Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 30 listopada 2018, 15:00

9 rzeczy o Starcrafcie, które chcielibyście wiedzieć, ale baliście się zapytać

Miłośnicy Starcrafta mają całkiem niezły powód do świętowania. W tym roku marce stuknęło okrągłe 20 lat, a nie tak dawno oryginał powrócił w wersji Remastered. Dlatego warto zaprezentować kilka ciekawych, mniej znanych faktów na temat gry Blizzarda.

Spis treści

Niewiele jest gier, które zasługują na miano kultowych tak bardzo jak StarCraft. Słynna strategiczna seria zapewniała sporo wrażeń w trybie dla jednego gracza za sprawą długich kampanii fabularnych i zyskała kolejne rzesze miłośników dzięki multiplayerowi. Choć produkcję tę przyćmiewa dziś League of Legends oraz inne współczesne sieciowe przeboje, wciąż pozostaje ona jednym z najważniejszych tytułów na e-sportowej scenie.

STARCRAFT ROK JUBILEUSZU

  1. 20 rocznicę premiery StarCrafta obchodziliśmy 31 marca tego roku.
  2. 31 lipca 20 lat skończył dodatek Insurrection.
  3. 30 listopada przypadają urodziny dodatku Brood War.

Skoro za StarCraftem podąża rzesza graczy – musiało pojawić się w związku z tym dziełem sporo intrygujących teorii, zjawisk, historii i zwyczajnych ciekawostek. Zebraliśmy kilka najciekawszych faktów, których możecie nie znać. Pochodzą z różnych źródeł i dotyczą rozmaitych aspektów. Niektóre mówią o fabule (uwaga na nisko przelatujące spoilery) czy gameplayu, inne opowiadają o procesie produkcji lub pomysłach fanów. Jeśli słyszeliście o czymś interesującym na temat tej gry, nie wahajcie się napisać o tym w komentarzach.

Brood War miał starsze rodzeństwo

Hydralisk na okładce uśmiechał się wesoło, a recenzenci zgrzytali zębami. - 2018-11-30
Hydralisk na okładce uśmiechał się wesoło, a recenzenci zgrzytali zębami.

StarCraft jako taki był grą wielką i rewolucyjną (choć w dniu premiery dość mocno zabugowaną). To jednak udoskonalający tę pozycję pod niemal każdym względem dodatek Brood War ostatecznie przypieczętował jej dominację. Gracze, którzy nie zaczynają dnia od lektury fanowskiej wiki, mogą nie wiedzieć, że wcześniej powstało jeszcze jedno obszerne rozszerzenie.

Nosiło ono tytuł Insurrection i miało naprawdę spore rozmiary. Podobnie jak podstawka oferowało trzy kampanie, z których każda zawierała po dziesięć misji, a do tego dochodziło ponad sto map do osobnych bitew (większość z nich ponoć do niczego się nie nadawała). Historia toczyła się równolegle do fabuły pierwszych rozdziałów oryginalnego StarCrafta i opowiadała o wydarzeniach na jednej z terrańskich planet, gdzie grupka powstańców próbowała stworzyć hybrydę ludzi i zergów.

StarCraft: Insurrection został wydany w lipcu 1998 roku, ledwie cztery miesiące po debiucie oryginału.

Biorąc pod uwagę, że w internecie jest dostępnych wiele darmowych kampanii stworzonych przez fanów, nie ma w zasadzie żadnego powodu, żeby posiadać ten dodatek. Pozostaje tylko zapytać, dlaczego Blizzard autoryzował tak wybrakowany produkt?

Recenzja StarCrafta: Insurrection – gamespot.com – sierpień 1988

Za produkcję odpowiadało Aztech New Media i choć Blizzard uznał Insurrection za oficjalny, legalny dodatek, to jednak nie można uważać zaprezentowanych w nim wydarzeń za kanoniczne. Przedstawiciele „Zamieci” nigdy się do tej kwestii kategorycznie nie ustosunkowali, ale da się wyłowić w internecie wypowiedzi świadczące o ich, nazwijmy to, lekkim sceptycyzmie. Być może byliby lepiej nastawieni do dzieła studia Aztech, gdyby recenzje nie zmieszały go z błotem.

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Obecnie jest szefem działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czy to już czas na StarCrafta III?

Zdecydowanie tak
77,7%
Możemy jeszcze trochę poczekać
12,3%
StarCraft się już skończył i nie potrzebujemy sequela
10%
Zobacz inne ankiety
Czekając na epokę Roju – kto jest kim w serii StarCraft
Czekając na epokę Roju – kto jest kim w serii StarCraft

Już niedługo Kerrigan ponownie zacznie jednoczyć Rój zergów i wyruszy dopełnić zemsty na Arcturusie Mengsku w StarCraft II: Heart of the Swarm. Przypominamy, kto jest kim w serii stworzonej przez Blizzard i jak rozpoczął się wielki konflikt.