Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 13 maja 2017, 11:30

Systemy RPG, które chcielibyśmy ujrzeć w postaci gier wideo – część II

W poprzedniej odsłonie zestawienia wymieniliśmy systemy RPG, które jeszcze nie pojawiły się na naszych monitorach i telewizorach. Tym razem idziemy dalej – obok systemów niezbadanych przypominamy te dawno nieodwiedzane.

Spis treści

Earthdawn

Na drugą część artykułu o papierowych RPG, które chcemy zobaczyć jako gry wideo, zostawiliśmy coś specjalnego – system zajmujący bardzo ciepłe miejsce także w sercach wielu polskich graczy.

Earthdawn to głęboki ukłon w stronę miłośników high fantasy – tu jedno zaklęcie może powoływać do istnienia potężne istoty i niszczyć całe krainy. To również wyprawa do świata tak pełnego magii, że doprowadziło to do katastrofy – trwającego kilkaset lat kataklizmu, który zmusił rasy Earthdawnu do ukrycia się w podziemnych miastach.

W uniwersum sprytnie spleciono sztafaż high fantasy z motywami postapo. Bohaterowie, w których wcielają się gracze, wkraczają do krain odmienionych kataklizmem znanym jako „pogrom”. To właśnie wtedy krainy zostały zaatakowane przez astralne byty – horrory. Oczywiście, nadzieja dla wszelkich rozumnych ras jeszcze nie umarła, jednak przywrócenie ładu na powierzchni będzie wiązać się z ogromnymi poświęceniami i wyrzeczeniami.

Ale od czego są nasi bohaterowie? Ci doskonalą się w swoich profesjach, zwanych tu dyscyplinami. Rozmaite wariacje na temat łotrów, wojowników, inżynierów są na wyciągnięcie ręki. Z tą różnicą względem innych systemów, że tutaj każdą dziedzinę życia przenika magia. Dlatego też nie unikniemy parania się sztuką tajemną.

Earthdawn aż prosi się o grę RPG w postapokaliptycznych realiach fantasy. Taką klasyczną, w rzucie izometrycznym, z drużyną, mnóstwem statystyk i kombinacji zaklęć, jakich nie powstydziłaby się np. Magicka.

CIEKAWOSTKA

Earthdawn został wydany w kilku edycjach. Za pierwszą odpowiadała firma Mag. Czwartą chciało wypuścić wydawnictwo Fajne RPG, ale nie zdołało ono ukończyć zbiórki crowdfundingowej, dzięki której miało to nastąpić.

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Obecnie jest szefem działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Grywasz w stołowe gry RPG?

Tak.
35,5%
Nie, ale kiedyś grywałem/grywałam.
31,7%
Nie.
32,8%
Zobacz inne ankiety
Gra o tron – najlepsze gry i mody osadzone w Westeros
Gra o tron – najlepsze gry i mody osadzone w Westeros

Gra o tron to jeden z najpopularniejszych seriali, oparty na cyklu powieści autorstwa George’a R. R. Martina. Co ciekawe, uniwersum to nie doczekało się jeszcze swojej wielkiej gry, co nie znaczy, że wirtualnego Westeros nie da się już teraz odwiedzić.

Wiedźmin RPG pod lupą – czy Witcher: Tabletop Role-Playing Game jest fajne?
Wiedźmin RPG pod lupą – czy Witcher: Tabletop Role-Playing Game jest fajne?

Granie w Wiedźmina 3 bez komputera ani konsoli? Tak, to możliwe! Wydrukowana karta postaci i dwie kości to wszystko, czego potrzeba do sesji RPG z podręcznikiem The Witcher TRPG. Ale czy ta zabawa na pewno jest tak łatwa i przyjemna, jak się wydaje?

Czy Sapkowski powinien już odejść na emeryturę?
Czy Sapkowski powinien już odejść na emeryturę?

Wieść o tym, że Andrzej Sapkowski pisze nową książkę o wiedźminie zdążyła już obiec media. I spotkała się z mieszanym odbiorem. Spora grupa krzyczy „kończ, waść”. Chyba niezasłużenie.