Przegapione gry RPG 2022 - niezłe erpegi, którymi warto się zainteresować
Niezłych RPG debiutuje dzisiaj niemało. Niestety, wiele z nich nie zdobywa popularności, na jaką zasługuje. Dzisiaj aktualizujemy tekst poświęcony właśnie takim grom, które fani gatunku mogli przegapić – a nie powinni.
Spis treści
- Przegapione gry RPG 2022 - niezłe erpegi, którymi warto się zainteresować
- Atelier Sophie: The Alchemist of the Mysterious Book
- Regalia: Of Men And Monarchs – polskie RPG
- Masquerada: Songs and Shadows – „indyk” z wyższej półki
- A House of Many Doors – RPG z innego wymiaru
- Expeditions: Viking
- Moonlighter – nie do końca spokojny żywot sklepikarza
- Vaporum – steampunkowy Grimrock
- Tower of Time – polski spadkobierca Baldura
- Valkyria Chronicles 4 – wojna w japońskim wydaniu
- Druidstone – taktyczne RPG ojców serii Grimrock
- Octopath Traveler – powiew świeżości w gatunku jRPG
- Sunless Skies – koleją przez fantastyczny kosmos
- Broken Lines – II wojna światowa w formie taktycznego RPG
- Fell Seal: Arbiter’s Mark – godny kontynuator tradycji Final Fantasy Tactics
- Dungeon Of Naheulbeuk – smiechom nie ma końca
Fell Seal: Arbiter’s Mark – godny kontynuator tradycji Final Fantasy Tactics
FELL SEAL W SKRÓCIE
- Producent: 6 Eyes Studio
- Platformy: PC, PS4, XONE, Switch
- Data premiery na PC: 30 kwietnia 2019
- Liczba recenzji na Steamie: 4 761
Fell Seal: Arbiter’s Mark to również taktyczne RPG, ale zupełnie inne niż wspomniane wcześniej Broken Lines. 6 Eyes Studio chciało bowiem stworzyć grę odwołującą się do najlepszych tradycji Final Fantasy Tactics i zadanie to udało się wyśmienicie zrealizować.
Autorzy włożyli masę wysiłku w wymyślenie interesującej fabuły. Jest ona skomplikowana, z intrygującym światem i przekonującymi psychologicznie postaciami. Scenariusz koncentruje się na służącej nieśmiertelnym bytom arbiterce, która odkrywa, że jej własny zakon zaczęło przeżerać zło. Fell Seal: Arbiter’s Mark prezentuje opowieść godną dobrej książki fantasy i chęć poznania dalszych losów bohaterów okazuje się równie mocną motywacją do zabawy jak gameplay.
Mechanizmy gry oparto na fundamentach japońskiej klasyki. Otrzymujemy bardzo rozbudowany turowy system walki, w którym postacie mogą należeć do ponad 30 klas i władać więcej niż 300 umiejętnościami. Gracze mają dużą swobodę w kształtowaniu rozwoju swoich podwładnych, a rozgrywka jest bardzo elastyczna, dzięki czemu możemy odnosić sukcesy na wiele różnych sposobów.
Fell Seal: Arbiter’s Mark nie rewolucjonizuje swojego gatunku. Zamiast tego autorzy dostarczyli dopracowaną i rozbudowaną produkcję, która skutecznie odtwarza wszystko to, co najlepsze w japońskich taktycznych RPG. Dla fanów tej kategorii jest to pozycja obowiązkowa, a dzięki bardziej realistycznej kresce i poważniejszemu klimatowi projekt może przypaść do gustu również osobom, które od tego gatunku odrzuca mangowa stylistyka.
Fell Seal: Arbiter’s Mark to gra dla Ciebie, jeśli:
- lubisz japońskie taktyczne RPG pokroju Final Fantasy Tactics lub Tactics Ogre;
- szukasz gry z rozbudowaną fabularnie kampanią w klimatach epickiego fantasy;
- chcesz zobaczyć hybrydę japońskiej rozgrywki z zachodnim stylem.