Najlepsze mody do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon – grafika jak żyleta i inne cuda
Choć wsparcie dla modów nie należy do największych przymiotów Wiedźmina 3, dzieło CD Projekt RED cieszy się aktywną sceną moderską. Sprawdzamy najlepsze modyfikacje, które udało się spreparować fanom w ciągu półtora roku od premiery Dzikiego Gonu.
Spis treści
- Najlepsze mody do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon – grafika jak żyleta i inne cuda
- Przygotowania – zanim zaczniesz ściągać mody
- The Daily Monster Hunt Challenge – namiastka nowych przygód
- Witcher Book Collection – więcej tekstów do przeczytania
- Forgotten Worlds – powrót do niezwykłych krain
- Random Encounters – bardziej niebezpieczny szlak
- Better Call Ciri – dwie grywalne postacie
- Gwent Plus Plus – edycja rozszerzona gwinta
- Skilled Humans – bandyci nauczyli się machać mieczem
- The Gwent Card Dealer – kup je wszystkie!
- All Quest Objectives on Map – mała rzecz, a cieszy (bardzo, bardzo)
- Extra Animations – mało praktyczne, ale klimatyczne
- Witcher 2 Gear – ależ klasa, ależ szyk!
- Lore-friendly Witchers – bardziej wiedźmińscy wiedźmini
- Immersive Cam – widok FPP i wszystko, czego kamera zapragnie
- The Witcher 3 HD Reworked Project – grafika ostra jak żyleta
Lore-friendly Witchers – bardziej wiedźmińscy wiedźmini
- Język: – (mod bez tekstu)
- Twórca: DazzlingDjango
- Rozmiar: do 22,6 MB
- Premiera: sierpień 2015
- Obecna wersja: 0.7 (kwiecień 2016)
W zasadzie kiedy grałem w Dziki Gon, nie myślałem, że z wyglądem wiedźminów jest coś nie tak... aż trafiłem na ten mod. Pod niniejszą pozycją kryją się w istocie dwie przeróbki, które razem składają się na „bardziej przyjaznych kanonowi wiedźminów”. Pierwsza z nich zajmuje się oczami – sprawia, że świecą w ciemności, a do tego wyglądają na bardziej kocie (dotyczy to nie tylko Geralta, ale również Vesemira i reszty zabójców potworów).
Druga część moda skupia się na samym Białym Wilku, czyniąc go... cóż, prawdziwie białym. Cera Geralta robi się znacznie bardziej blada i zaczynają delikatnie przebijać spod niej naczynia krwionośne, a brwi przestają być ciemne (jak kompletny zanik pigmentu, to kompletny, prawda?). Krótko mówiąc, wprowadzone zmiany to czysta kosmetyka – ale kosmetyka, która potęguje klimat i sprawia, że lepiej rozumiemy, dlaczego wiedźmin na każdym kroku jest wyzywany od parszywych odmieńców. Przy czym efekt nie jest tak dosadny jak przy zatruciu eliksirami, więc Geralt nadal może się podobać. ;-)
Instrukcja obsługi
W ramach uzupełnienia proponuję zainteresować się również modem Lore Friendly Ciri. Dzięki niemu wiedźminka zmywa z twarzy większość (szpecącego ją moim zdaniem) makijażu, jej oczy delikatnie zmieniają odcień (w stronę „czystej” zieleni), a włosy stają się nieco ciemniejsze – bardziej popielate niż białe. Zmiany dotyczą zarówno dorosłej, jak i młodej Ciri.
Jak wspomniano powyżej, Lore-friendly Witchers składa się z więcej niż jednej części. Dlatego ze strony moda trzeba pobrać aż trzy pliki: „Real Witcher Eyes”, „True Mutantism” i „True Mutantism: Hearts of Stone” (ostatni czyni modyfikację kompatybilną ze znamieniem na twarzy Geralta z dodatku Serca z kamienia).
- Wszystkie trzy archiwa należy wypakować w folderze „Mods” w katalogu, w którym masz zainstalowanego Wiedźmina 3. (Albo użyć Nexus Mod Managera).
- Warto jeszcze wspomnieć, że autor oferuje alternatywną wersję wiedźmińskich oczu – z szerszymi źrenicami (takimi jak oryginalne). Jeśli wolisz tę formę, pobierz i wypakuj plik „Real Witcher Eyes: Vanilla Pupils” zamiast „Real Witcher Eyes”.
Pomimo faktu, że ostatnia wersja moda wyszła przed debiutem Edycji Gry Roku, nie napotkałem problemów z używaniem przeróbki w Wiedźminie 3 w wersji 1.31.