Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 24 grudnia 2012, 11:39

Najlepsze gry roku 2012 według redakcji gry-online.pl

Oto jest. Zestawienie najlepszych gier mijającego roku, opracowane na bazie głosów oddanych przez członków naszej redakcji i współpracowników serwisu. Który tytuł zwyciężył wewnętrzną rywalizację? Sprawdźcie sami!

Spis treści

13. Wargame: Zimna wojna

Gry strategiczne przeżywają ostatnio drugą młodość, czego dowodem jest to podsumowanie – aż cztery pozycje w naszej „dwudziestce” to reprezentaci tego gatunku. I choć każda z nich podchodzi do tematu w nieco inny sposób, trudno oprzeć się wrażeniu, że droga obrana przed producentów bardziej wymagających tytułów jest dobra. Wargame to przykład RTS-a totalnego, stawiającego przede wszystkim na walkę w trybie multiplayer. Liczne relacje z pola bitwy, których możemy słuchać dzień w dzień w redakcyjnym gronie, dowodzą, że wirtualny konflikt pomiędzy siłami NATO i Układu Warszawskiego to solidna dawka rozrywki.

Komentarze

Wargame: Zimna Wojna to gra będąca pod wieloma względami spełnieniem moich marzeń. Konflikt ZSRR vs NATO, realistyczny RTS z przystępnością cechującą dawne produkcje Microprose? Powiedziałbym, że to ideał gdyby nie to, że Eugen Studios szykuje na przyszły rok sequel z lepszym singlem. Do multiplayera Zimnej wojny mogę wrócić w dowolnym momencie i wsiąkam totalnie. – T_bone

Jeden z najciekawszych RTS-ów ostatnich lat. Wargame’owi udało się połączyć przystępność z głębią taktyczną charaktetystyczną dla znacznie bardziej skomplikowanych produkcji, a do tego wszystko to opakowali w atrakcyjną oprawę graficzną. Odliczam dni do premiery kontynuacji. – Adrian Werner

  1. Wargame: Zimna wojna – Encyklopedia gry-online.pl

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej