Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 grudnia 2016, 15:29

20 najlepszych gier 2016 roku, które mogłeś przegapić

Biorąc pod uwagę fakt, jak wiele gier ukazuje się każdego roku, nie jesteśmy przetestować wszystkiego. Warto mieć więc na uwadze niniejszy artykuł, który przypomina o najciekawszych produkcjach. Zarówno tych małych, jak i dużych.

Spis treści

Severed

Severed w skrócie:
  1. Gatunek: dungeon crawler/FPP
  2. Producent: DrinkBox Studios
  3. Platformy: 3DS/Wii U/PSV/iOS

Twórcy nietuzinkowego Guacamelee uderzają ponownie, tym razem z grą przeznaczoną na urządzenia wykorzystujące ekran dotykowy. Dlaczego tylko takie? Ze względu na mechanikę rozgrywki, która wymaga od gracza wykonywania przeróżnych gestów i interakcji, związanych głównie z walką i przemieszczaniem się po świecie przedstawionym.

W grze wcielamy się w rolę jednorękiej wojowniczki, która budzi się w barwnym, ale brutalnym świecie fantasy nie pamiętając przyczyny utraty ręki. Świat eksplorujemy z perspektywy pierwszej osoby, wchodząc w interakcję z obiektami na ekranie umożliwiającymi otworzenie sobie nowej ścieżki. Walka polega na wykonywaniu serii cięć i gestów poznawanych w miarę rozwoju wydarzeń rozgrywających się na ekranie, dzięki czemu pozyskujemy między innymi kończyny przeciwników, którymi następnie wzmacniamy bohaterkę.

Niewątpliwym atutem gry jest oprawa wizualna utrzymana w klimatycznym, rysunkowym, ale częstokroć brutalnym stylu, przywodząca na myśl wcześniej wspomniane dzieło twórców z DrinkBox, pomimo że w Guacamelee dominowały jednak akcenty meksykańskie. Ważną cechą Severed jest także otwarty świat, który możemy zwiedzać w dowolny sposób, napotykając między innymi zbyt potężnych przeciwników, do których lepiej wrócić dopiero po nabraniu większej siły i doświadczenia. Idealny tytuł na dłuższe podróże pociągiem? Warto chyba zaryzykować i przekonać się o tym samemu.

Deus Ex: Rozłam ludzkości

Deus Ex: Rozłam ludzkości w skrócie:
  1. Gatunek: RPG/FPP
  2. Producent: Eidos Montreal
  3. Platformy: PC/Xbox One/PS4

Adam Jensen ponownie wkracza do akcji. W dwa lata po wydarzeniach wieńczących Bunt ludzkości, naszego naszpikowanego wszczepami bohatera spotykamy jako współpracownika Interpolu. Powołana do walki z terroryzmem sekcja Task Force 29 ma stawić czoła coraz częstszym aktom przemocy płynącej od osób wyposażonych w różnego rodzaju wzmocnienia w kierunku obywateli nie uznających sztucznego ulepszania własnego ciała.

To już drugie podejście montrealskiej ekipy Eidosu do uniwersum wykreowanego przez Warrena Spectora. Utrzymany w brązach i złocie poprzednik zyskał spory rozgłos i przez wielu fanów dobrego RPG jest bardzo ceniony, choć nie brak osób, które za wzór jakości stawiają tu przede wszystkim część pierwszą, wydaną jeszcze przez Ion Storm. Niemniej Rozłam ludzkości stanowi bardzo atrakcyjną propozycję dla fanów gatunku, szczególnie tych zafascynowanych cyberpunkiem.

Mimo wszystko marka Deus Ex, obok Thiefa, którego ostatnie odsłony także przygotowywał Eidos, pozostaje niszową, znaną głównie wśród fanów tego typu rozgrywki, w której najważniejszą rolę pełni raczej ukrywanie się przed przeciwnikiem niż jego bezpośrednia eliminacja. Z racji realiów, w których rozgrywka się akcja, chyba najbardziej znanym dokonaniem gatunku skradanek nadal pozostaje Splinter Cell.

Przemysław Zamęcki

Przemysław Zamęcki

Grał we wszystko na wszystkim. Fan retro gratów i gier w pudełkach, które namiętnie kolekcjonował. Spoczywaj w pokoju przyjacielu - 1978-2021

więcej

Siedmiu przegapionych – fajne gry, których premiery mogły Ci umknąć jesienią 2017
Siedmiu przegapionych – fajne gry, których premiery mogły Ci umknąć jesienią 2017

W zalewie jesiennych hitów o astronomicznych budżetach reklamowych łatwo jest stracić z oczu pomniejsze tytuły. Są to gry, które oferują końską dawkę dobrej zabawy, choć na rynku ukazały się bez większych fanfar.

15 najlepszych gier, które przegapiliście w pierwszej połowie roku
15 najlepszych gier, które przegapiliście w pierwszej połowie roku

Za nami udane pół roku, obfitujące w liczne hity. Na tyle liczne, że łatwo było przegapić sporo naprawdę godnych uwagi tytułów, którymi warto byłoby się zainteresować teraz, gdy rozpoczyna się sezon ogórkowy.