Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 17 września 2010, 11:44

Arcania: Gothic 4 w pytaniach i odpowiedziach

Oddajemy w Wasze ręce kolejny tekst poświęcony czwartej odsłonie cyklu Gothic, w którym zdradzamy szczegółowe informacje na temat rozgrywki w najnowszym produkcie niemieckiej firmy Spellbound.

Spis treści

Świat i jego eksploracja

Jak duży jest świat w Arcanii?

Akcja rozgrywa się na dwóch wyspach wchodzących w skład archipelagu Wysp Południowych: Feshyrze i Argaanii. Pierwsza z nich jest bardzo mała, ale też stosunkowo szybko ją opuszczamy. Argaania jest natomiast ogromna, co doskonale widać na przykładzie zamieszczonej niżej mapy –przejście wzdłuż i wszerz odkrytego po kilku godzinach terenu zajmuje wiele czasu.

Jak prezentuje się świat gry?

Jest bardzo ładny i może się podobać. Są tu górskie ścieżki, sporej wielkości polany, lasy, a nawet bagna. Chaty, zamki i miasta również sprawiają jak najbardziej pozytywne wrażenie.

Czy w grze jest stały upływ czasu i zmienne warunki pogodowe?

Odpowiedź na oba pytania brzmi: tak. W grze występuje stały upływ czasu, a na dodatek nad Argaanią pogoda zmienia się bardzo szybko. Stosunkowo często leje.

Czy gra pozwala na dowolną eksplorację świata?

Nie, wolność jest pozorna i nie ma nic wspólnego ze swobodą znaną choćby z trzeciego Gothica. W Arcanii gracz trzymany jest na smyczy i nie od razu ma dostęp do wszystkich lokacji. Już na Feshyrze zachodzi konieczność otwierania „nowych” terenów za pośrednictwem questów, na Argaani jest dokładnie tak samo. Przejścia blokują strażnicy, bramy, a nawet sterty kamieni, które nagromadziły się w wyniku lawiny. W rezultacie nie można udać się do kolejnej krainy, jeśli nie wykonaliśmy głównego zadania w poprzedniej – na przykład Bezimienny nie jest w stanie dostać się do obszaru o nazwie Srebrowód, jeśli nie załatwi glejtu w mieście Stewark itd.

Argaania to ogromna wyspa. Zielony obszar to teren, który zdołałem zwiedzić podczas dziesięciogodzinnej rozgrywki.

Czy istnieje sposób na szybsze poruszanie się po świecie?

Tak, wędrówkę przyspiesza system teleportów, rozmieszczonych w pobliżu najważniejszych lokacji. Autorzy Arcanii narzucili tu jednak pewne kłopotliwe ograniczenie: wchodząc na kamienną płytę symbolizującą portal, nie można wybrać celu podróży! Oznacza to, że teleporty są w stanie przenieść Bezimiennego z punktu A do punktu B, ale do punktu C już nie. Przed użyciem każdej sieci portali, należy znaleźć i uaktywnić wchodzące w jej skład płyty.

Czy bohater potrafi pływać?

Nie, dostępu do akwenów bronią niewidzialne ściany. Co prawda istnieje możliwość wskoczenia do wody, np. z wysokiego klifu, ale taki wyczyn kończy się natychmiastową śmiercią.

Czy w świecie gry występują kobiety? Czy można z nimi sypiać?

Odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi „tak”. Kobiet jest zdecydowanie więcej niż np. w trzecim Gothicu i na dodatek pełnią one momentami istotną rolę – potrafią handlować z Bezimiennym, a czasem są również źródłem questów. Nie spotkałem się jednak z sytuacją, w której bohater wchodziłby w bardziej zażyłe relacje z którąkolwiek z przedstawicielek płci przeciwnej.

Jak zachowują się bohaterowie niezależni w świecie gry? Czy pracują, śpią itd.?

Bohaterowie niezależni wykonują zwykłe codzienne czynności, dokładnie tak jak w poprzednich odsłonach cyklu. Uprawiają rolę, czekają cierpliwie na kupców przy straganach, a gdy nadejdzie noc, udają się na spoczynek, o ile oczywiście mają gdzie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami twórców gry ludzie szukają też schronienia przed deszczem.

Czy można wejść do każdego budynku? Czy natrafiamy na drzwi będące tylko teksturą?

Większość budynków w grze jest dla Bezimiennego dostępna, rzadko się zdarza, by któregoś z domostw nie dało się odwiedzić. Oczywiście czasem do sforsowania drzwi niezbędny jest klucz – jeśli nim nie dysponujemy, wejście pozostanie zamknięte. Zdarzają się również sytuacje, że budynek zostaje otwarty dopiero w trakcie lub po wykonaniu określonego zadania.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

Arcania: Gothic 4

Arcania: Gothic 4