregi, po czym dobijamy piechotę - zwycięstwo jest nasze.

Po walce możemy śmiało ruszyć na południe, gdzie będziemy mogli podreperować i usprawnić nasze wojska. Tak naprawdę wystarczy się zająć czterema najlepszymi oddziałami - dwa regimenty miotaczy i po jednym maruderów oraz wojowników Chaosu. W kwestii rozwoju herosów - jak już wspomniałem Thorgar inwestuje w topór zagłady, natomiast czarodziej w wiatr śmierci.