Konsolowe gry na wyłączność na targach E3 – w co zagramy na PS4, XOne i Switchu?
Choć tegoroczne targi E3 nie obfitowały w wielkie niespodzianki, dostaliśmy solidną porcję materiałów z długo wyczekiwanych gier. Najintensywniej o nasze portfele raz jeszcze zawalczyli konsolowi giganci, nęcąc produkcjami, w które zagramy tylko u nich.
Spis treści
- Konsolowe gry na wyłączność na targach E3 – w co zagramy na PS4, XOne i Switchu?
- Uncharted: The Lost Legacy
- Horizon Zero Dawn: The Frozen Wilds
- Sea of Thieves
- Days Gone
- Detroit: Become Human
- Mario + Rabbids: Kingdom Battle
- Rozszerzona wsteczna kompatybilność XOne
- Spider-Man
- Super Mario Odyssey
- Forza Motorsport 7
- Shadow of the Colossus
- God of War
Rozszerzona wsteczna kompatybilność XOne
Black, Burnout 3, Conker: Live & Reloaded, Fable, Halo 1 i 2, Shenmue 2, Silent Hill 2, SSX 3, Tony Hawk’s Pro Skater 2x – to ledwie niewielki wycinek biblioteki gier wydanych na pierwszą konsolę Microsoftu. Gier, które już niedługo uruchomi na swojej konsoli każdy posiadacz Xboksa One. I w przeciwieństwie do Sony amerykański gigant nie zamierza przy tym zmuszać graczy do płacenia jeszcze raz za to samo – każdy, kto zachował w swojej kolekcji oryginalne płytki do pierwszego Xboksa, będzie mógł je z łatwością ponownie odpalić.
Rozszerzenie kompatybilności wstecznej to zdecydowanie mile widziany ruch Microsoftu, zwłaszcza w kontekście działań Sony, które z jednej strony stara się nam wmówić, że funkcja ta wcale nie jest do niczego potrzebna i prawie nikt by z niej nie korzystał, z drugiej zaś nie przeszkadza to tej firmie w regularnym ponownym wydawaniu starszych hitów, za które trzeba zapłacić. A o tym, że wielu graczy lubi sięgnąć po klasykę, świadczy chociażby niesłabnąca moda na niezależne gry retro, które często nie mają do zaoferowania nic więcej prócz właśnie imitowania rozwiązań i oprawy tytułów sprzed lat.
DLACZEGO CZEKAMY?
- pierwsza konsola Microsoftu może pochwalić się pokaźną biblioteką hitów;
- moda na retro nie zanika, a lepiej zagrać w oryginalny twór niż w inspirowane nim klony.