Wielkie marki na małym ekranie – co Geralt robi na Androidzie i iOS-ie?
Rynek mobilny przyzwyczaił nas do tego, że każda większa marka ma swoją mobilną produkcję, często jednak są przeciętne gry. My wybraliśmy jednak najlepsze z nich, a wiele to po prostu gorące hity!
Spis treści
- Wielkie marki na małym ekranie – co Geralt robi na Androidzie i iOS-ie?
- Marka Dead Space – przerażająca gra akcji
- Marka Fallout – symulator schornu
- Marka Trials – wygibasy motocyklowe
- Marka Layton – detektywistyczne zagadki
- Marka Hitman – zabójca na planszy
- Marka Deus Ex – cyberpunkowy haker
- Marka Final Fantasy – podróż przez erpegową historię
- Marka Wiedźmin – na planszy i na arenie
- Marka Tomb Raider – Lara ciągle biegnie
- Marka Need for Speed – doskonała gra wyścigowa
- Marka World of Tanks – małe czołgi, a cieszą
- Marka Rayman – platformówkowe majsterszytki
- Marka Majesty – kultowa strategia
- Marka Sonic – szybkonogi jeż
- Marka Prince of Persia – Książę walczy o swoje dobre imię
- Marka Magicka – magiczne szaleństwa
- Marki Wolfenstein i Doom – strzelanki RPG
- Marka Call of Duty – bardziej taktycznie niż na konsolach
- Marka Assassin’s Creed – morskie szaleństwa
- Marka Mass Effect – kosmiczna gra akcji
Marki Wolfenstein i Doom – strzelanki RPG
- Deweloper: Fountainhead Entertainment
- Platformy: iOS
- Data premiery: 2009
Marki Wolfenstein i Doom omawiamy wspólnie, gdyż obie wywodzą się ze studia id Software i obie potraktowano w ten sam, nietypowy, ale bardzo udany sposób, tworząc mobilne odsłony należące do gatunku RPG typu dungeon crawler. Trend zapoczątkowało Doom RPG, wypuszczone w 2005 roku, czyli zanim jeszcze nastała era smartfonów. Niestety, tej produkcji nigdy nie skonwertowano na współczesne platformy mobilne.
Na iOs-a ostatecznie trafiły dwie gry – Wolfenstein 3D oraz Doom II RPG. Pierwsza z nich pozwala na wcielenie się w znanego i lubianego Blazkowicza, który zostaje pojmany przez nazistów i musi najpierw uciec z więzienia, a następnie pokrzyżować plany niemieckiej Dywizji Paranormalnej. Produkcja jest znacznie zabawniejsza niż pecetowe odsłony cyklu, a przejście jej zajmuje około ośmiu godzin.
- Deweloper: Fountainhead Entertainment
- Platformy: iOS
- Data premiery: 2009
Natomiast w przypadku gry Doom II RPG nie wcielamy się w bohatera pecetowych odsłon. Zamiast tego do wyboru są trzy postacie, posiadających odmienne parametry startowe. Niezależnie od tego, na którą z nich się zdecydujemy, będziemy musieli zmierzyć się z inwazją sił piekielnych w laboratoriach na Marsie, Księżycu i Ziemi.
W obu grach akcję obserwujemy oczami sterowanej postaci, ale mechanizmy rozgrywki nie mają nic wspólnego z FPS-ami. Zamiast tego otrzymujemy klasyczne RPG-owe dungeon crawlery, z eksploracją w stylu znanym z Dungeon Master czy Eye of Beholder. Ruch odbywa się więc skokowo i możemy obracać się tylko o 90 stopni w każdą stronę. Natomiast starcia rozgrywane są w klasycznym trybie turowym. Nie zabrakło również gromadzenia przedmiotów, zarządzania ekwipunkiem oraz rozwijania statystyk bohaterów.
Pomysł przerobienia dwóch najważniejszych dla rozwoju gatunku FPS marek na oldskulowe RPG może wydawać się karkołomny, ale w rzeczywistości okazał się strzałem w dziesiątkę, w rezultacie czego otrzymaliśmy dwie bardzo dobre produkcje.