14 wspaniałych miast z gier, które warto zwiedzić w wakacje
Każdy lubi wakacje. W Polsce obowiązuje 40-godzinny tydzień pracy. To przynajmniej 40 powodów, dla których potrzebujemy odpoczynku. Jeśli jednak wciąż nie wiecie, gdzie spędzicie swój urlop, przygotowaliśmy dla Was czternaście propozycji.
Spis treści
- 14 wspaniałych miast z gier, które warto zwiedzić w wakacje
- Tristram – wczasy w cieniu klasztoru
- Midgar – wypoczynek w reaktorze
- Biała Grań – Klejnot Północy
- City 17 – swojskie wakacje na Wschodzie
- Lordaeron – wczasy na cmentarzu
- Los Santos – święty spokój
- Novigrad – miejski zawrót głowy
- New Vegas – raj hazardzisty
- Miasto Khorinis – wakacje nad morzem
- Cytadela – urlop w kosmosie
- Raccoon City – wakacje dla nekromantów
- Dunwall – Moby Dick miast
- Columbia – wczasy w przestworzach
Miasto Khorinis – wakacje nad morzem
Znudził Wam się Rewal, a plaże we Władysławowie rozbudzają w Was mordercze instynkty? Skorzystajcie z naszej oferty i odwiedźcie niesamowite miasto Khorinis! To jedna z najbogatszych miejscowości w Królestwie Myrtany, a dzięki zróżnicowanym atrakcjom ten wypoczynek na długo zapadnie Wam w pamięć.
Historia
- Gra: seria Gothic
- Liczba mieszkańców: około tysiąca
- Waluta: bryłki magicznej rudy i złoto
- Zabytki i atrakcje: Plac Wisielców, Górna Dzielnica, Dolne Miasto
- Sławne postacie: Diego, Lord Hagen, Lord Andre
- Lokalne przysmaki: gin dla bogatych i darmowe piwo dla biednych
- Zagrożenia: kradzieże i rozboje
Portowe miasto rozwinęło się w czasach, gdy nad malowniczą wyspą, nieopodal samej miejscowości unosiła się magiczna bariera. Do portu każdego dnia przybijały przeładowane towarami kupieckie statki, a handlarze bogacili się, tworząc nowobogackie warstwy społeczeństwa. Gospodarka Khorinis najwyraźniej nigdy nie cechowała się szczególną logiką, dlatego jej rozwój datuje się przede wszystkim na czasy, w których większość kopalni wyspy była szczelnie zamknięta pod kopułą.
Rozwojowi turystyki sprzyjał jednak fakt, że ktokolwiek przeszedł przez barierę, nie mógł już jej przekroczyć w drugą stronę. Dzięki temu podróżnicy nigdy nie opuszczali wyspy, a wyspiarze mogli się chwalić, że co jak co, ale klienta potrafią zatrzymać na stałe.
Sytuacja miasta zmieniła się diametralnie po zniesieniu bariery – z miejsca o wysokim znaczeniu strategicznym pozostała podupadła, niepotrzebna nikomu osada. Wyczerpały się rudy, a do miasta napłynęły fale rzezimieszków. Próby uratowania sytuacji jedynie zaogniły konflikt, stopniowo pogrążając Khorinis w chaosie.
Atrakcje
Choć miasto lata swojej świetności ma już za sobą, wciąż potrafi zadziwić i zainteresować. Szczególną popularnością cieszą się spacery po Górnej Dzielnicy – to zamknięta i najbogatsza część miejscowości, w której żyją najszacowniejsi obywatele z nosem wycelowanym w niebo. Wyjątkowej uwadze polecamy tamtejszy ratusz otoczy zadbanym ogrodem, jak również pomnik na część pomieszkujących tu paladynów.
Zakupy zrobicie natomiast w Dolnym Mieście – dzielnicy mistrzów i czeladników, a także zwyczajnych mieszczan. To tutaj rozmaici rzemieślnicy wytwarzają i sprzedają swoje nierzadko piękne oraz wyjątkowe towary i to właśnie tutaj kwitnie – pomimo ogólnego pogorszenia się sytuacji miasta – kultura i handel.
W centrum znajdziecie Plac Świątynny, gdzie oprócz religijnych uniesień zakosztujecie lokalnych specjałów w Gospodzie pod Tłustym Cielaczkiem. Ci, którzy nie chcą płacić za posiłek i gin, powinni zajrzeć na Plac Wisielców. Choć ludzi się tu już nie wiesza, plac i tak odwiedzają liczne tłumy, a to za sprawą za darmo rozlewanego piwa. Jeśli w końcu poczujecie zmęczenie, polecamy na chwilę usiąść i przyjrzeć się spacerującym mieszkańcom. To, co rzuca się w oczy, to ich szczególny sposób chodzenia, zupełnie tak, jakby zostali wyrzeźbieni z drewna.