Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 lipca 2015, 16:01

Graczu, sterujesz mną źle! Najciekawsze przykłady burzenia czwartej ściany

Momenty, w których wirtualny bohater zwraca się bezpośrednio do gracza, zdarzają się rzadko, ale za to odpowiednio zaserwowane potrafią na bardzo długo zapaść w pamięć. Wybraliśmy najlepsze tego typu sytuacje, na jakie można natrafić w grach komputerowych

Spis treści

Vangers

Vangers to obecnie niemal zapomniana produkcja z 1998 roku, stanowiąca bardzo nietypowe połączenie sandboksa, gry akcji, samochodówki i RPG. Rosyjskie dzieło najbardziej zapadało w pamięć za sprawą nietypowej, wokselowej oprawy graficznej, rozbudowanej warstwy fabularnej i zakończenia, które nie tylko burzy czwartą ścianę, ale i przenosi gracza na jej drugą stronę. W trakcie wielkiego finału Spector, nadnaturalna istota, podczas rozgrywki będąca głównie tajemniczym sojusznikiem sterowanej przez nas postaci, zwraca się bezpośrednio do osoby siedzącej przed komputerem. Tłumaczy, że do wydarzeń, w których bierzemy udział, grając w Vangers, w prawdziwym świecie dojdzie za jakiś czas i nie sposób temu zapobiec. Mieszkańcy przyszłości stworzyli grę w naszej teraźniejszości po to, by gracz swoimi umiejętnościami i chęcią eksplorowania otoczenia pomógł wykreować ulepszoną wersję tytułowego Vangera, który wesprze rozmówcę w osiągnięciu jego bliżej niesprecyzowanych celów. Nawet streszczone w kilku zdaniach brzmi to bardzo dziwnie, łatwo więc sobie wyobrazić, jakie musiało robić wrażenie w samej grze.

Vangers nie tylko wyglądało nietypowo, miało też bardzo oryginalną warstwę fabularną. - 2015-07-25
Vangers nie tylko wyglądało nietypowo, miało też bardzo oryginalną warstwę fabularną.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

10 dziwnych zagadek w grach, w których twórcy zagrali nam na nosie
10 dziwnych zagadek w grach, w których twórcy zagrali nam na nosie

Interaktywna rozrywka zna wiele tytułów, które wprowadzały do gameplayu rozwiązania wykraczające poza cyfrową rzeczywistość, wymagając od gracza podejmowania czynności w „realu” albo wykorzystywania własnej wiedzy do wykonania zadania wewnątrz gry.