Wiedźmin 3: Serca z kamienia - smaczki, easter eggi, nawiązania do filmów
Serca z kamienia oferują całkiem sporo różnej maści nawiązań do różnych dzieł popkultury. W niniejszym artykule prezentujemy najciekawsze easter eggi, których - istnieje na dużo szansa - mogliście nie rozszyfrować samodzielnie.
Spis treści
- Wiedźmin 3: Serca z kamienia - smaczki, easter eggi, nawiązania do filmów
- Bronowice i Wesele Wyspiańskiego
- Kwinto z serii filmów Vabank
- Olgierd von Twardowski
- Miecze i dom aukcyjny, czyli Sezon burz
Bronowice i Wesele Wyspiańskiego
Przegląd ciekawszych nawiązań umieszczonych w Sercach z kamienia rozpoczniemy od easter egga szczególnie nam bliskiego. Chodzi oczywiście o Bronowice, krakowską dzielnicę, gdzie od dobrych kilku lat znajduje się... siedziba naszej firmy. W grze miejscówka występuje pod nazwą Bronovitz, ale związek z istniejącą w rzeczywistości lokacją jest więcej niż oczywisty. Żeby sprawnie powiązać wszystkie fakty, zacznijmy od tego najważniejszego - w 1900 roku w Bronowicach, gdy była to jeszcze zwykła, podkrakowska wieś, miała miejsce słynna zabawa weselna. Jej uczestnikiem był Stanisław Wyspiański, a wspomniana impreza zainspirowała pisarza do stworzenia dramatu Wesele.
Upadli rycerze, których spotykamy w dodatku Serca z kamienia, mają tendencje do wykrzywiania zdań zaczerpniętych z filmu Mad Max: Na drodze gniewu. Anglojęzyczna wersja rozszerzenia ewidentnie góruje tutaj nad jej polskim odpowiednikiem, gdyż łatwiej rozszyfrować nawiązania. Przykłady pożyczonych sformułowań: „I live! I die! I live again!”, „Witness me!”, „What a lovely day!”.
Pierwszym sygnałem do prawidłowego odczytania easter egga jest opis wsi Bronovitz, widoczny na mapie wiedźmińskiego świata. Zamiast Wesela mamy tu Zrękowiny, a twórcą tego dzieła jest niejaki Stanislas Islas (w języku hiszpańskim „isla” to „wyspa”). Trudno o bardziej wyraziste nawiązanie, na tym jednak sprawa się nie kończy.
We wsi Bronovitz również odbywa się wesele z prawdziwego zdarzenia, a Geralt – dzięki zaproszeniu otrzymanemu od Shani – aktywnie w nim uczestniczy. Jedna z prezentowanych tam zabaw, która sama w sobie jest prostym zadaniem, polega na wyławianiu butów z miejscowego stawu. Jedna z siedzących na brzegu dziewczyn daje do zrozumienia, że Biały Wilk musi się postarać odzyskać trzewik swojej partnerki, ponieważ „trza być w butach na weselu”. To słynne zdanie pochodzi właśnie z dramatu Wyspiańskiego, a w mowie potocznej używamy go, gdy chcemy podkreślić konieczność zachowania stosownie do danej sytuacji. W Weselu autorem tych słów jest panna młoda, która nie wyobraża sobie tańcowania bez butów, choć te uciskają ją tak mocno, że powinna je ściągnąć.
Świadomym nawiązaniem do Bronowic i Wesela jest również dom, w którym odbywa się cała impreza. Jego sylwetka budzi dość oczywiste skojarzenia z prawdziwą posiadłością, gdzie ponad 100 lat temu gościł Stanisław Wyspiański. Willa nosi dziś nazwę Rydlówka, a zlokalizowana jest przy ulicy Włodzimierza Tetmajera 28 w Krakowie, niespełna dwa kilometry od siedziby naszej redakcji.
