Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 kwietnia 2013, 11:59

autor: Adrian Werner

World of Warplanes czy War Thunder - porównujemy darmowe gry lotnicze

W tym roku wojnę o serca wirtualnych pilotów stoczą gry War Thunder i World of Warplanes. Sprawdzamy, która z nich jest na razie faworytem w tym starciu.

Spis treści

Zakres tematyczny

Pod względem dostępnych do wyboru maszyn zarówno deweloperzy z Gaijin Entertainment, jak i z Wargamingu skoncentrowali się na okresie II wojny światowej, dorzucając do tego kilka modeli z lat wcześniejszych oraz późniejszych.

W hangarze War Thunder znajdziemy więcej maszyn. - 2013-04-18
W hangarze War Thunder znajdziemy więcej maszyn.

W War Thunder obecnie znajdziemy blisko 200 samolotów. Różnorodność jest ogromna – od zwyczajnych, takich jak myśliwce czy bombowce, po bardziej egzotyczne, w tym łodzie latające. Najstarszy typ pochodzi z 1927 roku, a najnowocześniejszy z 1948. Dostępne frakcje to Związek Radziecki, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Japonia oraz Niemcy. Ponadto w brytyjskiej flocie lata parę jednostek australijskich, a w siłach III Rzeszy kilka włoskich wynalazków. Z kolei World of Warplanes oferuje aktualnie około 80 maszyn, należących do sił niemieckich, sowieckich, amerykańskich i japońskich. Porównując te liczby, warto pamiętać, że obie produkcje zaprojektowano jako usługi, a nie zamknięte tytuły, więc w przyszłości do hangarów każdej z nich regularnie dołączać będą nowe samoloty.

Wybór samolotów w World of Warplanes jest skromniejszy, ale trzeba pamiętać, że gra jest na wcześniejszym etapie produkcji. - 2013-04-18
Wybór samolotów w World of Warplanes jest skromniejszy, ale trzeba pamiętać, że gra jest na wcześniejszym etapie produkcji.

Gry trochę inaczej podchodzącą do kwestii bitew. War Thunder skupia się na okresie od 1939 do 1953 roku. Autorzy umożliwiają wzięcie udziału w fikcyjnych starciach, w których nie ma żadnego ograniczenia co do składu walczących stron. Jednocześnie jednak dostępny jest również tryb odtwarzający autentyczne potyczki znane z podręczników historii, zarówno pod względem celów misji oraz kształtu map, jak i uczestniczących w nich maszyn. Dzięki temu użytkownicy mogą bawić się w wirtualnych rekonstrukcjach m.in. ataku na Pearl Harbour, bitwy o Midway, oblężenia Stalingradu czy bitwy o Anglię. Natomiast World of Warplanes nie zawraca sobie głowy realizmem historycznym i oferuje wyłącznie zmagania będące wytworem wyobraźni autorów. Takie podejście oznacza, że deweloperzy nie muszą ograniczać się tylko do samolotów, które brały udział w rzeczywistych pojedynkach, i mogą sięgać również po prototypy.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej